#2351569 - 19/05/2008 07:05
LM - FINAŁ 21 maja 2008
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/11/2005
Postów: 6311
Skąd: Uć
|
21 maja 2008 o godzinie 20:45 na Stadionie Łużniki (Moskwa) odbędzie się FINAŁ UEFA LIGI MISTRZÓW 2007/2008PIERWSZY W HISTORII LM FINAŁ Z UDZIAŁEM DWÓCH ANGIELSKICH DRUŻYN: VSFakty:Stadion: Spartaka Moskwa i drugoligowego Torpedo Moskwa Nawierzchnia: sztuczna trawa Pojemność: ponad 80 tysięcy miejsc Informacje prasowe (ciekawostki, statystyki, rekordy, historia, droga do finału itp.)[PDF]Obecne kontuzje:Manchester United:• Louis Saha – out since 19 March (hamstring) • Gary Neville – out 17 March 2007 to 9 April and since 9 April (ankle/foot) Chelsea:• John Terry – out since 11 May (elbow) • Ricardo Carvalho – out since 5 May (back) • Terry and Drogba both picked up injuries in Chelsea's last league game of the season against Bolton, with the former being carried off after only 14 minutes having dislocated his left elbow in a collision with Petr Čech. Drogba, meanwhile, jarred his left knee although he was able to finish the game. Ciekawostki:• Čech celebrated his 26th birthday on 20 May, the day before the final against United. Ricardo Carvalho turned 30 on 18 May. NAGRODA:Większość materiałów pochodzi z oficjalnej strony uefa.com
|
Do góry
|
|
|
|
#2352853 - 20/05/2008 00:26
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: konradd]
|
stranger
Meldunek: 21/12/2006
Postów: 5
|
Jedno sprostowanie dotyczące murawy stadionu na finał Ligi Mistrzów ułożono naturalną murawę.
|
Do góry
|
|
|
|
#2353241 - 20/05/2008 02:10
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: azazello]
|
5 minut po czasie
Meldunek: 13/05/2005
Postów: 19746
Skąd: katowice tychy
|
obie druzyny odpoczeły po sezonie,nie wiadomo w jakiej sa dyspozycji,najpewniej bedzie mecz na remis ze wskazaniem (ale nakogo to lepiej ,grac na live)
|
Do góry
|
|
|
|
#2358348 - 22/05/2008 00:06
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: moor6]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
w zasadzie takie finaly sa niezwykle ciezkimi bojami do typowania i nie ma sie co dziwic, ze w temacie ruch w zaden sposob nie jest adekwatny do tego, co wszyscy spodziewamy sie zobaczyc w Moskwie i do wagi spotkania. To mecz z serii zdecydowany no bet, w dodatku z podtekstem, bo przeciez Chelsea nie tylko chce w koncu siegnac po Lige Mistrzow, ale rownie mocno chce zrewanzowac sie Red Devils za przegrany drugi rok z rzedu wyscig o Mistrzostwo Anglii. Zadnych 1x2, czy ten u/o nie odwaze sie tutaj typowac, lecz dla zabawy zagralem sobie dwa typy z Expekt. Kto pierwszy strzeli bramke?Cristiano Ronaldo 6.50oraz Didier Drogba 7.50Jeden typ wyklucza drugi, ale kursy niweluja ewentualna strate. Oczywiscie mecz moze zakonczyc sie wynikiem 0-0 i wtedy klapa, tudziez pierwszego gola trafic moze zupelnie kto inny, aczkolwiek obaj panowie sa najlepszymi armatami w swoich zespolach, a Portugalczyk ma za soba nieziemski sezon i mozliwe, ze dzisiejszy jego wystep bedzie ostatnim w barwach ManU - kraza juz plotki, jakoby od przyszlego sezonu mial biegac w trykocie madryckiego Realu. Drogba zas to zawodnik potrafiacy sie swietnie znalezc w polu karnym, obrocic z pilka, majac rywala na plecach, a i dla niego moze to byc ostatnia potyczka w zespole The Blues, a kojarzony jest juz z Interem, a i bardzo mozliwe, ze wyladuje w ktoryms zespolow, ktory obejmie Jose Mourinho. Gram te zdarzenia bez napinki, za nieduze pieniadze, bo to zawsze jakas loteria. Mozna by probowac tez, ze Ronaldo strzeli bramke w regular time, ale kurs na to jest tylko 2.70 i wolalem sprobowac, ze to wlasnie on bedzie pierwszym strzelcem gola w dzisiejszym finale. i niech wygra widowisko!
