Strona 5 z 14 < 1 2 3 4 5 6 7 ... 13 14 >
Opcje tematu
#27884 - 12/11/2003 04:41 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
wuzz Offline
veteran

Meldunek: 26/07/2001
Postów: 1342
Podsumujmy temat progresji:

Jeżeli p*k > 1,00 to żadna progresja nie jest potrzebna, zysk sam przychodzi przy rozsądnym zarządzaniu budżetem.

Jeżeli p*k < 1,00 przy normalnej grze bez progresji strata jest pewna.
Progresja większości graczy tylko przedłuża cierpienia, bo daje krótkotrwałe zyski, ale tylko do czasu czarnej serii . Nieliczni gracze mogą nigdy czarnej serii nie spotkać na swojej drodze, ale zdecydowana większość kiedyś wtopi wszystko albo straci "tylko" wygraną kasę albo porzuci progresję po ostrej "sytuacji podbramkowej".
Żadna progresja nie jest systemem, którym można grać BEZPIECZNIE do emerytury (przez najbliższe kilkadziesiąt lat).

Najlepszy system to system najprostszy.

Jak najlepszej skuteczności życzę !

pozdrowienia
wuzz

Do góry
Bonus: Unibet
#27885 - 12/11/2003 05:55 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
dardaw Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/03/2003
Postów: 2252
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
Witam
To i ja jeszcze się wtrącę.
Czytając Wasze wszystkie wypowiedzi dochodze do wniosku,że szukacie cudownego sposobu gry na ciągłe wygrane.Sporo osób jest zwolennikami progresji.Niestety wszystkie progresje pięknie wyglądają ale tylko w teorii a w sumie są do kitu.I nie chodzi mi tu wcale o jakieś czarne serie bo przy niewielkich kursach sprawa taka nie ma miejsca.Chodzi mi po prostu o kasę.

Np. magus - proponuje bardzo fajną progresję,mającą spore szanse na sukces.Tylko ile ustalić jako jedną jednostkę?10zł.No to po co grać?Nawet wygrywając cały miesiąc da to tylko 300zł. No to może 1 jednostka - 100zł?Tylko kogo będzie stać wyłożyć na siódmy etap 25tys. złotych.
Druga propozycja magusa.123 poziomy.Też jest super.Tylko chciałbym zobaczyć śmiałka,który po trzymiesięcznych zmaganiach ma postawić w setnym cyklu 5000zł

Jahu przedstawia sposob prawie idealny.Przegrać właściwie nie można.Tylko ile można wygrać?150 zł miesięcznie.No to po cholere grać o takie drobne.Powie ktoś,że można grać za wyższe stawki.Tylko znowu system rozbije sie o kasę, bo niezbyt przyjemnie wydaje się iles tam tysięcy w oczekiwaniu na stówkę.

I tak jest z każdą progresją.Za małe pieniądze można grać tylko to nie ma sensu bo zyski są znikome.A jeśli chodzi o gre za duże pieniądze.Sto razy każdy z Was się zastanowi czy jest sens wydawania np.1000 zł na szóstym poziomie.Na siodmym poziomie będziecie się zastanawiać 1000 razy czy wydać 2000zł a z ósmego poziomu już zrezygnujecie bojąc się o kolejne 4000zl.
I to jest właśnie cała progresja.Piękna na papierze i najlepiej za wirtualne pieniądze.
Nie wiem za ile gracie i nie chce wiedzieć.Ale gwarantuję tym co jeszcze nie wiedzą że obstawiając za kilka tysięcy towarzysza temu ogromne emocje.I nie wyobrażam sobie jak bym sie czuł wydając na siódmym etapie w/g magusa 25000zl biorąc za 1 jedn. 100zl.

I dlatego progresja nie jest warta uwagi.Za małe pieniądze nieopłacalna a za duże zbyt ryzykowna.

pozdrawiam
dardaw

Do góry
#27886 - 12/11/2003 08:38 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
rafałek Offline
old hand

Meldunek: 25/06/2003
Postów: 909
Skąd: Warszawa
Temat progresji jest jak wenezuelska telenowela-nigdy się nie kończy i zawiera wątki romantyczno-tragiczne :zobacz:

