[QUOTE]Oryginalnie wysłał Piotrek:
uQ$,
wiem że oceniasz prawdopod. zdarzenia na podstawie średniego prawdopod. u wszystkich buków, jednak pare tygodni temu spotkałem się z taką sytuacją:
mecz w 2 bundeslidze Nurnberg - nie pamiętam kto. Interwetten (bardzo oszczędny bukmacher, margines zysku chyba 200%
) na Nurnberg płaci 2.0! Bet&win 1.85 a cały świat został na kursie 1.5-1.6 (totomix miał nawet 1.3). Nurnberg przegrał to spotkanie. Do czego zmierzam, nie uważasz że najbardziej wiarygodnymi bukami jeśli chodzi o dane spotkanie są bukmacherzy z danego kraju (niemiecki interwetten, austryjacki Bet&win). Czy nie lepiej określać średnie prawdopod. na podstawie jedynie macierzystych buków?[/QUOTE]
Bardzo trafna uwaga, ale ja na ogół właśnie tak robię

. W pierwszej kolejności biorę pod uwagę to co sądzą lokalni bukmacherzy - najlepszym przykładem tutaj jest słoweńska Sportna Loterija, na ogół ma kursy na ligę słoweńską inne niż wszystkie buki na świecie a i tak na ogół ma rację

. Akurat Interwetten jest austriackim bukiem, tak jak i Bet&Win (niemieckie są Oddset i Sportwetten Gera) ale austriaccy bukmacherzy mają na ogół dobrą znajomość lig niemieckich i szwajcarskich. W przypadku innych lig dobrymi wskazówkami są kursy:
- Włochy (Snai, Globet, Lionbets, Eurobet)
- Anglia (Hill, Ladbrokes, Littlewoods, Blue Square, Eurobet)
- Dania (Playoff, Denmark)
- Szwecja (Expekt, Sweden)
- Norwegia (Norway, Yabet)
- Finlandia (PAF, Veikkaus)
- Czechy (Fortuna, Chance, Tipsport, Maxi-tip)
- Słowacja (Nike, Formula, Horizont, Vix, Reno2000)
- Rosja (Fonbet)
niestety część krajów nie ma lokalnych buków i tu pozostaje korzystać ze średniej.
PS. Na tip-ex.com można bardzo wygodnie sobie zaznaczać, czyje kursy uwzględniać do średniej