|
Do góry
|
|
|
|
#2358717 - 22/05/2008 01:41
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: juancarlos]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/12/2006
Postów: 6199
Skąd: bezczas
|
ja rowniez dosc mocno zastanawialem się nad tym meczem , wracałem dziś z Krakowa i całą drogę czytałem artykuły o tym meczu, zarówno w GW czy Przeglądzie Sportowym i... za cholere nie wiem co zagrać absolutny no bet według mnie spotkają się 2 najlepsze ekipy obecnego sezonu zarówno w Anglii, jak i w Europie. Nie ma się co oszukiwać 2 drużyny które do ostatniej kolejki walczyły o mistrzostwo Anglii, nie zdobycie z przez Chelsea mistrzostwa zadecydował 'niuans' tak samo jak o tym że zadecydował o zdobyciu mistrzostwa przed Czerwone Diabły, jeden mecz praktycznie o tym zadecywodał, które ? spójrzcie w przzeszłość i sami zadecydujcie. prawdopodobnie poszukam strzelcow za małą stawkę żeby się lepiej oglądało, a poza tym to klatka piwa i przez nowy tv kumpla coś koło 50''
|
Do góry
|
|
|
|
#2358781 - 22/05/2008 01:50
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: $port]
|
addict
Meldunek: 23/03/2007
Postów: 560
|
na konckurencyjnym forum napisane jest ze Centrebet oferuje nastepujacy zaklad: time of first goal:27-90 kurs 1.96 ja proponuje ten zakladzi kbowiem zanosi sie na underka i remis 0:0 w pierwszej polowie,ponadto na pokrycie tego zakladu mozna zagrac dokladny wynik 0:0 w kursach w okolicy 7.00-8.00
|
Do góry
|
|
|
|
#2358944 - 22/05/2008 03:06
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: buszmen]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/08/2004
Postów: 48493
|
Manchester United-Chelsea FC Liga Mistrzów 2 3,05
Od dłuższego czasu miałem grać MU, ale dzisiaj zdecydowałem Chelsea, dlaczego? W gruncie rzeczy można typ zaprzeczyć tysiącem argumentów, i potwierdzić kolejnym tysiącem, świetny zespół, zgrany, któremu od kilku lat brakuje tego trofeum, przeciwnik bardzo wymagający, również dobry, co pokazał grając w jednej z najlepszych o ile nie najlepszej lidze świata. Mecz trudny do grania, jednak Chelsea zawsze kojarzyła mi się ze stabilnością, pewnością, zwyciąstwa może nie tak znaczne, ale zawsze 2-0, 2-1 wyniosą z boiska, myślę, że dzisiaj może być podobnie.
Żełaju sczastia.
|
Do góry
|
|
|
|
#2358948 - 22/05/2008 03:09
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: buszmen]
|
stranger
Meldunek: 09/12/2004
Postów: 20
|
Siema! Wiekszosc opinii na necie jest ze to MU zdobedzie puchar LM, podobnie widac tez po kursach u bukow ze faworyzuja MU. Ja natomiast twierdze ze to co nie udalo sie murinho uda sie abramowi grantowi i to chelsea wygra możliwe ze po dogrywce.
|
Do góry
|
|
|
|
#2359064 - 22/05/2008 03:28
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: szuwi1]
|
newbie
Meldunek: 12/03/2008
Postów: 38
Skąd: Poznan
|
chociaz sir alex mowil, ze gra bedzie otwarta to jednak mysle, iz bedzie inaczej. ferguson jeszcze nie tak dawno stwierdzil, ze tytul mistrzowski wywalczyl dzieki defensywie, wiec dlaczego mialby rezygnowac z najwiekszego swojego atutu. mecz oczywiscie no bet... ale jestem hazardzista i lubie miec wieksze emocje, niz te czysto sportowe. to jest final lm, wiec: TRZEBA STAWIAC! chociaz najmadrzejszym zakladem jest chyba remis do przerwy to mam swojego faworyta i postawilem wlasnie na niego. dzisiejsze zaklady to czysta zabawa!!!!!!!!!!
|
Do góry
|
|
|
|
#2359072 - 22/05/2008 03:30
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: Izajasza53]
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
Dzis bez spiec, nie ma zdecydowanego faworyta, gra bledow, kto popelni ich dzis mniej - wygra.
Oplacalny jak dla mnie
over 1,5 w 1 polowie za 3,75 srednia stawka,
drugi do grania to D. Drogba dostanie zolta lub czerwona kartke 3,75 mniej niz srednia Dobry napastnik, taki z serii "z gowna bat ukreci" ale tez straszny nerwus i naciagacz.
dla fanu za male stawki ale duze kursy
Drogba, D Czy on strzeli gola, dostanie przynajmniej jedną żółtą lub czerwoną kartkę i jego drużyna wygra ten mecz? TAK kurs 20
Reszta jak juz na live
|
Do góry
|
|
|
|
#2359750 - 22/05/2008 16:51
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: lucmacher]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/01/2005
Postów: 3911
Skąd: Kielce/Trójmiasto
|
Brawa dla obu ekip! Finał naprawdę stał na bardzo wysokim poziomie, w moim odczuciu, wszyscy włożyli mnóstwo serca w ten mecz. Moim zdaniem ten finał pokazał również, że obie jedenastki zasłużenie w nim zagrały.
