Potrzebowałem kupić Microsoft Office 2008, tak więc w pierwszej kolejności sprawdziłem swój ulubiony sklep... Amazon.

Ten produkt na amazon.com , oferowany dla kupujących z USA:
MS Office 2008 Special Media edition (amazon.com)

Ten sam product na amazon.co.uk , oferowany dla kupujących z Europy:
MS Office 2008 Special Media edition (amazon.co.uk)

Rozumiem, że puszka Coli może gdzieś kosztować 20,30,40% więcej.

Ale aby ten sam produkt kosztował $189 w USA i równowartość... $826 na Europę? Jaja...

Kupiłem ten produkt, wiadomo gdzie.

A moze dlatego cholerstwo takie drogie bo to jest na Mac-a?

$189 za pełna wersję (nie studencką/do domowego użytku) to super cena, pytanie tylko dlaczego za to samo ze swojej angielskiej strony Amazon żąda... $826.

Trochę daleko szukasz .
Windows Vista 32bit wersja pudełkowa w polsce cena 600-650zl

W Niemczech ten sam Windows Vista DE 59.99€~ 260zl ,Vista EN 64.99 ~ 276zl gdzie tu logika ?

To samo tyczy się programów anty wirusowych ,NOD32 150zl w niemczech 25€

logiczne, ze mamy prawie najmniejsze zarabki w calej UE, a ceny roznych produktow na maxa drogie w porownaniu do innych krajow UE...
-polacznia tel kom
-internet
-samochody
-benzyna

wymieniac dalej??

Z filmami to samo. Dużo filmów kupuję i widzę, że np. jakieś wydania kolekcjonerskie lub kilkupłytowe są w Anglii dużo tańsze.

Np. Blade Runner 5DVD - w Anglii za 75zł (z wysyłką). W Polskich sklepach za 189zł.
A jest to dokładnie to samo wydanie, różniące się jedynie okładkami.
Wszystkie parametry (napisy, lektor, obraz, dźwięk, dodatki) mają dokładnie te same.

Kompania Braci 6DVD. W Anglii kupiłem za jakieś 65zł. U nas widywałem nawet po 229zł w Empiku.

Dużo podobnych jest.

Chore.

Kupujecie na angielskich aukcjach? Jeśli tak, to podajcie linki do jakichś zaufanych serwisów

Ja w sklepach. Aukcje to ebay

To ja przedstawię to nieco inaczej..
Nie porównujmy wartości naszych walut, skupmy się wyłącznie na jednostkach.

Przeciętny Niemiec i przeciętny Polak - dochód po 1800 jednostek na rękę.

Niemiec płaci za mieszkanie 700 jednostek, Polak podobnie.. I na tym koniec.
Kebab? 3 jednostki Niemiec, 10 Polak. Piwo? 2,5 jednostki Niemiec, 6 jednostek Polak. Notebook? 600 jednostek Niemiec, 1400 jednostek Polak. Wczasy? Podobnie jak notebook.
Buty? O zgrozo, w tej samej sieci sklepów, Niemiec 29 jednostek, Polak 119 jednostek..

Bez komentarza.

Ostatnio kupiłem przez eBay film ze sklepu w UK i otrzymałem go po 3 dniach, płacąc za przesyłkę równowartość 6zł. Już nie wspomnę o tym, że z Hongkongu przesyłka potrafi być za 0zł.

Na Allegro standard to 12zł a towaru można się spodziewać najwcześniej po 5-6 dniach.

Też jakby lekko chore.

Z tym 5-6 dni to przesadzasz.

A z cenami za przesyłkę na allegro to walą ostro. Śpiewają sobie po 10-12zł a wysyłają poleconym, który kosztuje 5zł.

Taka już nasza specyfika. Towar tańszy niż u konkurencji za to na przesyłce sobie sprzedawcy odbijają.

U konkurencji krajowej. Bo na przykład kartę SD 32 GB kupiłem w tym Hongkongu dokładnie za 50% najniższej ceny na Allegro, a transport gratis.

Kompania Braci 6DVD. W Anglii kupiłem za jakieś 65zł. U nas widywałem nawet po 229zł w Empiku.

Jak bylem w Berlinie to w MM Kompania Braci(wydanie kolekcjonerskie) bylo za 9.99 euro

Cena pewnie taka ze Niemcy dostaja tam w dupe:)

W Niemczech Kompania Braci jest ocenzurowana, okrojona, wszystko się mieści na 1 płycie CD

To bylo kolekcjonerskie wydanie -6plyt

dewoj, żarty mnie trzymają

ceny papierosów ;D (ja nie palę) ale w Bośni jak byłem w styczniu to widziałem fajki w cenie 1 euro od paczki (bośniackie "Driny" i viceroy, nawet jakieś mentolowe w tej cenie)
czyli papierosy z średniej pólki wychodzą po ponad 4 zł.

a ostatnio taki murarz co był u mnie palił męskie duże (cena 10 zł) męskich nie zaliczyłbym do średniej półki fajek to raczej qówno (nie wiem nie paliłem i nie zamierzam) ;D

ja też dużo kupuję bzyku i należy zauważyć ze w Polsce jest wydawane może 1/5 tego co na zachodzie..
starsze filmy, np. horrory które zbieram, są po prostu pomijane, nie są wykupowane licencje i tyle..
jeden wielki syf

To też prawda.

Ale jak biorą się za wydanie czegoś i dają takie ceny to ja się nie dziwię, że nikt nie kupuje. A skoro nikt nie kupuje to się nie dziwię, że nie wydają.

prawda.
Blade Runnera wydanie za 139pln kupiłem dopiero jak coś z bukmacherki wpadło