Kuba nie przejmuj się tego typu opiniami - czas pokaże jak "krytyka" zacznie typować - zobaczymy czy są tak perfekcyjni, że wszystko im włazi, ale tak jak mówisz jak się trafiało to było cicho, ale tak to już jest i podając typy trzeba się liczyć z tym, że przy wtopie będą
Korzystając z tego, że 2 pierwsze mecze szybko się skończyły - mam czas na ich opisanie.
Devilder - Aranguren 6:4 6:2 Devilder to jednak klasowy zawodnik. Nie "olał" turnieju jak większość z rozstawionych graczy. Obecnie w grze został tylko On i Minar, bo Vanek też już odpadł.
Devilder niskiego wzrostu zawodnik nie ma niestety kończącego uderzenia i wszystko musi "wypracować" na korcie bieganiem i przebijaniem. Jest regularnym graczem, nie psuje głupich piłek i ma fajny bh z wyskoku. Dobra gra przy siatce, kila dobrych skrótów w jego wykonaniu dziś można było zobaczyć.
Troche graczom przeszkadzał wiatr z prawej strony kortu od strony trybuny C [dla zorientowanych] i większość breaków nastąpiła z tej strony.
Aranguren typowy przebijacz - przerzucał piłki czasami na wysokość 1 metra nad siatką
Nie odpuszczał, ale dziś nie miał szans w pojedynku z Devilderem, który zagrał ciekawszy bardziej urozmaicony tenis.
Vanek - Schukin 1:6 2:6 Mecz ten porównałbym do meczu w wykonaniu Garcia Lopeza. Brak woli walki, mnóstwo niewymuszonych błędów zarówno z fh jak i z bh ze strony Vanka, więc jak tu ocenić Schukina - napiszę tylko, że dobry serwis, w miarę regularny w wymianach, niezły przy siatce i to wystarczyło, aby wygrać mecz w 50 minut.
Ograniczmy się tylko do opisów - może tak będzie lepiej