|
Do góry
|
|
|
|
#2359813 - 22/05/2008 17:32
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: $port]
|
journeyman
Meldunek: 08/11/2007
Postów: 60
|
no tak, bo chelsea ma super angielski sklad
|
Do góry
|
|
|
|
#2359843 - 22/05/2008 17:47
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: iksarp]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/12/2006
Postów: 6199
Skąd: bezczas
|
nie chce mi się nawet odpowiadać na takie posty ale policz sobie ilu Anglików zagrało we wczorajszym meczu i pomyśl ilu łapie się w w pierwszej '11' Anglii.
|
Do góry
|
|
|
|
#2359867 - 22/05/2008 17:59
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: iksarp]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
tak jak Manchester zdominowal pierwsza czesc gry, strzelil bardzo ladna bramke, a stracil w zasadzie po niefarcie, tak Chelsea o wiele lepiej pokazala sie w drugiej czesci gry. Zaliczyli nawet po slupku i poprzeczce. Dogrywka juz raczej fifty-fifty i od poczatku spodziewalem sie, ze jak po 90 minutach roztrzygniecia nie zobaczymy, to beda jedenatski. W sumie dobrze, bo lubie te konkursy karnych - nie lubie tylko na nie czekac, a w tle toczyla juz sie impreza, bez mojego udzialu Jak do karnego podchodzil Terry to zastanawialem sie, czy jak strzeli i Chelsea wygra to spotkanie, to czy w szatni ze strony Fergusona w kierunku pewnego pana z Portugalii poleca korki, niczym w Davida Beckhama kilka ladnych lat temu Dla dobra Red Devils lepiej niech juz go Sir Alex odsunie od strzelania karnych, bo facet nie moze poprostu strzelic normalnie, tylko pajacowac - jak z FCB, i jak wczoraj gdzie to zatrzymanie sie bylo ni w cholere nie potrzebne Fajnie, ze Manchester siegnal po tytul, fajnie ze bylo dobre widowisko, zakonczone po karnych. Najbardziej wkurzony to byl chyba Roman A. - we wlasnym kraju takie upokorzenie Glory, Glory, Man United...
|
Do góry
|
|
|
|
#2359901 - 22/05/2008 18:10
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: juancarlos]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/06/2005
Postów: 29947
|
juancarlos ze tak zapytam jakie upokorzenie? To ze Terry sie poslizgnal? Czy to ze wygral ten kto mial wiecej szczescia? Obie druzyny zaprezentowaly sie naprawde fajnie i mecz byl ciekawy i dramatyczny do samego konca (no moze poza strzalem Anelki) Czekam teraz na wpisy ze sukcesow nie da sie kupic za pieniadze Romana to tak jakby druzyna MU byla zbudowana tylko z graczy kupionych za 5zl
|
Do góry
|
|
|
|
#2359914 - 22/05/2008 18:18
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: Chaoz]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
upokorzenie to moze rzeczywiscie nienajlepsze slowo, jakiego moglem uzyc. Fakt, faktem walka byla, a karne to zawsze loteria. Ale dla Abramowicza to sromotna porazka - nie dosc, ze cisnienie na ten puchar od momentu jego przyjscia jest niesamowite, w zasadzie to trofeum, jakiego ta Chelsea zbudowana za jego kadencji w tym klubie, jeszcze nie zdobyla, a kiedy w koncu dostali sie do finalu przegrywaja go. I to nie z byle kim, bo z zespolem, ktoremu mieli udowodnic, ze sa od niego lepsi, a powiedzmy sobie szczerze, trzeci raz z rzedu pokazali, ze nie sa, nie siegneli po tytul - 2 Mistrzostwa Anglii i teraz LM. W dodatku gdzie? W Moskwie, miescie ktore na pewno dla Romana jest miastem waznym.
|
Do góry
|
|
|
|
#2359917 - 22/05/2008 18:19
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: juancarlos]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2005
Postów: 1931
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie / Birmingh...
|
Jak do karnego podchodzil Terry to zastanawialem sie, czy jak strzeli i Chelsea wygra to spotkanie, to czy w szatni ze strony Fergusona w kierunku pewnego pana z Portugalii poleca korki, niczym w Davida Beckhama kilka ladnych lat temu Dla dobra Red Devils lepiej niech juz go Sir Alex odsunie od strzelania karnych, bo facet nie moze poprostu strzelic normalnie, tylko pajacowac - jak z FCB, i jak wczoraj gdzie to zatrzymanie sie bylo ni w cholere nie potrzebne No właśnie, przez to zatrzymanie powinien być powtórzony karny, bo on nie zwolnił biegu tylko zupełnie się zatrzymał (nawet gdyby Ronaldo strzelił to byłbym tego zdania ) A jeśli chodzi o odsunięcie go od wykonywania karnych to się nie zgodzę bo z tego co pamiętam to był 3 lub 4 przestrzelony karny w wykonaniu Ronaldo od roku 2004. Zresztą sam strzał wydawał mi się dobry, tylko, że bramkarz go wyczuł (sytuacja adekwatna do karnego Anelki). Hargreaves, brawo za karniaka, coś fantastycznego jak dla mnie. Wczoraj strasznie się pokłóciłem z kolegą, który uważa, że Drogba nie powinien dostać czerwonej kartki tylko żółtą ...
