Może i to głupie zakładać tu taki temat, ale bezskutecznie od kilku tygodni poszukuję pracy, więc postanowiłem napisać i tu... Może ktoś wie gdzie przyjmują do pracy we Wrocławiu, może ktoś podpowie
Posiadam prawko, skonczylem LO, teraz ucze sie na WSB..

Jak ktos cos wie, slyszal, ma to mozecie pomoc biednemu czlowiekowi Pozdrawiam

no to ja tez sie dołączę
szukam jakiegość dodatkowego zajęcia, pracy tymczasowej lub stałej w Katowicach, studiuje na Politechnice Śląskiej może ktoś cos wie o jakimś zajęciu

Dodam jeszcze, ze uczę sie zaocznie

Jeśli Cię interesuje praca w ochronie, w magazynie lub obiektach handlowych to pisz PW.

zarejestruj się w jakimś pośredniaku pracy ( mam kolegę, który w jednym pracuje i mówi, że robota jest ), full ofert słabo płatnych jednak jest, chyba, że interesuje Cie ponad 10 zł na rękę to nie dziwne, że nic nie możesz znaleźć dzisiaj wyborczą kupił ? też kilkanaście ofert dla studentów było, trzeba dzwonić samo się nie urodzi

pozdr,

Boomber w w Kato możesz wbić na infolinię neostrady w TP, prawie sami studenci ( w tym sporo z polibudy) atmosfera ok, tylko z kasa na dzien dobry cienko 7,50 brutto. Robota w centrum, zatrudniaja przez agencje Work Service. Ja tam smigalem ponad pol roku, ale sie zwalnilem, cudow nie ma ale kilka plusow jest, umowa o prace, elastyczny grafik, dlatego nie ma problemu na dziennych studiach.

też szukampracy ,niestety miasto w jakim mieszkam nie ma pracy ,nie masz pleców nie masz pracy ,chyba że za 700-800 zł ale to już wolę siedzieć w domu za tyle i czekać do wiosny i wybijać z naszej pięknej Polski ale w nawiasie (pojeb..ej) władzy ,

Jeżeli poszukujecie takiej pracy aby tylko dorobić, gdzie nie wymaga zbyt wielkiego wysiłku to polecam sierpowy.pl ..to mój serwis, dużo nie płacę bo dopiero się rozwijam, ale będzie lepiej, na start max 200pln za 30 tekstów. Wydaje się cholernie mało, ale ciężko abym jako student, który wszystko opłaca z własnej kieszeni był w stanie pozwolić sobie na więcej. Nie wymagam zbyt dużo, teksty też nie muszą być długie, jeżeli jest ktoś zainteresowany szczegółami to zapraszam na PW.

hehe poczekaj do konca zasilku i dopiero sie zastanawiaj.

Walcie na pocztę - tam biorą już nawet pijaków i życiowe ofermy - taka bieda.

napisz szczegoly na PW,bo masz skrzynke zapchana.

też o tym własnie myślałem dzieki za wiadomość, chyba sie do nich przejde, (7,5 zł hmm wkonu trzeba od czegoś zacząć, zawsze to lepsze niż 5 zł brutto w pizzeri

nie wiem jak kolega, ale ja poczułem sie obrażony, to że szukam pracy przez każdy dostepny kanał to odrazu musze byc oferma? fakt nie napisałeś wprost tak ale tak to zabrzmiało

hehe odebrales post Bzyka odwrotnie od zamierzonego.

może ale troche nie fortunnie sformułował to zdanie

gnacik napisz na Privie ,co to by sie pisało ,jakie teksty ? do muzyki czy coś ?/

Boomber - miałem na myśli, że teraz potrzebują tam każdego. Więc jak nie masz wielkich wymagań (wiadomo, kokosów tam nie zbijesz), to bez problemu pracę dostaniesz. Teraz biorą nawet ludzi, których kilka lat temu nie wpuścili by nawet na rozmowę kwalifikacyjną (właśnie te ofermy i pijaków). Źle odebrałeś mojego posta

dobra, może sie uniosłem wymagań nie mam dużych, byle otrzymać wynagrodzenie a nie jałmuzne, problem w tym że jestem studentem dziennym i poczta raczej odpadnie, chociaż poszedłbym gdyby była taka mozliwość

Aaa... dziennym. No to rzeczywiście odpada.

Chociaż u mnie na urzędzie przez miesiąc był koleś, który studiował dziennie, a potem drugą zmianę w pracy robił.

Po miesiącu wyglądał jakby przeszedł całe Himalaje i skapitulował.

