Hrbaty (SVK) vs Haehnel (FRA)
Herbata mogłaby wreszcie coś wygrać. Miała pecha, bo 2krotnie trafiała na Ferrera. Miami i MC. Hard no i CLAY na ktorym gramy w Barcelonie. Haehnel czelendżerowiec nie przeszedł kwali w MC( vs David SANCHEZ 2-6 6-2 4-6) wczesniej też słabiutko w 1 rundzie w czelendzerze z Robinem VIKIEM 0-6 6-2 1-6. Nic dodać nic ując. Francuz atrybutów żadnych nie posiada, a Hrbaty jest o 2 klasy lepszym tenisistą, który może wreszcie troche w jakimś turnieju powalczy. Nie jest w tak tragicznej formie, żeby nie pokonać swojego rywala.
Starace (ITA) vs Gabashvili (RUS)
Młody Rosjanin strasznie wymęczył start w zawodach. Myślę, że to już jest duży sukces. Na poczatku miesiaca Włoch doszedł do finału w czelendżerze w Napoli. Przegrał po walce z rewelacyjnym Ryśkiem GASQUETEM 6-4 3-6 5-7. Później troszke drabinka do niego się nie uśmiechnęła w Valencji jak i MC. Porażki z triumfatorem Andreevem/Valencja/ 5-7 1-6 i Alberto Martinem/MC/ 3-6 5-7. Ujmy mu nie przynoszą. Trzeba przyznać, że Potito jest dobrym zawodnikiem, a rywal wreszcie odpowiedni, żeby znaleźć się w 2 rundzie. Gabashvili może troche trenował nie dziwie mu się jak dostał baty od ALDIEGO w kwalifikacjach do turnieju głównego w Valencji(5-7 0-6). Wymęczył awans do turnieju po zwyciestwach z Luczakiem(3 set tie-break do 10!) i Elsnerem (61 16 75), ktory jest TRAGICZNY!!!
Myślę, że typki spokojnie powinny wejść. Wiadomo 1 rundę zawsze traktuję lajtowo.. Wyślę ten dubelek. Myślę, że łączny kurs będzie oscylował w granicach 1.40-1.50. Jak więcej tym lepiej.
Pozdrawiam