Opcje tematu
#2410299 - 11/06/2008 17:23 Sprawa nie cierpiaca zwłoki... Prosze o pomoc!
lucmacher Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/05/2005
Postów: 3171
Skąd: Suisse
Witam!
Pisze tutaj o swojej sprawie poniewaz chcialbym aby ktos podsuna mi pomysl jak napisac usprawiedliwienie z zajec akademickich.
Przechodzac do sedna sprawy to problem wyglada tak:
Dzis poszedlem na uczelnie po wpis z wychowania fizycznego, kolo powiedzial mi ze nie wpisze mi oceny poniewaz mam dwie nieobecnosci ktorych nie odrobilem, a byla taka mozliwosc. Pytalem czy jest jeszcze mozliwosc odbrobienia to powiedzial mi czy sobie z niego zartuje i ze teraz to moja sprawa jak to zalatwie.Nie odrobilem tych zajec bo nie moglem \:p I teraz nie wiem jak to zalatwic.
Mam zwolnienie lekarskie tylko trzeba je jakos napisac i przedstawic jakis wiarygodny problem ktory zalatwi moja nieobecnosc.
JESLI KTOS MA JAKIS POMYSL PROSZE O WYPOWIEDZENIE SIE W TEJ SPRAWIE.
z gory dziekuje

Do góry
Bonus: Unibet
#2410310 - 11/06/2008 17:33 Re: Sprawa nie cierpiaca zwłoki... Prosze o pomoc! [Re: lucmacher]
andrzejek_84 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/04/2004
Postów: 3942
Skąd: Olsztyn
zwykla grypa nie wystarczy?

Do góry
#2410313 - 11/06/2008 17:36 Re: Sprawa nie cierpiaca zwłoki... Prosze o pomoc! [Re: andrzejek_84]
lucmacher Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/05/2005
Postów: 3171
Skąd: Suisse
Kolo to straszny swir na punkcie nieobecnosci, slyszalem ze taki jest ale nie myslalem ze az taki.No ale grypa pod koniec maja to troche malo przekonywujace...

Do góry
#2410321 - 11/06/2008 17:42 Re: Sprawa nie cierpiaca zwłoki... Prosze o pomoc! [Re: lucmacher]
blacky82 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/01/2004
Postów: 4183
Skąd: Paslek
Originally Posted By: lucmacher
Kolo to straszny swir na punkcie nieobecnosci, slyszalem ze taki jest ale nie myslalem ze az taki.No ale grypa pod koniec maja to troche malo przekonywujace...


kuzyniak pod koniec maja mial ostra angine takze wiesz

z drugiej strony przeciez moglabyc to zwykla wizyta u lekarza o ktorej niechcialbys mowic wiecej ;\)

Do góry
#2410329 - 11/06/2008 17:46 Re: Sprawa nie cierpiaca zwłoki... Prosze o pomoc! [Re: blacky82]
lucmacher Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/05/2005
Postów: 3171
Skąd: Suisse
Heh mam znajomego ktory mial podobna sytulacje w ubieglym roku i typ kazam mu przyniesc zdjecia kregoslupa!!!

Do góry
#2410347 - 11/06/2008 18:01 Re: Sprawa nie cierpiaca zwłoki... Prosze o pomoc! [Re: lucmacher]
bo8ek Offline
addict

Meldunek: 03/11/2005
Postów: 536
Skąd: Gdynia
Originally Posted By: lucmacher
Heh mam znajomego ktory mial podobna sytulacje w ubieglym roku i typ kazam mu przyniesc zdjecia kregoslupa!!!


Daj spokoj, o ile sie nie myle to na zwolnieniu z zajec lekarz nie pisze powodu, po prostu zwalnia i tyle (ja tak zawsze mialem).

Poza tym skomplikowales sobie troche sprawe tym ze chciales odrabiac, a teraz jak nie mozna to wiadomo ze zwolnienie sobie zalatwisz.
Jednak nie zmienia to faktu, ze to wszystko jest w sferze domyslow i kolesia g.. obchodzi czy naprawde byles chory czy nie, wazne ze masz zwolnienie.

Najlepiej nie wymyslac nie wiadomo czego, bo nie jest to zwolnienie semestralne. Jakas grypa jak najbardziej na miejscu, ostatnio duzo znajomych wlaslnie zachorowalo, pelno wirusow krazy.

I jeszcze jedno. Nie od dzis wiadomo ze w-f'istom w glowach sie przewraca, czesto uwazaja ze sa najwazniejszymi osobami w calej szkole.
Jesli bedzie robil jakies problemy to idz do:
- opiekuna roku (moze Ci dac 1 zwolnienie w semestrze bez pytania o powod - Twoj powod - Twoja sprawa - 1 zwolnienie )
- dziekana do spraw studentow

mysle ze ktos z nich na pewno pomoze Ci zalatwic ta sprawe, bo jak mowilem w-f'iscie czesto wydaje sie ze jest straznikiem teksasu, a jest tylko zwyklym magistrem od fikolkow

Poza tym jesli o gosciu kraza takie opinie to sprawa na pewno jest wladzom uczelni znana, a zaden dziekan, rektor nie bedzie sprawdzal tego czy na pewno byles chory czy nie \:\)