Napiszę tutaj, więc:

Będzie to szeroko pojęty serwis satyryczny gdzie będzie można się zarówno pośmiać jak i przeczytać coś poważniejszego.
Czego wymagam ? Aby Twoje teksty były śmieszne, nie muszą to być jakieś wyszukane tematy, bo o byle gównie można napisać w ten sposób, że będzie można umierać ze śmiechu. Chcę abyś zabijał ciętą ripostą, porażał błyskotliwymi komentarzami i w umiejętny sposób używał wszelkich porównań, aluzji, ironii itp.

Nie lubimy nikogo, nie jesteśmy stronniczy, z nikim się nie bratamy, nie mamy żadnych barier, w naszym słowniku nie ma czegoś takiego jak "cenzura" i nic poza zasobem Twojego słownictwa nas nie ogranicza.

Tekst nie musi być długi, chociaż fajnie aby miał tak około 300 słów aby jakoś to wyglądało, no chyba że będzie coś wybitnego, ale aby poniżej 200 nigdy nie zeszło, ale oczywiście nie będziemy się obrażać jak będą dłuższe. Można kopiować inne teksty, ale tylko w przypadku jak je cytujemy o dodajemy do tego ciekawy komentarz.

Stronka jest podzielona na 6 działów, krótka charakterystyka:

BYĆ POETĄ, BYC POETĄ - czyli wszelkiej maści wierszyki.

DAĆ W MORDĘ MOGĘ DAĆ - będzie to tekst odnoszący się do konkretnej osoby, która zrobiła coś wyrafinowanie głupiego itp. grunt to pojechać po tej osobie za tę "rzecz" jakiej się zrobić dopuściła W skrócie umieszczamy tutaj teksty, gdzie obiektem naszego tekstu jest jedna osoba.

KRZYWYM OKIEM - będzie to skrytykowanie jakiegoś "zjawiska" dotyczącego większego grona osób niż jak w poprzednich kategoriach, np. o zachowaniu kibiców na stadionach, stanie polskich dróg itp., grunt to w jednym artykule powiedzieć z odpowiednią doza humoru o wszystkim i o niczym, ale jednak poruszyć drażniący temat W przeciwieństwie do dać w mordę tutaj jedziemy po jakiejś szerszej grupie osób, lub jakimś wydarzeniu.

OCZYWISTA OCZYWISTOŚĆ - taka mała odskocznia od tego co wyżej, gdzie będzie w cięty, ale niekoniecznie ośmieszający sposób skrytykowane jakieś działania władz lub inne bardziej poważne sprawy z naszego życia, tematy które pomimo formuły serwisu warto poruszyć, poważne problemy, z którymi codziennie się borykamy.

ZNANE I LUBIANE - Istniejące już teksty, powszechnie znane, zbiór tych najlepszych, które od wielu lat krążą po internecie. Pragnę zaznaczyć, że wrzucanych tutaj tekstów nie będę liczył, zresztą sam je wrzucam. Płacić będę tylko za te, które samemu się stworzyło.

FOTOSZOPKI - sama nazwa chyba wszystko wyjaśnia


Nasza witryna to: http://www.sierpowy.pl stronka już działa i ma się dobrze, istniejemy od 11go listopada, codziennie mam minimum 900 wejść dziennie, wiec jak na początek to dobry wynik, a to dopiero początek.

Proszę spokojnie przemyśleć sprawę i się określić jaka współpraca Cię interesuje oraz przesłać mi przykładowy tekst abym mógł ocenić poziom Twojego ciętego pióra.

Pozdrawiam,
Janusz

a ile można na takiej poczcie wyciągnąć?
teraz mam super lightową pracę w trybie dyżurowym (np. nocki na których się śpi :D) i mam bardzo dużo wolnego w tygodniu, chętnie bym dorobił, ale wiadomo nie chce tyrać za grosze jak każdy

Na początku to zarobisz mało - bo zawsze najpierw na jakiś czas biorą przez pośredniaka (Work Service) - podobno jakiś polityk jest właścicielem owej, układy, układziki i wszystko jasne.

Ja się pół roku pomęczyłem z pośredniakiem na karku i teraz mam tyle, że da się wyżyć. Choć do średniej krajowej brakuje sporo

A ile obecnie wynosi średnia krajowa?

2200zl cos mi swita ale glowy nie dam...

na szybko znalazłem:

Średnia krajowa brutto na marzec 2008 to: 3144 zl

teraz pewnie z jakieś 3300 ?

