Witam w sezonie 2009

Oficjalne strony tourów:

PGA Tour

European Tour

======================

Na razie widzę jeden typ na 1 rundę

D. Love III/Z. Johnson/A. Romero @ 2.42 Bwin

Love zagrał całkiem nieźle tydzień temu (2 miejsce) i być może wraca do swojej wielkiej formy. Zach Johnson będzie na pewno groźny, ale na tym polu ma znacznie mniejsze sukcesy niż Love, który dwukrotnie był tu drugi i raz trzeci (choć było to dawno temu). Romero podobno jest tu na wakacjach
W innych bukach kursy przeważnie niższe.

Te turnieje na Hawajach, są często traktowane przez niektórych zawodników jako rozgrzewka przed sezonem, więc i ja tak to potraktuje

Jednak jeszcze trochę za wcześnie na obstawianie, dzisiaj też bardzo delikatnie.


Kresge Cliff - Choi K-J @ 1.70

Choi regularnie i z sukcesami grywa na Hawajach. Kresge bywa tu rzadko, zresztą jest raczej słabszym golfistą.


Beckman Cameron - Stricker Steve @ 1.70

W zasadzie to samo co wyżej, z tą różnicą, że Beckman gra tutaj często, ale jednak bez większych osiągnięć.


Scott Adam - Ogilvy Geoff - x @ 8.50

Ze statystyk wynika, że obaj panowie Australijczycy remisują ze sobą dość często, ale jeszcze nigdy nie zremisowali na Hawajach. Może tym razem się uda.

Dzisiaj rozpoczyna się WGC-Accenture Match Play Championship. Bardzo fajny turniej rozgrywany na zasadach: przegrywający w pojedynku odpada. Nie wszyscy dobrzy golfiści potrafią tak grać, stąd wiele niespodzianek. Chociaż trudno mówić o niespodziankach skoro gra tutaj jedynie pierwszych 64 graczy rankingu więc jest to ścisła czołówka.

W historii tego turnieju, w pierwszej rundzie, z 32 meczów, mniej więcej 12-13 kończyło się porażkami wyżej rozstawionych graczy, w drugiej rundzie procentowo wychodziło to jeszcze więcej, także mam zamiar poszukać nieco niespodzianek.

Wydarzeniem jest oczywiście powrót po kontuzji Tigera Woodsa, stąd większość artykułów o tym turnieju dotyczy tego czy Brendan Jones zostanie zmiażdżony przez Tigera czy też nie. Pytanie nie jest retoryczne, bo mimo że Woods ma fantastyczny bilans w match playu to już przegrywał tutaj z Australijczykami (trzykrotnie, raz nawet w pierwszej rundzie). Ja jednak uważam, że Woods nie będzie miał problemów, tylko takiego kursu to ja na pewno nie będę grał.

Livescore tutaj: http://www.pgatour.com/leaderboards/current/r470/index.html

Typy trochę później.

Z faworytów:

M. Kaymer vs S. Appleby @ 1.735
Kaymer to jeden z lepszych graczy European Tour, gra z zawodnikiem, któremu taka formuła turnieju niezbyt odpowiada.

R. Karlsson vs P. Hanson @ 1.629
Karlsson ma tu bilans 0-3, ale jego gra jest od jakiegoś czasu na fali mocno wznoszącej, pora żeby wreszcie wygrał jakiś mecz, bo rywal jest zdecydowanie do ogrania.

T. Clark vs R. Goosen @ 1.943
Dwóch dobrych graczy z RPA, ale Goosen w lepszej formie i generalnie jest lepszy


Niespodzianki:

V. Singh vs S. Kjeldsen @ 2.47
Singh wraca po kontuzji i chyba nie jest w pełni formy

S. Garcia vs C. Schwartzel @ 2.71
Garcia, mimo że jest świetnym golfistą, nie gra zbytnio dobrze w match play

H. Stenson vs D. Love III @ 2.44
Obaj zawodnicy potrafią grać w tym turnieju, większość ekspertów pisze, że to może być jeden z bardziej wyrównanych pojedynków, jednak kursy tego nie odzwierciedlają

P. Mickelson vs A. Cabrera @ 2.58
Mickelson mimo zwycięstwa w ostatnim turnieju, gra bardzo nierówno w tym sezonie.


Oby nie było dokładnie odwrotnie

Lepiej bym wyszedł jakbym się skupił jedynie na niespodziankach. Najbardziej mnie cieszy mecz Love'a ze Stensonem, bo zagrali dokładnie tak jak przewidywała moja analiza Mało brakowało a przegrałby także Mickelson, który w końcówce przegrał 4 dołki z rzędu. Wyszedł jednak z opresji, ale to potwierdza jego nierówną formę.

Dzisiaj chciałem kontynuować grę przeciw Singhowi i Mickelsonowi, ale nieco się zdziwiłem widząc kursy, więc muszę to jeszcze przemyśleć.

Zaczyna się kolejny bardzo mocny turniej, z całą czołówką na starcie.
Głównym faworytem jest tradycyjnie Tiger Woods, ale nie może być inaczej, skoro na 9 startów, wygrał 6 razy. Wszyscy niby trąbią, że znów wygra, ale jakoś w pierwszym starcie po kontuzji nie wypadł najlepiej. Teraz być może już się ogarnął, lecz kurs na niego w pierwszej rundzie jest tak mizerny, że wolę za małą stawkę zagrać na Karlssona, bo Weir chyba też nie w formie.

T. Woods/M. Weir/R. Karlsson @ 3.75 Unibet

Typ oczywiście tylko na pierwszą rundę, bo wątpię żeby Karlsson dał radę wygrać z Tigerem w całym turnieju.

Pozostałe typy na 1 rundę (za większe stawki niż ten wyżej) oparte na schemacie lepsza forma/lepsza historia/po prostu opłacalne itp.

L. Westwood/P. Hanson/S. Stricker @ 2.55 Bwin
P. Casey/C. Pettersson/S. OHair @ 2.35 expekt
K. J. Choi/H. Mahan/R. Goosen @ 2.65 Unibet
Z. Johnson/R. Sterne/V. Singh @ 2.35 expekt
R. Fisher/M. A. Jimenez/P. Perez @ 2.55 expekt

Wczoraj "letki plus", mogło być lepiej ale niestety Zach Johnson schrzanił ostatni dołek.

Woods potwierdza, że jeszcze nie jest w pełni dyspozycji, ale dzisiaj sobie daruję grę przeciw niemu.
Za to Mickelson wczoraj potwierdził, że jak uderzenie mu "siedzi", to nie ma na niego mocnych. Fantastyczny finisz na ostatnich 9 dołkach. Szkoda, że z regularnością u niego gorzej.

Dzisiaj do powtórki:
R. Fisher/M.A. Jimenez/P. Perez @ 2.65 Bwin
P. Casey/C. Pettersson/S. O`Hair @ 2.35 expekt

oraz
T. Clark/S. Katayama/B. Weekley @ 2.45 Bwin
A. Scott/J. Furyk/R. McIlroy @ 2.70 Unibet

i za połowę stawki:
L. Westwood/P. Hanson/S. Stricker @ 3.65 Unibet

Nie bardzo rozumiem skąd taki kurs, skoro Hanson wczoraj grał bardzo dobrze, potknął się dopiero na 17 dołku, gdzie zaprzepaścił szansę na zwycięstwo w tej trójce.