Jeśli chodzi o matematyczno - rozpisowe sprawy dotyczące progresji to wiele osób wypowiadało się na ten temat i chyba składając wszystkie wypowiedzi z tego forum można byłoby złożyć całkiem pokaźną książkę odnosnie tego wątku..Jedni twierdzą ,że to świetny system ,inni skrytykują bardzo mocno ,jeszcze inni zagrają to od czasu do czasu albo grają progresję zamykającą sie po kilku etepach i w przypadku porażki od nowa zaczynają od pierwszego etapu.Mnie natomiast bardzo interesuje wpływ grania progresją na psychikę gracza.Dodam ,że jestem wrogiem tego systemu jeśli chodzi o progresję 2,4,8,16 itd...a także ostrą progresję na niskie kursy.Jeśli chodzi o tzw, progresję na pałę czyli taką nie popartą żadną analizą (np. progresja na remisy czy na pierwsze zdarzenie z ulotki) to w ogóle dla mnie bez sensu ,chyba ,że jest to poparte jakąś analizą odno śnie formy drużyn i gracz przewiduje remis wtedy można to zagrać.Sam grałem troszkę ostrożną progresję ciągiem arytmetycznym ,nie będę już dokładnie streszczał ale wyglądało to tak ,że modyfikowałem stawkę po każdych dwóch kolejnych porażkach i zaczynałem zawsze od 30 jednostek na pierwszym etapie a gdybym doszedł do dziewiątego etapu to musiałbym wyłożyć 82 jednostki. Nie wiem czy wycofałem się z tego w porę czy nie,bo grałem tylko to,na progresję ciągiem geometrycznym czyli 2,4,8 itd nigdy bym sie nie zdecydował ale jeśli chodzi o fakty to przemawiają one zdecydowanie na korzyść bukmacherów .Oglądałem kiedyś typerów na zagranicznych forach ,teraz czas mi troszkę na to nie zezwala i widziałem człowieka który przez rok oddał około 200-250 typów cały czas grając na kurs 2.50 .Oczywiście czasami grał niższy lub wyższy kurs ale ogólnie ponizej kursu 2.30 ani powyżej 2.70 praktycznie nie typował.Był to bardzo dobry typer bo miał iloczyn p *k = 1.1385 (nie jestem pewny ale jakoś mniej więcej w tych granicach) i grając cały czas płaską stawką zależną od zasobności potfela lałby bukmacherów aż miło .Nie wiem jak grał bo podawał suche typy bez analizy ale przez ten rok zdarzyło mu się nie trafić 17 razy z rzędu mimo świetnej skuteczności końcowej.Grywał single ale częsciej akumulatory złożone z 3-4 spotkań głownie z podpórkami.Wydawać by się mogło ,że nie trafienie 17 razy z rzędu kursu 2.50 to jest sztuka.W tym wypadku granie progresją skończyłoby się krótko mówiąc katastrofalnie.
Ktoś mi kiedyś powiedział bardzo mądre zdanie mianowicie ,że "progresja jest jak koszykówka - tu nie ma remisów"Grając stałą stawką przy skuteczności ciut wyższej niż przeciętna można zremisować(czytaj wyjść na zero) z bukiem co nie jest jakimś specjalnie trudnym wyczynem ,wymaga jednak sporo zaangażowania i samodyscypliny.A w progresji remisów jednak nie ma -tu jest minimalna wygrana ,albo całkowita klęska.Pisałem już kiedyś ,że progresja 2,4,8 to taniec na ostrzu noża napisze jeszcze raz.Jeśli chodzi o progresje arytmetycznei taką którą opisał jahu myślę ,że ten sposób wyrobienia sobie przewagi nad bukmacherem poprzez odpowiednie zwiększanie stawek ma jeszcze w sobie jakiś sens .Ale progresja polegająca na podwajaniu stawki w porownaniu do grania stałą stawką to tak jak dwie drużyny: jedna gra rozsądnie i wygrywa 1-0 lub remisuje 0-0 (przy p*k=1) ,druga odkrywa się,nadziewa się na kontrę i przegrywa 0-6.Jeśli chodzi o psychologiczny wpływ każdej progresji na gracza to nie da się ukryć ,ze ona paraliżuje.Bo nie powiecie mi ,że nie było wsród was osoby ktora zastanawiała sie nad wycofaniem kapitału po kilku etapach i tzw."trzesieniu portek".Taki psychiczny paraliż powoduje brak zdolności analitycznych gracza i to jest w tym wszystkim najgorsze.Bo zamiast na spojkojnie sobie analizowac zdarzenia gracz myśli o tym co ,będzie na następnym i jeszcze na następnym etapie.
Nic nie wygląda na papierze lepiej niż progresja i jeżeli ktoś regularnie trafia rzadko ale raz na kilka typów to progresja jest dla niego jedynym sposobem gry który pozwala na jakiekolwiek zyski.
Mnie osobiście nurtuje kilka spraw dotyczacych progresji na które nie wiem czy kiedykolwiek poznam odpowiedź.
1. Dlaczego gracz zakładając że bedzie grał progresja 2,4,8 zakłada że nie bedzie trafiał za pierwszym drugim czy trzecim razem i planuje kolejne etapy .Przecież progresja to taki system w którym zakładamy przegraną bo od poczatku systemu myslimy co bedzie w wypadku wpadki .A czyż nie gra się po to ,zeby zawsze wygrywać-zawsze myslec o zwyciestwie.grajac płaską stawką nie można wygrać wiele procent od obrotu ale za to gra się na luzie i nie zakłada się porazek tylko człowiek wie ze na nastepnym zakładzie zaryzykuje tą samą stawkę.
2. To co nurtuje mnie najbardziej to podwyzszanie stawek.Grasz progresją i co .Przegrywasz pierwszy etap .przegrywasz drugi ,przegrywasz i trzeci i czwarty I piąty i cały czas podwajasz stawkę.Wynika z tego ,że jesteś słaby skoro ciagle przegrywasz a skoro jestes słaby to czy przypadkiem nie powinienes obnizac stawki zeby jak najmniej przegrac a nie jej podwajać.Przecież ****a tak samo jest w biznesie ,jak coś nie idzie to po co inwestowac dwa razy tyle cztery razy tyle czy osiem razy tyle albo lepiej.Nie wiem czy ktos na tym forum probował grac progresje ciagiem geometrycznym malejacym czyli po kazdej porazce zmiejszac stawke o połowe .Może ktos mnie wezmie za idiote ze cos takiego proponuje ale nie wiem i sie chyba tego nigdy nie dowiem-teoretycznie jak cos nie idzie to po co w to inwestowac coraz wiecej.trzebaby było zapytac tych co wymyslili progresje do gry w kasynie dlaczego z gory załozyli ze beda podwyzszac stawki a nie obnizac po kolejnych przegranych etapach.
3.Ca ły fenomen progresji polega natym ,że jak gracz który nie grał nigdy w zakłądach usłyszy o tym systemie to jest zachwycony .Przyznaje że tak kiedys było tez ze mną.Nic nie robi takiego wrazenie jak progresja bo przeciez nie da sie nie trafic kilka razy z rzedu stosunkowo niskiego kursu.To co napisałem o tych 17 nietrafionych typach z rzedu swiadczy o tym,ze zdarza sie to nawet bardzo dobrym . typerom.Własciwie to nie ma dobrych typerów bo oni nie grają.W ogule nie wiem czy to jest właciwe pojecie -jak ktos powie ,że nietrafiac np. 10 razy z rzedu to sztuka.Przeciez to wszystko to sa zdazenia od siebie nie zalezne i od pierwszego etapu progresji nie zależy mozliwosc trafienia na drugim etapie.