Gdzieś tam chyba bzdury wypisują, że ponad 3 tysiące.

ale to brutto jest
średnia dla całego kraju, w dużych miastach jest dużo więcej, np. w gdańsku średnia to 3500zł na rękę

za taką umiarkowaną pracę gdzie jednak trzeba coś robić chciałbym minimum 14 zł za godzinę na rękę (może być np. umowa o dzieło), no chyba nie są to jakieś wielkie kokosy jak na wielkie miasto gdzie jest 2% "bezrobocia" jest taka?
pewnie jeszcze trochę poczekam na takie stawki

Jak napiszesz w godzinę 2-3 teksty to ja Ci mogę dać 14pln/h

Podbijam z tą pocztą Panowie. Ile tam się na początek dostaje bo znam kogoś kto jest tam zinteresowany pracą i nie wiem czy w ogóle warto wysyłac tam tą osobę. Ponad 1000 na rękę jest chociaż czy nawet tyle nie? Z góry dzięki za odp.

No to może ja podzielę się informacją
z 2tygodnie temu odbierałem na poczcie w Gdyni list polecony, na okienku wisiała karteczka że szukają listonoszy
Warunki płacowe podali- 1400zł brutto + jakiś tam dodatek do pensji 60zl... może było tych dodatków i więcej ale nie pamiętam.
Dużo/mało pozostawiam do własnej interpretacji... jak dla mnie to ja się dziwię, że jednak ktoś wrzuca listy do mojej skrzynki

dajcie spokój 1400 brutto, w biedronkach wszędzie wisi że dają 1800 brutto na początek i od razu umowa na stałe... i chętnych brak
w niektórych hipermarketach dają 10zł na rękę za siedzenie na kasie (czyli 1800 na rękę na miesiąc) i chętnych też nie za dużo
a to dane sprzed pół roku, teraz pewnie jest więcej, ale prawda jest taka że w dużych miastach za taką kasę nikt nie chce kiwnąć palcem
w stoczniach 3000 na rękę dla najgorszego ciecia no ale fizycznie trzeba pracować, gorzej z lekką pracą za taką stawke

To masz Brutto majster.
Co nie zmienia faktu, ze my im ta srednia zanizamy

Wielkie dzięki, ale mnie interesuje pensja dla pani siedzącej w okienku. I druga sprawa czy wiek tej pani - czytaj 50 lat nie będzie przeszkodą

lol zabraklo mi 3zł do sr.krajowej,i zycie stracilo sens:(

A ja myślałem, że czasy niewolnictwa już się skończyły...

Przecież więcej wyda się na dojazdy do tej pracy. W pizzeri może jeszcze bym wytrzymał, gdyby była możliwość brania jej do domu gratis

Nirtz ,weź pod uwage ,ze jako listonosz musiałbys doreczać m.in. materiały propagandowe znienawidzonej przez siebie PEŁO ,a tego Twoja torba mogłaby nie udźwignąć

Niestety Szewa, ale rzeczywiście, w mniejszych miastach, a nawet tych średniej wielkości, aż roi się od ofert typu 5-6zł/h ...

Aktualne stawki godzinowe z Bydzi ( wszystko netto )
6 zl - pomocnik magazyniera w hurtowni miesa i wedlin
6,50 - 7,50 zl - pracownik ochrony w marketach
od 10 zl - pracownik ochrony z licencja
8 zl - slusarz

Od 1 stycznia wzrasta najnizsza pensja o okolo 150 zl brutto.
Ile w ogole jest najnizsza pensja netto ?

Równie dobrze mogły by to być materiały propagandowe PiS - a wtedy torba lekką by była

ok 850 pln.

Siedzenie na kasie Najgorszego ciecia Gratuluj chlopaku podejscia do ludzi... Zebys skonczyl kiedyc na osiedlowym parkingu jako... Zycze ci tego z calego serca Kasjer z 8 letnim stazem

co się denerwujesz? cieszy mnie że jesteś dumny ze swojej pracy
tylko że szkoda że dzięki takim jak ty te stawki są ciągle takie niewolnicze

OMG Skad ty chlopakczku wiesz jaka ja mam stawke Zapi.... ostro ale wiem za jakie pieniadze podpowiem ci Kasjer w Warszawie po takim stazu 3.5 k brutto!!!! Co niewolnicza stawka??? Zastanow sie chlopcze na drugi raz co piszel LOL!!!

