#353029 - 07/07/2005 15:37
Re: Przy okazji o dobrych browcach:-)
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/12/2003
Postów: 3297
|
Quote:
W pierwsze 10 min wypiłem 8 piw
sorry mistrzu, ale science-fiction pietro wyzej moge sie z Toba zalozyc o cokolwiek ze w 10minut nie wypijesz 4 litrow zwyklej wody niegazowanej, ze nie wspomne o browarze, ktory jest gazowany i nie ma tu znaczenia czy jest zimny czy cieply
|
Do góry
|
|
|
|
#353030 - 07/07/2005 15:44
Re: Przy okazji o dobrych browcach:-)
|
addict
Meldunek: 11/01/2005
Postów: 533
|
Quote:
Quote:
W pierwsze 10 min wypiłem 8 piw
sorry mistrzu, ale science-fiction pietro wyzej moge sie z Toba zalozyc o cokolwiek ze w 10minut nie wypijesz 4 litrow zwyklej wody niegazowanej, ze nie wspomne o browarze, ktory jest gazowany i nie ma tu znaczenia czy jest zimny czy cieply
hehe a czym ja mam sie popisywać i tak sie nie znamy więc nie ma sensu.Jeżeli uważasz że 4 litry wody w 10min jest nie do wypicia to nie wiem czy se jaja robisz czy co?!
ps.Nie ma sensu tu nic udowadniać.Rekordzisci wypijają w ciągu godziny duuuuuuuuuużo więcej.Nie ma sie co dziwić pozdro
|
Do góry
|
|
|
|
#353034 - 07/07/2005 17:22
Re: Piwo- Ile najwięcej wypiliście?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2004
Postów: 12017
Skąd: nIcEzCzS
|
No ja nie wiem, ale po tych 30 piwach, to ja bym chyba zszedł z tego swiata.Ja juz tak przy 10, no czasami w porywach do 15 mam dosc.
|
Do góry
|
|
|
|
#353035 - 07/07/2005 18:30
Re: Przy okazji o dobrych browcach:-)
|
addict
Meldunek: 11/01/2005
Postów: 533
|
Quote:
To jest niemożliwe, najszybszy sposób picia piwa jaki znam (shotgun) pozwala wypić piwo w 30 sekund, ale wypicie tym sposobem więcej niz 2 naraz jest juz mistrzostwem. 10 min- 8 piw to wypada 1min 15 sek na piwo a to jest nierealne
najszybszy sposób picia piwa pozwala na wypicie go w 5 sekund (kto widział ten wie)
|
Do góry
|
|
|
|
#353036 - 07/07/2005 19:33
Re: Przy okazji o dobrych browcach:-)
|
Pooh-Bah
Meldunek: 14/03/2005
Postów: 1987
Skąd: opolskie
|
Quote:
No cóż panowie nie udało sie W pierwsze 10 min wypiłem 8 piw i kiełbe oszamałem. Następne 20min to 10 piw ale już mocno wymmęczone i musiałem sie odlać.jak wróciłem z nowymi (czas szczania 5min zastopowany licznik) siłami to wszmałem jeszcze jedną kiełbę i sieknąłem na szybkaczu 5 piw w 10 min i mnie przystopowało ostro.Nie miałem już gdzie tego wlewać a zostało jeszcze 20min.Zdałem sobie sprawę że nie da rady ale mysle sobie że chociaż do 30 piw dobiję (zostało mi 7)na spokojnie oszamałem jeszcze jedną kiełbe zbekałem się ostroooooo i dobiłem do 30 piw minutę przed końcem czasu.Wynik ładny ale wiem że 40 piw nie sieknę bo teraz mam forme życiową i lepszej nie będe miał
Zaraz to umieszcze w poscie "smieszne"
|
Do góry
|
|
|
|
#353037 - 07/07/2005 19:46
Re: Przy okazji o dobrych browcach:-)
|
addict
Meldunek: 02/10/2003
Postów: 505
Skąd: Warszawa
|
Quote:
Quote:
To jest niemożliwe, najszybszy sposób picia piwa jaki znam (shotgun) pozwala wypić piwo w 30 sekund, ale wypicie tym sposobem więcej niz 2 naraz jest juz mistrzostwem. 10 min- 8 piw to wypada 1min 15 sek na piwo a to jest nierealne
najszybszy sposób picia piwa pozwala na wypicie go w 5 sekund (kto widział ten wie)
Ja też widziałem gości którzy pili piwko w 30 sek. tzn, oni je w siebie wlewali. Tym sposobem możesz wypić (według tych gości 3 piwka max). Pozatym, co to jest za przyjemność wywalić 30 piw w 2 godziny?? Sam piję wiele browarków,ale tempo które opisałeś wogóle jest jakieś z kosmosu.
