Tak w skrócie (oczywiście wszystko to wyłącznie moje opinie) - Dynamo lepiej radzi sobie na wyjazdach, tutaj, w "wewnątrzradzieckim" boju, nie liczy się aż tak pomoc własnych ścian. Zresztą pokazały to oba mecze jak dotąd... No i z całym szacunkiem dla Litwinek, personalnie Dynamo ma o wiele większy potencjał - choć faktycznie do tej pory ich gra nie przekonywała.
Wiem, co to 7/10... moja stawka to jednak 5/10 na Dynamo
Choć serce za Wilnem - a znajomości z dawnych czasów - mistrzostw Europy w Budapeszcie w 1997 roku (trzy mistrzynie jeszcze cieszą kibiców swoją gra w zespole z Wilna).
Pozdrawiam.