Ja ostatnio gram często rozpisy 2z4 + pewniak. Do rozpisów wybieram zdarzenia z różnych dyscyplin, najczęściej hokej(nhl,szwaj), nożna, ostatnio coraz częściej gra, że niestrzeli bramki (na przeciwników w meczach z wyrażnym faworytem (MU, Milan), w każdym razie kurs powinien oscylować koło 2.0 Do tego dokładam jeden mecz jako pewniaka(kurs tez ok. 2.0), przy czym staram się, aby ten mecz był rozgrywany dzień później niż pozostałe lub przynajmniej o późniejszej porze, tak, aby była możliwośc skontrowania kuponu. Gram tam najczęściej w STSie(kursy AKO wyższe niż w necie najczęściej), a kontry w necie(na singlu bardziej odczuwamy podatek). Najważniejsze to trafić przynajmniej 3 mecze z 4, wtedy jest konkretniejszy zysk, no i opłaca się puszczać kontre na pewniaka. Przy trafionych dwóch meczach (wygrana to zwrot stawki) raczej nie ma sensu kontrować, chyba że za mała stawke, tak dla zasady
Puszczam tak 3-4 kupony dziennie(jeśli jest co grać), na części mecze się powtarzają, niekiedy puszczam jeden system na X w NHL, tak, aby skontrować tylko na gole 2 (czy 1 jak stawiałem away).
Niewiem jak bedzie się to sprawować na dłuższą metę, narazie gram tak okolo miesiaca i idzie mi całkiem nieźle, zobaczymy jak bedzie później. Problemem może być tylko odpowiedni dobór meczy, szczególnie przy ogarniającym braku czasu na głebsze analizy, więc opieram się na przeczuciu i statystykach.
Uważam, że jest wiele sposobów grania, jedne lepsze, drugie gorsze, ale każdy sam na własnej skórze musi się o tym przekonać i znaleść sobie najbardziej mu odpowiadający.