#3166756 - 29/05/2009 01:59
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: 19marcin08]
|
Na pełnejjj kurrr...
Meldunek: 02/04/2004
Postów: 30116
|
LKS nie spadnie, PZPN znow nagnie prawo i klub zostanie.
Wg mnie byloby to wielce nieuczciwe. Poza tym przed tym sezonem/runda, Polonia Bytom zostala dopuszczona, mimo ze miala podobne problemy.
|
Do góry
|
|
|
|
#3166995 - 29/05/2009 02:50
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Baqu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
Jedna mniej spada. Ojro, Żabolku Jak się Górnik na sportowo utrzyma to pewnie będzie tak jak piszesz :]
|
Do góry
|
|
|
|
#3167075 - 29/05/2009 03:16
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: chim123]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
Pamiętacie słowa Grzegorza Laty? "Taki klub jak Górnik nie powinien spaść" prezes już się udał na BAHAMY... więc zapewnie już wszystko "dograł", Polonia zremisuje z Górnikiem, Lechia dostanie od Piasta i Górnik spokojnie beż baraży w takiej sytuacji się utrzymuje...
|
Do góry
|
|
|
|
#3167082 - 29/05/2009 03:18
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: chim123]
|
Na pełnejjj kurrr...
Meldunek: 02/04/2004
Postów: 30116
|
Pamiętacie słowa Grzegorza Laty? "Taki klub jak Górnik nie powinien spaść" do tej wyzej arcy zlosliwej wypowiedzi dodam ze sposrod wszystkich klubow Ekstraklasy tylko dwa nie glosowaly na G. Lato. Sa to: - Gornik Zabrze - Cracovia Krakow i co ? glupio Ci ?
|
Do góry
|
|
|
|
#3168142 - 29/05/2009 18:47
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Ojro]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 13/01/2005
Postów: 2251
|
Tajemnicza uchwała PZPN, czyli koniec kar za korupcję!
Koniec z karaniem za korupcję w polskiej piłce - to w uproszczeniu treść uchwały, której projekt przyjmie w piątek obradujący w Warszawie zarząd PZPN.
Uchwałę w największej tajemnicy przygotowywał od kilku tygodni zespół prawny PZPN. Jest ponoć bardzo krótka, ale treściwa. Jej sens zawiera się w stwierdzeniu, że po wejściu w życie spowoduje, że organy dyscyplinarne związku nie będą już mogły wszczynać żadnych postępowań wobec klubów za udział w niesławnej aferze korupcyjnej, a wszystkie trwające postępowania - zostają umorzone.
To, że 17-osobowy zarząd (jeden działacz jest zawieszony za korupcję...) projekt uchwały dziś zaakceptuje - nie ulega ponoć żadnej wątpliwości. Według naszych informatorów opinie we władzach PZPN są jednomyślne - koniec z degradacjami i w ogóle karaniem klubów! Ale taką uchwałę musi przecież przyjąć zjazd PZPN. I to jednak nie będzie żadnym problemem dla rzutkich działaczy związku, bo dzisiejszy zarząd ogłosi również, że na 27 czerwca zwołuje... właśnie zjazd PZPN.
A tam i wtedy potulni jak baranki działacze zadecydują, że już żaden zespół nie poniesie żadnej kary za ustawianie meczów w przeszłości. Nawet jeśli prokuratura we Wrocławiu zbierze niepodważalne dowody, że w aferę korupcyjną jest zamieszanych jeszcze np. 50 klubów...
I co wy na to? Słowo dkandal to stanowczo za mało...
|
Do góry
|
|
|
|
#3168170 - 29/05/2009 18:55
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: ___On]
|
The Famous McD
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
|
Tajemnicza uchwała PZPN, czyli koniec kar za korupcję!
Koniec z karaniem za korupcję w polskiej piłce - to w uproszczeniu treść uchwały, której projekt przyjmie w piątek obradujący w Warszawie zarząd PZPN.
Uchwałę w największej tajemnicy przygotowywał od kilku tygodni zespół prawny PZPN. Jest ponoć bardzo krótka, ale treściwa. Jej sens zawiera się w stwierdzeniu, że po wejściu w życie spowoduje, że organy dyscyplinarne związku nie będą już mogły wszczynać żadnych postępowań wobec klubów za udział w niesławnej aferze korupcyjnej, a wszystkie trwające postępowania - zostają umorzone.
