#3275149 - 17/07/2009 16:15
Re: Tour de France 2009
[Re: Mathiass]
|
enthusiast
Meldunek: 28/12/2005
Postów: 204
Skąd: Tychy
|
Ja też bym Pelizottiego nie ryzykował dzisiaj. To niewątpliwie bardzo dobry kolarz, chce zdobyć koszulkę w grochy, żeby to osiągnąć musi "ciułać" punkty na kolejnych premiach górskich, kto wie, może dzisiaj też będzie uciekał ale nie widzę szans na to żeby dojechał do mety przed zasadniczą grupą. Dość długo myślałem jak do tego etapu dzisiejszego podejść, bardzo dużo zależy od tego czy faworyci pójdą na "wymianę ciosów" ale obserwując to co się dzieje w tym roku, zakładam że nie, więc jest duża szansa że do mety dojedzie grupka około 30 osobowa, może jakaś 5-6 kolarzy jeszcze przed tą grupką. Profil etapu skłania do zagrania na dobrego górala który wyśmienicie zjeżdża. Postanowiłem odpuścić wielkich (chociaż korci mnie Evans z A.Schleckiem @1,71 w bet365) i zaryzykować dwie pary pomiędzy zawodnikami najbliższego zaplecza faworytów: 1. Astarloza - Wiggins 1 @2,1 Expekt Tak jak pisałem wczoraj podejrzewam że Brytyjczyk na którymś z etapów pęknie i chociaż uważam że nie będzie to dzisiaj, to zakładam że zadowoli się przyjechaniem do mety w głównej grupie bez strat, tymczasem Hiszpanowi będzie zależało na jak najwyższym miejscu, może nawet na walce o czołową 3-5. Umiejętności jazdy w górach oraz zjazdów wg mnie zdecydowanie po stronie Hiszpana, szanse w tej parze rozłożyłbym 60 do 40, więc kurs 2,1 jest dla mnie wystarczający. 2. Nibali - Vandevelde 1 @2 Bet365 Włoch jest dobrym góralem i fenomenalnym zjazdowcem, to jest jakby etap dla niego stworzony i w przypadku gdy na szczycie ostatniej premii będzie około 20-30 zawodników to on na pewno będzie starał wyrwać do przodu i dojechać jak najwyżej. Vandevelde podobnie jak Wiggins zadowoli się dojechaniem bez strat do mety, na dodatek myślę że po złamaniu obojczyka na Giro będzie jechał ostrożnie i nie szarżował.
Z innych kolarzy którzy dzisiaj mogą się pokazać widziałbym jeszcze Luisa Leona Sancheza ale bet365 wystawił go w parze z Garate po bardzo mizernym kursie, nieadekwatnym do prawdopodobieństwa przeze mnie szacowanego, więc narazie to na tyle. Może na live uda się złapać coś ciekawego. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#3275170 - 17/07/2009 16:54
Re: Tour de France 2009
[Re: Mathiass]
|
enthusiast
Meldunek: 28/12/2005
Postów: 204
Skąd: Tychy
|
Jeżeli tak, to tym bardziej przyjazd większej grupki bardzo prawdopodobny. Chyba jednak wyczekiwanie na 3 alpejskie etapy - tam będzie walka o zwycięstwo w Tourze. Tam też upatruję Sastre w roli zwycięzcy na jednym z etapów.
|
Do góry
|
|
|
|
#3275193 - 17/07/2009 17:38
Re: Tour de France 2009
[Re: - c1amak -]
|
enthusiast
Meldunek: 28/12/2005
Postów: 204
Skąd: Tychy
|
@-c1amak- Nie grałbym tego w ogóle. Bo to że Evans miał kraksę i jest obolały może znaczy wiele, ale może też nie znaczyć nic. Ja skłaniam się ku temu, że dojadą razem, więc ich kolejność na mecie będzie przypadkowa. Jak przypadkowa, to niby 50 na 50 i kurs powyżej 2 to value, ale jakoś tak, nie mam przekonania.
|
Do góry
|
|
|
|
#3275210 - 17/07/2009 18:11
Re: Tour de France 2009
[Re: Szmajchel]
|
enthusiast
Meldunek: 28/12/2005
Postów: 204
Skąd: Tychy
|
No to Leipheimer out - jedno z głównych ogniw Astany i kandydat do miejsca w pierwszej 10 na skutek wczorajszej kraksy wycofuje się z wyścigu - złamanie nadgarstka.
|
Do góry
|
|
|
|
#3279695 - 19/07/2009 23:35
Re: Tour de France 2009
[Re: mefistofeles]
|
old hand
Meldunek: 13/09/2007
Postów: 1069
Skąd: Warszawa
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3282936 - 21/07/2009 16:04
Re: Tour de France 2009
[Re: Mathiass]
|
enthusiast
Meldunek: 28/12/2005
Postów: 204
Skąd: Tychy
|
Dzisiejszy etap może być podobny do etapu piątkowego, też meta po zjeździe, tyle że pewnie grupa która przyjedzie pierwsza będzie znacznie mniejsza i nie będzie w niej takich kolarzy jak np. Hushovd. Więc wydaje mi się że znowu trochę loteria jeżeli chodzi o wybór jakichś ciekawych par. Myślę i myślę i do żadnej pary nie jestem przekonany. W sumie to nie wiem czemu ale chodzi mi po głowie Wiggins. Pisałem tutaj uprzednio że uważam,że na jednym z alpejskich etapów strzeli i dużo straci. Wprawdzie jesteśmy dopiero po pierwszym takim etapie, ale zmieniam zdanie po tym co zobaczyłem - widać że facet bardzo mocno popracował w górach, zrzucił wagę i naprawdę fantastycznie podjeżdża, do tego jest niesamowicie zmotywowany. Postawiłem przeciwko niemu w piątek, tymczasem przyjechał w pierwszej 10, widać że mu zależy na przyjeżdżaniu jak najszybciej - wynika to z tej ogromnej motywacji i chęci pokazania się jak najlepiej kiedy tylko się da. W expekcie jest w 3 parach. Z Nibalim go nie postawię, bo uważam że dzisiaj może zaskoczyć (wprawdzie w piątek mnie zawiódł, ale pod Verbier jechał wspaniale), z F.Schleckiem też nie, bo to dla mnie zagadka, pozostaje Evans. Evans który raczej walczy na takich finiszach z grupki, ale przez ostatnie etapy jakby "oklapnął", więc kurs 2,1 na Brytyjczyka za drobne może zaryzykuję.
Z pozostałych par - korci mnie A.Schleck z Contadorem - Hiszpan akurat takie finisze z grupki traktuje ulgowo i przyjeżdża raczej z tyłu, Luksemburczyk przeciwnie, kurs 1,8.
Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#3283723 - 21/07/2009 22:28
Re: Tour de France 2009
[Re: mefistofeles]
|
Na pełnejjj kurrr...
Meldunek: 02/04/2004
Postów: 30126
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
|