Ciekawy tez jestem jaki jest stosunek bukmachera do progresji.Czy wieksze pieniadze robią na progresowiczach czy na tych co graja kursy ponizej 1.5,.

Za jedną rzecz podziwiam wszystkich progresowiczów oczywiscie tych twardych a nie tych ktorzy juz "spuchli " i wycofują sie po ktoryms tam etapie.Progresowicze to ludzie z jajami- inwestowac 1073741824 jednostek żeby zdobyć 2 jednostki to wytrwałosc i walka w jednym. Wytypujcie sobie 100 zdarzen po kursie 2.00 i trafcie z tego załozmy 60 .Jestescie dobrzy ,ale załozmy ,że czesc z tych czterdziestu porazek ułozy sie w jeden ciag wynoszacy np.27 porazek z rzedu .Kazdy powie ,że nie trafic 27 razy z rzedu to niemozliwe ale przeciez te mecze sa od siebie niezalezne.

Grając progresją trzeba czekac na zakonczenia jednego etapu by moc zaczac nastepny a stałą stawka mozna na luzie grac kilka na weekend.Jednym słowem jest to swietnie wygladajacy system na papierze ale predzej czy pozniej w*******i nóż w plecy.Oczywiscie jezeli ktos ma odpowiedni kapitał ale zakładam ,że nieliczna czesc graczy na tym forum ma budzet w wysokosci rzedu kilku milionów EURO to progresja niesie ze sobą ryzyko minimalne.

Jestem wrogiem progresji 2,4,8 lub ostrzejszej ,progresje ciagiem arytmetycznym jeszcze zaakceptuję
Ale moja bukmacherka to bukmacherka typowo defensywna -jak najmniej przegrać a dopiero pozniej starac sie coś wygrać.
Najwazniejsze u bukmacherow to ułozyc sobie stawke i sposob gry pod gracza a nie dopasowac gracza pod sposob gry ,Trzeba poszerzac wiedze o ligach ktore sie gra ,nie grac pod wpływem emocji czyli "na afere" i naprawde mozna z bukiem przynajmniej zremisowac czyli nic nie przegrac.Bardzo wazne jest to aby poznac tez swoje słabe strony.