To, że 17-osobowy zarząd (jeden działacz jest zawieszony za korupcję...) projekt uchwały dziś zaakceptuje - nie ulega ponoć żadnej wątpliwości. Według naszych informatorów opinie we władzach PZPN są jednomyślne - koniec z degradacjami i w ogóle karaniem klubów! Ale taką uchwałę musi przecież przyjąć zjazd PZPN. I to jednak nie będzie żadnym problemem dla rzutkich działaczy związku, bo dzisiejszy zarząd ogłosi również, że na 27 czerwca zwołuje... właśnie zjazd PZPN.
A tam i wtedy potulni jak baranki działacze zadecydują, że już żaden zespół nie poniesie żadnej kary za ustawianie meczów w przeszłości. Nawet jeśli prokuratura we Wrocławiu zbierze niepodważalne dowody, że w aferę korupcyjną jest zamieszanych jeszcze np. 50 klubów...
I co wy na to? Słowo dkandal to stanowczo za mało... Parasol ochronny dla Widzewa żeby nie musiał odpokutować za swoje przekręty...tak to widzę
|
Do góry
|
|
|
|
#3168220 - 29/05/2009 19:13
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Legia]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/02/2004
Postów: 11876
Skąd: Łódź
|
Przez kolejne lata poznałem na temat tego meczu tyle teorii, że przyćmiły go jedynie opowieści znajomego dziennikarza sportowego wspominającego 1986 rok i sprzedany mecz z Górnikiem w Zabrzu w jednej z ostatnich kolejek. Swoją drogą, grał w nim chyba Jan Urban, a kiedy Jerzy Engel wracał po latach do Legii, w kilku wywiadach mowił, że nigdy nie wybaczy swoim ówczesnym zawodnikom tego, co mu zrobili.
Ciężko jednak młodemu i naiwnemu kibicowi wierzyć w takie rzeczy: gdy ma się 12-13 lat, piłkarze są idolami i dozgonnie kochają kluby, w których występują, a korupcja występuje tylko na włoskiej wyspie Sycylia.
W ciągu kilku następnych lat, kiedy Romanowskiego zastąpiło Daewoo, byłem już święcie przekonany, że korupcja zżera polską piłkę, ale zawsze wydawało mi się, że Dariusz Czykier, Ryszard Staniek, Jacek Zieliński, czy Piotr Mosór naprawdę mają problemy z mobilizacją na mecze ze słabeuszami. Albo ich brak zaangażowania to efekt zmęczenia treningami, bo przecież na papierze są najlepsi.
W 1998 roku, gdy po wyjątkowo podejrzanym meczu nasi dostali w Poznaniu 3:0, dziwiłem się i byłem zszokowany, że kilkudziesięciu kibiców wtargnęło na trening i rozdało moim idolom klapsy. (swoją drogą, po latach usłyszałem od uczestnika tamtych wydarzeń, że Mosór w przypływie adrenaliny krzyczał: “A jak Legia kupowała w ‘93 mecz od Wisły, to wszystko było OK?!”).
To samo działo się przez kilka kolejnych lat, chyba do sezonu 2000/2001, kiedy trenerem Śląska Wrocław został Janusz Wójcik, a przed meczem we Wrocławiu w gazetach puszczał oko do kibiców, żeby się nie gniewali, ale wszystko już jest załatwione. I faktycznie, Legia zremisowała 1:1 (Giuliano chyba nie znał realiów), a mniej więcej od tamtego czasu już nigdy nie spojrzałem na piłkę tak samo.
Zresztą, byłem wtedy dziennikarzem starej Naszej Legii, więc spędzałem na Łazienkowskiej na tyle dużo czasu, żeby słyszeć więcej plotek, niż w redakcji Pudelka. Poza tym, kontrast pomiędzy tym, co potrafił - dla przykładu - zrobić na treningu Marcin Mięciel, a czego nie potrafił w meczach, był już tak duży, że ostatecznie przestałem szanować piłkarzy.