|
Do góry
|
|
|
|
#353038 - 07/07/2005 20:06
Re: Przy okazji o dobrych browcach:-)
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/03/2003
Postów: 3517
Skąd: Kraków
|
Quote:
Jaki słaby ten sposób jesli chodzi o szybkosc qbasmuggy. Swego czasu pilismy z tzw. maszyny (butelka okrojona do polowy + wężyk 1-2 metrowy) - jedna osoba na gorze nalewala - po nalaniu browa - kandydat bral węzyka do buzi i heja - mega ciśnienie - 0,5 piwa znikalo po jakichs 5-6 sekundach. Potem mialo sie brzuch wydety, pilo sie nieraz 2 naraz w ten ssam sposob, byla jatka. Poza tym z samej puszki wiele razy kumple przy nie pobijali rekordy - obecnie okolo 13 sekund. Na marginesie to o czym pisze omen to nic innego jak zwykle bajki i rowniez zaloze sie o wszystko, ze to o czym pisze to zwykle brednie.
Różne są sposoby , ale ten mój jest uniwersalny i nie wymaga dodatkowego osprzętu, puszka wystarczy. Zresztą to jest sprawa indywidualna, ja potrzebuję 30 sek ale moi kumple piją tym sposobem znacznie szybciej (kilka-kilkanascie sek.) W każdym razie w te 30 piw raczej nie uwierzę. Jak policzyłem to wyszło mi że te 30 piw 4% = 1,5 litra wódki, według mnie to po takim wyczynie człowiek by nie przeżył
|
Do góry
|
|
|
|
#353041 - 08/07/2005 14:15
Re: Przy okazji o dobrych browcach:-)
|
Meldunek: 30/01/2001
Postów: 3731
Skąd: runaway
|
Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
W pierwsze 10 min wypiłem 8 piw i kiełbe oszamałem. .jak wróciłem z nowymi siłami to wszmałem jeszcze jedną kiełbę
Przepraszam cie mistrzu ,ale leżałeś może ,że używasz slangu więziennego ?
Nierozumie
No to jak nie rozumiesz to po chuj używasz ."Szama" jest to słownictwo więzienne..
A co znaczy "szama" w tym sloganie wieziennym ?
|
Do góry
|
|
|
|
#353042 - 08/07/2005 14:34
Re: Przy okazji o dobrych browcach:-)
|
addict
Meldunek: 02/10/2003
Postów: 505
Skąd: Warszawa
|
Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
W pierwsze 10 min wypiłem 8 piw i kiełbe oszamałem. .jak wróciłem z nowymi siłami to wszmałem jeszcze jedną kiełbę
Przepraszam cie mistrzu ,ale leżałeś może ,że używasz slangu więziennego ?
Nierozumie
No to jak nie rozumiesz to po chuj używasz ."Szama" jest to słownictwo więzienne..
A co znaczy "szama" w tym sloganie wieziennym ?
szama = jedzenie
|
Do góry
|
|
|
|
#353043 - 09/07/2005 10:47
Re: Przy okazji o dobrych browcach:-)
|
2 x Playoff Winner
Meldunek: 22/12/2004
Postów: 1639
Skąd: Sulechów, POLSKA
|
Quote:
Quote:
PJ_8, ten konkurs jest z kosmosu wzięty. Wygrywasz, i lecisz prywatnym odrzutowcem... tam gdzie chcesz. Ale jazda. Nic tylko pić Carlsberga przez najbliższy czas...
Piłem Carlsberga, nie wygrałem lotu prywatnym odrzutowcem... ale otrzymałem maila, że komplet szklanek Carlsberga[dokładnie 6] jest mój . W sumie dobre i to.