KYER GROUP @2003

Do góry
#27887 - 12/11/2003 14:20 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
hotdog Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/05/2003
Postów: 2164
Skąd: Nowa Huta/Londyn
Ja osobiscie jestem zwolennikiem progresji i uwazam ze mozna z niej miec calkiem niezle zyski. Z tym ze ja ja traktuje jako dodatek. To znaczy ze 100-500 zl na luzie(ktorych nie przepilem, znalalem, dostalem ... itp.) i bez ktorych dam rade przezyc. I wtedy spokojnie ciagne sobie swoja progresje "na boku", a to co puszczam "luzem" to cos zupelnie innego. Po prostu to co przeznaczam na progresje, to kwota z ktora licze sie ze moge stracic, zupelnie tak jak kazdy zajmujacy sie bukmacherka. Tylko dlaczego mam to zrobic jednorazowo, tzn. stawiajac na raz calosc, jak moge to podzielic, gdzie jest wieksza szansa trafienia. Oczywiscie zawsze staram sie dojsc jak najdalej, ale jezeli mam na ktoryms etapie wylozyc "troche" wiecej to po prostu rezygnuje. Zreszta tu na forum prowadzilem progresje trzystopniowa i jak doszedlem do momentu ze mialem postawic czterocyfrowke to zrezygnowalem. Przeciez nie chodzi glownie o to zeby pokonac jakas magiczna bariere, tylko zeby cos zyskac. Jeszcze mi sie nie zdarzylo zebym stracil na progresji ktora gram. Wszystko jest dobre zeby wygrywac pieniadze, ale trzeba to robic z "glowa". Przeciwnicy progresji z tego co zauwazylem, maja tylko jeden argument przeciwko, ze jak sie dojdzie do jakiegos dalszego etapu to mozna wszystko stracic bo jest akurat ta zla seria. Ale kto ich zmusza do brniecia dalej w to ?
Jezeli osiagneli jakis zysk, to w kazdej chwili moga przerwac. Mam zwlaszcza na mysli progresje o ktorej wspomnialem czyli kursy minimum 1,5 i nie pomylic sie trzy razy z rzedu. Ja mialem srednia 1,9 i w pewnym momencie bylo 1600% zysku, skonczylem na 1200%. I co najwazniejsze w tym wszystkim, to nie bylo jakiegos wiekszego ryzyka. Trzeci etap czyli ten gdzie stawia sie wszystko mialem tylko 3 lub 4 razy na poczatkowych etapach, gdzie stawki byly takie na jaka strate moglem sobie pozwolic.
I slowo do dardaw'a - szkoda ze zrezygnowales z tematu "osmiu wspanialych" poniewaz w tym temacie na zasadach jakie stworzyles i z ludzmi ktorych dobrales, to byl czysty zysk. Trafnosc byla tam okolo 80% i korzystalem z Waszych typow, gralem wlasnie progresje singlami i byla to czysta zyla zlota. Bo jezeli kilku typerow na 10 typow mialo 2 gora 3 pomylki, to ciezko na tym nie zarobic.
Gdybyscie robili sobie taka reklame na forum jak Kyer, to pewnie bylibyscie czczeni .
pzdr

Do góry
#27888 - 12/11/2003 20:01 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
magus XVIII Offline
newbie

Meldunek: 09/11/2003
Postów: 42
Skąd: kielce
[QUOTE]Oryginalnie wysłał dardaw:
[QB]Witam
To i ja jeszcze się wtrącę.
Czytając Wasze wszystkie wypowiedzi dochodze do wniosku,że szukacie cudownego sposobu gry na ciągłe wygrane.Sporo osób jest zwolennikami progresji.Niestety wszystkie progresje pięknie wyglądają ale tylko w teorii a w sumie są do kitu.I nie chodzi mi tu wcale o jakieś czarne serie bo przy niewielkich kursach sprawa taka nie ma miejsca.Chodzi mi po prostu o kasę.

Np. magus - proponuje bardzo fajną progresję,mającą spore szanse na sukces.Tylko ile ustalić jako jedną jednostkę?10zł.No to po co grać?Nawet wygrywając cały miesiąc da to tylko 300zł. No to może 1 jednostka - 100zł?Tylko kogo będzie stać wyłożyć na siódmy etap 25tys. złotych.
Druga propozycja magusa.123 poziomy.Też jest super.Tylko chciałbym zobaczyć śmiałka,który po trzymiesięcznych zmaganiach ma postawić w setnym cyklu 5000zł

Dardaw
No to posłuchaj te progresje z opisami są przykładowe i w sumie gdybym miał grac to z tych progresji wybrałbym ta z ako3 na cztery dni, to jest te 21? Dni. Sam gram progresje w ako2 na 3 dni. Ale wciąż wszyscy zapominaj 3 główne zasady progresji:
1 Po każdym ukończonym etapie możesz przestać
2 Jeżeli ukończysz swój cel (pomnożyć swój wkład x100 nic nie stoi ci na przeszkodzie
3 Nie musisz grac codziennie (np., jeżeli nie masz typów na dany dzień)
I jeszcze 4 (moja tycząca się progresji ako2 na dwa dni) Jeżeli nie umiesz wytypować jednego kuponu z ako2 trzy razy pod rząd to jest w tym 10% że masz niefarta, a 90% że jesteś leszczem w te klocki i lepiej dla ciebie żebyś przestał iwo:
Na pytania czemu niejestem bogaty i tym podobne? odpowiem "Bo dopiero zaczołem w to grac i przeszlem 2 etapy" (zwolennicy progresji trzymajcie za mnie kciuki iwo: ). A tak przy okazji(dla tych którzy niewiedzą) jest temat: "Polecam str. z typami" kolesia Vitja-Wito (co prawda ostatnio daje coś mało typów ale ma dobrą skuteczność 23trafione 4nietrafione, kursy dobre powyżej 1,5

