- Kiedyś miałem taką drużynę w Łodzi. Widzew się nazywali. To była dopiero drużyna z charakterem. Jak przegrywali 0:2 i jak ich ten przeciwnik wku..., to dopiero brali się do roboty i pokazywali, na co ich stać - wspomina Smuda stare czasy.

Smuda, gdy jeszcze prowadził Widzew Łódź, pewnego dnia zagadał do bramkarza drużyny, Macieja Szczęsnego: - Wiesz, muszę się zacząć uczyć języka... Szczęsny: - Ale polskiego? Smuda: - Nie, k..., hiszpańskiego!

- Moi piłkarze grają tak dobrze, bo ich gwałcę - powiedział Smuda, gdy prowadził jeszcze Lecha Poznań. Franek, szczerze ... rób z nimi co chcesz! Jeżeli dzięki temu mamy wyjść z grupy na Euro, to gwałć ich ile wlezie!

ta nowa rzecnik to fajna 25 letnia siksa
Agnieszka Olejkowska, 25-letnia absolwentka Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego

Tak krawiec kraje jak materialu staje...

- Arboleda stanie się Polakiem
- Franz stwierdzi, iż ma zbyt krótką ławkę
- PZPN sprowadzi mu nie tych zawodników co trzeba
- Kolejny trener który nie mówi po naszemu

CO ON TAM POWIEDZIAŁ?

dolaczam sie do pytania

Tak...(potem coś jest)...Cracovii

tyle to chyba wszyscy wiedzą, chodzi właśnie o to "coś"

zes rozjasnil

przesłuchałem i wg mnie: "taaa, ja mam na pewno więcej strachu od Cracovii"

Zapomniałem emotki a tu wielkie halo. Przecież nie pisałem tego na poważnie. Co za ludzie

tak wogole odczepta sie od Smudy, swoj chlop, spoza ukladow

Trenerze pierwszy skłąd wystwi pan na mecz Odlewem?

taaaaa jasne ja mam jeszcze więcej strachu od Cracovii

a propos czego to było, bo ja głupi jestem i nie rozumiem.

Jakby nie stali pod ścianą to Franek nigdy by nie został selekcjonerem.

Pewnie nie jeden już do niej napisał. Ja jej wczoraj wieczorem życzyłem sukcesów O dziwo odpisała i podziekowała Ciekawe czy Atlas byłby tak elokwentny