Experto a ILE kodow miales???
|
Do góry
|
|
|
|
#353044 - 09/07/2005 11:17
Re: Przy okazji o dobrych browcach:-)
|
Pooh-Bah
Meldunek: 21/04/2004
Postów: 1804
Skąd: DiaBłystOK
|
Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
W pierwsze 10 min wypiłem 8 piw i kiełbe oszamałem. .jak wróciłem z nowymi siłami to wszmałem jeszcze jedną kiełbę
Przepraszam cie mistrzu ,ale leżałeś może ,że używasz slangu więziennego ?
Nierozumie
No to jak nie rozumiesz to po chuj używasz ."Szama" jest to słownictwo więzienne..
odezwał sie wielki znawca!! dopoki bys nie powiedział to by i tak nie zkleił , wiec po co ta dygresja ?? Niech żyja w nieswiadomosci :P Pozdrowka
|
Do góry
|
|
|
|
#353045 - 09/07/2005 11:20
Re: Przy okazji o dobrych browcach:-)
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/01/2004
Postów: 6424
Skąd: BYDGOSZCZ
|
|
Do góry
|
|
|
|
#353046 - 09/07/2005 12:43
Re: Przy okazji o dobrych browcach:-)
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
tak sobie czytam i czytam i co do ilosci wypitych browarkow sie nie wypowiem bo ostatnimi czasy slaby ze mnie kompan do picia piwa, kilka piwek i pasuje bo jakos pozniej mam strasznie ciezka glowe , co innego z wodka, jesli jest dobra okazja i konkretne jedzonko do tego to aby kapke zmieszcze, ostatnio zniweczylismy trud pewnego chorwackiego rolnika czyli wypilismy calkiem spora ilosc rakiji ( nie wiem czy dobrze napisalem) ktora przywiozla mi siostra z wakacji, troszku tego bylo, a pijacych tylko czterech, po prawdzie nastepnego dnia okazalo sie ze mam syna do odebrania ze szpitala to musialem jechac taksowka bo sam moglbym spowodowac powazna kolizje drogowa jeszcze jedno odnosnie piwa, prosze mnie zle nie zrozumiec ale w upalny dzien taki jak dzis jestem w stanie wypic pol litrowe piwo w czasie ponizej 5 sekund, nie pisze tego zeby sie przechwalac ale tak jest naprawde, tzn dawno tego nie probowalem ale jest to tylko kwestia odpowiedniego odchylenia glowy i browar wpada jak do zlewu zeby nie bylo ze jestem goloslowny jak ktos chadzal do takiej malej knajpki niedaleko stadionu Lecha, "U Agaty" sie zwala to wystarczy zapytac o kolesia ktory zakladal sie za pieniadze czy jest w stanie tak szybko wypic browar wielu sie przejechalo, a ja nie mialem najmniejszych problemow z funduszami na kolejne browarki, jesli obecni kibice Lecha wiedza kto to Uszol albo Urban to sa to postacie ktore potwierdza bez mrugniecia okiem Biszop
|
Do góry
|
|
|
|
#353048 - 09/07/2005 22:21
Re: Przy okazji o dobrych browcach:-)
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2003
Postów: 4759
Skąd: Kurdestan
|
Quote:
No cóż panowie nie udało sie W pierwsze 10 min wypiłem 8 piw i kiełbe oszamałem. Następne 20min to 10 piw ale już mocno wymmęczone i musiałem sie odlać.jak wróciłem z nowymi (czas szczania 5min zastopowany licznik) siłami to wszmałem jeszcze jedną kiełbę i sieknąłem na szybkaczu 5 piw w 10 min i mnie przystopowało ostro.Nie miałem już gdzie tego wlewać a zostało jeszcze 20min.Zdałem sobie sprawę że nie da rady ale mysle sobie że chociaż do 30 piw dobiję (zostało mi 7)na spokojnie oszamałem jeszcze jedną kiełbe zbekałem się ostroooooo i dobiłem do 30 piw minutę przed końcem czasu.Wynik ładny ale wiem że 40 piw nie sieknę bo teraz mam forme życiową i lepszej nie będe miał
KLIK [184KB]
|
Do góry
|
|
|
|
|
|