#323598 - 16/04/2005 02:46
Re: NBA - 15.04.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Iverson 43 punkty < 47% punktów całego zespołu> Weeber 21 punktów , wraz z Allanem 70% punktów całego zespołu... Jeśli dodadmy do tego 7 asyst I3 ... fenomen p.s Denver traci przewagę, mam sie zacząć bać ??
|
Do góry
|
|
|
|
#323599 - 16/04/2005 02:48
Re: NBA - 15.04.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
White Sox 6:4 :-)
super,jakby nie ten over w Bostonie,to byloby znakomicie
dzieki za gadki i dobrej nocy:-)
|
Do góry
|
|
|
|
#323601 - 16/04/2005 02:56
Re: NBA - 15.04.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/09/2003
Postów: 4002
Skąd: Poznań
|
Quote:
Borczi tak na chłopski rozum, to u/o bym zdefiniował w 1 zdaniu(a raczej pytaniu). Skąd możesz przewidzieć czy piłka wpadnie do kosza czy nie ?
Ja też jednym zdaniem - w ostatnich 11 meczach Denver u siebie (po przyjściu Karla mniej więcej) najmniejsza liczba punktów, jaką zdobyły oba zespoły to .... 207 Sześć razy było to powyżej 220pkt... Dziś linia 197 ... loteria? Czy walnięta linia?
Ps. Oby dziś rzuciły jednak mniej... hihi
|
Do góry
|
|
|
|
#323603 - 16/04/2005 03:06
Re: NBA - 15.04.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Ja tu cały czas ogólnie o u/o a Ty tylko o tym Denver :P Może i czasem się buki pomylą w liczeniu tej lini p.s Denver 88-80 na 8 minut do końca. Oby tylko nie było nerwówki.
|
Do góry
|
|
|
|
#323605 - 16/04/2005 03:09
Re: NBA - 15.04.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Quote:
Zabielany - a wiesz chyba czym sie kończy typowanie "na chłopski rozum"?;) DJ taki ma Nie polecam... hihi
A kto to mówi o typowaniu na chłopski rozum ??!! Widać, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.
p.s Phile na intuicję dzisiaj weszła...
|
Do góry
|
|
|
|
#323609 - 16/04/2005 03:16
Re: NBA - 15.04.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/09/2003
Postów: 4002
Skąd: Poznań
|
Ja gram to, co teoretycznie ma większą szansę wejścia... jak największą Olewam całą resztę... hehe... a piłkę to już przede wszystkim!!! Szerokim łukiem z daleka... Ps. Przyjrzyj się meczowi włoskie siatki - Trento-Piacenza hehe... może coś Ci się z perełek nasunie:) Idę spać... dobranoc!
|
Do góry
|
|
|
|
#323612 - 16/04/2005 03:57
Re: NBA - 15.04.2005
|
member
Meldunek: 28/08/2004
Postów: 144
Skąd: Rzeszów
|
Narazie super nocka jak dla mnie ... wszystko wchodzi . Jeszcze tylko czekam na końcowy wynik Golden State i będę człowiekiem, który bardzo dobrze zaczął dzień
|
Do góry
|
|
|
|
#323614 - 16/04/2005 05:47
Re: NBA - 15.04.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/03/2004
Postów: 5934
Skąd: http://fozzie.blogabet.com/
|
Ale sie quasi zrobił... No u mnie bicie piany...cała noc nieprzespana i marne 300 zeta do przodu, ale weź no mi amkwish wytłumacz, bo ty sie znasz na tym Miami, jak Wade mógł nie trafić w ost sekundach i zrobic mi takie kuku ...: po raz pierwszy: i po raz drugi: Dobrze, ze nie wplecy, ale gdyby jeszcze Detroit (MLB) sie nie zesrało na ostatniej zmianie byłbym bardzo, ale to bardzo happy... ale cóż nie poddaje sie i walcze dalej...
|
Do góry
|
|
|
|
#323615 - 16/04/2005 06:02
Re: NBA - 15.04.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/10/2002
Postów: 5431
Skąd: Okecie Area Control Center/ATC...
|
Ufff ;-) Poczytałem sobie z przyjemnością... Ja śniłem przygotowując się do czekającego mnie za 3 godzinki meczu ;-) Przykro mi że z Wami nie uczestniczyłem w tak interesującej nocy... Ja jestem bardzo zadowolony bo mój tripelek SAC+DEN+MIN bardzo ładnie i Pinnacle stał się uboższy o kilkucyfrową ilość zielonych ;-) NJ ładnie... Brawo Carter.. Chyba bez niespodzianek dzisiaj.. chociaz Phila i Boston jedna mniejsza druga średnia... Tłoki rulez Ładnie, ładnie... Pozdrawiam Dominik
|
Do góry
|
|
|
|
#323616 - 16/04/2005 06:07
Re: NBA - 15.04.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/03/2004
Postów: 5934
Skąd: http://fozzie.blogabet.com/
|
A tak wracając do tego nieszczesnego Miami i przyszłego finału konferencji, to powiem, że oglądałem w nocy Detroit... i wniosek nasuwa sie jeden... Miami no chance... Co prawda ostatnia qwarta to popisy ławkowiczów z jednej i drugiej strony, ale i tak uważam, ze Detroit odpowiednio rozkładało siły w sezonie zasadniczym i coraz bardziej sie rozpędza, a Miami tendencja znizkowa i wcale nie tłumaczą ich mecze o pietruszke... w PO Pistonsi zmiotą z parkietu zezola i spółkę.... Ale Canal + sie postarał i w niedziele zaservuje na hiciorka: Miami - Indiana... i chyba bedzie wszystko jasne...
|
Do góry
|
|
|
|
|
|