Kurcze myślę, że nad typem Lotos - Samara nie ma co się długo zastanawiać. Po prostu Samara to w tym sezonie potęga przez naprawdę duuuuuuże P .Po przekonywującym zwycięstwie Lotosu tydzień temu wnad Parmą pojawia się małe "ale", lecz Rosjanki w tym sezonie to po prostu profesjonalistki i podejdą do tego meczu jak do przedwczesnego finału. Wiadomo nazwiska nie wygrywają, ale z drugiej strony to druga piątka Samary bez problemu wygra z połowa innych drużyn w eurolidze.Nie ma co się dłużej rozpisywać nad tym meczem - myślę, że 2 wejdzie bez problemu a kurs 1,7 wygląda jak promocja ze strony buków. A zresztą pożyjemy... zobaczymy...

Hej...jeszcze o ile wczoraj można bylo myśleć jeszcze o postawieniu malej stawki na Lotos to jednak w obliczu kontuzji Kobryń oraz Chomać trzeba jednak postawić...ale średnią stawkę na Rosjanki. Ludzie przecież my pod koszem mamy tylko Dydek, Troinę i Stefanovską:-(

czy szanowne towarzystwo wie czy planowna wtopa kobiet z Gdyni bedzie gdzieś live w TV ????????

Lotos Gdynia - Samara

Myślę, że warto spróbować zagrać na Samarę, powód kontuzje w drużynie Lotosu. W meczu tym nie wystąpią Agnieszka Bibrzycka, Ewelina Kobryń i Aleksandra Chomać w drużynie Lotosu, a Samara przyjechała w najsilniejszym składzie z Ann Wauters i Sheryll Swoopes. Są to obecnie najlepsze ekipy w Eurolidze kobiet, ale przy problemach Lotosu, znaczną przewagę mają zawodniczki Rosji. Lotos będzie musiał grać 6-7 zawodniczkami i to własnie krótka ławka rezerwowych może zadecydować o porażce Polek. W Eurolidze obie ekipy wygrały po 3 spotkania, Lotos: Tarbes Gespe Bigorre - Lotos VBW Clima Gdynia 74:82 (26:21, 18:21, 17:25, 13:15) , Tarbes Gespe Bigorre - Lotos VBW Clima Gdynia 74:82 (26:21, 18:21, 17:25, 13:15), Lotos VBW Clima Gdynia - Lavezzini Basket Parma 89:75 (29:22, 27:23, 23:9, 10:21), ale właśnie w tym wygranym meczu ostatnim z Włoszkami nie obecne Bibrzycka i Kobryń zdobyły w sumie 21 pkt.! Samara to dream team, jak uważaja znawcy skazany na zwycięstwo w Eurolidze. Grają tam takie koszykarki jak: Svetlana Abrosimova, Ann Wauters, Edwige Lawson, Maria Stepanova czy Sheryll Swoopes, ich nikomu nie trzeba przedstawiać. Meze w Eurolidze Samary: Lavezzini Basket Parma - VBM SGAU Samara 68:74 (17:16, 16:19, 14:21, 21:18), VBM SGAU Samara - MAV Coop Szolnok 82:44 (11:9, 26:8, 24:16, 21:11), ZKK Vojvodina Nis-Gas Novy Sad - VBM SGAU Samara 74:88 (16:18, 11:27, 20:25, 27:18). Podopiecznie Krzysztofa Koziorowicza mają strasznie trudne zadanie przed sobą. Nawet sam sztab szkoleniowy nie dokońca wierzy w zwycięstwo Lotosu. "Będę musiał grać tak naprawdę piątką, szóstką, siódemką zawodniczek. Nie składamy jednak broni, będziemy walczyć, liczymy na doping najlepszych kibiców w Eurolidze, którzy mogą pomóc nam w tym trudnym momencie" powiedział trener Lotosu Krzysztof Koziorowicz. Sama wiara w kibiców, ich doping i w cud może niestety nie pomóc w walce ze słynną i naszpikowaną Samarą. W tamtym sezonie obie ekipy grały ze sobą 4 razy. Najpierw w fazie zasadniczej grupowej Euroligi 2 razy wygrał Lotos, najpierw na własnym parkiecie 99:72 zaś na wyjeździe 89:75. W październiku mistrz Polski zmierzył się z drużyną z Samary dwukrotnie w Pucharze Świata, tutaj górą była ekipa z Rosji. Gdynianki uległy rywalkom, w grupie aż 50:96, a w finale 73:82. Gdyby nie problemy kadrowe, to zdecydowanie nie ruszałbym tego mezu: drużyna Samary lepsza, jednak Lotos u siebie. Jednak w tej sytuacji, przy tych problemach i przy pełnym skłądzie Samary nie można przejść obojętnie obok kursu 1,7 jaki proponują nam bukmacherzy. Moim zdaniem jest to przesadzony kurs, a powinnien on wynosić coś około 1,4 a jeden 1,7 gdy Gdynianki grały by bez osłabień. Daję 80% szans na wygraną Samary. Nie lubię grać przeciw polskim ekipom, ale dzisiaj niestety nie widzę zbyt wielu atutów które mogłyby przemawiać za ekipą Lotosu. Największym zagrożeniem dla Samary będą takie zawodniczki Lotosu jak:
Małgorzata Dydek, nasza najlepsza zawodniczka, a poza tym najwyższa na świecei, dużo punktująca, urodziła się 28.4.1974 roku, jej biorytmy(fizyczny -51%, psych +78%) mierzy ona 213 cm
DEANNA NOLAN, Amerykanka o wzroście 172 cm, obrońca, urodzona 25.8.1979 roku, jej biorytmy(fizycz.+81%, psych.-90%),
ELAINE POWELL, amerykanka, ma 1976 cm i jest obrońcą, urodzona 9.8.1975, jej biorytmy (fizycz.-39%,+43%). Jak widać biorytmy raczej nie dobrze dla czołowych Gdynianek, biorytmów dla najlepszych koszykarek z Samary nie podaje, bo trudno z takiego towarzystwa wybrać najlepsze, po prostu wyrównan znakomita ekipa. Ze względu na sentyment, a także że kobitki są nie przewidywalne, gram to za stawkę 3. A więc dzisiaj gram:

