Witam

hehe nie pisalem tutaj od lat , ale mam problem na ktory nie mam 100 % odpowiedzi dlatego pozwole sobie zadac je tutaj , moze ktos ze starszych forumowiczow jeszcze czasami tu zaglada

Jak wyglada sprawa podatku przy przelewach z zagranicy , niby za wszystko trzeba placic , nawet od darowizny , ale np znajomy powiedzmy z Neimiec czy z Francji robi mi przelew na konto , dajac przyklad np 100 tys euro , Jak to jest odnotowywane , co slyszalem od poczatku to kazda kwota ktora przekracza 10000 a nawet juz 1000 moze zostac sprawdzona , jednak ponizej 10k przewaznie nic takiego sie nie dzialo , z tego co sie dowiedzialme kilka dni temu , jedynie bank odnotowuje ile pieniedzy przeszlo na konto , i dopiero moze sie z tym cos dziac jesli jest jakis przekret , nie znam sie zbytnio na tym dlatego moze ktos ma na to odpowiedz , czy mozna normlanie przeslac wieksza czesc gotowki , czy lepiej juz jest jechac do danego panstwa odebrac gotowke i pozniej chowac ja na granicy

Dzieki za odpowiedzi i prosilbym o to ludzi ktorzy sie na tym znaja , nie nowy kabaret

No coz banki maja obowiazek rejestrowac kazda wplate jednorazowo ktora wynosi 10 tys euro lub wiecej. Rejestrowac i tyle. Powinny tez zglaszc jezeli widza ze na rachunku dokonywany "dziwnych" operacji czyli duzy wplat/wyplat. Nalezy przyjac zasade ze bankom raczej zalezy na klientach i nie zabardzo obchodzi ich pochodzenie zgromadzonych srodkow.

A danej musza udostepniac prokuraturze czy urzedowi skarobowemu jezeli przeciwko danej osobie toczy sie postepowanie karno-skarbowe.

A ze podatki powinno sie placi, w swietle prawa, to wiadomo.

no tak , ale jesli jest to jeden duzy przelew po prostu , czy jest on przekazywany do skarbowki czy jak to sie odbywa , czy po prpostu jest ondotowywane w banku i tak zostaje

Odnotowywane i tyle chyba ze komus sie to wyda podejzane i zglosi Tak wiec pewnosci nie ma. Wiem ze nie jest to odpowiedz jaka bys chcial otrzymac. Dle pelnej i konkretnej chyba nie otrzymasz.

Najprosciej rozbic to na kilkanascie przelewow na rozne rachunki w roznych bankach.

Bank nie bedzie robil ci zadnych wstretow. Obowiazek jest chyba dopiero przy kwocie powzyej 10000 EURO - ale nie jestem pewny czy ta zasada sie tyczy w obrocie miedzybankowym. Jesli fizycznie wywozic 10000 EURO za granice to musisz miec zezwolenie.

Banki walcza o pieniadze, przescigaja sie w ofertach, lokatach i walce o klienta i nikt nie bedzie robil zachodu.
Wrecz przeciwnie - bankowi to jest nie na reke. Przeciez to byloby podpilowywanie galezi na ktorej siedzi. Wystarczy ze takie info by sie rozeszlo to klienci daliby sobie spokoj - powazna strata dla banku.

Chyba ze...kwota przyjdzie z banku z kraju niezrzeszonym w OECD - czyli np. Panama, Iraq.

Jak stamtad przyjdzie przelew na wieksza kwote byc moze to juz podlega pod procedure sprawdzenia prania brudnych pieniedzy - wiec jesli przelew przychodzi z Ameryki Poludniowej mozna byc wezwanym na przesluchanie.

no wiem ze 10000 to przejdzie , ale mowie o 100000 , a co do granicy jeszce , nie moge wracac powiedzmy z wieksza suma niz 10000 , chociazbyt dajac przykald po co mi pieniadze , dlatego ze jade po samochod?

Nie mozesz, mosisz miec pozwolenie na przewozenie duzych sum pieniedzy przez granice polski. Najwt jakbys mial je rozdac to musisz miec pozwolenie, nie wiem gdzie sie o nie dokladnie starac moze w banku narodowym albo ministerstwie finansow.

Ty sc musisz placic podatki bo za duzo wygrywasz )))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) a ja na zasilek skas musze mniec )))

Noo z taką kasą to przy okazji jeszcze jakim ministrem finansów i bukmachery zostaniesz

pieniadze sa z narkotykow a nie z bukmacherki :P

ktos ma jeszce jakies opinie?:)

Don co to za straszydlo jest na tym zdjeciu ?:))))))))

No wiesz, troche nieuczesany byłem i zaspane oczy miałem z rana

Tak narobiles ze w nocy niemoge spac