Nirtz niepotrzebnie sie zdekonspirowałeś , pełowcy beda mieli teraz polewke z Twego obecnego zajęcia , poza tym żadna praca nie hańbi , prawda

Pracownik państwowy nowo przyjety po studiach 9,60(netto) w Bydzi

Całe nieporozumienie wynika moim zdaniem z tego, że w Polsce liczy się średnią a nie na przykład medianę, jak w niektórych krajach. Dla mniej wtajemniczonych medianę liczy się porządkując zbiór i dzieląc go na dwie równe części. Mediana jest mniej matematyczna ale dużo bardziej odpowiada wyobrażeniom przeciętnego człowieka o średniej płacy (jest bardziej odporna na skrajne wartości). A jeśli mówimy o średnich wynagrodzeniach to zawsze mediana < średnia. Stąd średnia może być na przykład 3 500 a mediana 2 800. Interpretacja byłaby wtedy taka, że połowa ludzi w Polsce zarabia mniej niż 2 800 brutto a połowa tyle lub więcej. Natomiast średnio dostają oni 3 500 brutto.

zgadza sie, chociaz srednia jest dla mnie jak najbardziej obiektywna, a oburzenie ludzi bierze sie stad, iz zapominaja ze jak ktos dostanie 20000 zl to na niego przypada 10 osob ktore dostaja po 1000 zl zeby srednia byla rowna 3000 zl. Srednia w Polsce to teraz ok 3200 PLN BRUTTO, czyli na reke ok 2500 PLN. Jak latwo sobie wyobrazic 65-70% ludzi zarabia mniej niz srednia.

Co do pracy to aktualnie szukam jej na Slasku, jesli ktos cos ma prosze mi pisac na priv, przydaloby sie cos do myslenia, nawet ciezkiego myslenia, jednak jesli ktos ma cos ciekawego to prosze pisac.

Z tego co widze, stawki na slasku sa o wiele mneijsze niz w Warszawie czy Trojmiescie.

pewnie że żadna praca nie hańbi
chociaż jakaś gradacja jest, byle kasjerzyna to podobny poziom co stróż parkingowy stanowisko którego mi tu życzą

We wszelkich rankingach Katowice i Trójmiasto przewodzą jeżeli chodzi o wysokość zarobków. Tyle, że średnią zawyżają górnicy i stoczniowcy.

http://praca.gazetapraca.pl/200,4001,,492370,,Marketing+Manager.html

aktualne,

"Noł ofens"

Wpisałem w google: Nirtz-> wyszykaj-> grafika i na pierwszej stronie pojawił się...

łehehehe
nie będę nikomu udowadniał że nie jestem wielbłądem, od teraz przestaję pisać w innych tematach TiO poza polityka żeby nie dawać komuś pożywki
przyznaje że dałem się sprowokować jakimś bełkotem sfrustrowanego kasjera którego duma poczuła się urażona stwierdzeniem "siedzenie na kasie" a tak naprawdę chciał mi dokopać za poglądy polityczne

Ja mam pytanie do osob z Łodzi. Jaka jest stawka w dellach, indesitach czy na jakims magazynie. Przekopałem troche neta cos tam od kogos slyszalem,ale chodzi mi o sprawdzone informacje. Jak ktos sie orientuje ile jest faktycznie i napisze to bede wdzieczny.

Oooooooooo ,ale sie zagotował

Przykre jest to ,ze kasjer zarabia wiecej od ,na przykład ,nauczyciela.

Jak widać relikty komuny jeszcze straszą.

Ok, podwyżka, 300pln za 30 tekstów

Gdyby nie ten kasjer to nie mialbys jak zubra kupic.

a jak przedstawia się sytuacja w Lublinie? słyszał ktoś o wolnych miejscach pracy?

pzdr

Najgorszy ciec 3 tys na rękę w Stoczni Gdańskiej ? Hehe, ktoś Cię w błąd wprowadził. Średnia taka może być dzięki temu, że najwięcej zarabiają wyższe szczeble. Niżej jest gorzej i ciężej. Trójka z przodu widnieje gdy pracujesz dużo, ciężko, nadgodziny, z 2-3 soboty miesięcznie i to nie na każdym wydziale. Na niższych koło 2,5 tys. Stawki w stoczni oczywiście godzinowe.

W Rossmanie na magazynie miesiąc temu oferowali 1400 netto na najniższym stanowisku (możliwość wewnętrznych awansów na magazynie). 3 zmiany, pakiety socjalne etc. Jeszcze z 2 tygodnie temu ogłaszali nabór na stanowisku.

