Jesli Krzynowek wyjdzie w I skladzie, to tylko powtorka z rozrywki z poprzednich elim. moze nas uratowac przed blamazem w calych elim.

Czyli dzis wstydliwa porazka, pozbycie sie holenderskiego slepego emeryta, ktory sukcesy odnosil na poczatku lat 90-tych i potem walka o awans z prymitywnie slabej grupy.

[quote=Ryan20]hmmm podziele sie pierwszymi spostrzeżeniami:

1/ Zdecydowanie przeszacowane kursy na: Norwegie (1,37 z Islandią), Ukraine (1,39 z Białorusią), drewnianą Grecje (1,09 !! w Luksemburgu)

i odnosnie tego znalazlem cos takiego

handicap : 2.5-0 1,71 1,95

betgun

A co powiecie o Albanii. wbrew pozorom nie są tacy słabi a kurs 6 kusi

Bez niespodzianki

Zmusiłem sie do obejrzenia tego dziadostwa tylko ze wzgledu ba to , ze poważna kwote zaangazowałem w swój zakład.

Zdziwicie się moze, ale nawet po karnym z kapelusza nie wierzyłem w wygrana Polaków.

Przed i bezpośrednio po ME broniłem na tym forum LB i uwazałem, ze powinien nadal prowadzic reprę - myliłem się.

Okazało się, ze facet łze jak pies i swoje, z dupy chyba wziete, "selekcje" próbuje uzasadniać wywodami, po których nawet kretyn zorientowałby się ,ze ma do czynienia z pozerem.

Bramkarza mu daruje, choć gdybym ja był selekcjonerem, to u mnie nawet pijany Borubar stałby miedzy słupkami, bo nie ma obecnie konkurencji.

Obrone pan Leoś wymyslił chyba paląc jakieś za mocne dla niego zielsko i to samo tyczy sie pomocy.

Holender bronił się zawsze tym ,ze bedzie konsekwentny w swoich wyborach i bedzie kierował sie aktualna formą zawodników.

I pewnie dlatego postawił na pajaca z Herthy, który jest na najlepszej drodze do pobicia wyczynów Drewnaldinho, a Smolarkowi nie dał zagrac ani minuty.
Mało tego ,jezeli juz powołał zdolnego zawodnika z Lecha to po jakiego ciula ?
Pewnie po to by sobie narobił odcisków od siedzenia na ławie.
Piszczek grał ,Lewandowski sie przyglądał ,gracz miesiaca w Bundeslidze - Wichniarek, nawet nie dostał powołania.

Co robił na boisku "wiecznie zywy",niezatapialny Krzynówek - nie pojmuję.

Roker Pereiro, ostatnia nadzieja kolorowych Polaków, ani razu nie znalazł sie na spalonym ,więc gola nie zdobył.

Polska zremisowała, bo na jej szczęście był na boisku Jakub Błaszczykowski, na dzis jedyny, oprócz Boruca ,polski zawodnik ,któremu mozna bez wahania nadac klasę światową.
Sam jednak meczu wygrac nie mógł.

Słoweńcy sprawiali na mnie wrazenie jakby wisiał im wynik tego meczu, może dlatego nie wygrali, bo przez 93 minuty nie zorientowali sie ,ze ich przeciwnik jest do ogrania.

O takim "meczu" nalezy jak najszybciej zapomnieć i przejśc do opcji zakładów na mecz z San Marino.

Azjan na under 2,5 & 3,0 po kursie w granicach dwójki wziąłbym teraz z ochota.

Pozdrawiam

amk

Trudno miec pretensje do Piszczka o slaby wystep, skoro on ostatni raz jako napastnik gral w Zaglebiu Lubin

Azjan na under 2,5 & 3,0 po kursie w granicach dwójki wziąłbym teraz z ochota.



Uwazalbym san marino zawsze moze strzelic 3 gole ,Nasi honorowego strela i po zakladzie


Gratulacje za dobry typ i pewnosc

Amkwish jestem w szoku ze zagrałes przeciwko Polsce.
Pamietam ze zawsze byłes zagorzałym zwolennikiem "patriotycznej" gry na polaków (patrz mecz w Euro z Niemcami).
No ale tylko krowa nie zmienia pogladów

Amkwish jako pierwszy typował, że Polska wygra prawo do bycia gospodarzem Euro 2012.

Na ME wierzyłem ,ze stać nas na dobry występ i gwoli scisłości przeciwko Niemcom nie było to złe spotkanie.

W ostatnim czasie ,dzieki bratu mojej kobiety ,który spedza wakacje w Barcelonie, miałem okazje obejrzeć sporo spotkań tzw. OE i pucharu ligi.


