#3263529 - 10/07/2009 23:19
Re: Tour de France 2009
[Re: Zlatan]
|
old hand
Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
|
Ludzie nie pograzajcie sie takimi pytaniami, prosze was. pozatym od tego jest quasi chat. @Szmajchel, poczekalbym do 18-20 km na granie na zwyciezce. Jak beda miec wtedy kolo 8 min jeszcze to mysle ze dojada, a wtedy nei widze nikogo poza Martinezem i Nocentinim do zwyciestwa z tej grupy
|
Do góry
|
|
|
|
#3263634 - 11/07/2009 00:38
Re: Tour de France 2009
[Re: mefistofeles]
|
Na pełnejjj kurrr...
Meldunek: 02/04/2004
Postów: 30126
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3263655 - 11/07/2009 00:50
Re: Tour de France 2009
[Re: Mathiass]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/02/2004
Postów: 11876
Skąd: Łódź
|
No i zrobila sie czateria w temacie  co do wyscigu mozna powiedziec jedno: Contador praktycznie za wszystkie pienbiadze mozna go grac bo tylko Armstrong moze go pokonac co jest malo prawdopodobne ze wzgledu na to o czym dyskutowalismy w poludnie Nie jest trudno wygrac teraz Tour, pamietam jak walczyl Armstrong z Urlichem to byly piekne pojedynki a teraz  wiem ze jestem niesprawiedliwy ale jestem zazenowany i zanim ochlone to tak na goraco... na co czeka reszta sie pytam ??? gdzie ich ambicje ??? licza na cud a pozniej bedzie placz ze braklo sekund Sastre prawie 3 minuty straty - totalne zero aktywnosci Schleck prawie 2 minuty to samo poza minimalna proba ruszenia za Contadorem Evans chcialabym a boje sie o reszcie szkoda sie wypowiadac taki Menchov byle dojechac gdzies w czubie, zawsze dyrektor sportowy poklepie ze sie trzyma czolowki i nie traci ale tak naprawde na nic wiecej nie ma co liczyc
|
Do góry
|
|
|
|
#3264090 - 11/07/2009 04:48
Re: Tour de France 2009
[Re: Majtikroko]
|
Na pełnejjj kurrr...
Meldunek: 02/04/2004
Postów: 30126
|
Szkoda ze w bezmyslny sposob wyczyscilem sobie konto w Tobet [3 set dla Finow, a wygrali Polacy - jak na zlosc 4 set dla Finow]. Ale nie o tym chcialem pisac. Alberto Contador - Andy Schleck @ 1,6 5/10 Nie rozumiem tutaj wysokiego kursu na Hiszpana. W prawdzie mamy 3 gory, ale sa one w pierwszej czesci, a ostatnia gora konczy sie na 40 km przed meta. Wg mnie przyjedzie caly peleton liderow w jednej grupie, ktora bedzie prowadzila Astana z Contadorem schowanym za Armstrongiem. A za nimi cala kawalkada liderow innych grup. Watpie aby Schleck probowal uciekac - to poczatek wyscigu,a dwa Astana nie pusci go. Lance Armstrong - Frank Schleck @ 2,0 7/10 wytlumaczenie typu j.w. + kurs. Dla mnie peffka. Frank traci do Contadora 2'19 min , wiec watpie aby pozwolono mu odjechac. Poza tym Franek powinien brata wspomagac, a nie pajacowac Carlos Sastre - Levi Leipheimer @ 1,65 4/10 J.w. Wg mnie grupa Astana bedzie pilnowala wysokich miejsc, bo nigdy nic nie wiadomo. A do tego dochodzi Kloden. Z innych typow Unibet: Evans, C - Nocentini, R , wybralbym Nocentiniego po kursie 2,45. Dlatego bo Wloch bedzie za wszelka cene chcial obronic koszulke. Jego grupa bedzie pewnie obok Astany glownie gonila i jechala z przodu. A Evans watpie zeby na tym etapie chcial oderwac sie od grupy. Contador Velasco, A - Armstrong, L @ 2,25 - dla mnie najlogiczniejszym rozwiazaniem jest przyjazd grupy Astana razem, a Contador przyjezdza tuz za Lancem, przed Klodenem lub Zubeldia [ten ostatni najbardziej pasuje, bedzie ubezpieczal tyly przed jakimkolwiek upadkiem lidera]. A Lance bardzo doswiadczony, wie jak jechac, wiec miejsce tuz za jego plecami to najcenniejsze dla Contadora, przyszlego zwyciezce TdF. Juz to wczesniej pisalem i tego sie trzymam. Nie wydaje mi sie aby miedzy tymi kolarzami byly jakies niesnaski. Jak widzicie, stawiam, ze Astana przyjedzie z przodu i zaden inny lider nie bedzie wychylal sie przed nimi. No moze grupa Nocentiniego. pozdr
|
Do góry
|
|
|
|
#3264106 - 11/07/2009 05:02
Re: Tour de France 2009
[Re: Majtikroko]
|
enthusiast
Meldunek: 28/12/2005
Postów: 204
Skąd: Tychy
|
Inzaghi78 zgadzam się w 100% - jestem po prosto zażenowany, w życiu bym się nie spodziewał takiego rozegrania tego etapu. Chyba czasy wielkich mistrzów i epickich zwycięstw na górskich szczytach minęły bezpowrotnie, teraz już tylko chłodna kalkulacja i nic poza tym... Gdyby nie Kreuziger dzień byłby super, tak "tylko" dobry, ale jedynie pod względem bukmacherskim..bo ponadto, nie wiem, nie tego się spodziewałem, jakoś taki jestem zniesmaczony. Dzisiaj jedynie dwa nazwiska warte wzmianki - Contador - nowy Wielki Mistrz, kolarz absolutnie nr 1 obecnie i - tutaj kajam się, bo go nie doceniłem - Armstrong - Wielki WIELKI Mistrz, jak widziałem jak dzisiaj jechał, jak spokojnie kasował Evansa i Schlecka, jestem absolutnie pod wrażeniem, Wielka Klasa. Pozdrawiam Panowie i zobaczymy co przyniosą następne etapy.
