Najlepsza zaleta III filaru jest to, ze jest on nieobiazkowy




To jest naprawde niezly zart


@qbasmuggy

pracujesz w ubezpieczeniach?

po tych 18 latach to bedzie kolo 22-23 tysiecy zeta, zalezy gdzie to bedziemy wplacac i jakie bedzie oprocentowanie, ale teraz pytanie...ile te 22000 beda warte za 18 lat? podejrzewam, ze z rok moze za to pożyjesz wtedy

nie, ale polecam to co moim zdanie jest dobre, żeby być konkretnym to ike mbanku, tam nie ma żadnych ukrytych prowizji, opłat manipulacyjnych i innych form okradania przyszłych emerytów, przede wszystkim należy uważnie czytać warunki - jakie są opłaty, osobiście nie polecam wszelkich polis ubezpieczeniowych bo to rzeczywiście jest rozbój w biały dzień
ja nikogo nie zmuszam, ani nawet nie zachęcam do zakładania takich kont, chcę tylko żeby ludzie wiedzieli że jest możliwość oszczedzania w IKE bez złodziejskich prowizji, większosć ludzi wyrabia sobie opinie na podstawie własnych doświadczeń albo opinii znajomych któzy mieli do czynienia z firmami ubezpieczeniowymi typu CU itp., które mają w umowie np. 10% "opłaty manipulacyjnej", ludzie podpisują takie coś a potem się dziwią, że wpłacają już kilka lat a tu nic nie urosło a nawet zmalało, i z tego też wynika mała popularność ike

hehe to by tak każdy robił i za 20 lat Polska by była Ameryka ,chodzi mi o ludność ,auta i wogole wszystko

Problem w tym, że ludzie tak nie robią... W Polsce większośc inwestuje w taki sposób. Kupuje jednostki uczestnictwa po najwyższej cenie, a sprzedaje po najniższej...

Z tym jest jak z bukmacherką. Wielu ludzi traci na pewniakach, ale dalej je grają.

Ludzie nie potrafią zrozumiec, że inwestowanie powinno byc długookresowe. Oni oczekują, że ze 100 zł w ciągu tygodnia zrobią 1 mln...

Dobry temat

Ja od 5 lat robię tak:
Konto>>>Handel

Jak to działa? założyłem konto w mbank i wpłacam co miesiąc 200zł bez oprocentowania,polis i innych rzeczy, by w razie czego mieć dostęp do gotówki i dwa lub trzy razy w roku zawsze znajduje coś co kupie tanio i sprzedam z zyskiem i cały zysk zasila konto tak kombinując zawsze mam 100% zysku rocznie bez żadnych polis ,ike czy tez oprocentowań,kwestia tylko znalezienia takiego towaru dwa-trzy razy w roku.

Poznaj trochę możliwości finansowych a później się wypowiadaj.

To co napisałem jest prawdą.

Każdy sposób na zarabianie kasy jest dobry - to się chwali.

Ludzie wolą jednak siedziec i narzekac, że wszystko jest do dupy, nic się nie opłaca, wszędzie sami złodzieje itp itd.

Lupus nie wierzysz w fundusze i giełdę? OK. Wpłacaj do buka rocznie 3000 zł i za każdym razem osiągaj roczny zysk w wysokości 20%.

Czyli w 1 roku wpłacasz 3000 zł - zrób z tego przez rok 3600 zł.
Wpłac znowu 3000 zł będziesz miał 6600 z tego zrób znowu 20%, będziesz miał 7920 zł. Rób tak przez 20 lat i będziesz bogaty.

Jeżeli nie inwestowaliście nigdy na giełdzie albo w funduszach to się na ten temat najlepiej nie wypowiadajcie, bo to nie ma sensu.

qbasmuggy - moze IKE w mbanku nie ma oplat, ale jezeli kase w ramach ike zainwestujesz w fundusz inwestycyjny to i tak placisz prowizje taka jak w zwyklym funduszu. nie ma nic za darmo.
mimo to IKE jest na razie najlepszym sposobem na oszczedzanie z racji unikniecia podatku belki.

a w co inwestowac? jezeli ktos nie zna sie na finansach i nie chce sie wglebiac mozna zrobic prosty portfel funduszy inwestycyjnych gdzie inwestujemy w fundusze akcji wg wzoru (100% - wiek), a reszta w obligacje.
czyli np 30 latek inwestuje 70% oszczednosci w fundusze akcji, a 30% w fundusze obligacji.
warto tez wspomniec o tzw stopie zastapienia. to jest suma ktora okresla ile procent z ostatniej pensji otrzymanej przed emerytura bedzie stanowila sama emerytura. w polsce ma to byc ok 50%. czyli jezeli ktos przed przejsciem na emeryture zarabial 5000zl, to emeryturke dostanie w wysokosci 2500 zl. nie ma lekko - trzeba oszczedzac samemu.

Ja tam zgarnę dziś szóstkę w totka i wszystkie te fundusze mogą mi skoczyć

dobry plan

Ja nawet nie jestem taki pazerny i wystarczy mi 1 mln. Niech inni też będą szczęśliwi

Odkladaj z pensji kilka stowek na jakis fundusz inwestycyjny.