Wczoraj już nie było tak wesoło, ale lecę dalej

J. Leonard/P.Perez @ 2.20 bet365
P. Harrington/P. Casey x @ 8.50 Bwin
J. Furyk/D. Johnson @ 1.85 expekt
A. Quiros/R. Pampling @ 2.20 bet365

Rośnie nam nowy Tiger Woods. Rory McIlroy, 19-latek z Irlandii Północnej, gra całkowicie bez kompleksów, wygrał już w tym roku jeden turniej, teraz w tak silnym turnieju jest w czołówce i wcale nie widać żeby się tym stresował!

Ech, tak blisko było tego remisu...

Dzisiaj jadę głównie po faworytach

Johnson Zach - Goosen Retief x @ 8.50 expekt
Duke Ken - Mahan Hunter @ 1.80 bet365
Allenby Robert - Katayama Shingo @ 1.72 bet365
Stricker Steve - Baird Briny @ 1.83 Bwin
Woods Tiger - Els Ernie @ 1.65 expekt
Donald Luke - Johnson Dustin @ 1.85 expekt
Hansen Søren - Kingston James @ 1.87 Bwin
Perry Kenny - Leonard Justin @ 2.14 Bwin
Furyk Jim - Quiros Garcia Alvaro @ 1.83 Bwin

Swoją drogą, to bukmacherzy dają ciała. Taki silny turniej, a na 4 rundę większość z nich nie wystawia wszystkich par. Mistrzem jest sportingbet, który nie dość, że wystawia najmniej par, to ma jeszcze najgorsze kursy...

No i turniej zakończony. Mickelson jednak nie dał sobie wydrzeć zwycięstwa.

Dla mnie ta runda była fantastyczna, poza tym remisem i Mahanem, weszły wszystkie pozostałe typy

Następny dobry turniej to Masters od 9 do 12 kwietnia.

Rozpoczyna się jeden z najważniejszych i najtrudniejszych turniejów golfowych na świecie, czyli Masters.


Na dziś wymyśliłem tak:
Rose Justin - Cabrera Angel - Stenson Henrik @ 2.75 exp

Justin Rose zawsze bardzo dobrze zaczyna ten turniej. 3 na 4 razy, w pierwszej rundzie ma 69 uderzeń lub mniej. Jego rywale nie robią tak efektownych rund, chociaż Stenson może być groźny w tym roku.

Woods Tiger - Singh Jeev Milkha - Cink Stewart @ 5.00 bet365

A propos zaczynania, to Woods z kolei, jeszcze nie zszedł poniżej 70 w pierwszej rundzie. I tak mu to wystarczy do zwycięstwa. W zeszłym roku Singh miał lepszą rundę niż Woods, więc po takim kursie trzeba spróbować.


Na razie tyle. Kusi mnie jeszcze zagrać na Alvaro Quirosa i Danny'ego Lee.

Jeszcze jeden typ z pinna

A. Kim vs R. McIlroy @ 1.917

McIlroy mniej doświadczony, ale bardziej utalentowany i w lepszej formie.

a co mozesz doradzic w przypadku pary:
Camilo Villegas 1.95
Rory McIlroy 1.80

?
dzieki

McIlroy jeszcze chyba nie grał na tak trudnym polu i w tym widzę zagrożenie dla takiego typu. Villegas z kolei lubi grać w wielkich imprezach, ale akurat w Mastersie wypadał bardzo blado.

Jeśli faktycznie McIlroy jest nowym Woodsem, to nie da Villegasowi szans. Jak dziennikarze się go zapytali, czy ma podziw/szacunek (nie wiem jak to przetłumaczyć) dla tego trudnego przecież pola, to odpowiedział coś w tym stylu: "Nie bardzo. Myślałem, że będę zdenerwowany wykonując pierwsze uderzenie tutaj. Wiecie, może jak bym był młodszy..."
Gość ma 19 lat!!!

McIlroy nie zawiódł, wygrał z Kimem (z Villegasem przy okazji też), chociaż olśniewającego wyniku nie zrobił.
Woods zgodnie z oczekiwaniami, pierwszą rundę przegrał, niestety z Cinkiem a nie z Singhem

Typy na 2 rundę:
Romero Andres - Campbell Chad - Weekley Boo @ 2.65 Unibet

Campbell zrobił wczoraj najlepszy wynik, nie sądzę, żeby to dziś powtórzył, bo to chyba nie jest gracz, który może wygrać ten turniej. Romero w zeszłym roku bardzo dobrze, wczoraj też super, chyba mu odpowiada to pole.

Karlsson Robert - Kim Anthony @ 1.78 exp

Kim nie jest w formie, a Karlsson miał tu zrobić ładny wynik. Wczoraj nie było zbyt dobrze, ale i tak był lepszy od Kima.

Woods Tiger - Singh Jeev Milkha - Cink Stewart @ 1.62 Bwin

Tym razem Tiger nie da im żadnych szans


I jeszcze taki kuponik (remis, nie ma zakładu)

Watson, Tom - Poulter, I @ 1.25
Yong Eun Yang - Mahan, H @ 1.46
Lin Wen-Tang - Karlsson, Robert @ 1.30
Curtis, Ben - Watney, Nick @ 1.55

Dawno nic z golfa nie typowałem, sezon się już praktycznie skończył, ale jeden pick mi dziś się w oczy rzucił:

Zawody to President's Cup, czyli mecz USA vs Team International (czyli cały świat bez USA i Europy).

Mahan Hunter/O'Hair Sean (USA) - Scott Adam/Els Ernie (Internationals) @2.05 exp
1st day foursome

Wybór Scotta do składu Int'l wzbudził największe zdziwienie. Gośc kompletnie bez formy przez cały sezon, po jednym 2 miejscu jeszcze w styczniu zawodzi na całej linii a błyszczy chyba tylko w reklamówkach Rolexa. No ale kapitanem drużyny i osobą wybierającą 2óch graczy do zespołu (reszta się kwalifikuje na podstawie rankingu) jest jego rodak słynny Greg Norman tak więc ulubieniec żeńskiej części publiczności w tym znanej z rozgrywej WTA Tour Any Ivanovic znalazł się w składzie. Dziś gra w parze z Elsem, który lata świetności ma dawno za sobą, a jego 3-letni plan dogonienia Tigera Woodsa (te 3 lata minęły jakieś pół roku temu) wyśmiał nawet rzeczony Tiger, który zazwyczaj jest bardzo powściągliwy w komentarzach. Jedyne co na minus to że obraj grali razem w parze 3-krotnie, i 2 razy udało im się zwyciężyc - to jednak dośc odelgła historia.
Na przeciw nim staną rewelacja zeszłorocznego Ryder Cupu czyli Hunter Mahan (bilans grając z kimś w parze: 3-0-0; bilans Presedent's Cup: 2-0-0) i rewelacja tego sezonu Sean O'Hair (9 top-10 w turniejach). Do tego ci dwaj amerykańce to kumple z rozgrywek juniorskich.

Ostatnie wyniki tych wymienionych graczy:
Scott: T35 (zeszły tydzień, pierwsza impreza Fall Series), T58 (jedyna impreza FedexCupu w której miał prawo grac), CUT, CUT, T51, CUT
Els: 9, T38, CUT, T2, T6, T29

Mahan: 24, T38, T36, T20, T16, T4
O'Hair: 3, 4, T8, CUT, 75, T70

Start meczu ok. 21:00 naszego czasu.