Pozdrowienia all iwo:

Do góry
#27889 - 12/11/2003 21:30 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
rafałek Offline
old hand

Meldunek: 25/06/2003
Postów: 909
Skąd: Warszawa
[QUOTE] Jeżeli ukończysz swój cel (pomnożyć swój wkład x100 [/QUOTE]magus możesz się pogniewać albo nie ale to jest właśnie typowa chciwość każdego progresisty.Piszesz ,że jesteś nowy - to żadna ujma ale radziłbym jeszcze trochę poobserwować jak grają inni.

Bądzmy realistami .Jeżeli ktoś mówi np. o tym ,że w ciągu roku powiększa swój kapitał pięciokrotnie to śmiech mnie zalewa.
Uważam ,ze dobry gracz chcący powiększyć swój budżet 100 - ktotnie oczywiscie bez żadnych progresji musiałby zacząć grać w granicach daty Bitwy pod Grunwaldem.
Dla przeciętnego gracza musiała by to być zapewne data fałdowania kaledońskiego w Sylurze.
Naprawdę bądźmy realistami -u bukmacherów nie da się wygrywać tyle ile mówicie nie posiadając znacznego kapitału.Ehhhhhh no może przesadziłem z tymi datami ale w****ia mnie jak ktoś kłamie w żywe oczy ,że pomnaża swój kapitał kilkakrotnie w ciągu roku bez zadnego ryzyka typu progresja.
Założmy ,że dany typer oddaje jakąś liczbę przemyslanych typow rocznie (naprawde przemyslanych typow) .Ile moze takich typow oddać ??? Załóżmy że jesli typuje na spokojnie i nie gra na aferę jak progresisci tylko płaską stawką to odda rocznie 70 typów.To dużo , naprawdę dużo.
Założmy ,że kazdy typ gra stałą stawką-gra typy o kursie 2.00 .Z tych 70 typów trafi powiedzmy 40 .Zarabia wtedy 14 % postawionej stawki średnio na każdym typie.Powiedzmy ,ze gra zawsze za 2 % poczatkowego budżetu co pozwala grać na luzie , rozsądnie dobierać zdarzenia bez jakiegokolwiek ryzyka.Wtedy utrzymując taką skuteczność na każdym typie zarabia srednio 0,0028 % budżetu czyli całkiem sporo bo całe 3 promile.
Grając 70 razy rocznie i trafiając z tego 40 razy po kursie 2.00 pomnaza swój kapitał o 20 % ale cały czas musi być w swietnej dyspozycji o jakiej wspomniałem.Od 1 stycznia kolejnego roku też można zacząć grać za 2 % budzetu ktory notabene jest juz budzetem wiekszym.
Bądzmy realistami bukmacherka to nie kopalnie pieniedzy -nie kopalnia w Zagłębiu ani Bogdance - tu wszystko widać.Tu się nie da wygrywac dużo i bezpiecznie a inwestować mało.
Proste .Masz milion euro na granie ,jesteś w dobrej dyspozycji to mozesz po roku mieć milion dwiescie .Masz 100 złotych jestes w dobrej dyspozycji po roku możesz miec sto dwadziescia.

Oczywiscie to tylko czysta teoria bo jezeli ktos typuje kilka - kilkanascie razy tygodniowo to obraca znacznie wiekszymi liczbami ale wierzcie mi wtedy utrzymac p*k >1 jest ciezko . Naprawde te 70 typów rocznie to bardzo dużo i nie starajmy sie typowac wiecej .Bedzie pewna strata.
Jak to ktos już wczesniej bardzo pieknie napisał "najwieksza sztuką grania jest powstrzymanie sie od grania "

KYER GROUP @2003

Do góry
#27890 - 12/11/2003 21:51 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
magus XVIII Offline
newbie

Meldunek: 09/11/2003
Postów: 42
Skąd: kielce
[QUOTE]Oryginalnie wysłał rafałek:
[QB][QUOTE] Jeżeli ukończysz swój cel (pomnożyć swój wkład x100 [/QUOTE]magus możesz się pogniewać albo nie ale to jest właśnie typowa chciwość każdego progresisty.Piszesz ,że jesteś nowy - to żadna ujma ale radziłbym jeszcze trochę poobserwować jak grają inni.