Nirtz - kim Ty kolego jesteś żeby wyszydzać i obrażać kogokolwiek z powodu tego na jakim stanowisku pracuje bądź ile zarabia? Troszkę zastanowiłbyś się nad tym co piszesz, tym bardziej, ze sam napisałeś wcześniej, że chętnie byś dorobił - chyba ze to była ironia choć niesądze!
Żeby nie było OT... ja osobiście jestem zadowolony ze swojej pracy robię to co chciałem, mam sporo satysfakcji a co najważniejsze zyskuje dużo doświadczenia. Zarobki może nie są jakieś rewelacyjne, ale dla mnie priorytet w tym momencie to zdobywanie doświadczenia zawodowego. Pracuje w biurze technologiczno-konstrukcyjnym i w swojej pracy codziennie spotykam się i rozmawiam z ludźmi którzy ciężko pracują w warunkach w jakich ja bym nigdy nie chciał, ale szanuje ich, bo gdyby nie oni to i ja nie miałbym czego szukać w tej firmie. Radze Ci więc przyjacielu, żebyś zaczął patrzeć na "ciecia ze stoczni" czy kasjera jak na człowieka, który ma swoje wydatki, rodzinę do utrzymanie itp. a nie jak na jakiegoś nieudacznika z którego się podśmiewasz pod nosem... .

Jest wyksztalciuchem

Nirtz, z natury nieśmiały, może nie odpowiedzieć:

Że się tak grzecznie spytam...
co to zdjęcie ma wspólnego z tematem?? przyznam się, że nie czaję

Bez obrazy ale 3.5k brutto to masz ale chyba za 3 miesiące .

To powinno rozjaśnić trochę ten stan rzeczy:

hehe to sie usmialem Nie wiedzialem ze w Krakowie tak cienko macie... Pomysl chlopaku po co mialbym wypisywac jakies bzdury Na wejscie jest teraz 2.4k bruuto 8 lat pracy to pomysl niedowiarku Bez obrazy hehe

hehe

hehe

hehe

hehe

hehe

2.4b na kasie ??? ostro świat oszalał

8,5 zl/brutto
Taka stawka byla poczatkiem tego roku.

Oczywiscie, mowimy o pracy na poczcie, ale przez agencje zewnetrzna, wiec przez to brak pewnych przywilejow.

Dziękuję za info Lupus, ale już się dziś dowiedziałem od znajomego listonosza co do mnie do pracy przychodzi 1400 brutto to pensja podstawowa pani w okienku pocztowym. Zapomniałem się tylko zapytac czy są jakieś premie lub inne dodatki.

Listonosze dorabiaja sobie na rejonie
To nie jest tajemnica.
Dzieki temu, na dobrych rejonach moga wyciagnac druga pensje.
Dlatego, tak sie ich tez trzymaja kurczowo.

W okienku troche lipa jest, bo w malych urzedach jestes od wszystkiego.
A jak sie dupniesz z kasa, to niestety dopalcasz ze swoich.

To samo gdy pracujesz na kasie glownej (to m in stamtad idze kasa na poszczegone rejony), zle wyplacisz listonoszowi, to nie ma przebacz on sie nie przyzna, i jestes stowke lub wiecej w dupe.

Premie sa, bodajze po swietach, oprocz tego doplacaja do wczasow, nie pamietam jak to sie nazywa.

Poczta to generalnie jest chory twor, i na rozmowy o niej, mozna by zalozyc temat

Nie wiem jak to wyglada na poszczegolnych urzedach.
Ale np u mnie jest tak, ze jest jakis limit pracownikow zatrudnionych bezposrednio przez poczte.
A kilka osob, pracuje wlasnie przez agencje zewnetrzna, bo niby nie ma na poczcie etatow (lol)
A naprawde, na urzedach nie ma przerostu zatrudnienia, takie sa tylko i wylacznie w administracji

Wiesz mowimy o marketach budowlanych Podejrzewam ze np w Biedronce czy czyms podobnym troche mniej maja.. Pozdrawiam

W Biedronce? Są u nas ogłoszenia 1800 brutto plus umowa na stałe.

Lupus dzięki za szczegółowe info raz jeszcze. Przekażę komu trzeba i niech sama podejmie decyzję czy warto

Ciekaw jestem wobec tego czy obecnie trwajacy kryzys ,przede wszystkim spowodowany "nadbudowtwaniem" ,przeinwestowaniem branzy deweloperskiej i jej przede wszystkim dotyczacy ,nie odbije sie na radykalnym spadku obrotów marketów budowlanych własnie.