Wczoraj marnośc. Nie żeby Els/Scott zagrali dobrze, bo pierwsze birdie mieli na 16 dołku dopiero, ale O'Hair/Mahan zagrali fatalnie. Choc do trafiania własnych caddie im jeszcze troche brakuje, choc wczoraj Zach Johnson pokazał że niemożliwe stało się możliwe:


Na dziś jeden typ, w bardziej korzystnym dla USA formacie, bo każdy zawodnik gra swoją piłką, a nie tak jak wczoraj 1 piłką razem z kolegą z drużyny.

Perry Kenny/O'Hair Sean (USA) - Ishikawa Ryo/Yang Y E (Internationals) @1.70 exp

Masters od czwartku, może ktoś słyszał iż infamous Tiger Woods wraca do gry

Pinnacle przygotował jak zawsze sporo zakładów, min:

T. Woods 1st Round Score --> Over 71.5 uderzeń 1.71

Kurs spadł już z 1.85 od rana. Linia mi się podoba, bo wystarczy żeby zagrał na par 72 i zakład wchodzi. Tiger nie grał w czymkolwiek poważnym od kilku miesięcy, presja będzie ogromna, i o ile to może nie będzie jakiś wielki upadek, to +2 czy +3 to się może spokojnie skończyć. Z osób wypowiadających się na temat jego gry po powrocie, dominuje jednak lekki sceptycyzm (Nick Faldo), także wśród tych co go widzieli ostatnio na polu (Ben Curtis). Dodać do tego należy że Tiger nigdy nie zaczynał mocno na Masters, oraz że w czwartek ma bardzo późny tee time, czyli będzie musiał czekać pół dnia (do 14:00) żeby zacząć grać.

Presja presją, ale motywacja do osiągnięcia jak najlepszego wyniku ogromna. Od długieeeeego czasu nie miał takiej motywacji, bo jedynie jego rewelacyjna gra może odsunąć w cień ostatnie wydarzenia.
A co to dla takiego gracza parę miesięcy przerwy?
Ja tam bym uważał z takimi typami

Wygrać Mastersa raczej nie wygra, ale w top10 moim zdaniem będzie, tylko, że kurs zupełnie nie do gry. No chyba, że faktycznie nie poradzi sobie z presją, nie wiem jak bardzo się zmienił po tych wydarzeniach...

Par żadnych nie zamierzałem ruszać, w szczególności tylko na 1 rundę, ale wypatrzyłem coś co wygląda na easy money:

T. Watson vs T. Clark, 1 runda, @1.435 pinn

Jakby ktoś nie kojarzył, to Tom Watson to 62-letni wielki mistrz. Co prawda w zeszłym roku o mało co nie wygrał British Open na polu w Turnberry, ale come on, Turnberry to nie Augusta, zwłaszcza pod względem długości pola, czyli największego problemu dla zawodników wiekowych. Oczywiście może się zdarzyć "pechuś" patrząc choćby na zeszły rok, gdy wypalił w 1 rundzie Larry Mize (53-latek), ale szanse na to są cokolwiek małe. Watson na Masters:
- rok temu: 74-83 (+13)
- 2008: 75-75 (+6)
- 2007: 75-78 (+9)
- 2006: 79-75 (+9)
- 2005: 77-76 (+9)
- 2004: 76-76 (+8)

Zwłaszcza że Tim Clark lubi grać na Masters. Był 2-gi w 2006 oraz już kilkukrotnie w czołowej 20-stce. 37 zawodnik światowego rankingu, najlepszy zawodnik bez zwycięstwa na PGA Tour (ile to już razy był drugi). Solidna forma w tym roku - czyli dokładnie to czego potrzeba w tym zakładzie - grał w 8 zawodach, 7 razy przeszedł CUTa, najgorsze miejsce 32-gie.


_________________________


Odnośnie jeszcze typu na rundę Tigera, to jest dość istotna rzecz - po południu ma się zjawić front atmosferyczny nad polem, niosący za sobą wiatr (czyli to co najgorsze dla golfistów) plus mały deszcz. Oczywiście może też przejść bokiem jak to czasem bywa

Nedbank Golf Challenge: 1st Round Matchups
M.A. Jimenez - R. Allenby 2 1,735 1,5/10 Pinnacle

Typ troszkę na nos. Allenby zwycięzca z poprzedniego roku, w ostatnich turniejach również nie wiedzie mu się źle. Liczę na podtrzymanie dobrej passy.

Edit: Allenby uzyskał całkiem niezłe -2, niestety Jimenez okazał się o jedno uderzenie lepszy.

Fantasy golf

Jeśli są zainteresowani dołączeniem do rozgrywki na nowy sezon (start 6 stycznia), to walić śmiało. Liga oczywiście na Yahoo!. Dane:

Group ID #4804
hasło: mecz

Rok temu grało nas 8, 2 lata temu 5.
Mysle, ze mozna smialo dobic do tej liczby.

Zaprasazamy

Ciekawy dubelek na dziś:

Paul Casey @ 2.50 (Volvo)
+
Phil Mickelson @ 2.87 (Farmers)

W tym tygodniu jeden z nielicznych w sezonie turniejów, kiedy można coś pograć - WGC matchplay w Dove Mountain (Arizona).

Laird - E.Molinari @1.97

Szkocik to dobry gracz pustynny - 1szy i 2gi w Las Vegas w ostatnich dwóch latach. Edouardo 71, 8 i 72 w tym roku na Bliskim Wschodzie - szału nie ma.

Kuchar - A.Hansen @1.61

Kuch najbardziej regularny gracz PGA Tour w zeszłym roku - 11 top 10. W tym już 3 - na 4 występy. Hansen szału nie robi - był 2gi w Dubaju (dzięki czemu awansował w światowym rankingu i gra tutaj), lecz wcześniej 77,13 i 11.

Casey - R.Green @1.41

Izi. Casey w tym turnieju ostatnio dwukrotnie w finale, choć oba przegrał. Zeszły tydzień dobry występ na Riviera, gdyby nie triple-bogoy jak w palmę zagrał, byłby w top-5 na koniec. Green 13, 31 i 78 u Szejków - nic specjalnego. 4 starty w matchplay WGC - 4 porażki w 1 rundzie - oby podtrzymał passę.

Overton - Els @2.15

Upset special. Overton rok temu na Ryder Cupie pokazał że matchplay obcy mu nie jest. Els zagrał w tym roku na Hawajach 2 razy (17 i 42), po czym doznał kontuzji i od tamtej pory nie widziano go na polach golfowych.

Ben Crane - Adam Scott @2.03

Crane rozpoczął rok na PGA Tour tak - 21,14 i 18 - łądnie, choć bez błysku. Na Scotta to powinno jednak wystarczył - kangur od 5 lat więcej niż 1 meczu w tym turnieju nie wygrał. CUT i 21 na Hawajach, potem chyba się na wakacje udał (zasłużone w końcówce 2010 wygrał Singapur).

Stawki rekreacyjne raczej - to w końcu golf i każdy wynik jest możliwy.