Czytalem, ze jakis gosc w USA odkladal 1$ dziennie i po 30 lub 50 latach miał milion $.

U nas jak będziesz wpłacał po kilka stówek miesięcznie, to po 50 latach będziesz miał może milion złotych. Za to pracownikom funduszu domy wybudujesz

No, lepiej grać w totka albo obstawiać forumowe peffki - wtedy każdy będzie miał "grube" miliony

Dobry temat.

Trzeba myslec przyszlosci, zeby nie zdychac na starosc bo

czlowieka nie stac na leki. Niedawmo mialem stycznosc z kobieta

ktora plakala, ze maz jej umiera a lekarze odmawiaja operacji z

powodu zlego stanu jamy ustnej. To ta pani poszla do stomatologow

ze schorowanym mezem a oni- 750 zl. I co? I facet nie ma

operacji...

A wracajac do tematu- co sadzicie o wzieciu kredytu po wynajem?

Czy orientuje sie ktos czy to jest oplacalne? Niby wyglada to

prosto- kredyt na mieszkanie w jakims miescie uniwersyteckim, z

czynszu placonego przez najemce splacac rate kredytu, a na

starosc miec nieruchomosc. To tez jakas mozliwosc ale zapewne nie

jest tak lekko jak sie by wydawalo- jakies opinie na ten temat?

Nie jest to takie proste, łatwe i przyjemne jakby się wydawało

Napewno nie jest to takie proste i łatwe ale pomysł jest bardzo dobry

Ja i moja drugą połową myślimy o kupnie mieszkania w Gdyni. Na szczęście tak sie składa że moja panna ma mieszkanie w Olsztynie i przy okazji załatwiania wszelkich formalności związanych z zamianą mieszkania (z większej rudery na mniejsze ale nowsze) pani w urzędzie miasta podsunęła nam pomysł aby wziąć kredyt pod zastaw tamtego w Olsztynie, kupić w Gdyni a w Olsztynie wynajmować i z czynszu opłacać rate kredytu ... tylko że w naszym przypadku z czynszu raczej na całą rate nie starczy ponieważ mieszkanie w Olsztynie ma ok 33m2 a My potrzebujemy większe więc bedziemy musieli dokładac do interesu.

Krótko mówiąc pomysł jest bardzo dobry, nie wiem jak z realizacją bo napewno nie będzie łatwo, banki z tego co się zdążyłem zorientować nie udzielają tylu kredytów co jakiś czas temu =/

Btw wie ktoś w jakim banku można dostać "dobry" kredyt ?

Kur ... sie napisałem i mi skasowało
Zaraz to wklepię jeszcze raz.

Wszystko ładnie pięknie, ale ...

1 - po co brać kredyt pod zastaw mieszkania w Olsztynie skoro można wziąć pod zastaw kupowanego w Gdyni?

2 - na 99% kwota za wynajem, nie pokryje w całości kwoty kredytu, trzeba dokladać - oczywiście w jakimś przeszczęśliwym układzie może się dobrze ułożyć, ale nie liczyłbym za bardzo

3 - potencjalny/idealny wynajmujący to taki który ma kasę, ale skoro ma kasę może pomyśleć w ten sam sposób, po co mam komuś w gratisie spłacać kredyt skoro mogę go spłacać sam sobie

4 - co za tym idzie, w wielu przypadkach grono wynajmujących zawęża się do student/studenci mało kasy, imprezy, problemy ;), wolne elektrony, ciemne typy - ciężko wyczuć, walą ścieme aż miło, po jakimś czasie okazuje się, że wybyli od kochanki, żony bez kasy , same problemy :D, młode małżeństwa + przychówek - wynajem krótkookresowy raczej + możliwość dewastacji/szkód/zniszczeń przez radosne pociechy

5 - optymalne byłoby wynajęcie mieszkania jakiejś firmie, kancelaria adwokacka, lekarz, biuro rachunkowe - wady: konieczność zarejestrowania umowy, opłaty podatku = niższe zyski

6 - konieczne zaplecze finansowe na pokrycie rat kredytu, w przypadku przerw między wynajmującymi, każdy miesiąc bez lokatorów to kasa z naszej kieszeni idzie na ratę do banku, nie ma zysków

7 - konieczne/wymagane odświeżenie mieszkania po jednych lokatorach dla następnych - wady: koszt, czas = kasa na remont, brak kasy za wynajem, kasa do banku na ratę



oczywiście nikogo nie zniechęcam, ale trzeba to dobrze przemyśleć, na pewno nie jest tak słodko jak w pierwszej chwili się wydaje, dużo ludzi myśli w podobny sposób, a i wynajmujący też nie są ciemni jacyś - jak ktoś umie liczyć i ma dochody prędzej sam sobie skredytuje mieszkanie niż wynajmie

pzdr

Jesli tylko mozesz olej zus i tym bardziej fundusze , jesli nie mozesz, nie licz na zus, a tym bardziej na fundusze, pomysl o emerytce dla siebie i przelewaj sobie na lokatke co miesiac stałą kwotke , jednym słowem ubezpieczaj sie sam nie ma innego i lepszego rozwiazania