Przypominam sobie też dyskusję z kierownikiem Zawadzkim po jednym z odpuszczonych kompletnie meczów. Stoimy w 5 osób, dyskutujemy, a on: “Panowie, ale niby kto w tej drużynie miałby sprzedawać mecze? Muraś? Magic“? Cóż… Nieprzypadkowo wybrał te nazwiska, bo oni - prawdopodobnie - nie. Ale kiedy Legia, z Łukaszem Surmą w składzie, trochę później, ratowała na Łazienkowskiej Ruch Chorzów przed spadkiem, już nawet nie było mi głupio.
Albo kiedy Marek Jóźwiak, nasze dzisiejsze oko na świat talentów, wrócił z Francji i, jak mówiło wielu, niesportowo podchodził do co drugiego meczu. Pamiętacie te przypadkowo tracone przez niego piłki?
Z przyjaciółmi zamieniliśmy wtedy oglądanie piłki nożnej na oglądanie nowej dyscypliny: mecz był już wtedy dla nas połączeniem spotkania towarzyskiego z lożą szyderców.
(To wtedy, zresztą, w tym post-Daewoo-owskim etapie, powstało hasło Legia To My. I było odpowiedzią na żenującą postawę zawodników w tamtej erze, miało jednocześnie manifestować to, jak kibice mają głęboko w dupie sprzedawczyków i primadonny).
Nigdy nie zapomnę też dowcipu swojego kolegi, który na pytanie, jakie oprawy będą robili Cyberfani wiosną na Żylecie, odpowiedział: “Przez pierwsze siedem kolejek kartony i race, ostatnie dziesięć już tylko Piłkarzyki-pajacyki, Legia to My! i Manuela za Mięciela”.
I właśnie za to - za odebranie piłkarzom statusu idoli oraz za sprowadzenie oglądania meczu do statusu zgadywanki kto-kogo, nienawidzę tych, którzy przez lata zrobili z Legii sklepik z punktami.
***, które traktowały ten klub jak prywatną działalność gospodarczą. Kilku, kilkunastu ludzi. W drużynach zawsze pociągają za sznurki najstarsi, najbardziej doświadczeni. Większość wie o wszystkim, ale nie chce się wyłamywać: kiedy się ma 20 lat i 30 rozegranych w lidze meczów, raczej nie protestuje się, gdy kapitan robi zrzutkę na sędziego.
Zadałem w tytule pytanie: dlaczego będę się cieszył, jeśli prokuratura we Wrocławiu zatrzyma któregoś z byłych lub obecnych piłkarzy Legii i postawi mu zarzuty korupcyjne? Właśnie dlatego: że jako aktywny kibic przez okres swojej największej aktywności w klubie i na trybunach miałem permanentnie poczucie, że ktoś mnie oszukuje. Wcześniej nigdy nikt nie złapał nikogo za rękę. Teraz, przynajmniej, jest szansa na jakieś zadośćuczynienie. Dla nas.kibic z Żylety zeby nie bylo ze jestem stronniczy ... nie bronie Widzewa tylko wszystkich klubow ktore otrzymaly kary degradacji bo od samego poczatku bylem temu przeciwny ... jeszcze raz powtorze to co od samego poczatku afery pisze ... powinny byc bardzo surowe kary dla ludzi zamieszanych w najmniejsze zlo korupcyjne ale nie dla klubow !!!!! bo klub tworza tez kibice a takze inni ludzie ktorzy w momencie afery korupcyjnej nawet nie byli w poblizu danego miasta wiec czemu maja odpowiadac za to , pytam sie czemu ??? McDziarz jak jakis kibol Legii kogos zabije albo okaleczy to Ty bedziesz za to odpowiadal bo w mysl Twojej zasady czemu NIE
|
Do góry
|
|
|
|
#3168379 - 29/05/2009 20:01
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Inzaghi78]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
no niestety jak Gornik nie wygra, to zal mi LKSu, kazdy dobrze wie jak bylo za komuny na Slasku, stare uklady nadal wazne jak widac
|
Do góry
|
|
|
|
#3169140 - 29/05/2009 23:47
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: antyfutbol]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/12/2003
Postów: 20790
Skąd: ostrow wlkp
|
leci kabarecik http://www.sport.pl/sport/1,65025,6664865,Minister_sportu__LKS_ma_jeszcze_szanse.html
|
Do góry
|
|
|
|
|
|