|
Do góry
|
|
|
|
#2359978 - 22/05/2008 18:50
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: przemekwn]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
|
Mecz na bardzo wysokim poziomie, obie ekipy wypluwały sobie płuca i włożyły serce w grę. Jak już ktoś wyżej napisał, pierwsza połowa dla MU, druga dla Chelsea. Karne, to, jak wiadomo, loteria i kwestią czasu było popełnienie tego jednego, najważniejszego, błędu. Ale trzeba przyznać, że wahania nastrojów były niesamowite. Gdy Krystian nie strzelił, a do piłki podchodził Terry, to mało który fan United wierzył jeszcze w zwycięstwo. Jednak los jest przewrotny, a fortuna kołem się toczy Widząc z kolei Anelkę podążającego do wykonania jedenastki byłem na 100% pewien, że chłopak spudłuje. Gość nie ma charakteru po prostu. Wydaje mi się, że to kara za to, iż zamiast niego nie wpuścił na boisko Szewczenki Ale to już ich wewnętrzny problem Podsumowując: mecz na bardzo wysokim poziomie, świetne tempo, sytuacja zmieniająca się jak w kalejdoskopie. O wygranej zdecydowały detale. Brawa dla obu ekip za stworzenie świetnego widowiska i gratulacje dla zwycięzców
|
Do góry
|
|
|
|
#2359995 - 22/05/2008 19:01
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: Szewa]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2360259 - 22/05/2008 20:22
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: jinx]
|
addict
Meldunek: 15/07/2002
Postów: 654
Skąd: Ostrzeszów
|
Wczorajszy mecz finałowy LM był pięknym widowiskiem kibicowałem Chelsea nawet typowałem ich jako zwycięzców LM przeżywałem takie emocje szczególnie jak Terry nie strzelił karnego sądziłem,że Chelsea podniesie puchar po tylu staraniach i wtedy jak Ronaldo spudłował karnego wiedziałem ze nie trafi pożyteczny to zawodnik podczas meczu niekonwencjonalny,jednak ponownie nie wytrzymał psychicznie podczas tego strzału z 11, jeszcze nigdy nie przegrałem z ost strzału kuponu wszystko zależało od Terrego pięknie strzelił tyle że w słupek bramkarz nie mialby szans. Manchester wygrał bo sprzyjało mu szczęscie w meczu sprawiedliwy remis 1:1 ale jakby było 4:4 to też nikt nie miałby pretensji. Sędzia Lubosz Michel sędziował dobrze w tym meczu nie mam zastrzeżeń co do jego pracy może poza tym że zbyt pochopnie wyciąłgnął czerwoną kartke na koniec dogrywki jeśli jemu należała się kartka czerwona to tym bardziej Tevezowi ktory też sprowokował to darzenie i przez ten incydent arbiter niepotrzebnie skierował na siebie swiatła jupiterów i kamer jest dobrym sędzią więc po co mu taka promocja piękny finał dramaturgia brawa dla MU są wspaniali ugrali dublet mistrzostwo Anglii i Puchar Europy. Chelsea w tym sezonie ciągle na drugim miejscu lecz moim zdaniem prezentowała się bardzo dobrze nawet w ciągu meczu potrafiła wyparacować sobię bardziej klarowne sytuacje niż Manchester Utd jeszcze raz gratulacje wczoraj rozpacz nawet nie oglądałem wręczenia pucharu tylko łzy mi spłyneły po twarzy kiedy Terry nie trafił juz dawno nie mialem spotkania które by mnie tak dotkneło pozdrowionka
|
Do góry
|
|
|
|
#2360274 - 22/05/2008 20:29
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: Piotruś Pan]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/04/2005
Postów: 3232
|
A podobno Ronaldo to płaczek. Tutaj Terry tak rozpaczał jakby mu cała rodzina zmarła. Ogólnie bardzo ciekawy mecz. Co najważniejsze - emocje do konca były
|
Do góry
|
|
|
|
#2360285 - 22/05/2008 20:35
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: rivex]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/09/2004
Postów: 23725
Skąd: Poznań
|
A podobno Ronaldo to płaczek. Tutaj Terry tak rozpaczał jakby mu cała rodzina zmarła.
