#3589419 - 01/01/2010 03:05
Re: Challengery - 2010
[Re: Goget]
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
W kalendarzu nie ma jeszcze ujętego challengera we Wrocławiu. Dyrektor imprezy tłumaczy to brakiem ostatecznych porozumień ze sponsorami, ale z jego wypowiedzi można wywnioskować, że turniej nie jest zagrożony i odbędzie się pod koniec marca, a nie jak to było rok temu na początku lutego.
Najgorszym możliwym terminem byłby 22-28 marca, bowiem wtedy cała pierwsza setka urzęduje w Miami. Wydaje mi się jednak, że ten termin odpada, bo turniej we Wrocławiu należy do Tretorn Serie+ (pula nagród ponad 100 tysięcy euro) i władze ATP nie kontraktują takich turniejów w tym czasie. Wcześniej przez dwa tygodnie jest rozgrywany Indian Wells + challenger w Sunrise, więc ten termin też odpada. Drugi tydzień trwania imprezy w Miami byłby chyba najbardziej odpowiedni. Późniejsze terminy raczej odpadają bowiem w poprzednich latach po Miami wszystkie challengery w Europie były rozgrywane pod gołym niebem.
Możliwe jednak, że turniej ostatecznie zostanie rozegrany w pierwszym tygodniu marca, kiedy to równolegle odbywa się Puchar Davisa. Wnioskuję po tym, że w roku ubiegłym w tym czasie rozgrywany był inny z turniejów z Tretorn Serie, a mianowicie challenger w Bergamo. Obecnie w kalendarzu na 2010 rok, w tym terminie nie ma jeszcze zakontraktowanego żadnego turnieju z tej serii. Termin dla mnie niezbyt fortunny, bowiem nie zobaczylibyśmy we Wrocławiu Przysiężnego i kogoś z dwójki Kubot/Janowicz. W I rundzie Pucharu Davisa grają wszystkie reprezentacje, więc dodatkowo odpadnie kilkunastu potencjalnych uczestników.
|
Do góry
|
|
|
|
#3604033 - 08/01/2010 17:54
Re: Challengery - 2010
[Re: Aslan]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
Alves - Mcclune-2 po kursie 3,80 az zal nie sprobowac. Alves w ostatnich czterech turniejach odpadal w 1 rundzie. Tu gra u siebie, ale męczyl ze słabymi Kirche i Aqillarem. Amerykanin wprawdzie mniej znany,ale jako rekomendacja niech bedzie szybka nawierzchnia i fakt zaserwowania 38 asow w poprzednim meczu,pokonanie doswiadczonych Brzezickiego i Decoud...no i wysoki kurs....
|
Do góry
|
|
|
|
#3604340 - 08/01/2010 21:05
Re: Challengery - 2010
[Re: Geremi]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/06/2007
Postów: 5696
Skąd: Anty(I)pody.
|
Thiago Alves - Michael McClune 1 1,40
Turniej w Sao Paulo na ojczystej ziemi Thiago. Jego rywal Michael chyba sam zastanawia się, co robi w ćwierćfinale. Ostatni raz na poziomie challengerów był w 2007 (turniej w Nashville). W 2009 roku jeśli pojawiał się na zawodach tej rangi z góry można było przewidzieć, że skończy na pierwszej rundzie i jedyne co pozostanie to pakowanie walizek i bukowanie biletów. Jedynym plusem było dla niego zwiedzenie całych Stanów wzdłuż i wszerz Thiago jak tylko poważnie podejdzie do tematu nie powinien mieć mniejszych problemów. Ja tutaj bym uwazal, McClune zaserwowal 38(!) asów w meczu z Brzecickim, mysle, ze bedzie co najmniej jeden tiebreak, a to juz loteria Mimo wszystko, GL.
|
Do góry
|
|
|
|
#3604350 - 08/01/2010 21:13
Re: Challengery - 2010
[Re: kadus]
|
veteran
Meldunek: 20/08/2005
Postów: 1520
|
Thiago Alves - Michael McClune 1 1,40
Turniej w Sao Paulo na ojczystej ziemi Thiago. Jego rywal Michael chyba sam zastanawia się, co robi w ćwierćfinale. Ostatni raz na poziomie challengerów był w 2007 (turniej w Nashville). W 2009 roku jeśli pojawiał się na zawodach tej rangi z góry można było przewidzieć, że skończy na pierwszej rundzie i jedyne co pozostanie to pakowanie walizek i bukowanie biletów. Jedynym plusem było dla niego zwiedzenie całych Stanów wzdłuż i wszerz Thiago jak tylko poważnie podejdzie do tematu nie powinien mieć mniejszych problemów. Ja tutaj bym uwazal, McClune zaserwowal 38(!) asów w meczu z Brzecickim, mysle, ze bedzie co najmniej jeden tiebreak, a to juz loteria Mimo wszystko, GL. Geremi wedlug mnie ma racje dokladnie alves + publicznosc za nim dodatkowy atut a mlodziaszek z USA i tak daleko doszedl a to ze tyle asow walil to nie znaczy ze w kazdym meczu tak bedzie gral zdecydowanie Thiago + Schwank dziekuje
|
Do góry
|
|
|
|
#3612526 - 12/01/2010 02:18
Re: Challengery - 2010
[Re: Geremi]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
J.Souza - J.Aguilar 1 Bardzo dobra forma Souzy podkreslona zwyciestwami nad Dabulem i Danielem w Sao Paulo stawia go w roli zdecydowanego faworyta.Porazka 6-7,6-7,ze zwyciezca turnieju Mello ujmy mu nie przynosi. Aguilar w tym turnieju wymeczone zwyciestwo z Santiago Gonzalesem i srogie baty od Thiago Alvesa. Niespodzianki tu nie przewiduję.