Dawno juz nie ogladałem meczów OE i przyznam szczerze, ze dziadostwo przeszło moje najczarniejsze oczekiwania.
Poziom jest zenujacy, aczkolwiek nawet nie próbowałem czynić porównań do ligi hiszpańskiej.
Takiej padaki to nie graja nawet w lidze chińskiej czy singapurskiej.

Jak sie do tego dołoży, ze ta liga jest cała ubabrana w gównie, rozrzuconym przez PZPN to powstaje żałosny obraz tego , na czym ma sie rodzić reprezentacja.

Repra bowiem jest obrazem siły ligi , a nie na odwrót (Dania z lat 80-tych stanowi tylko wyjatek ,potwierdzajacy regułę).

Jezeli z tejze beznadziejnej ligi trzeba wybrac trzon reprezentacji, a w dodatku robi sie to nieudolnie, to jak taka druzyna narodowa ma wygrywac mecze eliminacji MŚ ?


Widać należe do mniejszości, bo znakomita wiekszość Kolegów pewnie uważa polska ligę za niezła ,skoro z taką pewnoscią stawia swój kapitał po kursie 1,50 ,uwazajac to za dobry interes.
O polecaniu typu na Polske z handi tylko przez grzeczność szerzej nie wspomnę.

Moze po prostu z bliska widzi sie gorzej niz z oddali.

Prawda jest taka ,ze z polska piłką i jej reprezentacja jesteśmy ponownie z bardzo głębokiej dupie i szybkiego wyjscia z tej niezręcznej sytuacji nie widać.

Patrząc na dzisiejsze wyniki innych spotkań śmiem wręcz sadzić, ze blizej nam do dna w europejskiej hierarchi niz do jej szczytu.

Po jednym nieudanym meczu nie powinno sie jednak wysuwac dalekosięznych wniosków, niemniej jednak trudno mi dzis wyobrazic sobie polska reprę na boiskach RPA w 2010 roku.

Dobrej nocy !

amk

Z taką kondycją to w RPA nie mamy co szukać ,tam cieplej niz w POLSCE !!

Moze to nie patriotycznie ale dobrze by bylo abysmy nie wygrali tego meczu z San Marino. Mamy slaba grupe i grajac taka padake jak wczoraj i tak mamy olbrzymie szanse na awans. Tylko co wtedy?
Samouwielbienie "kolesiow", Listkiewicz dozywotnim prezesem PZPN i powrot na final Zurawskiego, Baka do skladu bo ktos przeciez musi podzielic kase za reklamy zupek itp. A Mistrzostwa swiata nie zdobedziemy oczywiscie na skutek spisku sedziow.

Amkwish nic dodać nic ując tylko ze ja o tym wiedziałem juz duzo wczesniej i dlatego tak mnie wkurzał u Ciebie brak obiektywnego rozgraniczenia patriotyzmu od grania przeciwko Polsce majac ku temu racjonalne przesłanki.
Pozdrawiam

RPA lezy na polkuli poludniowej, a co za tym idzie pory roku sa tam odwrocone w porownaniu z nasza polkula. W czerwcu, lipcu srednia temperatura oscyluja tam gdzies w granicach ~15 stopni

Widzisz, ja miałem po prostu nadzieje ,że w meczu z Niemcami tzw. reprezentanci Polski chociaż przez 90 minut poczują ,ze maja tego orzełka na piersi.

Poza tym, przyznam szczerze , nie cierpie szwabów

Ja zagrałem w tym meczu: Słowenia strzeli @ 1.85, a po bramce kibicowałem dalej Polakom. W środowym spotkaniu pewnie zagram podobnie ale zdecydowanie za mniejszą stawkę, a kurs będzie oscylował w okolicach 3.00-4.00. Słabo gramy ostatnio, po prostu.

amk napisz coś o meczu z San Marino. Masz nosa do repry

Jeszcze nie patrzyłem dokładnie na propozycje buków ,ale jestem nastawiony na szukanie undera.

Najbardziej odpowiadałby mi azjan under 2,5 & 3,0 po kursie minimum 1,80, choc myslę, ze moga dac wyższe....chociaż biorac pod uwagę "potegę strzelecka" naszej reprezentacji...

under 3.5 po 2.20 w Bwin

Na takie kursy czekałem, szkoda, że w bet&win...

Uda się obydwu drużynom strzelić gola? Tak 3.20

I po małej staweczce:
Która drużyna strzeli pierwszego gola? San Marino 7.75

Chociaż ciężko w to wierzyć patrząc na taką historię.

I nie mówię, że nie wierzę w naszych chłopaków, ale patrząc na ich grę ostatnio sądzę, że chociaż pierwszy typek wejdzie.
Wg mnie mają za mało czasu, żeby zrobić znaczne zmiany w taktyce.

Podzielam wasze zażenowanie grą naszej repry ale z tym underem to chyba trzeba uważać. Kucharze, kelnerzy i inni z San Marino mają z reguły kondycję na 1 połowę, potem często sypią się gole...