Płacz chłopczyka, a płacz mężczyzny..
|
Do góry
|
|
|
|
#2360288 - 22/05/2008 20:36
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: rivex]
|
veteran
Meldunek: 29/03/2005
Postów: 1278
|
Obawiałem się o jakieś wałki bo to w końcu finał w Moskwie był ale sędzia jak na takie tempo meczu wszystko ładnie przetrzymał i brawa dla niego. Ronaldo jakby nie zagrał to i tak będzie mieć krytyków. A mi co pozostaje powiedzieć ? Kapitalna atmosfera, świetny mecz, momentami oddechu nie mogłem złapać. Miło spędzony czas w pubie z innymi kibicami no i ta niezapomniana radość po pudle Terry'ego a potem świętowanie ... No i pięknie uczczona pamięć Busby Boys
|
Do góry
|
|
|
|
#2360318 - 22/05/2008 20:54
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: przemekwn]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/09/2003
Postów: 17851
Skąd: Kraków
|
A jeśli chodzi o odsunięcie go od wykonywania karnych to się nie zgodzę bo z tego co pamiętam to był 3 lub 4 przestrzelony karny w wykonaniu Ronaldo od roku 2004. Zresztą sam strzał wydawał mi się dobry, tylko, że bramkarz go wyczuł (sytuacja adekwatna do karnego Anelki). Hargreaves, brawo za karniaka, coś fantastycznego jak dla mnie.
Nie ma takiego czegoś jak dobry strzał przy spudłowanym rzucie karnym. Z "11" metrów pole manewru jest olbrzymie i zazwyczaj większa część bramki pusta. Albo gol, albo nie.
|
Do góry
|
|
|
|
#2360475 - 22/05/2008 22:01
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: micha$]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/06/2005
Postów: 29947
|
dziekuje. to rozumiem ze przez to ze Roman wladowal kase wszyscy fani CFC sa smieszni? no coz patrzac z perspektywy czasu to wolalbym zeby tego Romana nie bylo wcale, rzynajmniej mozna by bylo pokibicowac normalnie "sredniemu" klubowi.. Odnosilem sie do historii MU? nie to po co tu cokolwiek porownujesz?
|
Do góry
|
|
|
|
#2360550 - 22/05/2008 22:27
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: Chaoz]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2360730 - 22/05/2008 23:23
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: Mindman]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/09/2004
Postów: 23725
Skąd: Poznań
|
CZYTAĆ WSZYSCY!Proste i wydawałoby się, że logiczne (?),ale jak widać niektórym i tak to nie wystarcza Baqu ---> wielki za podanie linka Nikt nie zaprzecza że koleś jest dobry. Może i nawet 100 goli w sezonie jebnąć. Wielu jednak nigdy go nie polubi za gwiazdorstwo, wyżelowaną i ułożoną jak u baby fryzurkę, za często zbędne i nieefektywne zwody. W skrócie mówiąc za BŁAZENADE. Wczoraj w konkursie 11tek też musiał się wyróżnić.. I tak, zgadza się - "Łzy Terrego to łzy prawdziwego mężczyzny. Łzy Ronaldo to łzy zasmarkanej baby." Nawet po zdjęciach to widać, a to nie o to przecież chodzi..
|
Do góry
|
|
|
|
#2360772 - 22/05/2008 23:44
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: kfjatek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
znalazłem jeszcze komentarz Michała Szadowskiego odnośnie finału, z którym w 100% się zgadzam, oto on:
Manchester pewnie nie będzie pierwszym zespołem, który Puchar Mistrzów obroni, Manchester wbrew pozorom stoi być może przed większą rewolucją niż Chelsea. Bo pewnie Alex Ferguson zdaje sobie sprawę, że Ronaldo nie zagra już drugiego takiego sezonu, za to ciągle będzie biadolił, że chce grać w Hiszpanii. W dodatku kiedyś przestrzelenie dwóch karnych w półfinale i finale LM może skończyć się mniej przyjemnie.
Lepszego momentu, by go sprzedać nie będzie. Tak jak dla Barcelony najlepiej byłoby sprzedać Ronaldinho po mundialu w Niemczech, nie czekając na zjazd formy gwiazdora, który doprowadził do rozpadu drużyny.
|
Do góry
|
|
|
|
#2360788 - 22/05/2008 23:50
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: Baqu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/01/2006
Postów: 19577
Skąd: Marki
|
z kim z ekipy Mu najbardziej sie przyjazni Tomek Kuszczak ?
|
Do góry
|
|
|
|
#2361203 - 23/05/2008 03:03
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: ice18]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2005
Postów: 1931
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie / Birmingh...
|
z kim z ekipy Mu najbardziej sie przyjazni Tomek Kuszczak ? z tego co mi wiadomo to najbardziej z Rooneyem i Brownem
|
Do góry
|
|
|
|
#2362373 - 23/05/2008 19:22
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: Chaoz]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2005
Postów: 1931
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie / Birmingh...