Lotos Gdynia - Samara Typ: 2, Kurs: 1,7 STS

pozdrawiam
bartmis
Więcej analiz na www.pewniak.pl

P.S. Transmisja na TVP3 podobno, pozdro

na regionalnej o 19, zdaje się że tylko 2 połowa

Hehe, onda :-)

Niestety... ale w TV nie zobaczymy wtopy Gdynianek.

Jest tylko retransmisja na TVP3 o 19:00.

A więc pozostaje, szukanie wyniku w necie.


Pozdrawiam,
miś


edit: Jedni mówią że retransmisja, drudzy że będzie II połowa - live, sam już nie wiem...

Chyba 2 połowa, bo transmisja ma być godzinę w TVP3 do 20.00.
pozdrawiam
bartmis

Ludzie jak moze byc druga polowa Lotosu w tvp3 jak mecz zaczyna sie o 17:30 i skonczy sie okolo 18:50.

Jak zwykle bedzie tylko retransmisja....

Ma ktos live do Gdyni??

brawo samara!!!!!!!!!!!!!

ale jaja

lotos prowadzil 22-4 a potem przegrywal 42-61 !!!!!!!!!


NIE-SA-MO-WI-TE

TEGO JESZCZE NIE WIDZIALEM!!!!!!!!!!!!!

własnie oglądam skróty jak one mogły to przegrać? nieźle

A ja dostałem palpitacji serca gdy zobaczyłem 22 do 4 Pierwsza reakcja -- spoko to pomyłka po prostu ktoś zgubił 3 przy tej 4 . Ale gdy zobaczyłem że to prawda szoking - możecie sobie wyobrazić co dla biednego studenta oznaczała by strata 300 zeta jakie postawiłem na Samarę. Na szczęście happy end i 460 w kieszeni . Ale nigdy tego meczu nie zapomnę. Zresztą chyba zawodniczki z Samary też ... uff

Cisza straszna , a mi po głowie telepie się mecz

N21 Brno-Vilnius 1.36 16 3.1 1.25 2.6 ( prof )

Cholera , przecież dla brna to absolutnie nie będzie spacerek - z Sopronem dały dupy - dla mnie aż się prosić huknąć - uprasza się fachowców do wypowiedzenia swojego zdania - @3.1 nie w kij pie.........

pozdrawiam

Heh, Onda wyjąłeś mi ten mecz z ust właśnie - jestem tego samego zdania że kurs na Lietuvos jest zdecydowanie dziś wart gry - Litwinki pokazały już swoją grą w tym roku że są bardzo mocne - fakt na razie na swoim parkiecie, ale Gambrinus dał plamę ze słabszym Sopronem i to wie - ja ten mecz polecam

Z dzisiejszych meczy "pewniakami" wydają się być Francuzy tj, Valencinnes i Bourges.
Pierwsze zaczynają wracać do swojej normalnej dyspozycji na co niewątpliwy wpływ ma powrót kontuzjowanych zawodniczek, natomiast drugie grają z Vicemistrzem Czech - o poziomie których niech świadczy ich wynik z soboty z Gambrinusem na swoim parkiecie - 40-94

Jeśli mowa była o Lietuvosie na dziś , chciałbym jeszcze zwrócić uwagęna jutrzejszy mecz Pesc-Ros Caseres - tu wg. mnie podobna sytuacja i kurs na gości przeszacowany - ja go biorę - w końcu Pesc niemiłosiernie męczył się ostatnio u siebie z Koszycami, a Hiszpanki coraz lepsze - tzn. pozgrywały sie trochę babiny

...mi też ten mecz nie daje spokoju. Gambinus zawiódł tylko raz- z Sopronem, skład mają niezły. Przed tym sezonem zespół z Brna opóściły dwie ważne zawodniczki- Hamzova i Dos Santos. Na ich miejsce znaleziono godne następczynie- Poto i McWilliams. Z tym że przed meczem z Wilnem stawiane jest pytanie czy Poto( 7,5 pkt, 2,3 as) wogóle zagra. W mecze w St. Petersburgu doznała złamania nosa. Nawet jezeli zagra to bedzie musiała używać specjalnej maski. Telekomas jest ostatnio w strasznym gazie- w lidze nie przegrał od około 130 meczy , w Euro też jak narazie gra na czyste konto. Mam nadzieje że dziś nie przerwą tej passy, dlatego zamykamy oczy i za 3,1 w profie gramy na Wilno (ewentuaalnie z podpórką)

Dla mnie ten mecz to zagadka. Z jednej strony świetny Lietuwos , z drugiej jednak to Gambrinus Brno ( a marka do czegoś zobowiązuje) , które zostały mocno skrytykowane za porażkę z Sopronem i drugiego takiego wypadku nie mogą już popełnić. Myślę, że ich trener ( może trenerka sam już nie pamiętam) da im dosadnie do zrozumienia o co grają. Dla mnie kursy powinny układać się w stosunku 1,6 do 2,1. Daję dobra radę : nie ruszać tego meczu bo tu naprawdę wszystko jest możliwe....