Dziekowa za rade (ale to jest silniejsze ode mnie). Tam mialo pisac "to nic nie stoi na drodze zeby grac dalej"(ale ciezko komus bedzie to osiagnac). Co do ciebie
ja nienapisalem ze progresja jest bez ryzyka.
Tylko wedlug mnie progresja w ako2 jest calkiem realna. Gdyby grac typy kolesia o ktorym wczesniej wspominalem to bys mial dobry zysk.
pozdro rafałek

A tak apropo Panowie my tu gagu gadu, a z tematem jest to male powiazane. Nazwa tematu ciekawa, ale ludzie dawajcie systemy z dokladnymi opisami, bo takto kicha z tego tematu wychodzi. Niewiem moze rozne progresje obliczone z roznymi ako i na ile kuponow, a moze ktos przekminil jakis inny system to tez moglby sie nim pochwalic
pozdro all

Do góry
#27891 - 12/11/2003 22:10 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
dardaw Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/03/2003
Postów: 2252
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
[QUOTE]Oryginalnie wysłał magus XVIII:
[qb][QUOTE]
[QB]
I jeszcze 4 (moja tycząca się progresji ako2 na dwa dni) Jeżeli nie umiesz wytypować jednego kuponu z ako2 trzy razy pod rząd to jest w tym 10% że masz niefarta, a 90% że jesteś leszczem w te klocki i lepiej dla ciebie żebyś przestał iwo:

Na pytania czemu niejestem bogaty i tym podobne? odpowiem "Bo dopiero zaczołem w to grac i przeszlem 2 etapy" (zwolennicy progresji trzymajcie za mnie kciuki iwo: ). [/qb][/QUOTE]Jeśli nie jesteś leszczem jak mówisz i potrafisz trafić AKO2 1 raz na trzy gry, powiedzmy przez rok,to proponuję Ci całkowicie przestać grać u bukmacherów.Mogę dawać Ci 1000zł miesięcznie za Twoje typy i gwarantuję Ci,że jest tu jeszcze kilka osób ,które też Ci tyle dadzą.Będziesz miał bez stresu i wysiłku kilka tysiączków co miesiąc.

Zwolennikiem progresji nie jestem,ale też trzymam za Ciebie kciuki.A na pytania czemu jestem bogaty i tym podobne,odpowiem, bo nie gram progresją.

pozdrawiam
dardaw

Do góry
#27892 - 12/11/2003 22:24 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
donic Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/10/2002
Postów: 3303
Skąd: Tarnów
Rafałek, za dużo teoretyzujesz.

Do góry
#27893 - 12/11/2003 22:25 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
jahu Offline
old hand

Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
Rafałek
To ja w mojej progresji gram ok. 100 typów na miesiąc... i to wyłącznie u polskich buków!!!
Gram tak już 2 lata i jestem na sporym +.
Największą stawką jaką musiałem postawić to było 160zł !!!!!!! choć wiem napewno że w przyszlości będę zmuszony stawiać więcej.

Powtórzę to co piszecie o progresjach jest nic nie wart gdyż prowadzi do bankructwa prędzej czy póżniej no ale ci którzy mi nie wierzą przekonają się na wlasnej skórze.

Jeśli chcecie zarabiac progresją stale to całe swe wysiłki skierujcie na to jak się zachować gdy dojdziesz do puktu granicznego.

W mojej progresji o ktorej pisałem wyżej punktem granicznym jest 200zł tzn że nie mam zamiaru stawiać więcej na jeden zakład.
Jak dojdę do tego poziomu to bede rozbijal "zadłużony ciąg" na mniejsze i już gral wyłacznie mecze o p*k>100.
To jest jedyny sensowny kierunek poszukiwań - jak mądrze rozbić zadłużony ciąg na mniejsze i co z tym dalej robić tak by nie musieć stawiac wielkich sum.
A dodam jeszzce że naraz gram ok. 15 otwartymi ciągami więc niemal hurtowo.

Do góry
#27894 - 12/11/2003 22:44 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
Atomek Offline
enthusiast

Meldunek: 12/05/2003
Postów: 248
[QUOTE]Oryginalnie wysłał magus XVIII:
rozpis 2z3 polega na wytypowaniu 3 spotkan i puszczniu ich tak jakby na trzech kuponach chociaz jest jeden:)
grasz trzy spotkania np. A , B , C
A=1,6
B=1,7
C=1,5
i grasz to za 2 zl na kupon czyli za 6 zl to:
AB = 1,6 * 1,7 * 2 = oblicz sobie
AC = 1,6 * 1,5 * 2 = -||-
BC = 1,7 * 1,5 * 2 = -||-
jezeli mecz A ci niewejdzie to kombinacja AB i AC idzie sie ****., a jak do tego ci niewejdzie B lub C to caly rospis idzie ci sie .....
3z4 to samo tyle ze grasz 4 mecze
ABC
ABD
ACD
BCD
dziala to tak samo jak 2z3 i wiele innych rozpisow
A 11 to jest polaczenie na jednym kuponie rozpisow 2z4 3z4 i jednego kuponu z czterema meczami ( w 11 typujesz cztery mecze )[/QB][/QUOTE]Czy w STS jest podobnie i jak sie uwzględnia tzw. pewniaki?
Pozdawiam

