sam jestem ciekawy jak dziś zakończy usrael, póki co nawrót poniżej 870 na sp500 i takie zamknięcie zaneguje wczorajszy sygnał wzrostu. za parę godzin okaże się czy rynek jest zdecydowany by pójść w górę
co do Białka to wiadomo było tu o nim wspominane już parę razy, czytałem go jeszcze gdy nie był tak popularny że tak to określę, a bardziej jego prognozy... bo przecież są najczęściej celne, merytorycznie strasznie mocny facet, ciekawie pisze
właściwie spośród anali których z radością czytam i słucham, jedynie Rafał Glinicki przewidywał parę miesięcy temu że dołki przynajmniej do jesieni już są uklepane, to czołowy trader świata no ale na rynku nie ma ludzi nieomylnych, mi bliżej do wersji załamania w okresie letnim-wakacyjnym, potężnego tąpnięcia
ilekroć zastanawiam się nad scenariuszami, wciąż przypominam sobie o tylu trupach w szafie,
przypominam że przed poprzednią falą spadkową wszystkie gazetowe i telewizyjne spece z parciem na karierę i szkło głosiły że najgorsze za nami, kryzys do nas nie dotrze etc teraz podobnie uspokajają. w Polsce prawdziwa recesja nadejdzie w drugiej częsci 2009 roku
teraz wystarczy impuls, wlasciwie jest kilka powodów, od których może zacząć się kolejna wyprzedaż
szokujących, negatywnych wypowiedzi i decyzji ostatnio sporo, szkoda dublować i wklejać wszystko, mi z ostatnich dni zapadło w pamięci np. to: http://biznes.onet.pl/0,1957375,wiadomosci.html
mocne, biorąc pod uwagę kto takie słowa publicznie wypowiada
co do blogów, regularnie czytam kilka, duża skarbnica wiedzy,
pewnie wielu z Was czyta zezowatego Zorro. zastanawia mnie dlaczego tak mało komentarzy jest pod jego wpisami, a robi średnio po 2/dzień. dla przykładu kontrowersyjny Tomasz Urbaś skupia na sobie uwagę i każdy artykuł to lekką ręką kilkadziesiąt komentarzy. tylko że u niego sporo jest o geopolityce a tu można mieć różny punkt widzenia.
jak dystkutować z zorrem (tym zezowatym
? chyba mało jest osób które są w stanie podjąć z nim jakąkolwiek merytoryczną dyskusje, nie wiem kto to jest ale wiedzę ma olbrzymią, tego się nie da nauczyć tylko z książek, ale trzeba mieć lata doświadczenia
bardziej przyziemnie: permedia i novita szykują się do wystrzału, trzeba powoli zapinać pasy
wyniki vistuli teoretycznie zdyskontowane, ale zdaje się że pozwolą jeszcze spaść notowaniom a potem warto będzie się podłączyć
z trendu wzrostowego raczej nie zrezygnuje bomi,
zdaje się że jeszcze kilka tygodni będzie można poszaleć na akcjach i longach, potem mocne eski na kontraktach