Jak w temacie. Jestem ciekaw kogo widzicie na tym stanowisku po wywaleniu Benhałera przez beton z PZPN.

Smuda jest teraz na topie. Ja bym jednak widział kogoś z dwójki: Kasperczak, Skorża. Pierwszy, bo podoba mi się jego ofensywne podejście do futbolu. Drugi, bo młody, ambitny, polski szkoleniowiec. Jak już zwalać, to myślę, że łatwiej byłoby na 'naszego'.

Wg mnie to nie ma żadnego znaczenia.

Ja widziałbym Engela ponownie na tym stanowisku, ale to nie przejdzie. Nie wiem dlaczego tak wielu na niego narzeka, ale za jego czasów przynajmniej strzelaliśmy bramki. Z takimi kopaczami jak Kryszałowicz, Olisadebe, czy Kałużny zdołał awansować do MŚ. To cos jednak znaczy, bo obecnie nasza reprezentacja opiera się na dwóch napastnikach z Polskiej ligi i Saganowskim z trzeciej angielskiej z tego co pamiętam. To chyba nie za ciekawie. Nie piszcie też że zmiana trenera nic nie da, bo kim byli Norwegowie w skokach zanim ich Kojonkoski nie przygarnął? Nam na trenera trzeba kogoś kto znowu sprawi, ze będziemy dobrze wykonywać stałe fragmenty gry..to nasza jedyna broń. Bo polotu i finezji to po naszych nie ma co się spodziewać. Po boisku nie może biegać taki M. Lewandowski - twarz nieskalana myślą, czy taki Smolarek, który waży ze 65 kilo i byle Mietek spod sklepu bo brzuchem odepchnie. Nam trzeba dwóch strzelających bramki(celowo nie napisałem napastników, bo ostatnio to słowo się źle kojarzy) i jednego wirtuoza i rozgrywającego w jednym(nie mylić z Rogerem). Z prawej strony jest Błaszczykowski, który jako tako gra, z lewej strony ten Obraniak, trochę jak panienka się na boisku zachowuje i boi się piłki, ale nic lepszego tam nie wymyślimy. No i Boruc, który w dużym stopniu przyczynił się do upadku morale drużyny. Jego fatalne interwencje podcinały naszym skrzydła. Na bramkę bardzo ciężko zapracować, a już na pewno nie chce się grać jak bramkarz, do którego powinno się mieć zaufanie puszcza szmaty. To po co strzelać skoro zaraz Boruc puszcza szmatę?

Ja tam jestem ciekaw czy Banhałer odejdzie teraz ???
Jeszcze są 2 mecze do rozegrania - czyli do zakończenia eliminacji a pensja miesięczna nielicha...
A jak wiadomo naród holenderski na piniążek potwornie łasy - Benhałer tylko potwierdzeniem reguły...

Benhałer odejdzie, Lato to już potwierdził.

Na jego nastepce oczywiście Franek Smuda, ewentualnie, ale to juz ewentualnie Kasperczak.

Co do Engela to juz widze jego 'mlody', 'rozwojowy' powrót skladu z Kałużnym, Iwanem, Kłosem i Świerczewskim..

Smuda - chyba obecnie najlepszy wybor, ofensywne ustawienie i tyle

Kasperczak - ogromna wiedza, powazanie wsrod pilkarzy, szkoda ze w Gorniku preferowal defensywne ustawienie

Smuda. Przynajmniej jest pewnosc, ze beda gryzli trawe do 90. minuty niezaleznie od wyniku.

Bylem zwolennikiem Kasperczaka, ale troche dyskwalifikuje go praca w Gorniku gdzie trzymal sie uparcie ustawienia, ktore nie zdawalo ponoc egzaminu.

Mnie bardziej interesuje rozwiklanie prawdziwej zagadki XXI wieku, a mianowicie czy wasacze nadal beda wyc "leeeeeooooooooooo" na slaskim?

Trener z przeszłością z fachem w reku który potrafi ułożyć te klocki po swojemu Jednym słowem musi przyjsc zbawiciel Janusz Wojcik

kurde tam wyszedl jakos niewyraznie

tu juz lepiej

Smuda. Jak nie to Kasperczak. Engel już pasuje do rysowania strzałek z Gmochem, bo aktualizacje mu się skończył i na E2012 dalej byśmy oglądali Krzynówka jako prawdziwego lidera.

Do tego na starcie wyrzucić Krzynówka, Żewłakowa, Smolarka, Cycusia i zacząć bronić Fabiańskim jak będzie świeży, bo Boruc już od dawna idzie cały czas w dół i lepiej nie myśleć co będzie za 3 lata.

A tu juz w ogole miód Za to Cie Janusz kochamy




A tak na powaznie Tarasiewicz

Nominacje są dwie Smuda & Kasperczak obaj panowie powinni juz dawno poprowadzić reprezentację .ale znając życie i te sławne zielone stoliki w PZPN pewnie wybiora Majewskiego lub innego czopka .

Ogólnie nie chce się na to nawet patrzeć .
Ja bym zaczął od wymiany PZPN-u ale takie rzeczy to tylko w erze

Jak dla mnie ktoś z dwójki:
1) Franek Smuda
2) Chuck Norris

Ryszard Tarasiewicz

Smuda, bo w końcu trzeba go sprawdzić.

Łapiński i Citko już zakończyli karierę więc nie ma się czego bać

nie mówcie proszę o Kasperczaku, bo przecież on w ostatnich latach nic nie pokazał! a to co zrobił w Górniku to był dramat. Tylko Franz! Może jednak zostać niewybrany bo to facet niezależny, dla mnie bardzo prawdopodobny jest partyjny przydupas 'doktor' Majewski.

a ja sie boje ze wybiora Majewskiego... ito bedzie totalna klapa

Czarno to widzę. Tak naprawdę, to zmiana trenera nie wiele zmieni w naszej piłce. Trzeba zmienić najpierw mentalność naszych kopaczy. Zawsze mówiłem i będę powtarzał... by mieć sukcesy trzeba "chcieć" a naszym poprostu tej chęci brakuje...no bo jak inaczej wytłumaczyć stan w jakim nasza piłka się znajduje. Nigdzie naszych nie chcą... bo są poprostu słabi i z takiego"materiału" żaden trener cudu nie uczyni.
Jeżeli już jest sąda... to stawiam na Smudę, bo być może, ten "chcący" zawsze trener pomoże naszym wspiąć się choć o jeden szczebel...może dwa... długiej drabiny, na której mamy miejsce gdzieś na jej początku, czytaj: dnie.

ja dałem na Urbana głos. Ale jest jeszcze 2 kandydat o tym więcej.

jeszcze po głowie mi chodził ktoś kto by ten cały syf rozwalił, tych pseudo-piłkarzy, inaczej nazwać ich nie można...

na grę w reprezentacji trzeba zasłużyć, trzeba to udawadniać za każdym razem. Nowy trener powinien wszystkich trzymać za ryje, nie wystarczy dobry dziadek, który ich pocieszy i poprosi by ładnie grali. Trzeba mieć serce do gry, chęć walki co ma np San Marino (sami amatorzy - może oprócz 2 graczy) którzy mają chęć walki w każdym meczu (brakuje im oczywiście techniki i zgrania). A w wczorajszym meczu Polakom brakowało tego serca. Grali jakby od niechcenia.

2 następne meczy powinny być bez większych zmian by zobaczyć kto może zostać do nowej reprezentacji a komu trzeba podziękować.

Potem wg. mnie takim trenerem, który by silną ręką prowadził rep. i nie bał się rewolucji byłby Tomaszewski.