Do góry
#2410349 - 11/06/2008 18:04 Re: Sprawa nie cierpiaca zwłoki... Prosze o pomoc! [Re: bo8ek]
andrzejek_84 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/04/2004
Postów: 3942
Skąd: Olsztyn
jak nie uwierzy to powiedz, ze mozesz mu chusteczkę pokazac \:\)

Do góry
#2410367 - 11/06/2008 18:12 Re: Sprawa nie cierpiaca zwłoki... Prosze o pomoc! [Re: lucmacher]
lucmacher Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/05/2005
Postów: 3171
Skąd: Suisse
Originally Posted By: bo8ek
Poza tym skomplikowales sobie troche sprawe tym ze chciales odrabiac, a teraz jak nie mozna to wiadomo ze zwolnienie sobie zalatwisz.

On mnie pytal dlaczego nie bylem to powiedzialem mu ze nie bylem w rzeszowie w ten dzien i nie moglem a on na to ze trzeba bylo przyjechac ale juz sie nie tlumaczylem wiecej \:p Za kilka dni znow ma byc na uczelni bo do kart rozliczeniowych ma wpisywac oceny jeszcze wiec wtedy mysle go zgarnac.

Do góry
#2410405 - 11/06/2008 18:26 Re: Sprawa nie cierpiaca zwłoki... Prosze o pomoc! [Re: lucmacher]
lucmacher Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/05/2005
Postów: 3171
Skąd: Suisse
Albo powiem ze mialem pogrzeb w rodzinie tylko ciekawe czy nie bedzie chcial aktu zgonu...

Do góry
#2410454 - 11/06/2008 18:51 Re: Sprawa nie cierpiaca zwłoki... Prosze o pomoc! [Re: lucmacher]
Adammm Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/10/2006
Postów: 1849
jak moja siostra chciala sie zwolnic z egzaminu z powodu slubu kuzynki, to dziekan sie nie zgodzil. Jak powiedziala, ze jest swiadkiem, to kazal jej przyniesc potwierdzenie z kosciola \:D

wiec zalatwila zwolnienie lekarskie, to chyba najlepsze rozwiazanie w takich sytuacjach

Do góry
#2410494 - 11/06/2008 19:15 Re: Sprawa nie cierpiaca zwłoki... Prosze o pomoc! [Re: lucmacher]
Kylo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/09/2005
Postów: 14202
Skąd: Lublin
Originally Posted By: lucmacher
Albo powiem ze mialem pogrzeb w rodzinie tylko ciekawe czy nie bedzie chcial aktu zgonu...

\:D Bez przesady, sprawy rodzinne i gowno mu do tego ;\)

Do góry
#2410518 - 11/06/2008 19:30 Re: Sprawa nie cierpiaca zwłoki... Prosze o pomoc! [Re: Kylo]
lelu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/11/2006
Postów: 3990
Skąd: ok. Lublina
załatw sobie zwolnienie lekarskie, na dole kartki jest nawet adnotacja, ze lekarz jesli nie jest to koniecznie nie powinninen wpisywac rodzaju choroby czy powodu zwolnienia
wiec mysle, ze i doktor nie ma prawa o to zapytac, a jesli nawet to powiedz mu ze sprawy osobiste i niech sie wypałuje ;]

Do góry
#2410519 - 11/06/2008 19:30 Re: Sprawa nie cierpiaca zwłoki... Prosze o pomoc! [Re: lucmacher]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Originally Posted By: lucmacher
Albo powiem ze mialem pogrzeb w rodzinie tylko ciekawe czy nie bedzie chcial aktu zgonu...

Akt zgonu moze być sfiksowany.. pojecie z Tobą na cmentarz, odkopie trupa i sprawdzi czy sie wszystko zgadza. \:D

Do góry
#2410531 - 11/06/2008 19:35 Re: Sprawa nie cierpiaca zwłoki... Prosze o pomoc! [Re: Zabielany]
WinKOM Offline
stranger

Meldunek: 08/05/2005
Postów: 16
Ja myślę że dobra ściema typu że nieważne na jaką chorobę tylko to nie jest interes w-f'isty i on nie może mieć nic do tego. Powiedz że jest to wstydliwa choroba i że nie chcesz o tym mówić po prostu. A co do zmaryłych w rodzinie... to ja uśmierciłem już kilku żeby się zwolnić z zajęć :D:D:D i wszystko poszło gładko \:D

Do góry
#2410540 - 11/06/2008 19:38 Re: Sprawa nie cierpiaca zwłoki... Prosze o pomoc! [Re: WinKOM]
ajdam Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 04/02/2005
Postów: 2504
chcesz sam napisac??? a po co???

idziesz do swojego lekarza, mowisz jaka sytuacja i zwolnienie jak ta lala ;\)



na swoj wf pol semestru nie chodzilem a mam 5 w indeksie

Do góry

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
4 zarejestrowanych użytkowników (Sensei, 11kera11, alfa, pacyfista), 1757 gości oraz 15 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51062 Tematów
5801384 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47