|
Do góry
|
|
|
|
#3264138 - 11/07/2009 05:17
Re: Tour de France 2009
[Re: Szmajchel]
|
enthusiast
Meldunek: 28/12/2005
Postów: 204
Skąd: Tychy
|
@Ojro Co do Astany tu się nie zgodzę - faktycznie na metę przyjedzie większa grupa, myślę około 60-70 kolarzy i nie Astana będzie na czołowych miejscach, bo po prostu im na tym nie zależy. Więc ja np. taką parę Evans-Contador widzę zupełnie odwrotnie niż Ty, bo Australijczyk akurat ma "dryg" do finiszowania z przodu takich grupek, nawet dzisiaj to udowodnił, więc tutaj zdecydowanie obstawił bym jego. Ogólnie jutrzejszy etap to olbrzymia niewiadoma, pewnie znowu jakaś ucieczka, "faworyci" ma remis, ale z tej złości na nich za dzisiejszy etap to chyba sobie odpuszczę, chyba że na live coś mi wpadnie w oko, ale raczej jutro dzień wolny. Nie takie kolarstwo pokochałem, jakie dzisiaj zostało nam zaprezentowane 
|
Do góry
|
|
|
|
#3264733 - 11/07/2009 19:01
Re: Tour de France 2009
[Re: Szmajchel]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/02/2004
Postów: 11876
Skąd: Łódź
|
Widze ze wczorajszy etap nie tylko na mnie tak pdzialal denerwujaco  W roznych komentarzach ze swiata kolarstwa pojawiaja sie podobne odczucia  Nawet buki zareagowaly dajac kursy na V - Contadora na poziomie 1,2-1,3 co moim zdaniem jest smieszne jakimkolwiek by nie byl faworytem  Kurs ponizej 1,6 jest zupelnie nieoplacalny bo to tylko sport i nie mozna wszystkiego przesadzac po kilu etapach nawet biorac pod uwage straszna pasywnosc rywal. Co do dzisiejszego etapu to jest on z jednej strony ciekawy ale z drugiej strony nie popisali sie organizatorzy bo konczy sie dosc dlugim zjazdem 44km a ja osobiscie wolalbym jakas gorke  Mysle ze dzis czas na harcownikow bo i trasa typowo pod nich. Stawialbym na kogos z dwojki David Moncoutie czy Sulvain Chavanel bo nadaja sie do tego typu akcji a po drugie czolowka ich bez problemu pusci
|
Do góry
|
|
|
|
#3264735 - 11/07/2009 19:01
Re: Tour de France 2009
[Re: Szmajchel]
|
veteran
Meldunek: 22/08/2006
Postów: 1339
Skąd: Zielona Góra
|
Dziś widzę cisza po wczorajszej żenadzie w wykonaniu kolarzy, nic dziwnego, jako, że typowanie zwycięscy w tym roku jest nie zwykle trudne, bo peleton zachowuje się nadzwyczajnie dziwnie typuje dziś, że Napolitano nie utrzyma koszulki lidera, po wczorajszej ucieczce za pewne będzie zmęczony i nie dotrzyma tępa narzuconemu zapewne przez astane, nawet jeżeli gdzieś tak będzie jechał w grupce, to myślę, że na ostatniej górce, zakończonej premią górską 1 kategori, contador czy amstrong są w stanie odskoczyć. Kurs na to zdarzenie w bf ~2.25
|
Do góry
|
|
|
|
#3264780 - 11/07/2009 19:31
Re: Tour de France 2009
[Re: antyfutbol]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 10/09/2003
Postów: 1761
Skąd: Kraków
|
na pewno Contador nie zostanie dzisiaj liderem.Dla astany to na ręke,że nie maja lidera,mają spokój.Contador zostanie liderem znacznie pózniej
|
Do góry
|
|
|
|
#3264832 - 11/07/2009 19:52
Re: Tour de France 2009
[Re: Meister]
|
veteran
Meldunek: 22/08/2006
Postów: 1339
Skąd: Zielona Góra
|
to po co wczoraj contador odskoczyl od reszty? 4fun? im szybciej zdobedzie alberto koszulke tym lepiej dla niego
|
Do góry
|
|
|
|
#3266634 - 12/07/2009 18:04
Re: Tour de France 2009
[Re: Majtikroko]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 10/09/2003
Postów: 1761
Skąd: Kraków
|
Na dzisiejszym etapie jest Tourmalet tylko,że od szczytu do mety zostanie kolarzom 70 km.A to oznacza ,że nikt z czołówki nie zaatakuje,a etap będzie wyglądać jak wczoraj.Odjedzie kilku kolarzy i może dojadą przed peletonem.
