#2461687 - 03/07/2008 17:03
Re: WTA - Wimbledon - 23.06-6.07
[Re: Boubson]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 1625
|
Dzis polfinaly a tu taka cisza???
Zastanawia mnie czy cos moze powstrzymac final Vensu - Serena?? I jakos nie znajduje argumentow... Serena goruje fizycznie nad chinka ktora gra swietny turniej ale juz z Vaidisova pokazala ze ma problemy, za to Serena nie stracila Seta, i gra jakby coraz lepiej...
W drugim polfinale Venus gra z Dementiewa ktora pokazala na co ja stac w drugim secie meczu z Petrova, klasowa zawodniczka nie moze przegrac seta prowadzac wczesniej 5-1!!!! Z Venus takie cos nie przejdzie, choc boje sie tu troche przeblysku geniuszu Dementiewej na ktory napewno ja stac...
W sumie mysle czy nie zagrac grubo na obie siostry...
|
Do góry
|
|
|
|
#2465401 - 05/07/2008 07:28
Re: WTA - Wimbledon - 23.06-6.07
[Re: elenes1983]
|
old hand
Meldunek: 06/05/2003
Postów: 854
|
no i niestety mamy final sióstr williams...chyba sobie odpuszcze ogladanie ale postawie na ta bardziej utalentowana serene..obie juz mialy okazje chyba nawet dwukrotnie wygrac wimbledon, serena w obu przypadkach pokonywala siostre i mysle ze bedzie hattrik moze nie klasyczny ale zawsze...
serena imponuje przedwszystkim w tym turnieju swietnym serwisem, mala jak na nia iloscia niewymuszonych bledow i widac ze znacznie poprawila przygotowanie fizyczne w stosunku do poprzednich turnieji, duzo biega, dobrze wyglada na korcie i widac pewnosc w jej grze,
moj typ cos w stylu 7-5 7-6 sla mlodszej williamsowny
|
Do góry
|
|
|
|
#2465743 - 05/07/2008 20:04
Re: WTA - Wimbledon - 23.06-6.07
[Re: DJ SOSNA]
|
old hand
Meldunek: 18/05/2007
Postów: 1130
Skąd: Miami
|
no tak, tylko w deblu grają z najlepszym (według mnie) aktualnie deblem świata i w sumie całkiem realne, ze przegrają. szkoda, że ten finał jest dzisiaj, byłam pewna, że finał pań jest w niedzielę. siostry pobiegają w singlu, potem może się poobrażają i będzie klapencja. ale okej - powiedzmy, że wszystko będzie w porządku, wyjdą na kort, na pewno lekko zmęczone. po tym kursie? Raymond/Stosur albo w ogóle odpuścić. Zresztą w ogóle, najlepiej zobaczyć po skończeniu singla.
|
Do góry
|
|
|
|
#2465744 - 05/07/2008 20:04
Re: WTA - Wimbledon - 23.06-6.07
[Re: DJ SOSNA]
|
old hand
Meldunek: 18/05/2007
Postów: 1130
Skąd: Miami
|
no tak, tylko w deblu grają z najlepszym (według mnie) aktualnie deblem świata i w sumie całkiem realne, ze przegrają. szkoda, że ten finał jest dzisiaj, byłam pewna, że finał pań jest w niedzielę. siostry pobiegają w singlu, potem może się poobrażają i będzie klapencja. ale okej - powiedzmy, że wszystko będzie w porządku, wyjdą na kort, na pewno lekko zmęczone. po tym kursie? Raymond/Stosur albo w ogóle odpuścić. Zresztą w ogóle, najlepiej zobaczyć po skończeniu singla.
|
Do góry
|
|
|
|
#2465857 - 05/07/2008 21:58
Re: WTA - Wimbledon - 23.06-6.07
[Re: zludna]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/08/2005
Postów: 3960
Skąd: expekt
|
To odpowiedz na pytanie, po co wcześniej ustalał wyniki sióstr? Po co w Indian Wells Venus kreczowała? Papa już wyjechał. Wszystko jest możliwe, ale miejmy nadzieje, że zagrają swoje i lecimy przed TV miłego meczyku daj sobie spokoj z tymi ustawkami popadles w jakas obsesje chyba
|
Do góry
|
|
|
|
#2465877 - 05/07/2008 22:11
Re: WTA - Wimbledon - 23.06-6.07
[Re: Federer]
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
Federer - tyle, że tu mamy do czynienia z kobietą a Ty piszesz jak do faceta Co do finału - oby obyło się bez żadnej ingenercji, niech zadecyduje jak pisze Piostar - forma dnia, kto lepiej będzie serwował a nie tatuś Ja osobiście stawiam na młodszą krówkę, wg mnie lepiej się na tym turnieju prezentuje i to jej będe kibicował.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|