Wiadomo, że są golfiści, którzy lubią grać w formacie meczu i tacy, którym to nie leży. Ciekawe jest jednak to, że bukmacherzy zdają się ignorować ten fakt. Bo jak wytłumaczyć fakt, że na Westwooda jest kurs tylko 1.50 jeśli on, będąc jednym z najlepszych golfistów świata, nigdy w ostatnich 10 latach nie zaszedł dalej niż do drugiej rundy w tym turnieju?

Podobnie Stricker, Harrington, Allenby, Kaymer - wszyscy świetni, żaden specjalnie się tu nigdy nie pokazał (no Stricker raz przypadkiem wygrał). Wiadomo, że każdy z nich jest na tyle dobry, że może wygrać z każdym przeciwnikiem, ale granie na nich kursów poniżej przykładowo 1,7 nie może być dochodowe.

Na drugim biegunie są gracze typu Cink, Poulter czy Ogilvy. Dobrzy gracze, ale nie są to gwiazdy pierwszej wielkości, a bardzo lubią ten format. Szkoda, że dwaj pierwsi grają ze sobą.

Ja na pierwszą rundę skleję jedynie kupon Ogilvy, Casey + McDowell. Wszyscy świetnie sobie tu radzą i rywali mają słabszych od siebie.

Do tego z niespodzianek to
S. Stricker vs M. Manassero @ 2.53
M. Kaymer vs SY. Noh @ 3.05

Dwóch wschodzących gwiazdorów kontra zawodnicy jak wspomniałem, nie mający tu dużych sukcesów. Żadne to pewki, ale kursy warte uwagi. Stawki najmniejsze

Szkoda że Tiger przegrał. W drugiej rundzie by miał mistrza grania spod kaktusa Geoffa Ogilviego, a tak lipa.

Westwood - Watney @1.98

Westy 2-over wczoraj. Gdyby nie to że grał z Stensonem, powołanym awaryjnie, to mogłoby się to inaczej dla niego skończyć. Watney z kolei to chyba gość w największym gazie obecnie. Od początku sezonu jego wyniki to 6,5 i 6 - no nieźle. Wczoraj zagrał na para, choć Anthony Kim robił wszystko żeby tego meczu przypadkiem nie wygrać, ba, nie stawić żadnego oporu. 64, 77, 15 to miejsca Lee Westwooda, nr 1 światowej listy rankingowej na Bliskim Wschodzie - widać że z formą u niego przeciętnie póki co. Do tego nigdy mu dobrze w tej imprezie nie szło - bilans 7 zwycięstw i 11 porażek.


Z reszty ciężko coś wykminić. Może Kuchar @1.73? Choć biorąc pod uwagę że mógł w końcówce z 2 razy przegrać z Hansenem, to może lepiej go nie ruszać.


_________

A przy okazji, 4-dniowy pick z turnieju dla tych co są poniżej 64 miejsca w światowym rankingu i nie grają matchplaya, Mayakoba Classic:

C. Campbell - Z. Miller @2.01

13, 48, MC, MC ,MC tego pierwszego vs MC, 25, 29, 9, 25 tego drugiego. 4/5 to te same zawody. Jakby Millerowi wyjąć 74 na Hopie i 76 na Rivierze, to miałby już trzy top-10 - nieźle jak na debiutanta na PGA Tour. Jeden z nich to trzykrotny uczestnik Ryder Cupa, drugi to kompletny świeżak.

Dodam, że w zeszłym roku, dokładnie w drugiej rundzie Watney ograł właśnie Westwooda.

Wczoraj poszło nieźle ale dzisiaj kursy o wiele mniej ciekawe niż wczoraj i jakoś nie czuję tej rundy. Prawdę mówiąc tak trochę na siłę to zagram jedynie

R. Karlsson vs H. Mahan @ 1.84

Żaden z nich tu nigdy nie przeszedł drugiej rundy, ale ktoś musi wygrać a forma zdecydowanie po stronie Mahana, który niedawno był drugi w Pebble Beach.

Bubba Watson po 2,18 z Ogilvy (Pinnacle)

Dla mnie value w tym kursie. Osobiście daje tutaj 51% szans Bubbie. Powinno być wyrównane spotkanie.

Ale wczoraj baty dostał McIlroy. To druga w historii największa różnica punktowa między graczami w tym turnieju. Rory, uznawany za następcę Woodsa przegrywa z "jakimś" Cranem. Wątpię, żeby Crane mógł się dziś skupić na grze po tak szokującym wyniku. Jimenez to jeden z najbardziej doświadczonych graczy Touru i weteran formuły meczowej.

Bardzo dobre wrażenie zostawił po sobie Fowler, bez problemu pokonując Mickelsona. Kuchar natomiast miał problemy w obu rundach, gra dosyć nierówno, to raczej nie wystarczy na bardzo utalentowanego Fowlera.

B. Crane vs MA. Jimenez @ 2.20
R. Fowler vs M. Kuchar @ 1.847

Kolejny WGC, tym razem w Doral, już normalny stroke play.

Martin Kaymer - Tiger Woods @1.77 72 dołki

Tiger w trakcie rekonstrukcji swingu, a media się niecierpliwią - w końcu nic nie wygrał od 1.5 roku. W Doral ma świetny rekord w przeszłości, bodajże 6 wygranych na 10 startów, ale co z tego? Na Torrey Pines też miał mnóstwo wygranych (zresztą gdzie Tiger nie ma), co nie przeszkodziło mu zająć 44 miejsca. Poza tym 20-sty w Dubaju i porażka w 1 rundzie matchplaya w Arizonie z słabiutkim Bjoernem. Tiger zwyczajnie bez formy, co zresztą tylko potwierdziła jego wczorajsza runda treningowa, min. dwukrotna woda na ostatnim dołku.
Kaymer na przeciwnym biegunie, nowy światowy nr 1 (choć może go łatwo stracić - ścisk w czołówce), wynikowo 13, wygrana, 28 i 31 na Bliskim Wschodzie plus porażka w finale matchplaya z Donaldem - narzekać nie może. Roku temu na tym polu 3 miejsce Niemiaszka.



z innych par, np:

van Pelt z Villegasem. Czyli kto ogrzej. Pelt @1.60 ale to nic pewnego, w tym roku 4x CUT, 18 w Phoenix i druga runda matchplaya (wygrał z uszatkiem Oosthuizenem i przegrał z Kucharem). Natomiast Villegas, co się z nim dzieje DQ (po telefonie widza), CUT, 44, wycofał się w Phoenix, porażka z Holmesem w 1 rundzie matchplaya i w końcu, creme de la creme, +17 po dwóch runach na Hondzie i 7-me miejsce od końca. A taki z niego talent, może się jeszcze nie zmarnuje.

c.d "kto gorzej" to choćby A.Kim z Scottem (radził sobie na Hondzie do czasu jak go na 16 dołku bałwanek zaatakował) czy rewelacja tego roku J.Vegas z grającym w kratkę Rossem Fisherem. Pary aż wołają "nie dotykać".

Jimenez Winner 17 BF
Quiros Winner 14,5 BF

Oba typy po 0,5j na wygraną w Open Andaluzja Taki trochę wariat bo typowanie wygranej w turnieju uważam za przeginanie w bukmacherce ale obaj są obiektywnie biorąc znacznie lepsi od 100 innych rywali, pytanie tylko czy z setki nie wyskoczy ktoś, a ta dwójka pokaże co potrafi

Gracie coś na Mastersa? Ciekawie zapowiada się pojedynek Mickelson-Woods. Wprawdzie Tiger wciąż nie gra jak kiedyś, ale mimo wszystko grając najgorzej w karierze był w zeszłym roku tu 4 i przedłużył swoją serię top-10 do 6 lat z rzędu. Ma tutaj 4 zwycięstwa. Mickelson za to broni tytułu (w sumie wygrywał 3 razy) i dodatkowo wygrał turniej w zeszły weekend, więc forma jest pewnie wyższa. Jednak podejrzewam, że ani jeden ani drugi tym razem tego nie wygra.