Oczywiscie zycze Ci podwyżki ,a nie spadku dochodów ,ale powiedz czy sam nie zastanawiasz sie teraz czy słaba koniunktura może przełozyc sie na wysokość Twoich zarobków.

Deweloperzy jako tacy mają mało wspólnego z marketami budowlanymi, oczywiście istnieje powiązanie ale na innej linii, nie bezpośredniej.
jednak prognozy dla marketów budowlanych są dość dobre, za sprawą tego że owszem sprzedaż mieszkań spadła ale klientami marketów są właściciele mieszkań którzy remontować będą może na mniejszą skalę ale ciągle będą, zresztą przejawi się to choćby tym że zamiast kupować nowe wyremontują stare czyli podobna sytuacja jak ok 10 lat temu, wtedy właśnie nastąpil ich rozkwit.
Rynek marketów budowlanych nie zastopuje, a ma szanse nawet na realizację zeszłorocznych planów ekspansyjnych choćby w połowie.

Domyślam się że kolega od pokera pracuje w Castoramie, a jeśli tak to pracuje w najlepszej sieci budowlanej w Polsce, najbardziej dynamiczny rozwój, a z punktu widzenia pracownika całkiem ciekawe miejsce pracy.
Nie reklamuję ich bynajmniej bo ceny mają takie sobie ale jako firma prosperuje całkiem przyzwoicie i ma bardzo stabilne podstawy.

To się nazywa "Wczasy pod gruszą"

Dodatkowo jest pensja 13-tka na dzień łącznościowca, jako plus(takie czasy) trzeba zaliczyć,ze zawsze ZUS i inne składki masz opłacone. Ludzi-jak lupus wspomniał(czyżby miał pocztowca w rodzinie? ) bywa ostro w pracy, bo dyrektórów i innych managerów w dużych miastach od groma i ciut,a ludzie w terenie mają często ogromny za...ol i dużą odpowiedzialność.

Biszop trafiles w 10 hehe Amk pewnie ze mam obawy czuje ze niekonczace sie podwyzki moga zostac zastopowane Narazie jest ok A nie dodalem jeszcze 2 premie w roku o wartosci wyplaty Oby tak bylo jak najdluzej Pozdrawiam

nie znam realiów nauczycielskich, ale:
-czy oni nie mają 13-stki?
-czy nie mają 3 miesięcy wakacji w roku?
-czy nie mają około 15-20 godzin w tygodniu?


Stoin, wypowiedz się.

http://www.youtube.com/watch?v=pVlMddE8TOc

a tak na powaznie...to nauczyciel to swietny zawod...wakacje, mala liczba godzin pracy i praca w "milym" towarzystwie o ile to jest jakies dobre liceum

na poczcie maja jeszcze 13tki???:/

Najlepszym miejscem pracy jest srednie liceum...w dobrym mozesz dostac zjebke od jakiegos gowniarza i potem jeszcze na dywaniku u dyrektora wyladowac...niestety w dobrych teraz od groma dzieci bogatych i wplywowych tatusiow.

A juz najlepiej uczyc jezyka na SGH... CNJO

I gorące siedemnastki

No nie ma to jak być nauczycielem wfu dziewcząt w jakimś medyku czy innej typowo "kobiecej" szkole.

Jeszcze tak - podobno w tym roku była ostatnia.

Trzynastka płacona na początku roku - koniec stycznia/poczatek lutego
3 miesiące wakacji ? od 20 czerwca do końca sierpnia czyli jakies 2 miesiące i 10 dni , nie licze przerw świątecznych ferii zimowych etc

Etat to 18 godzin tylko co z tego ? Komu pasuje 800 zł jeszcze niedawno stażysta tyle miał ... teraz 200 (?) zł więcej na początek starczy co ? Jak jestes singiel to ok a jak masz babe/faceta ? pożycie małżeńskie kwitnie aż milo pa kochanie ide do pracy ... dobranoc kochanie bo zajechany jak koń
Zastanawiać się czy zapłacić za prąd wode czy moze za telefon ? Oczywiście możesz dorobić gdzieś jeśli szkoła pójdzie Ci na ręke i tak ułoży plan żebyś miał możliwosc podjęcia drugiej pracy. Rano lecisz do jednej pracy po poludniu do drugiej caly dzien Cie nie ma w domu
Wszystkim się wydaję że robota nauczyciela w szkole to rewelka (mało godzin, zajęcia na macie = macie grajcie, pełen luz) proponuje tym sytarszym cofnąc się w czasie i przypomnieć sobie jakim to ja byłem uczniem czyt: zachowanie

Zanim taki nauczyciel zacznie zarabiać przyzwoite pieniądze minie 7-10 lat a jak przeżyc te 10 lat ? zarabiając mniej wiecej 1200 bo nie zawsze oprocz etatu są nadgodziny (niż demograficzny co sie z tym wiąże mniej uczniow mniej klas mniej godzin mniej sianka)
Jak wynająć chate oplacić rachunki wsadzić co do gara?