Do góry
#27895 - 12/11/2003 23:39 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
RVI Offline
member

Meldunek: 21/03/2002
Postów: 193
Skąd: LUBIN
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Atomek:
[/QUOTE]Czy w STS jest podobnie i jak sie uwzględnia tzw. pewniaki?
Pozdawiam[/QB][/QUOTE]

zajrzyj tu; http://www.sts.pl/index.php3 - dalej nasze gry i zakład rozpisowy.

Do góry
#27896 - 12/11/2003 23:59 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
rafałek Offline
old hand

Meldunek: 25/06/2003
Postów: 909
Skąd: Warszawa
[QUOTE] Rafałek
To ja w mojej progresji gram ok. 100 typów na miesiąc... [/QUOTE]Bardzo dobrze ,że widzisz tyle atrakcyjnych zdarzeń co miesiąc sam musze przyznać ,że czasami z weekendowej oferty powiedzmy z października gdzie grają wszystkie ligi nie moge znaleźć nic godnego uwagi czyli czegoś takiego co by naprawdę opłacało się zagrać po oferowanym przez bukmachera kursie rzeczywistym .Jedni powiedzą ,że gram naprawdę rozważnie a inni ,że pieprzę sie z typami i własnymi myślami jak mucha w smole i każdy bedzie miał troche racji.

jahu Gratuluję że progresja przynosi Ci stałe zadowalające Cię zyski.
Bede trzymał kciuki żeby tak było cały czas .Jeżeli bedziesz grał kilka lat progresją i bedziesz miał takie efekty jak dotychczas to tylko pozadrościć rezultatów.

Nie wiem czy grasz tą najbardziej popularną progresje polegającą na podwajaniu stawki czy nieco bardziej sensowniejszego D'Alamberta jeśli chodzi o przykład który podałeś z zamykaniem jej w przypadku gdybyś miał przekroczyć stawkę 200 zł.

Załóżmy że to zwykła progresja nie taka znowu ryzykowna bo przecież nie jest to progresja w nieskończoność tylko kiedyś się ona skończy

Załóżmy ,że zaczyna się tą progresję od 10 zł.(nie wiem od ilu Ty zaczynasz )

1.10 zł
2.20 zł
3.40 zł
4.80 zł
5.160 zł - tutaj bariera bo powiedziałes ,ze nie postawisz więcej niż 200

Chyba każdy to rozumie .Nie ma tu ryzyka totalnej plajty bo nie gra się w nieskończoność .
Prosta sprawa .Nie mozesz się pomylić 5 razy z rzedu bo cały ciąg idzie w pizdu :zobacz:

Gra się cały czas na Ako równe 2.00

Jesli jeden ciąg pojdzie w pizdu to w pizdu pojdzie także 160+80+40+20+10 =310 zł

Grając cały czas na AKO= 2.00 to w wypadku każdego zamknięcia ciągu na którym kolwiek z pięciu etapów zyskujesz 10 zł .Przeważnie nawet bardzo słaby uczestnik zakładów sportowych potrafi trafić raz na pięć razy AKO =2.00

Wynika z tego prosta zależność możesz się pomylić 1 raz na 32 razy żeby wyjsc na zero przy tym sposobie grania.

Dla mnie to *** a nie inwestycja ,jeżeli grać progresja to można zwiększać stawkę np. o kilka procent albo grać d'Alambertem którym wierz mi też będziesz szedł w góre do coraz większych stawek.
w sumie d,Alamberta te ż można rozbić na takiego w którym wycofujemy stawkę po którejś tam porażce i jedziemy od nowa.
Mówisz ,że nie trafiłeś jeszcze tego "swojego ciągu" ??
Jeżeli grasz progresję kilkuetapowa to nie stracisz wiele w wypadku katastrofy ale czy to jest opłacalne.???
Mysle ,że poznasz jahu prawdę gdy nie trafisz za 160 zł.

Progresja to jedna wielka wieża Babel o tendencji ciągle rosnącej ,można powiedzieć że wieża mocno chwiejąca sie już na wysokich kondygnacjach.Typer jest robotnikiem na rusztowaniu .Jesli spadnie z niskiego pułapu zwichnie palec ,jeśli z jeszcze wyższego złamie nogę ,na tych najwyższych rusztowaniach przydałby się spadochron w postaci zdrowego rozsądku .
Grajmy rozsądnie by wygrać.

