greender - oby nie, oby Boston przeszlo dalej, dosc mam tych pajacow, z O'Nealem na czele, wczoraj zagrali absolutnie ponizej oczekiwan, maja u mnie meeega kreche, tak samo, jak Cleveland.

PO dwóch kwartach NJ-MIAMI 47-48 (tzn.95 pkt)...ciekawe czy jeśli utrzymają taką skuteczność wejdzie overek 190.5pkt ??

Ja postawiłem Wade over 23.5 Do przerwy ma 21, więc na pewno wejdzie

Nets prosze wygrajcie dzisiaj!!!!

Carter same pudla

kurs na netsow ponad 3 a miami dzis nie gra najlepiej warty rozwazenia

jarko 33 - dokladnie, rozwac to, nie sadze, by to byl ich ostatni mecz w playoffach, zwlaszcza, ze nie graja dzis tak zle...

jarko 33 - jestem z toba, jestem z netsami...

moze byc ciezko dzis eddie jones b.dobrze gra ciagnie miami razem z wadem przydaloby sie 5 i 6 faul eddiego wtedy netsi beda mieli szanse kidd odpoczal w 3 kwarcie mam nadzieje ze poprowadzi teraz swoja druzyne do zwyciestwa

niestety netsi okazali sie za ciency na miami dwie podstawowe stzrelby netsow dzis niemialy za bardzo pociskow ( skutecznosc jefersona i cartera slabiutka )
kolejny dobry mecz doolinga w maiami widac ze damon jones ma zmiennika
i na koniec lapsus ze sportsline eddie jones gral od polowy 4 kwarty z 7 faulami

a jakby phila dzis wygrala, pewnie bys tlumaczyl, ze allanowi wszystko siedzialo, a detroit mialo 20 przypadkowych strat i wrogow w sedziach

HEAT 4:0 :-)))

W moim pojeciu mieli trudniejszego,bardziej doświadczonego,przeciwnika niz Pistons.
Nie pozostawili złudzeń kto był lepszy.
Teraz czekamy na Bulls lub Wizards.

Dla przypomnienia.
W ubiegłym sezonie Pistonsom tez nie szlo lekko,za to w finale rozjechali LALe jak chcieli.
Czesto w trybie turniejowym bywa tak,że ostatecznie wygrywa ten zespół,ktory na poczatku nie sprawia najlepszego wrażenia,a ci co wymiatali,szybko potem odpadaja.

Mam nadzieję,że ten schemat nie będzie w tym roku dotyczyl Miami:-)

Na razie sensacji nie było.
Heat do zera,a Pistons skończą w piątym meczu.

Jak myślicie Phoenix dziś też skończą?
Miśki jeszcze nie wygrały nigdy w PO, do dziś mają bilas 0-7! Moim zdaniem na 1 wygraną poczekają jeszcze minimum rok..

Jednak wielką niesprawieliwością okazał by sie awans NJ to drógiej rundy, ale jedno zwycięstwo dla usatysfakcjonowania swoich fanów jak najbardziej im sie należało. Niestety tak się nie stało i ekipie z Miami przyjdzie tródniejsza przeprawa (z mojej oceny) czyli Byczki. Czy są w stanie sprawić niespodzianke i awansować do finału ? wątpie, ale na bank sprawią, że zawodnicy Heat będą nie raz srali po gaciach.

Greender,poczekamy ,zobaczymy.
Ja tez uważam,że przeciwnikiem Heat beda Bulls,ale musze Cie skontrować.

Byki obstawiałem od bilansu 10-18,docenilem ich tutaj chyba jako pierwszy,ale nie przesadzajmy z ich potegą.

Akurat Chicago jest zespołem,ktory bardzo "leży" Miami i nie przewiduję w ich ew.spotkaniach jakichs dramatow.

Do "srania po gaciach" Miami na Wschodzie moga zmusic tylko 2 zespoły:Pistons i Pacers,nikt wiecej.

Swoja droga jak Ktos mowi,ze zwycięstwo się komus należalo,to ja pytam: "dlaczego nie wygrał?" :-)))

W NBA nie dają wygranych uznaniowo,to nie gala Oscaruff:P

Pacers nie przejda Celtics. Final Miami-Pistons raczej gwarantowany.

Bonzi Wells nie zagra dzis. W szatni miskow grzmi ni ema najlepszej atmosfery zapowiada sie kolejne "sweep".