Gdybym chciał obstawiać zwycięzcę, to raczej jakiegoś Anglika, bo golf europejski jest wyjątkowo silny w ostatnich latach a dawno Mastersa nikt z Europejczyków nie wygrał. Może to pora Westwooda (drugi w zeszłym roku). Z Amerykanów Watney albo Anthony Kim, obaj mają niezłe wyniki na tym bardzo trudnym polu. Znając życie wyskoczy jednak ktoś na kogo nikt nie stawiał jak Zach Johnson 4 lata temu, albo Immelman 3 lata temu.

Na pierwszą rundę zagram sobie tak:

A. Baddeley vs V. Singh @ 2.02 pinn

Singh jest oczywiście lepszym graczem, miał na tym polu kiedyś bardzo dobre wyniki ze zwycięstwem włącznie. Kontuzja spowodowała jego znacznie słabszą grę w zeszłym roku, ale nieco chyba odzyskał formę. Baddeley nigdy tu szału nie robił mimo że forma pewnie lepsza.

H. Mahan vs E. Els @ 1.699 pinn

Nie podejrzewam żeby Els cokolwiek zdziałał w tym turnieju. Jest w słabej formie, w tym roku nie miał żadnego top10. W Mastersie też mu ostatnio zbytnio nie szło, w przeciwieństwie do Mahana, który w ostatnich dwóch latach był tu 10 i 8.

Watney Nick - Kaymer Martin @ 1.70 exp

Watney jest słusznie faworytem, w 3 startach tu zajął 11,19 i 7 miejsce i dodatkowo jest w mega dobrej formie (na 6 turniejów PGA w tym roku, najgorsze miejsce miał 13). Kaymer mimo że wyżej w rankingu to też w 3 startach nie przeszedł tutaj cuta ani razu. Być może to pole mu wyjątkowo nie leży.

Gramy

Dzisiaj pokusiłem się o pogranie Baddeleya Stawiam jednak na jego formę przeciwko Singh'owi.
W Pinnacle jest też całkiem ciekawy zakład na Mickelsona z Ogilvy który zagrałem. Jakoś nie mogę ostatnio odszukać w pamięci jakiegoś dobrego występu Geoffa. I oczywiście w pełni zgadzam się co do Mahana, który został pograny.

Co prawda już zaczęli początkowo miałem nic nie grać, ale skończyło się na Kuchara z Dustinem Johnsonem. Pierwszy król spokoju i kopalnia top-10, a DJ to jednak wciąż gorąca głowa. Niby wygląda na mega-wychill-out'owanego gościa, ale jak widzę po rezultatach na polu to łatwo się gotuje. Nie bez znaczenia też bardzo istotny tu putting, DJ na pga w tym roku nr 60 wg putts per round, Kuch nr 14.
A w ramach strzału, na zwycięstwo Jeff Overton po kursie @209.

niezbyt oryginalnie Rory McIlroy win

Powtórka z rozrywki

Watney Nick - Kaymer Martin @ 1,57 exp
US Masters, 2nd round, 18 holes

Kaymer potwierdził, że to pole mu wyjątkowo nie odpowiada. Po raz kolejny jeden z gorszych wyników dnia. Po tym +6, jego rola dzisiaj to już tylko zagrać tak, żeby przyzwoicie się pożegnać z Mastersem. Watney też szału nie zrobił, biorąc pod uwagę hype jaki towarzyszył jego występowi, ale jednak to 6 uderzeń lepiej. W golfie na tym poziomie to sporo. Exp już dzisiaj wystawił dużo niższy kurs, ale spróbuję powtórzyć.


Mahan, H - Els, Ernie @ 1,72 ub

Wczoraj remis, a jeszcze na 16 dołku Mahan miał dwa uderzenia przewagi


Trzeciego typu nie będę powtarzał, bo Baddeley wprawdzie słabo, ale Singh jednak jeszcze gorzej.

B. Curtis - Czy przejdzie CUT'a ? No @2.36 pinn

Ben Curtis everybody! Fakt faktem osiem lat temu, na tym samym polu Royal St. Georges wygrał British Open, będąc wówczas nr 396światowej listy rankingowej. Do dzisiejszego dnia nikt nie zna wytłumaczenia jak to się stało. Generalnie jest to przeciętny grajek, któremu, jak dla mnie, "się trafiło" - w golfie takie historie mają miejsce (nie ma ich np. w ogóle w tenisie w Szlemach).
Gra sobie na Tourze w Stanach, z wynikami przeciętnymi, by nie rzec słabymi: ostatnich 5 lat na koniec roku był 110, 27 (jedyny naprawdę udany sezon), 94, 116 i 133 jest w tym.
2011 to 15 zawodów, z czego 8 nie przelazł CUT'a.
Obecnie nr 194 na świecie, normalnie by nie grał w tych zawodach, ale przez tą wygraną w 2003 r. zostało mu jeszcze trochę przywilejów.
Jego osiem ostatnich British: CUT, CUT, 7, 8, CUT, CUT, CUT, 1

________

z wariatów - może Cabrera top 20 @4.05 ?

Bubba Watson - Ian Poulter 1 1,67 Unibet 2/10

Bubba w poprzednim roku przegrał ten turniej na dogrywce z Kaymerem. Ian w ostatnich turniejach albo odległe miejsce albo nie przechodzi cuta. Praktycznie w każdym z ostatnich występów Bubba był wyżej. Moim zdaniem godne polecenia zdarzenie, ale jako że to golf stawka nie jest powalająca.

Z innych ciekawych propozycji:

Adam Scott - Ryo Ishikawa 1 1,57
Gary Woodland - Stephen Gallacher 1 1,50
T. Aiken - Fredrik Jacobson 2 1,53

Edit:

Bubba Watson - Ian Poulter 1 1,67 Unibet 2/10 (74/74) zwrot
Adam Scott - Ryo Ishikawa 1 1,57 (69/85)
Gary Woodland - Stephen Gallacher 1 1,50 (70/74)
T. Aiken - Fredrik Jacobson 2 1,53 (76/76) zwrot

Bubba zaczął od -4 skończył +4. Szkoda...

Panowie niedlugo startuje kolejna edycja fantasy Golf.

http://golf.fantasysports.yahoo.com/golf

Jesli ktoś by chciał się z nami pobawić to walcie, wysle wam zapka:)

W tej chwili w lidze jak co roku są:
Mogarczy, Ghost, Skiper i ja:)

Dołączyli także:
Domin, Piecia, Airmalen

Zapraszam

Jak ktoś ma ochotę z nami pograć, to zapraszamy pierwszy turniej sezonu na Hawajach już w najbliższy czwartek.

nowy sezon




Zaczynamy oczywiście od WGC match-play'a w Arizonie. 1 runda tradycyjnie w tym wypadku już w środę.