|
dziekuje. to rozumiem ze przez to ze Roman wladowal kase wszyscy fani CFC sa smieszni? no coz patrzac z perspektywy czasu to wolalbym zeby tego Romana nie bylo wcale, rzynajmniej mozna by bylo pokibicowac normalnie "sredniemu" klubowi.. Odnosilem sie do historii MU? nie to po co tu cokolwiek porownujesz? przez to, że Roman władował kase istenieje takie pojęcie jak kibice Chelsea gdyby tego Romana nie było to nie wiem czy zwróciłbyś uwagę na taki zespół jak Chelsea, bo niczym nie wyróżnialiby się od typowych średniaków ligowych
|
Do góry
|
|
|
|
#2362499 - 23/05/2008 19:52
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: przemekwn]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2006
Postów: 10252
|
p gdyby tego Romana nie było to nie wiem czy zwróciłbyś uwagę na taki zespół jak Chelsea, bo niczym nie wyróżnialiby się od typowych średniaków ligowych weź się człowieku nie ośmieszaj nie wiem od kiedy interesujesz się piłką ale musisz wiedzieć że na tym forum są fani Chelsea którzy pamiętają czasy gdy w niebieskiej koszulce biegali Zola, Vialli, Deschamps, Gullit, Poyet, Weah czy Wise. podaję ci miejsca Chelsea na koniec sezonu począwszy od 1997 roku do momentu gdy w klubie pojawił się Abramowicz: 6,3,4,5,6,6,4 dodatkowo 1997 - wygranie FA Cup 1998 - puchar PZP, Superpuchar Europy i puchar Ligi 2000 - Tarcza Dobroczynności jeśli to dla ciebie typowy ligowy średniak to nie wiem co napiszesz o 3/4 zespołów z najlepszej ligi świata
|
Do góry
|
|
|
|
#2362754 - 23/05/2008 20:59
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: Szypii]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2005
Postów: 1931
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie / Birmingh...
|
Wiem, że wiele osób 'pokochało' Chelsea po tym jak w 2005 zdobyli 2 w historii mistrzostwo Anglii. Jeszcze więcej zainteresowało się nią rok później kiedy obronili ten tytuł. Jak wiemy Abramowicz przejął ten klub w 2003. Przyszedł w 03 i zainwestował w cholere kasy (kilkaset milionów funtów) i wg. mnie te pieniądze też przyciągnęło wielu fanów. To dzięki niemu Chelsea przeżyła rozkwit i cholera wie co by to było gdyby go nie było Dał im dobrych zawodników, dobrego trenera, reklamę, kasę. Mi chodziło tylko o to, że tak jak Mura napisał zajmowali 6,5,4 miejsce to nie mieliby aż tak wielu kibiców jak mają .
|
Do góry
|
|
|
|
#2362771 - 23/05/2008 21:05
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: przemekwn]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2006
Postów: 10252
|
Źle ich nazwałem chodziło mi bardziej o kibicowanie a odniosłem się do poziomu piłkarskiego . W dzisiejszych czasach średniakami ligowymi mogę nazwać Everton czy Aston V czyli tamtą Chelsea. W tej chwili w Polsce nie ma chyba tak dużo kibiców Evertonu czy AV jak Chelsea. Fani Chelsea powinni podziękować Romanowi, że tak dobrze wypromował Chelsea. Jak już gadamy o historii, to fakt, wtedy Chelsea była na fali ale chyba wiesz co się z nią działo pod koniec lat 90 (87,88 ?), do 1993. hehe wciąż nie rozumiesz. podałem ci fakty. czyli wg ciebie dzisiejsza postawa Evertonu czy AV równa się temu co prezentowała Chelsea pod koniec i z początkiem nowego milenium??? różnica klas. nie tylko w Anglii ale i Europie. nie zapominaj że Premiership to od lat najlepsza liga świata i określanie klubów z czołówki mianem typowych średniaków to lekkie nadużycie. kibicowsko? porównaj sobie liczby wyjazdowe Evertonu czy AV do Chelsea. a historycznie to możemy sie bawić w wyliczanki ale nie o to chodzi. mnie nie interesuje dlaczego ktoś komuś kibicuje. sam wybieram i wiem dlaczego, a powodów dla których ktoś w jakiś sposób się utożsamia z klubem jest mnóstwo. a kibiców Chelsea zawsze miała. nie zawsze pokazywali się od tej dobrej strony:) fragment: "Lata 70-te i 80-te to pojawienie się fanatycznych kibiców Chelsea, zwanych HeadHunters, których bała się cała Anglia, jeden z ówczesnych dziennikarzy, chuliganów z Chelsea opisuje następująco: Najgroźniejsi byli "Chelsea Headhunters", czyli "Łowcy głów" z londyńskiej dzielnicy Chelsea, którzy na stadionach pojawiali się jako tysięczna armia chuliganów. W ich wyposażeniu były kusze, miecze, siekiery, maczugi, noże, a nawet pistolety. Wewnątrz grupy panowały quasi-wojskowe reguły. "Łowcy głów" szczególnie znienawidzili Żydów, którzy kibicują innej londyńskiej drużynie - Tottenhamowi. Pseudokibice Chelsea nosili swastyki, pozdrawiali się krzycząc: "Sieg Heil" lub "Jude raus". Napadnięte ofiary skalpowano, wycinano im nożem na plecach krzyże, a nawet zabijano. " a to że dziś Chelsea ma więcej kibiców dzięki pięniądzom Romana to naturalna kolej rzeczy. słusznie podkreślił to @Szypii nie wiem, może kibiców Manchesteru czy Liverpoolu po prostu to boli że ktoś z boku ciągle się rozrasta?