Nie ma lekko panowie i odradzam wszystkim prace w szkolnictwie

sorki za chaos w mojej wypowiedz ale obiad sie pali

Nauczyciel koszmarny zawod (no offense Stoin), trzeba byc niesamowicie opanowanym, a ludzie z takiego forum jak to do takich nie naleza, prawdopodobnie pozabijaliby uczniow. Dlatego nauczycieli to ja podziwiam i popieram ich strajki

Większa kasa - tak. Wcześniejsza emerytura - nie.

Za moich czasów to im starszy nauczyciel tym większa dyscyplina na lekcjach.

Nauczyciel w podstawówce gimnazjum szkole średniej to faktycznie koszmar ale ... raj i szczyt marzeń każdego nauczyciela (w-f'u) to etacik w szkole wyższej ... zupełnie inne zarobki inne otoczenie ... o dziwo podopieczni Cię słuchają robią co do nich sie mówi tylko jak tam się załapać ? =/

Goget nie te czasy

Mi do emerytury daleko ale dlaczego nie dla wcześniejszej emerytury ? Mój szwagier lat 30 z hakiem pracuje w wojsku w marynarce wojennej za 2 lata moze isc na emeryture ... zapewniam Cie że sie nie przemęcza w pracy nie lata po poligonach itp i dlaczego oni tak a "my" nie ?

Moja mama jest nauczycielka. Dyplomowaną. Ma 1800 na reke. Llama piszesz 15-20 godzin w tygodniu? To ciekawe. Wczoraj wrocila z pracy po 17 (od rana), dziś od 8 jeszcze jej nie ma, podono ma wrocic okolo 20, bo jest na jakims kursie, dyrektor wyslal. Dobrze że weekend, bo pewnie jak by wrocila, to by musiala sprawdzac prace do 12 w nocy, albo przygotowywac sie do zajec (jak codziennie zreszta po pare godzin). A zapomnialem, przygotowuje też jakiś apel, wiec pewnie przed 15 w nastepnym tygodniu tez nie wroci. Malo tego, trzeba tez pisac plany wynikowe, i inne sprawozdania. Coz, zeby nie ja to pewnie doby by jej nie starczylo, to wszystko przepisywac na komputer. Zapomnialem, że ma też stażystke pod sobą, ktora musi sie zajmować i pomagac. I tak codziennie nawet nie ma czasu sobie cos obejrzec w TV, nie mowiac o innych rozrywkach. Nie raz wracala do domu tak zdenerwowana, ze strach bylo sie pytac. Gówniarze z podstawowki mowia np: OJCIEC POWIEDZIAL ZE JAK PANI MNIE NIE ZAPYTA, TO PRZYJDZIE I PANI NOGI Z D... POWYRYWA. No i 3 razy w tygodniu nie ma przerwy, bo trzeba chodzic po korytarzu i pilnowac dzieciakow, bo jak ktos sobie cos zrobi na Twoim dyzurze to jeszcze moze Cie spotkac sprawa w sądzie, że nie upilnowala... Nie chce mi sie nawet myslec o nauczycielach, ktorzy nie maja dyplomowania, a staraja sie o nie. Wtedy to byl hardkor. Wszystkie kursy, konkursy, apele itd. Teraz tez jest tego sporo, ale wtedy to byla masakra. Polecalbym Ci Llama pobyc nauczycielem, tak moze z kilka tygodni. Ciekawe czy byś wytrzymal. Pozdro. No Offence.

Teraz inna sprawa, sam pracuje w Urzedzie Statystycznym. Siedze sobie od 7 do 15, wracam do domu i mam wszystko w tyle. Zero martwienia sie o prace itp. I smiesza mnie baby w pracy, ktore wypominaja nauczycielom ze chca podwyzek. Mysle, ze nie wytrzymalby dluzej niz 2 tygodnie. A płace podobne. Mama pracuje 30 lat i zarabia troche wiecej niz ja. Ja pracuje od wakacji.

moderator

no offenCe

@Stoin, jaka praca taka płaca. ale o to chodzi, mało godzin->mało kasy.
@hbr, ile godzin pracuje Twoja Mama i jaki ma staż? co robi w wakacje zimowe i letnie?płacą Jej za to? ja się pytam poważnie, bo jak wyżej wspomniałem, nie mam pojęcia o tym zawodzie. co do propozycji, to dziękuję, rozniósłbym to barachło po ścianach, a za to chyba się idzie do pierdla. Żebyś cudze dzieci uczył! nie weszło w obieg przez przypadek.


nie moja, nie Twoja i nie Twojej Mamy jest wina, że upadek autorytetów i brak podstawowej kultury wszedł do szkół.

ja się odniosłem do amk'a
''Przykre jest to ,ze kasjer zarabia wiecej od ,na przykład ,nauczyciela.