|
Do góry
|
|
|
|
#3266641 - 12/07/2009 18:09
Re: Tour de France 2009
[Re: Majtikroko]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/02/2004
Postów: 11876
Skąd: Łódź
|
9 Etap zarowno Col d’Aspin z ponad 12 km wspinaczka jak i znany wszystkim Col du Tourmalet z 17 km wspinaczka to dw rodzynki na ktore dzis bedziemy wszyscy czekac  Czy dojdzie faktycznie do duzego przewrotu w kasyfikacji generalnej jak pisze Majtikroko ?? Nie jestem pewein, oczywiscie moze tak sie zdarzyc ale czy Contador musi cokolwiek dzis udowadniac ?? Nie musi, on ma bezpieczna pozycje, Astana spokojnie wszystko kontroluje wiec na ta chwile nie ma takich przeslanek. Armstrong nie jest taki glupi i dobrze wie ze nie ma takiej dyspozycji zeby juz sie tak mocno eksploatowac, im dluzej tak beda wszyscy razem przyjezdzac tym lepiej dla niego Zgodze sie ze pozostali kolarze ktorzy maja jakies ambicje jesli tacy wogole sa  musza cos probowac ale tak naprawde nie tylko pod fotke i krotki komentarz !!
|
Do góry
|
|
|
|
#3266685 - 12/07/2009 18:21
Re: Tour de France 2009
[Re: Inzaghi78]
|
veteran
Meldunek: 22/08/2006
Postów: 1339
Skąd: Zielona Góra
|
Mi się marzy dzisiaj, żeby ta cała koalicja przegranych porządnie dała popalić astanie, w końcu roboty to nie są, evans, schleck, pelli, sastre, jeszcze kilku innych powinni na przemian atakować i spróbować rozerwać troche astane, a nuż wielce zaczną pękać.
|
Do góry
|
|
|
|
#3266693 - 12/07/2009 18:24
Re: Tour de France 2009
[Re: Majtikroko]
|
old hand
Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
|
A ja to widze tak ze nie ma dzis zadnych szans na zmiany w "generalce". Tourmalet jest i owszem, ale po szczycie jest 18 km zjazdu a pozniej 44 km plaskie jak stol, gdzie sie wszystko zjedzie.Jesli nie pojdzie dzis ucieczka zawodnikow ktorzy nie licza sie w generalce a maja odpowiednie umiejetnosci do jazdy po gorach (vel Chavanel, Moncoutie - choc on akurat wydaje sie ze nie trafil z forma z tour) to dojedzie cala grupa i beda sie liczyc sprinterzy w miare jezdzacy gory(patrz.Rojas, moze wreszcie Haussler) badz zawodnicy ktorzy dysponuja niezlym finiaszem(patrz.Arvesen).
Przewiduje, ze proby ucieczki moze dzis probowac Liquigas ktore do tej pory jedzie bezbarwnie.
@Majtikroko Evans, Schleck probowali, ale na tym sie bedzie konczylo. Nie sa w stanie odjechac bo sila Astany w gorach jest taka jakiej nie miala nigdy jeszcze zadna druzyna. Posiadaja praktycznie wszystkich najlepszych gorali na swiecie( Kloden, Leipheimer spokojnie mogliby walczyc o podium w generalce; Zubeldia, Popo o m-ce w 10) i dzieki temu maja 99% kontoli nad wyscigiem, beda kasowac wszelkie proby ucieczek zawodnikow ktorzy im "teoretycznie" zagrazaja.
... Osobiscie nie rozumiem po co robic etapy takie jak ten dzisiejszy z tak epicka gora po srodku etapu a pozniej dlugim zjazdem i kilkudziesiecioma km "stolu", gdzie wszystkie roznice zrobione na gorze zostana zniwelowane.
Pozostaje poczekac do Alp na walke o miejsca 2-3 na podium.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|