Z ciekawych kursów może Byrd za 2.31 ? Ładnie się pokazał na Riviera, dopiero w końcówce osłabł. T3 na otawrcie, plus dwa cuty. Kuchar w swoim stylu, powoli się rozkręca, 3 turnieje bez szału póki co. Choć faktem, że był tu w półfinale rok temu. hmm.


N. Watney - D. Clarke @1.40

To the bank.

patrząc dalej, szkoda że na niskie kursy bo z nich zazwyczaj w tym turnieju zysków nie ma, niemniej:

Sergio @1.46 - wgląda na izunię, mechanik Jimenez na Tourze europejskim bez żadnych wyników (coś jak Darren Clarke ), ten sezon to 24, 42, 59 i 79. Sergio jak wiadomo sensacyjna ostatnia runda na "rivierze".

Rory - ten gra z bliżej mi nieznanym młodym południowoafrykańczykiem Coetzee, który ma za sobą dobre wyniki na w turniejach bliskim wschodzie, z miejscami 6, 35 i 5.

Z takich niskich kursów to wolałbym zagrać Donalda, który lubi tu grać, jest obrońcą tytułu, a Elsiakowi to już za dużo poweru chyba nie zostało.

Ten Bradley naprawdę taki dobry, że Ogilvy jest dogiem?
Przecież jak sam Skiper pisałeś w zeszłym roku, Ogilvy jest mistrzem "grania spod kaktusa". A do tego kocha grać w takiej formule, ma w tym turnieju niesamowity bilans 20-4.
Ja tam chyba zagram Geoffa

Do tego tradycyjnie gram przeciw Westwoodowi, który tu nie umie grać i raczej za 12 razem się nie nauczy.
Z faworytów to McDowell i Baddeley a z dogów to jeszcze Manassero. Taki kurs na niego? Przecież ten młodziak pojechał w zeszłym roku Strickera.

Dziwny sport, kiedyś w tym siedziałem na bieżąco... Może spróbuję trzecie rundy grać ale w normalnych turniejach...

Keegan Bradley w gazie, a przynajmniej taki był w ostatni weekend. Szacunek jakiego putta włożył na dogrywkę, dosłownie sekundy po tym jak trybuny eksplodowały po puttcie Mickelsona. Ja tej pary nie śmiem tykać, chyba najbardziej wyrównana w stawce. Geoff mu rewelacyjny bilans, ale ostatni rok nie był dla niego zbyt udany.

w pierwszej parze Wilson - Mahan, dwa młode wilki, z których większe suksesy ostatnio miał Wilson, ale ja bym stawiał w tym Mahana - czas na niego,

ale w drugiej parze Europa - McIlroy i Westwood... faworytem musi być Westwood i brakuje mu w dorobku poważnego turnieju PGA, ale McIlroy wygywając US OPEN (Westwood był wtedy trzeci) pokazał że jest twardy... widziałbym jednak Westwooda z Mahanem w finale...

Masters 2012

darmowa kasa - Nie przejdzie cięcia (CUT-a) - Bernhard Langer @1.40 w bet365

Pewnie limity nie za wysokie, ale zawsze coś. Bernie gra w turniej tylko dlatego, że go daaaawno temu wygrał, dokładnie w 1985 a także w '93. Dziś ma 54 lata, a że w Auguście jak wygrasz choć raz, to możesz grać do końca życia, to on gra. Natomiast szansy na nic nie ma, bo Augusta krótko uderzającym nie wybacza, a on z racji swojego wieku już tak daleko nie potrafi. W innych wielkich szlemach takie historie się zdarzają (vide 59-letnie Tom Watson który prawie wygrał British w Turnberry oraz przeszedł w '10 CUT-a na Pebble), ale tam o wiele krótsze pola na to zezwalają. Nie tu
Dla uzupełnienia, ostatni raz na Masters udało mu się to w 2005 r., od tego czasu 5 nieudanych prób i raz nie grał (kontuzja).

Z innych typów ciężko coś wykminić. Dawno nie było na Masters aż tylu "faworytów". Jest 3 wielkich - Tiger, Rory i Phil, oraz zaraz z a nimi Luke Donald i Westowood. Plus grupa "semi-contenders" z Mahanem, Adamem Scottem, Justinem Rosem. Czarne kunie to dla mnie Snedeker i KJ Choi, ale czy mają szansę wygrać - raczej nie, za bardzo liczy sie znajomość pola, a także presja która w niedzielę będzie na liderze po 3 dniach gigantyczna.

Langer easy. Małe podsumowanie dotychczasowej rywalizacji - najlepiej wygląda z faworytów Rory, Phil wrócił z dalekiej podróży z dnia pierwszej, Tiger wygląda fatalnie. Westwood niby punktuje, ale ja osobiście mu nie ufam, zwłaszcza że jutro będzie pod presją (która tylko wzrośnie jak utrzyma się tam gdzie jest obecnie przed niedzielną rundą).
Dalej patrząc jest w czubie tylu zawodników klasy światowej, że nikt na czubie po sobocie nie będzie sensacyjny - Bubba, Oouisthuizem (czy jak mu tam), Kuchar, Watney, Sergio (on z swoim putowaniem w którymś momencie odpadnie), dwójka Szwedów Hanson i grający z przygodami Stenson (gdyby nie wczorajszy bałwanek byłby na prowadzeniu).
Zobaczy się jakie pary buki zaproponują, ale jak wg pozycji (czyli goście obok siebie w tabeli w parach), to może być cięzko coś wykminić). Ideą na pewno może być granie przeciw Sergio lub Frediemu.
Z całym szacunkiem dla Freda, gra na Auguście po raz 30-któryś, i zna to miejsce na pamięć, ALE jednakże mimo swojego super swingu ma te 52 lata, a przypominam że najstarszy zwycięzca wielkiego szlema miał lat 46, i był to niejaki Jack Nicklaus, najlepszy golfista w historii tego sportu.
Z drugiej (czy 3?) strony, para Fred - Dufner jest fatalna, pewnie oznacza szybki spadek kursu na Dufnera na 1.6-1.7, a ten też ma historię niewytrzymywania presji na wielkim szlemie będąc na prowadzeniu (PGA 2011).

C. Schwartzel - T. Woods, 3 runda, @2.44

I to jest chyba najciekawszy kurs dziś, naturalnie na Południowegoafrykańczyka. Tiger gra dramatycznie, driver lata raz w lewo raz w prawo, irony też bez szału, niektóre z wczorajszych puttów nie raz nawet nie były blisko dołka, jedynie w czym się nie myli to gra z bunkra W czwartek było podobnie, tylko wynik niektórym zamydlił oczy. Obrońca tytułu Schwartzel bez jakiejś rewelacji, myślę że jakiegoś solidnego -1, -2 można od niego oczekiwać.

Rory McIlroy, 3 runda, 70 i poniżej, @2.00 bet365

70 to "tylko" mius 2 względem par. Rory dotychczas gra super bezpiecznie. Chyba lepszy pick od tego powyżej

Widziałem skróty gry Freda Couplesa, jednego z moich ulubionych golfistów kiedy zaczynałem temat rozgryzać (to było ok. 10 lat temu)- jemu się wciąż zdarza dobrze pokazać na turniejach, zresztą wystarczy się przyjrzeć jego posturze (z pewnością na siłowni siedzi niemal codziennie). Jednakże należy mieć na względzie że wczoraj trafiał niewiarygodne paty, nie wierzę żeby mógł powtórzyć taki dzień, wcale piłką blisko chorągiewek nie lądował. Dodatkowo dzisiaj pewnie już zmęczenie się pojawi i nie widzę możliwości żeby dotrzymał kroku dobrym zawodnikom.