Jak widać relikty komuny jeszcze straszą.''

nie oszukuj
policz szczerze, ile masz dni wolnych od pracy jako pracownik na pełnym etacie? olej święta, chodzi mi o różnicę normalnego człeka co ma 26 dni urlopu, a nauczyciela.

Llama, sory, angielskiego nie znam hehe, chcialem sie popisac i nie wyszlo

No ma wakacje i ferie, dostaje kase. Tobie też chyba należy sie miesiąc urlopu w pracy, no nauczyciel ma troche wiecej

ja nie wiem o co jest tyle szumu z podwyzkami dla nauczycieli. Podpisuje sie pod tym co pisal hbr. Cos tylko dodam. Rodzice dzieci, ktore widza w nich geniuszy i najezdzaja na nauczyciela dlaczego jego dziecko nie umie w szostej klasie mnozyc czy dzielic. Ale ze nie odrabial lekcji, nic nie robil na zajeciach a co dopiero w domu to ich nie interesuje. To jest niewazne, nauczyciel POWINIEN nauczyc dziecko bo od tego jest i juz
P.S. Wiekszosc nauczycieli lubi swoja prace mimo tylu obowiazkow. Wakacje czy ferie sa tylko dla dzieci. Z pensja nauczyciela nie uzbierasz na jakies wczasy zeby wypoczac. Dodam nawet ze moja mama w wakacje nie wie co ze soba zrobic, okropnie sie nudzi i jest jej z tym zle

Jest debilem i tyle ,żaden nauczyciel mu do łba oleju nie naleje ,skoro bachor nie dośc ,ze tepy ,to jeszcze pewnie utwierdzony przez starych ,ze zdolniacha

Powiedz cymbałom ,ze maja niezbyt zdolne dziecko - zjedza cię.

Dlatego tez ukuło sie w śród nauczycieli inne określenie :

Debil = zdolny ,ale leń

Na takie dictum tatus i mamusia reaguja ....dumnie

wśród.....:-)

Znaczy chciales mi dojebac Jak ja lubie takich silacych sie inteligentow.

No offence or US no offense. A jako ze wole amerykanski niz angielski to idz leniwy zdolniacho sie doksztalc.

Pierdolcie się wszyscy.

Jako że temat się rozwija zapraszam do..... wojska:)
Etatów naprawdę mnoga,wakatów jeszcze więcej.Praca stabilna,pensja zawsze pierwszego,jako że to szeroko pojęta budżetówka zawsze jakieś gratisy....
A oto kwiatek z żołnierskiego życia:

http://www.kondor.mw.mil.pl/index.php?vhost=kondor&akcja=news&filter=&id=27&limes=

Są chętni???:)

?

To Polska ma jakiś działający okręt podwodny

W tłumaczeniu na polski:

"Miłujcie się wszyscy"
Wezwanie do miłości i przebaczenia!

Cztery typu Kobbeny od Norwegów, no i ORP Orzeł ;]

No kurrrrea Jaka praca? Łatwa lekka i przyjemna i lżejsza od spania pewnie ?

Co do godzin to zgoda ale nikt nie chce pracowac 18 godzin w tygodniu i dostawac 1000 czy 1200 zł bo jaki jest tego sens? W Gdyni max to 24 godziny w tygodniu (bez nadgodzin - zastępstwa + sks) :smirk więc nawet ambitni nic na to nie poradzą

Jesli chodzi o wakacje itp nie ja to wymyśliłem i nie po to poszedłem uczyc w szkole bo sa wakacje ferie zimowe ( zima na sportowo tez platne ) i przerwa świateczna choć to akurat mi pasuje

http://pl.youtube.com/watch?v=pVlMddE8TOc

;-)

magazynier w media markcie ponoć godny polecenia. nie wiem czy stawka nie jest wyzsza niz jak Fro napisał o Rossmanie. musisz sie dowiedzieć.