KYER GROUP @2003

Do góry
#27897 - 13/11/2003 00:10 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
jahu Offline
old hand

Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
Rafałek
Gram oczywiście d'Alambertem.
To nie jest tak że jak dojdę do 200zł to bankrutuję - wtedy rozbijam ten ciąg na mniejsze i gram dalej [już tylko p*k>100] a więc prędzej czy pózniej będę się cofał w tył po drodze zarabiając.
Gram ako 3.0- 6.0 zależy jak mi się sklei.

Jeśli jest cos warego do badania to problem rozbijania tego ciągu nietrafionych na mniejsze i jak to zrobiić by się cofnąć w tył - obecnie tylko nad tym pracuję - reszta to perpetum mobile dość bezpeiczne.

Do góry
#27898 - 13/11/2003 00:17 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
Atomek Offline
enthusiast

Meldunek: 12/05/2003
Postów: 248
RVI dzięki za odpowiedz

Czyli grajac systemem np 2z3 musze wybrać 3 mecze i moge (ale nie musze) do nich dodać 13 pewniaków, żeby w sumie było 16 zdarzeń, tak?
Tylko jak one wpływaja na ewentualna wygrana?
Czy np.
system 2z3
Zdarzenia: A=1,5 B=1,6 C=1,7
plus 2 pewniaki: D=1,25 E=1,3

jesli zagram za stawke 2zł to musze wpłacić 2zł*3=6zł

ewentualna wygrana:

AB+pewniaki=1,5*1,6*1,25*1,3*0,9*2=kasiora1
AC+pewniaki=1,5*1,7*1,25*1,3*0,9*2=kasiora2
BC+pewniaki=1,6*1,7*1,25*1,3*0,9*2=kasiora3
rozumiem że jak nie trafie D lub E to otrzymam kuponik na pamiatke

Czy dobrze rozumiem?

Pozdrawiam

Do góry
#27899 - 13/11/2003 00:19 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
magus XVIII Offline
newbie

Meldunek: 09/11/2003
Postów: 42
Skąd: kielce
[QUOTE]Oryginalnie wysłał dardaw:

Zwolennikiem progresji nie jestem,ale też trzymam za Ciebie kciuki.A na pytania czemu jestem bogaty i tym podobne,odpowiem, bo nie gram progresją.

pozdrawiam
dardaw[/QB][/QUOTE]ja ppiieerrddoollee wejdz stadion pilkarski tam jest temat zaczety przez kolesia ktory ma skutecznosc +23/-4 Vitja-Wito kursy powyzej 1,55555555555555555555555555555555555 ,a jak sie juz do mnie do******lacie to czytajcie dokladniej moje posty !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i jemu dawajcie 1000zl za te typy ktore dal. to byscie mieli dobre typy.

pozdrowienia i zycze szczescia w typowaniu (na bank sie przyda) iwo:

Do góry
#27900 - 13/11/2003 00:21 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
magus XVIII Offline
newbie

Meldunek: 09/11/2003
Postów: 42
Skąd: kielce
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Atomek:
[qb]RVI dzięki za odpowiedz



Czy dobrze rozumiem?

Pozdrawiam[/qb][/QUOTE]Tak rozpisy sa dobre jesli sie ma duzo dobrch meczy

Do góry
#27901 - 13/11/2003 00:30 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
Atomek Offline
enthusiast

Meldunek: 12/05/2003
Postów: 248
Wielkie THX dla Was
magus XVIII i RVI
za pomoc iwo:


Do góry
#27902 - 13/11/2003 00:30 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
qwerty Offline
veteran

Meldunek: 19/06/2001
Postów: 1231
[QUOTE]Oryginalnie wysłał rafałek:
[qb](...) Nie wiem czy ktos na tym forum probował grac progresje ciagiem geometrycznym malejacym czyli po kazdej porazce zmiejszac stawke o połowe .Może ktos mnie wezmie za idiote ze cos takiego proponuje ale nie wiem i sie chyba tego nigdy nie dowiem-teoretycznie jak cos nie idzie to po co w to inwestowac coraz wiecej.[/qb][/QUOTE]Wręcz przeciwnie; jeśli progreja to ta jest tą właściwą, którą należy graż. Dzięki niej można osiągać znakomity procent od obrotu, nie liczą się czarne serie i teoretycznie zbankrutować nie można. al:

Do góry
#27903 - 13/11/2003 00:46 Re: wszystkie systemy gry jakie znacie...
magus XVIII Offline
newbie

Meldunek: 09/11/2003
Postów: 42
Skąd: kielce
Panowie powiem krótko progresji jest dużo ale niewiele jest dobrych. Każdy kmini swoje, co by to nie było życzę szczęścia. iwo:

Do góry
Strona 5 z 14 < 1 2 3 4 5 6 7 ... 13 14 >


Kto jest online
6 zarejestrowanych użytkowników (Akhu, VVega, alfa, wHiTe_StAr, 11kera11, ANZELMO), 1789 gości oraz 8 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50944 Tematów
5790091 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47