|
Do góry
|
|
|
|
#2362791 - 23/05/2008 21:10
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: przemekwn]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/06/2005
Postów: 29947
|
Wiem, że wiele osób 'pokochało' Chelsea po tym jak w 2005 zdobyli 2 w historii mistrzostwo Anglii. Jeszcze więcej zainteresowało się nią rok później kiedy obronili ten tytuł. Jak wiemy Abramowicz przejął ten klub w 2003. Przyszedł w 03 i zainwestował w cholere kasy (kilkaset milionów funtów) i wg. mnie te pieniądze też przyciągnęło wielu fanów. To dzięki niemu Chelsea przeżyła rozkwit i cholera wie co by to było gdyby go nie było Dał im dobrych zawodników, dobrego trenera, reklamę, kasę. Mi chodziło tylko o to, że tak jak Mura napisał zajmowali 6,5,4 miejsce to nie mieliby aż tak wielu kibiców jak mają . to po ch*j napisales to do mnie? Znasz mnie czy cos? Rozumiem ze po moim wpisie widzisz ze pokochalem Chelsea od pieniedzy Romana? Mura swietne 2 wpisy i wg. mnie tyle w temacie
|
Do góry
|
|
|
|
#2362800 - 23/05/2008 21:13
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: przemekwn]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
Wiem, że wiele osób 'pokochało' Chelsea po tym jak w 2005 zdobyli 2 w historii mistrzostwo Anglii. Jeszcze więcej zainteresowało się nią rok później kiedy obronili ten tytuł. Jak wiemy Abramowicz przejął ten klub w 2003. Przyszedł w 03 i zainwestował w cholere kasy (kilkaset milionów funtów) i wg. mnie te pieniądze też przyciągnęło wielu fanów. To dzięki niemu Chelsea przeżyła rozkwit i cholera wie co by to było gdyby go nie było Dał im dobrych zawodników, dobrego trenera, reklamę, kasę. Mi chodziło tylko o to, że tak jak Mura napisał zajmowali 6,5,4 miejsce to nie mieliby aż tak wielu kibiców jak mają . naturalna kolej rzeczy jest taka, ze jak jakis zespol osiaga sukces, sciaga znanego pilkarze, itp. to zyskuje co nowych to kibicow. Czesc z nich to z pewnoscia tzw. 'niedzielni kibice', ale nimi to nawet nie ma sobie co zaprzatac glowy, bo dzis wielbia zespol A, a za rok zespol B, bo ten jest aktualnie lepszy... Czyz tak nie bylo chociazby z Barca? Ilu to nowych fanow tego zespolu sie narodzilo, po tym jak wygrywali La Liga i pozniej Lige Mistrzow, a teraz to dla nich kiepski zespol, bo nie siegnal po zadne trofeum kolejny to juz rok. sam z angielskich zespolow kibicuje Tottenhamowi, ktory szanse na Mistrzostwo Anglii ma bardzo male, nie mowiac o ciezarze z zakwalifikowaniem sie europejskich pucharow, a przede wszystkim wymarzonej LM. Czy przez to nie mam do tego prawa?
|
Do góry
|
|
|
|
#2362801 - 23/05/2008 21:14
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: mura]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/01/2006
Postów: 8920
Skąd: Ciechanów/Toruń
|
p gdyby tego Romana nie było to nie wiem czy zwróciłbyś uwagę na taki zespół jak Chelsea, bo niczym nie wyróżnialiby się od typowych średniaków ligowych weź się człowieku nie ośmieszaj nie wiem od kiedy interesujesz się piłką ale musisz wiedzieć że na tym forum są fani Chelsea którzy pamiętają czasy gdy w niebieskiej koszulce biegali Zola, Vialli, Deschamps, Gullit, Poyet, Weah czy Wise. podaję ci miejsca Chelsea na koniec sezonu począwszy od 1997 roku do momentu gdy w klubie pojawił się Abramowicz: 6,3,4,5,6,6,4 dodatkowo 1997 - wygranie FA Cup 1998 - puchar PZP, Superpuchar Europy i puchar Ligi 2000 - Tarcza Dobroczynności jeśli to dla ciebie typowy ligowy średniak to nie wiem co napiszesz o 3/4 zespołów z najlepszej ligi świata Ja bym jeszcze dołączył do tego zacnego grona Tore Andre Flo i jego dwie bramki na Stamford Bridge w meczu LM z Barceloną. Na pewno jest tak, że sporo osób kibicuje The Blues dopiero od momentu, kiedy Abramovich włożył swoje setki milionów w drużynę, ale to nie znaczy, że Chelsea nie ma prawdziwych kibiców.