British Open

Dziś 4 runda. 3 dni gry, co rzadkie w Anglii bez wiatru. Adam Scott z 4-ema uderzeniami przewagi nad resztą.

Will A. Scott Win The 141st Open Championship? Yes @1.735 pinn

Typ jest trochę na przekór tego co zazwyczaj uważam. Większość golfistów to solidne pusiaki, i zazwyczaj gdy prowadzą po 3 rundach, to w 4tej sobie nie dają radę z presją. W tym roku na PGA Tour tylko 9/29 liderów po 3 rundach dało radę wygrać, a jak łatwo matematycznie policzyć mają oni teroretycznie najlepszą szansę. No ale nerwy, presja....nie każdy potrafi się "przespać" z prowadzeniem. Scott chyba jednak jest z innej grupy. Ma już poważne wygrane na koncie - 18-krotnie razem na świecie, w tym Players na TPC Sawgrass i jeden WGC. Ma świetne irony, solidny putting długim patykiem, no i słynnego caddiego Steve Williamsa który mu na pewno pomoże.
Sam Tiger 5 uderzeń z tyłu, egzekwując swój baaardzo bezpieczny plan gry, tzn. na co najmniej połowie dołków iron z tee i potem ma co najmniej średniego irona na green. Wielu mówi że gdyby był zmuszony do grania bardziej agresywnie
(jeśli chce wygrać) to takie przestawienie wytrąci go z rytmu, i w efekcie nic nie da.
Lekko ponad 1.7 na gościa z 4-5 uderzeniami nad najgorźniejszym rywalem to min zdnaiem solidna porpozycja. Stawka oczywiscie jak to w golfie bez szaleństwa.

Od rana się zastanawiam czy Scott to utrzyma
4 uderzenia, to w golfie i dużo i mało, zwłaszcza na trudnym polu. Normalnie pewnie bym się wstrzymał, ale przed turniejem typowałem, że Scott może zrobić tu dobry wynik i wziąłem go do swojego teamu fantasy. Okazuje się, że gra tu naprawdę super, ale biorąc pod uwagę jakiej klasy golfiści czają się za nim, to taką przewagę można roztrwonić na dwóch dołkach.
Na betfair mam kurs 1.8, więc pobieram, aczkolwiek małą stawką.

Także Scott FTW

Adam Scott ---> do galerii pusiaków.

Jeszcze na 4 dołki przed końcem był znowu 4 uderzenia przed wszystkimi. Wszystko zaczało się od tego pierwszego putta na 15tym. Niechlujnie przeczytał linię, albo źle w każdym razie break został tak oceniony że na drugi putt miał trochę za daleko, co szybko zaowocowały 3-puttem. I potem na ostatnim, niemożliwy wjazd do bunkra (grał chyba 3-woodem z tee), super iron na green (czyli w jego stylu), i spusiaczony putt.

Skip, przerzuć się na betfair. Właśnie 4 dołki przed końcem, można było layować praktycznie z całym zyskiem.

Wniosek taki, że w ciemno trzeba grać przeciw liderowi po 3 rundzie. Nie ma już takiego dominatora jak kiedyś Tiger.

Niesamowite transmisja na żywo z Ryder Cup na Polsat Sport News dostępnym w telewizji cyfrowej... Na razie Europa przegrywa 3-5 ale wchodzą do gry L. Donald, J. Rose i S. Garcia.

16:05 - 17:00 Golf: Ryder Cup - 2. dzień Na żywo
17:05 - 18:00 Golf: Ryder Cup - 2. dzień Na żywo
18:05 - 19:00 Golf: Ryder Cup - 2. dzień Na żywo
22:05 - 23:00 Golf: Ryder Cup - 2. dzień Na żywo

No już wczoraj weszli do gry i skutek był tragiczny dla Europy USA zremisowało 2-2 w najmniej dla siebie korzystnym formacie (alternate shot, tzn. pary grają uderzenia na zmianę) i w tym momencie wygląda to wszystko słonecznie tylko dla Amerykanów. Jak Europa nie rozpocznie dziś 1 sesji od mocnego uderzenia (co najmniej 3-1 w sesji) to będzie po zawodach. W Fourball nawet jesli będzie remis, to potem tradycyjnie w singlach USA pojedzie rywali. Zresztą w singlach amerykanie zawsze są mocniejsi.
Co do poszczególnych par to typowanie ma mały sens...czego przykładem choćby wczorajszy mecz Tiger/Strick vs Westy/Colsaerts. Tiger grał naprawdę bardzo dobrze, 6 czy 7 under runda, ale co z tego jak trafił na utalentowanego Belga który odpalił -9 (Lee Westwood tylko kibicował, pomógł na dokładnie 1 dołku), zaliczając najlepszy debiut w całej historii Ryder Cupa.

1.95 (1.7 bez remisu) na Rors/McDowell wygląda chyba najlepiej (para Furyk&Sneds z niewiadomych powodów nie została rozbita) - powtórka meczu z wczoraj, ale jak wspomniałem poszczególne mecze to wróżenie z fusów, nawet jeśli dobrze zamieszanych, to wciąż fusów.

Outright na USA jest w tym momencie 1.4 i jest to na pewno jakaś propozycja, jeśli ktoś gra w golfa za porządne pieniążki a nie drobne.

Dla mnie mistrzem jest Mickelson strzelający piłki z lasu...

Cóż, przez swojego chimerycznego drivera Phil całe życia gra z lasu i innych rejonów pola niekoniecznie najlepiej nadajacych się do gry. Dziś single i chyba jedyna rozsadna okazja coś pograć, nic oryginalnego tu nie wymyślę mowiąc że wypada raczej na tych, co dotychczas grali najlepiej i przeciw tym co grali póki co słabo.
Jest jedna taka ciekawa para - Stricker vs Kaymer, może być interesująco gdyż dotychczas obaj serwują padlinę na polu w okolicach Chicago.
Natomiast wspomniany warunek na pewno spełnia The Duf, w parze z Hansenem (Hansen i Kaymer wczoraj w ogóle nie wyszli na pole btw). Duf jest po 1.6 w pinnie, trochę mało.
Tiger jest tradycyjnie po jeszcze mniej, 1.5 a gra z biednym Molinnarim, to jest ostatnia para więc raczej wynik spotkania powinien juz być ustalony. Tiger niby zawsze gra na całego, ale kij wie czy nie będzie rozkojarzony. Z drugiej (3?) natomiast strony, Tiger jest po 2 dniach bez punktu (!).

Niesamowite ! Jednak niskie kursy w golfa trzeba omijać z daleka... Na zwycięstwo Europy w singlach było 5.00 i wahałem sie czy ich nie wziąć, ale to jak Amerykanie przespali to jest niewiarygodne... Magiczne paty J. Rose na dwóch ostatnich dołkach dały zwycięstwo... Odniosłem wrażanie, że większość Amrykanów wmówiła sobie, że pozostali rozstrzygną zawody... Tiger Woods cóż - nie rozumiem tego gracza, na szczęście nigdy na niego nie stawiałem to się nigdy nie zawiodłem... Najsłabiej wypadł Snedeker, ale on chyba jest myślami przy inwestowaniu 10 mln dolarów... Największe brawa dla telewizji Polsat Sport News za transmisję...