|
Do góry
|
|
|
|
#3613993 - 12/01/2010 18:12
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
T.Alves - F.Krajinovic (1) 1,52
Wybiegany, regularny, walczący Alves jest bardzo dobrą odpowiedzią na niestabilnego młodego (18 lat w lutym) Serba. Krajinovic odniósł wprawdzie kilka spektakularnych zwycięstw - m.in. Kendrick, Puerta, Patience, RRH. Urywał sety Gimeno-Traverowi, Grannolersowi-Pujolowi i Nico Lapenttiemu. Przegrywał natomiast z takimi tuzami jak Huey czy Pella. Jeszcze potrzeba mu kilka lat obycia z zawodowym tour'em, doświadczenia i stabilności, na ten czas, na formę Alvesa Serb nie znajdzie dzisiaj odpowiedzi.
|
Do góry
|
|
|
|
#3615345 - 13/01/2010 05:27
Re: Challengery - 2010
[Re: Fro_Lech]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
Krajinovic -T.Alves 1-6,6-1,7-5, Endara - Duclos 2-6,6-3,6-4,...
|
Do góry
|
|
|
|
#3615393 - 13/01/2010 05:43
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda345]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
SOUZA - AGUILAR 7-6,6-3,.....udało się....typ trafiony....a jeszcze w towarzystwie tak doswiadczonych kolegów radość większa......
|
Do góry
|
|
|
|
#3619406 - 15/01/2010 01:44
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda345]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
Dalej kosekwentnie gram Souze,jest w bardzo dobrej formie. Po zwycięstwach nad Aguilarem i A.Gonzalesem dziś zagra z Massu,ale to nie jest już ten Massu co kiedyś. Ten tenisista najlepsze lata ma już za sobą.W ub. tygodniu kompromitacja w 1 rundzie ze słabiutkim Menendesem,tu dwa wymęczone zwyciestwa-z typowym clayowcem Bagnisemi i dwa tiebreaki z Demolinerem......Jak to się ma do ostatnich osiągnięc Souzy...pokonanie Daniela i Dabula i przegrana z pożniejszym zwycięzcą turnieju MELLO 6-7,6-7,tutaj raczej pewne przejście 2 rund. Za Massu może stać tylko wieksze doświadczenie,raz ze sobą grali -na korcie ziemnym wygrał Massu 4-6,6-3,7-6,jak widać po ciężkiej walce.Moim zdaniem dużo młodszy Souza odprawi dziś z kwitkiem starego mistrza...Kursy bardzo zachęcają na typ...ok. 2,40.....w/g mnie promocja.....
|
Do góry
|
|
|
|
#3648614 - 25/01/2010 22:46
Re: Challengery - 2010
[Re: Voivod]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Julio Silva - J-M Aranguren (1) 1,45Dla Arangurena to będzie pierwszy mecz w tym roku, nie grał nawet we Futuresach. Silva grał tylko na początku roku - finał futuresa i 2r. w singlu i deblu w Sao Paulo. Nic szczególnego, ale pozwalają sądzić, że w słabej formie nie jest. Kiedyś grali ze sobą i wygrał ku mojemu zdziwieniu Aranguren. Wtedy Argentyńczyk był w bardzo dobrej jak na niego formie. Brazylijczyk natomiast w dołku. Obecnie jest ciut inaczej. Aranguren to jednowymiarowy przebijacz, bez błysku, bez firmowego zagrania, dwa metry za końcową linią i rzeźbiarstwo. Silva zdecydowanie więcej potrafi, gra mocniej od rywala, potrafi wybić rywala z rytmu, płynnie przejść do ofensywy i wypunktować rywala do ostatniej piłki. Jakoś zdecydowanie nie wygra, bo do formy z Poznania 2006 mu bardzo daleko, ale liczę na solidne 6-4 6-4
|
Do góry
|
|
|
|
|
|