#3212378 - 17/06/2009 01:52
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: kamasutra]
|
Meldunek: 14/05/2001
Postów: 30867
Skąd: Brama
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3216913 - 19/06/2009 02:35
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: forty]
|
Meldunek: 14/05/2001
Postów: 30867
Skąd: Brama
|
Głos Wojtka Kowalczyka
Rozgorzała nowa dyskusja - o powiększeniu ligi. No i wypowiadają się takie osobistości jak Andrzej Strejlau (jego szanuję) czy Jacek Zieliński (ten z Lecha). Mówią, że 40-milionowy kraj zasługuje na 18 drużyn w ekstraklasie.
Bardzo ciekawe! W takim razie Niemcy zasługują na 36 drużyn, a Chińczycy na 598! W Chinach mają więc problem, bo rozegranie całego sezonu musiałoby trwać ponad 3 lata, zakładając, że gramy codziennie, albo ponad 20 lat, jeśli spotkania miałyby się odbywać tylko w weekendy. A to by było nawet zabawne - mistrzem Chin w sezonie 2009/2030 został...
Gorzej z małymi krajami - Szwajcarii według wyliczeń naszych fachowców przysługują tylko cztery drużyny, a Cyprowi tylko jedna. Albo nawet nie jedna, tylko jedna trzecia! "W zakończonym sezonie ligi cypryjskiej mistrzem został APOEL, jedyny klub w najwyższej klasie rozgrywkowej. Nie rozegrał żadnego meczu".
Dość żartów, bo temat poważny. Wypowiadają się w nim też inni. Na przykład takie osoby (początkowo napisałem piłkarze, ale skasowałem) jak Marcin Nowacki, Jacek Trzeciak i Marcin Cabaj. Że niby jak oni będą więcej grali, to się poziom podniesie. Dzięki, ale moim zdaniem podniósłby się, gdyby akurat oni nie grali w ogóle. Czego ten Cabaj jeszcze chce? Zostać królem strzelców?!
Żeby podnieść poziom, ligę musielibyśmy zmniejszyć, a nie powiększyć - do modelu szkockiego. Wolę cztery mecze Legia-Wisła niż walkę Jacka Trzeciaka z Marcinem Nowackim. Jak Nowacki chce więcej grać, to niech gra przed blokiem.
Dziwię się, że ktoś w ogóle pyta piłkarzy z najgorszych klubów o to, czy chcą większej ekstraklasy. Wiadomo, że chcą, bo się łatwiej w takiej utrzymać. Gdyby was ktoś zapytał, czy lepiej jak w waszej firmie będą zwalniać, czy zatrudniać, to byście powiedzieli - zatrudniać!
Jak będziemy mieli piłkarzy na 18 drużyn, to niech będzie 18 drużyn. Ale na razie tylu nie ma. Są jacyś kopacze, którzy ani nie potrafią nikogo przedryblować, ani uderzyć na bramkę (nawet tą niby lepszą nogą). Jak wyprawiacie wesele na 100 osób, to nie zapraszacie na siłę 200, zgarniając przypadkowych ludzi z przystanków autobusowych. Ma być takie grono, żeby się fajnie bawić. I z ligą jest tak samo.
PS Czekam, kiedy w końcu za mniejszą ligą opowie się Canal+. Jak na razie wychodzi na to, że w tej stacji wolą jednak mieć wieczny bajzel, a nie prawdziwe rozgrywki na poziomie.
|
Do góry
|
|
|
|
#3216973 - 19/06/2009 03:09
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Legia]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 13/01/2005
Postów: 2251
|
kabaretu ciag dalszy http://www.sport.pl/pilka/1,70997,6722696,Polonia_do_Zabrza_.html Jestem jak najbardziej za !!! To będą niezłe mecze IV liga zrobi się ciekawsza - Skra Obory-Polonia Warszawa już dziś zapraszam na Hit rundy W sumie zniszczono zabrano piłkę kibicom w Grodzisku więc kara musi być niech Wojciechowski zabiera swój obwoźny bazarek gdzie zechce ... można też zrobić licytacje >>> jakie miasto chce ekstraklase Jestem jak najbardziej za : ) Z tym ze niech zabiera sie on sam ze swoją firmą ( JW CONSTRUCTION ) a Polonie zostawi w spokoju... Tak przy okazji McDziarz nie mogłby sie on przeniesc do twojej obory pod Konstancinem ? Apropo historii marny podwarszawski cwaniaczku... Wole chodzic i na B klase niż chodzic na pewien stadion nad warszawskim kanałkiem, i wstydzic sie ubecko - komunistycznej historii klubu spod znaku L... I lecz swe prowincjonalne kompleksy na jakims innym forum.
|
Do góry
|
|
|
|
#3217274 - 19/06/2009 05:13
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Amkwish]
|
newbie
Meldunek: 27/04/2009
Postów: 38
|
amk jak zwykle wiedzie prym w nabijaniu postow
|
Do góry
|
|
|
|
#3217328 - 19/06/2009 05:37
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: kazow]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 13/01/2005
Postów: 2251
|
Jezeli myslisz ze kazdy klub w Polsce ma podobną historię jak Legia to wyprowadze Cie z błedu... Nie każdy !
