Witam;

Mam bardzo poważny problem z dyskiem i powoli kończą mi się pomysły rozwiązania tego problemu, a może
ktoś na forum będzie wiedział co zrobić.

Otóż w czwartek w moim kilku miesięcznym laptopie prawdopodobnie zepsuł się dysk, po uruchomieniu kompa
pojawia się komunikat 2110 - hdd read error.

Kroki, które wykonałem:
- Próbowałem uruchomić viste live i xp live - ani jeden nie odpalił. Później chciałem odpalić linuxa live - ale niestety
przy uruchamianiu lecą same błędy.

- Chciałem zainstalować xp - po pierwszym ekranie leci niebieski ekran

- Chciałem naprawić system vistą - niestety jest to niemożliwe ponieważ... Nie pokazuje żadnego dysku
a zatem i instalacja visty jak i jakiego kolwiego innego systemu jest nie możliwa

- Chciałem zrobić recovera z płyt, które dostałem jak go kupowałem (Lenovo r61 - dysk seagate)

- W biosie właściwie nie wykrywa dysku

- Wyjąłem dysk i włożyłem do kieszeni aby podpiąć na innym kompie

- Próbowałem na kilku komputerach (z vistą i xp) podpiąć kieszeń, niestety na ani jednym komputerze
nie zobaczył dysku, co ciekawe dysk pracuje, drży, świeci się lampka w kieszeni że dysk jest.

- Uruchomiłem pcinspektora i tam ten dysk jest widoczny ale przy ładowaniu pojawił się błąd sektorów,
mimo wszystko udało mi się wejść na tylko jedną z czterech partycji, jak ustawiam skanowanie wszystkich
sektorów to program po pewnym czasie, co chwile wywala błędy sektorów przez co program się wiesza i nie jest wstanie
do końca dokończyć pracy i o wyciągnięciu cennych dla mnie danych mego pomarzyć.

- Kombinowałem ze zworkami ale to też nic nie dało...

- Uruchomiłem kilka programów podobnych do pc inspektor - ani jeden nie pomógł.

- Uruchomiłem HDD regenerator - wywala błąd odczytu

Dodam, że na dysku jest kilka cennych danych (oczywiście co jakiś czas robie backupy) ale najbardziej
zależy mi na danych, które codziennie się zmieniają a których codziennie nie backapuje.

Komputer jest jeszcze na gwarancji. Pytanie czy w ogóle da się naprawić taki dysk czy po prostu go wymienią?

Chłopaki, czy ja mogę coś jeszcze zrobić aby odzyskać te dane?

Pozdrawiam

Superges - jak widac problem jest powazny.

czeka cie albo wizyta w serwisie dyskow albo wymiana elektroniki na wlasna reke.

Drugie rozwiazanie jest technicznie trudne lub bardzo trudne.

Serwis mysle ze wezmie za taka robote okolo 300-500 o ile to naprawde wazne dane (nie mowie tu o OnTrack'u ktory policzy sobie >5k pln)

Pozostaje tylko zyczyc powodzenia w szukaniu serwisu

LOL

jaki to jest dysk jak jakiś z nowszych modeli to wymiana elektroniki to koszt 20-50zl i zrobisz to na własną rękę .

Odzyskanie dany w servisie z dysku to koszt 100-200zl .nie wiem skąd kolega takie ceny podał.
W czerwcu kolega z pracy korzystał z takiego serwisu po tym jak mu syn zrobił basen w kompie . za zrobienie lustrzanej kopi ze starego na nowy HDD zapłacił 130zl za usługę + 280zl za nowy dysk .

kolega jest z Warszawy a tam sa inne ceny

ja tez stracilem dysk jakis czas temu, 3 lata ponad mi sluzyl, znalazlem firme w Szczecinie

za 250 zl, odzyskal mi wszystkie dane co chcialem, wszystkie dane skasowane, ktore byly stworzone w 2006 roku