5) największe osiągnięcia ze wszystkich pretendentów
6) jak by dostał kadrę przed ME lub MŚ to o przygotowanie był bym spokojny, zostawili by nogi i płuca na boisku

PZPN-owi najbardziej pasowałby Laptop-Majewski chodziłby na sznurku zarządu, niedrogi,łatwiejsza selekcja zawodników minimum 190 cm wzrostu.

Jeden ze scenariuszy Majewski trener tymczasowy, a potem decyzja zarządu Stefan bardzo dobrze radzi sobie w pełnieniu obowiązków Selekcjonera kadry więc postanowiliśmy że przygotuje on Reprezentacje Polski do finałów ME.

Ja miałem faworyta - Piotr Nowak. Niestety nie do wyciągnięcia obecnie gdyż niedawno został trenerem Philadelphii Union nowej drużyny, która za pół roku będzie grała w MLS. Więc bedzie budował zespół od nowa. To będzie dobre doświadczenie dla niego i wierze, że w przyszłości zostanie selekcjonerem Polski.

I ja Piotrka miałem na myśli, w przeszłości dobry piłkarz a teraz nie najgorszy trener i co najważniejsze poza układami z PZPNem

Panowie a może Andrzeja Lesiaka potrafi dobrze zmotywowac zespol bez ukladow i wolny?? hehehe

...jak się powiedziało A, to muszę i B...
Dlaczego uczepiłem się tego "chciejstwa". Chyba wszyscy pamietają nasze sukcesy z lat 70-tych...bo wtedy naprawdę, wszyscy chcieli...bo wiedzieli, że sukces... da im przepustkę do gry w lepszych klubach(mieli taką nadzieję)...i grę nie za garść gruszek, czy czapkę śliwek, tylko konkretne pieniądze.(Tu należy przypomnieć wypowiedź jednego z piłkarzy,bodaj Gadocha, że dostali super premię, coś ok. 100$ po wyeliminowaniu Anglii). Jak naprawdę się skończyło...też wiemy...jedynie Boniek i Młynarczyk coś osiągneli, reszta gdzieś w marnych(przeciętnych) klubach. Dlaczego tak się stało, to zupełnie inna(między innymi zakaz wyjazdu przed 30 rokiem życia,Deyna dużo póżniej) historia i wiele trzeba by było pisać.

Moim idealnym kandydatem jest: Arsène Wenger, dlaczego?
Hmm... pokazał, że bez gwiazd też można grać, że mając młody zespół, też można mieć sukcesy...ale to mrzonka...takie moje chciejstwo.

Niewazne kto.....smuda...majewski....moze murinho....polska kopana to bagno i syf.Koniec.Kropka

Bagno da się osuszyć, a syf wysprzątać. Trzeba tylko chcieć i mieć ludzi, którzy spróbują to zrobić.

W jednym się z Tomaszewskim zgadzam, dopóki nie rozpędzą na cztery wiatry całego PZPN-u i leśnych dziadów na czele z Piechniczkami, Strejlauami itp. to nic się nie zmieni.

[quote=Bzyku]Bagno da się osuszyć, a syf wysprzątać. Trzeba tylko chcieć i mieć ludzi, którzy spróbują to zrobić.

Madrze prawisz bzyku

z kazdego bagna trzeba jakoś wyjść z twarzą



jeszcze nie wiadomo kto to jest ale predzej czy pozniej sie dowiem

zmiany zmiany zmiany

trza zaczac od centali ale tam juz trudniej

Właśnie, stąd nie wiem czy jest sens zachwalać kogoś że "jest spoza układu" skoro wiadomo, że z taką "wadą" będzie to kandydat nie do przyjęcia.

Z jednym spoza układu leśne dziady męczyły się ostatnie 3 lata. Drugi raz na to nie pozwolą.

Dlatego niestety najpoważniejszym kandydatem jest Majewski

Pozwólcie że zapytam.

Skoro według Was nie ma szans na trenera spoza "układu" to jacy trenerzy wchodzą w grę?

Majewski, Engel, Piechniczek ?

Panowie, mamy po prostu słabych grajków i ani Benitez ani Mourinho czy Ancelotti tego by nie zmienili.
A co do PZPN i leśnych dziadków- ich wpływ na wczorajszą kompromitację był żaden. Mamy słabizny europejskie, i na razie nic tego nie zmieni. Równie dobrze trenerem może zostać Lozan, Radwański czy ja :faja:
Odnośnie samego PZPNu i działaczy to tam wymiana 100% składu jest pożądana, ale z innych względów.



Do boju Poo...ooo się zakrztusiłem

Majewski never in doubt

Michal Pol(GW) w TVN24
Jose Murinho....Josep Gaurdiola...Guus Hiddink
nawet ten tercet niepomoze nam osiagnac sukcesow,nie z takimi plikarzami

Radwański może być
Na jedno wyjdzie

Stefan Majewski - niesamowity gość ...
W 1982 roku na MŚ w Hiszpanii uciekał zawsze Jankowi Ciszewskiemu - za cholerę nie chciał nic powiedzieć ...jak go Ś.P Jasiu dorwał to usłyszeliśmy - tak seplenił jakby mu parę ząbków brakowało, ale abstrahując od tego faktu - Jest to kalectwo ze ścisłej czołówki łamag trenerskich - do tego beznadziejny charakter - szatnia prędzej czy później zawsze przeciwko niemu - człowiek , który wszystko wie najlepiej i najlepiej potrafi zrobić - MASAKRA .
Jego dokonania trenerskie ? BEZ JAJ !
NAJGORSZE JEST TO ,ŻE PIECHNICZKOM I INNYM STREJLAU'OM PASUJE NAJBARDZIEJ - I MOŻEMY SIĘ ZDZIWIĆ JAK WSIOWYCH GŁUPEK LATO WPROWADZI STEFANA W ŚWIETLE FLESZY NA KONFERENCJĘ PRASOWĄ NOWEGO SELEKCJONERA........

Tercet nie . Wystarczyłby ten ostatni... Ale Grzesiu ruskich nie przebije...