Jestem pasjonatem HISTORII POLSKIEGO I WARSZAWSKIEGO PIŁKARSTWA i troche ksiazek na ten temat przeczytałem, wiec stosowne informacje lub odnosniki do odpowiedniej literatury mozesz otrzymać na PRIVIE.
I jeszcze jedna sprawa... Wole byc " zasranym antykomunistą " niź takim patryjotą jak Ty, piszącym słowo Polska z małej litery...
|
Do góry
|
|
|
|
#3217329 - 19/06/2009 05:38
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: kazow]
|
newbie
Meldunek: 27/04/2009
Postów: 38
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3217386 - 19/06/2009 06:30
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Piecia]
|
old hand
Meldunek: 03/05/2006
Postów: 895
|
wracając do teraźniejszości to KSP a nie Legia uważana jest w powszechnej opini za najbardziej frajerską ekipe w Polsce* uprzedzając głupie pytania, jako przykłady podaje: -wyjazd do Łomży -"rozmowy" z Bełchatowem *niedotyczy Krakowa
|
Do góry
|
|
|
|
#3217406 - 19/06/2009 06:49
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Piecia]
|
The Famous McD
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
|
@On - byłeś dzisiaj z kumplami na sesji rady Warszawy ??? że wam tak nie wstyd na żebry chodzić i błagać o pieniądze podatników... A co do ubeckich korzeni to bądź pewien że prędzej znajdziesz je w swojej rodzinie niż w Legii... z kart historii >>> Pomysł utworzenia drużyny sportowej pojawił się w Legionach Polskich jeszcze w 1915 roku. Realny kształt ta myśl przybrała w kwietniu 1916 roku. Trwała jeszcze I wojna światowa, kiedy w okresie względnego spokoju grupa ludzi, wielkich miłośników piłki nożnej, postanowiła utworzyć wojskowy, jednosekcyjny klub piłkarski. Dopiero w wiele lat później zaczęły powstawać inne sekcje. Klub tworzyli żołnierze Legionów Józefa Piłsudskiego. pokaż mi inny klub na świecie który miałby równie wspaniały chwalebny i sławetny rodowód co Legia !!! Historia której nigdy nie dorównacie ... AVE (L)egioniści
|
Do góry
|
|
|
|
#3217419 - 19/06/2009 07:04
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: cobra]
|
The Famous McD
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
|
legia chwalebny rodowód ? ja piernicze, cała Polska latami nie nawidzila tego klubu, myślisz ze dla zasady ? odpowiedz sobie i nie piernicz. nie piernicze piszę śmiertelnie poważnie >>> Historia powstania klubu piłkarskiego Legia Warszawa napawa mnie dumą wiem że to dla Ciebie dziwnie zabrzmi ale jestem dumny z tego że ludzie którzy walczyli o wolną Polskę narażając przy tym własne życie założyli ten klub
|
Do góry
|
|
|
|
#3217436 - 19/06/2009 07:38
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: Legia]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/12/2004
Postów: 22187
Skąd: Chorzów
|
legia chwalebny rodowód ? ja piernicze, cała Polska latami nie nawidzila tego klubu, myślisz ze dla zasady ? odpowiedz sobie i nie piernicz. nie piernicze piszę śmiertelnie poważnie >>> Historia powstania klubu piłkarskiego Legia Warszawa napawa mnie dumą wiem że to dla Ciebie dziwnie zabrzmi ale jestem dumny z tego że ludzie którzy walczyli o wolną Polskę narażając przy tym własne życie założyli ten klub Historia załozenia klubu moze i napawa duma i tego nie można negowac. Natomiast juz historia Legii po wojnie nie napawa dumą a wrecz przeciwnie. ***.. urodzona w hrabiowskiej rodzinie jest kobieta z rodowodem o nieskazitelnej przeszłosci
|
Do góry
|
|
|
|
#3217449 - 19/06/2009 07:54
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: cobra]
|
The Famous McD
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
|
Legiony Piłsudskiego Autentyczny list, napisany wierszem z obozu Strzelców Piłsudskiego pod Lozanną do siostry w Warszawie
Kochana Halu. Ja z obozu piszę, Do ciebie dzisiaj tych kilkoro słów, Wiem, że choć słowo „obóz" rozkołysze W tobie pieśń, zda się prześnionych już snów, To się dopatrzysz jednak w owym słowie, Mrzonek niewczesnych, co po mojej głowie, Z fantazją społem gospodarzą znów.