2013

Gramy turniej WGC na polu Firestone w Akron, Ohio. Jak wiadomo - nie ma cuta, ograniczona liczba zawodników.

19:00 Ken Duke - Henrik Stenson @1.50 betsafe

Grałem to już wczoraj po 1.60 i spadek jest mały (pewnie dlatego że obroty na golfie są jakie są). Są to zawodnicy z dwóch biegunów, a h2h zawdzięczamy organizatorom którzy nie wiedzieć czemu mieścili ich razem w parze. Stenson - obudowujący swą formę Szwed, po sukcesach w latach 2007-2009 (triumf w Players i w WGC Match-Playu) przyszły bardzo dla niego nieudane 2011-2012. Niech nas to jednak nie zmyli, bo w 'normalnych' warunkach jest to spokojnie gracz top 30 na świecie. Właśnie odbudowuje swoją formę - drugi na Shellu
(przygrywka przed Masters), 5ty w Players, 21 na US Open i wreszcie drugi na British Open. Forma, niewątpliwie, jest.

I z kim on jest w parze?

Z niejakim Kenem Dukiem, 44-letnim zawodnikiem bez większych sukcesów i zmierzającym po woli do wylotu z PGA Tour. Nigdy nie był nawet w dziesiątce w wielkim szlemie. Co zatem robi w ogóle w tym turnieju, do którego nawet nie jest łatwo się zakwalifikować? Otóż z nieznanych nikomu przyczyn, wygrał w tym roku Travelersa Zwycięstwo było mega nieoczekiwane, i ani przed ani po, nie potwierdził on że potrafi dobrze grać. Trudno to nazwać inaczej niż jednorazowym wyskokiem. Niemniej, zapewniło mu to duży awans w rankingu światowym, co daje mu grę min. w WGC i co najmniej dwuletnie członkostwo w PGA Tour. A nam daje możliwość gry przeciwko niemu.

Dodatkowo, pole Firestone jest bardzo długie, co jeszcze bardziej redukuje szanse tych starszych zawodników którzy już nie mają takiej 'odległości' w driverze. Ken Duke ma w tym roku 277y driving distance - czyli kaplica (a Stenson powyżej 310y).

Pierwsza runda zgodnie z oczekiwaniami - Stenson 65 a Duke 70, dziś oczekuję podobnych wyników, z lekką korektą obu "w dół" (mają późny tee time).

Mój ulubiony WGC Matchplay zaczyna się jutro, więc pora reaktywować temat. Nie ma tym razem w turnieju Tigera, nie ma Phila niestety.

Jak zwykle trzeba tu grać na golfistów doświadczonych w formule meczowej i/lub potrafiących grać w Arizonie. Więc bez zbędnego rozpisywania się - na pierwszą rundę:

Główne kupony:
Sergio Garcia @ 1.5 + Jason Day @ 1.5
Dustin Johnson @ 1.5 + Hunter Mahan @ 1.4

Letko:
Keegan Bradley @ 1.44 + Jordan Spieth @ 1.4 + Matt Kuchar @ 1.5
Ryan Moore @ 1.57 + Brandt Snedeker @ 1.53

Szczurek for fun:
Poulter + Watson + Bradley + Spieth + Kuchar + Moore + Snedeker + Garcia + Day + Johnson + Mahan + Stenson

Do tego
Harris English @ 1.8 - zawsze przeciw Westwoodowi tutaj.
George Coetzee @ 2.1 - Stricker dopiero zaczyna sezon

Prawie bez dogów, to wyjątkowo jak na mnie, ale jakoś ich nie czuję. Choć przecież w ciemno można założyć, że kilku z faworytów się wypieprzy.

Dlatego jak zwykle będę grał też live na betfair, tak żeby wyjść na letki plus

Ups, mała pomyłka. Na głównym kuponie jest Kuchar, a Dustin Johnson na lekkim.

Do tego znalazłem jeszcze jednego doga:
Scott Stallings @ 2.30

W tym roku gwiazdy już zrobiły wielki piss na ten turniej i chyba czas się wynosić z tego kaktusowego pola, i zrobić matchplay WGC w innym miejscu i terminie. Nie ma ani Tigera, ani Phila, ani Adama Scotta. Jak Rory szybko odpadnie to organizatorom już chyba wszystko opadnie.

Kto w formie...DJ, Spieth, Schwartzel, Jimmy Walkier. Walker ma trickie przeciwnika Grace'a, który potrafi dużo wygrywać więc bym nie tykał tego. Młody Jordan chyba pewka (@1.50), DJ i Charl chyba tyż. Z wyższych kursów może Nick Watney?

Całkiem nieźle poszło



Faworyci nie zawiedli, weszły oba główne kupony, jeden lekki i dwa single. Trzeci singiel był blisko, ale Stallings postanowił roztrwonić przewagę w końcówce.


Dziś już nie ma takich fajnych meczów matchupów niestety.

Patrick Reed @ 1.9 - ponieważ to bardziej Stricker przegrał niż Coetzee wygrał, a Reed pokonał gościa który jest w megaformie.

Matteo Manassero @ 2.15 - Dufnera już tu nie powinno być, a młody zmiażdżył wczoraj jednego ze specjalistów od matchplayów

Charl Schwartzel @ 1.7 - Furyk już nie te lata, żeby pokonać kogoś takiego jak Schwartzel

Matt Kuchar @ 1.72 - bo Kuchar ma tu obłędny bilans i chociaż rywal dobry, to chyba mimo to warto

I lekki kuponik
Watson + Spieth + Mahan + Day


I nie jestem pewien czy Rory przejdzie tą rundę...

Trochę pech wczoraj bo Reed prowadził aż do ostatniego dołka, Schwartzel też długo miał przewagę, podobnie jak Manassero. No bywa i tak. Za to wszedł ładny kuponik, mimo że Day dość długo przegrywał

No i Rory też poległ jak przypuszczałem. Dlatego dzisiaj muszę zagrać na jego pogromcę, który cały sezon gra świetnie. Starego lisa Furyka nie doceniłem wczoraj, ale dziś już (chyba) nie powinno być niespodzianki.

Harris English @ 1.72

Do tego dwa lekkie kupony
Garcia + Watson
Simpson + Day

Najlepszy dziś mecz: Spieth - Kuchar. Jordan idzie drogą McIlroya jako następca Tigera, ale Kuchar jak wspominałem ma tu niesamowity bilans. W tym meczu wszystko może się zdarzyć.

rory najpierw klasycznie zjebal, a teraz tym uderzeniem rozjebal system

PGA na Canal+ Family

English

Rickie

na przedostatnim dolku coz za uderzenie i zwyciestwo bedzie

Idziemy za ciosem Dufner@1.85
Przed finałowa runda ma 2 uderzenia przewagi

Dufner sprzedany, zanosi sie na dogrywke, a zle wyglada na ostatnich dolkach

Adam Scott @2.8

kontra na Kokraka
Adam obesrany, ktorys juz raz z prostego puta robi boogey

Buba na zwrot

Adam ustrzelil widza :D, kokrak wpadla w drzewa :D, Bubus to bierze

z drzew wpadl do bunkra, prze huj