Jednak to prawda. Daleko, daleko, Od Polski, która wychowała nas. Za setną górą, za dziesiątą rzeką, U stóp skalistych, zolbrzymiałych mas, Stanął biwakiem oddział tych, co oną, Myśl w każdym polskim sercu utajoną, Wywalczać będą, kiedy przyjdzie czas.
Czar, jakby z bajki! A jednak od brzega Tego, co zda się kończyć świata dziw, Myśl utęskniona do Polski odbiega, Do tych pagórków łąk i zbożnych niw, Do tych gościńców, kędy krzyż zgarbiony, Wciąż błogosławi starymi ramiony, Temu Krajowi, co rozdarty — żyw.
Dobrze, że tęskność moja nie uderza, W mych towarzyszów broni dzielny tłum, Bo przecie wara smętkiem psuć żołnierza, Pamięć ojczystych przywodzić mu dum, Źle przecie, jeśli w dniu przygotowania, Wciąż przed oczyma wojaków się słania, Cień naszych smutków, nasz odwieczny kum,
Dobrze, że im dziś wszystkim nie dolega, Ból mych serdecznych ojczyźnianych chceń, Że myśl ich lotna, jeżeli wybiega, Poza dzisiejszy przygotowań dzień, To w bój ulata, to w przyszłość się wciela, W marzenia walki, zwycięstw i wesela, 1 nie osłania jej tęsknoty cień.
Ale chcę, Holu, byś ujrzała z bliska, Obóz i jego niebywały czar: Szeregiem długim goreją ogniska, W kotłach bulgocze i dymi wart Manierki krążą, ten i ów rozkłada Zapasy wszelkie, a nad wszystkim władza, Rozmów żołnierskich, śmiechów, zwierzeń gwar.
Żywsze, niż zwykle, dziś obozu gwary, Większa ochota, bo PIŁSUDSKI, wódz, Co nowe polskie powiedzie sztandary, Co nas wojaczki uczy, aby móc Wywalczyć Polskę Świętą, dziś pospołu, Do żołnierskiego z nami zasiadł stołu, I opowiada, jak to wroga zmóc.
Jest jakaś radość wielka w onym życiu, W tym wojowniczym gotowaniu rąk, Radość, że serce, co dotąd w ukryciu, Wszelkich rozumu doznawało mąk, Zawrzało znowu, że się już myśl chrobra, O swe w Ojczyźnie upomina dobrat 1 rozprzestrzenia przyszłej walki krąg.
Jest jakaś radość. Może przekonanie, Że my ten wielki szykujemy czyn, Który we wszystkich barwach rychło wstanie, Że się obudził wreszcie godny syn, Naszych pradziadów, rycerzy bez zmazy, Że nam się wiją dalekie obrazy, Długów spłaconych, odkupionych win.
Może świadomość, że nasza robota, Dobędzie perłę wreszcie, co sto lat Przeszło, rzucona przez podłych do błota!!! ……………………………………………. Wielebym rzeczy jeszcze pisać rad, Lecz oto trąbka, ścichły śmiechy, szmery. Uczy PIŁSUDSKI nas iść w tyraliery, Dwa palce wezmę do czapki Twój brat.
|
Do góry
|
|
|
|
#3217462 - 19/06/2009 08:10
Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/
[Re: aker]
|
The Famous McD
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
|
Historia załozenia klubu moze i napawa duma i tego nie można negowac. Natomiast juz historia Legii po wojnie nie napawa dumą a wrecz przeciwnie. ***.. urodzona w hrabiowskiej rodzinie jest kobieta z rodowodem o nieskazitelnej przeszłosci z innego źródła o historii Legii : Przed II Wojną Światową w drużynie grali w większości zawodnicy mający najlepsze lata sportowej kariery już za sobą. To byli żołnierze - tułacze, uczestnicy walk o wolność kraju, o jego wyzwolenie spod jarzma zaborców. A więc Legia, to nie tylko sport. To także piękna działalność patriotyczna i bojowa w obronie Ojczyzny. Jak z tego widać, historia klubu obfitowała w wydarzenia dramatyczne, pełne trudu i znoju.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|