|
Do góry
|
|
|
|
#2362832 - 23/05/2008 21:21
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: Radek_89]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/01/2007
Postów: 3040
|
Na pewno jest tak, że sporo osób kibicuje The Blues dopiero od momentu, kiedy Abramovich włożył swoje setki milionów w drużynę, ale to nie znaczy, że Chelsea nie ma prawdziwych kibiców. a ci co przyszli za abramowiczem to już nie są kibice? Nowe pokolenie nie będzie pamiętało bramek Flo czy Zoli i według ciebie wtedy już Chelsea w ogóle nie będzie miała kibiców? Troche głupie myślenie
|
Do góry
|
|
|
|
#2362849 - 23/05/2008 21:27
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: przemekwn]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/08/2004
Postów: 2760
Skąd: Bray
|
przemekwn, to jest naturalne, ze sukces przyciaga kibicow do klubu. Wszedzie na swiecie sie tak dzieje. Zreszta napisal juz o typ Szypii. Dlaczego np. Liverpool ma ogromna baze kibicowska w Skandynawii natomiast w Polsce jest daleko w tyle za Arsenalem i MU? W Skandynawii mozna bylo ogladac angielska lige w 80-tych latach kiedy Liverpool gral przepieknie, zdobywal wszystko co bylo do zdobycia i byl takim hegemonem na angielskiej scenie jak dzisiaj MU. Natomiast kiedy u nas zaczeto transmitowac Premiership na topie byly MU i Arsenal. Oczywiscie, ze wsrod tych fanow jest grupa ludzi, ktorzy sa jak choragiewki i "kibicuja" temu kto akurat wygrywa lub niespecjalnie interesuja sie pilka i po prostu lubia dany klub . Ale jest tez spora grupa, ktora zostala z tego czy innego powodu urzeczona danym klubem i zostaje jego fanami na cale zycie. Przeciez jesli dany klub nie jest z Twojego miasta to cos tam musi zdecydowac, ze wlasnie ten a nie inny wybierzesz. Potem czlowiek zaczyna czytac o historii , dowiaduje sie coraz to nowszych rzeczy i to sie przeradza w emocjonalne przywiazanie do barw. I choc sa tacy, ktorzy to krytykuja uwazajac, ze nie bedac bezposrednio zwiazanym z miastem czy nawet krajem, z ktorego dany klub sie wywodzi kibicowanie mu jest "sztuczne" ja sie z tym nie zgadzam. Moze skoro jest czas kanikuly mozna w troche bardziej relaksowy sposob podejsc do tematu i zamiast sie klocic i przekonywac o wlasnych racjach ktos ma ochote napisac: dlaczego kibicuje tej, a nie innej druzynie Ja zaczne: Przede wszystkim dopoki mieszkalem w Polsce zawsze koszula byla blizsza cialu i choc mialem ulubiony klub w kazdej wiekszej lidze: Wlochy ( Fiorentina ) , Niemcy ( Schalke) , Hiszpania ( Real M.) , Anglia ( Liverpool) to zapytany o klub, ktoremu kibicuje zawsze odpowiedzialbym Zaglebie Sosnowiec i BKS Bielsko. Jednak po wyjezdzie do Irlandii w 2003 roku urwal mi sie kontakt z Polska. Nie mialem informacji z Kraju, nie za bardzo wiedzialem co sie dzieje i choc do dzisiaj sprawdzam wyniki Zaglebia czy BKS-u to trudno mi byloby sie nazwac kibicem tych klubow. Natomiast bedac tu zaczalem ogladac niemal kazdy mecz Liverpoolu, mialem informacje z pierwszej reki co sie dzieje, zaczalem doglebnie poznawac historie klubu, czytac ksiazki o Liverpoolu. I tak z mojego ulubionego klub w Anglii stal sie jedynym, ktoremu kibicuje. A ulubionym stal sie niejako na przekor modzie jaka zapanowala w 90-tych latach na kibicowanie MU i Arsenalowi. Pierwszy kontakt z Liverpoolem to byl pamietny mecz na Heysel. I znow troche na przekor oficjalnej propagandzie, ktora cala wine zrzucila na Anglikow polubilem ich, mimo, ze okolicznosci byly bardzo dramatyczne. Choc mialem tylko 9 lat to juz mialem zaszczepione przez ojca, ze komunisci klamia wiec doszedlem do wniosku, ze to nie moze byc prawda, ze wszystko bylo tylko i wylacznie wina kibicow z Anglii. Potem przyszly lata 90-te i reszta jak to mowia jest historia. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#2362900 - 23/05/2008 21:36
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: przemekwn]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/06/2005
Postów: 29947
|
Chaoz - oczywiście, że mogłeś tylko czy przykuliby czymś Twoją uwagę ? ekhm.. no coz wystarczy jak napisze ci Zola czy Vialli? Czy tylko super mocny klub moze przykluc czyjas uwage? To tak jakbym napisal ze jestes kibicem MU od kiedy wydali fortune na Rooneya, Ronaldo, Ferdinanda i spolke a ty bys mi odpowiedzia ze nie - dluzej bo MU to historia? W takim razie Chelsea to klub znikad bez historii? Poszukaj sobie roznych ciekawostek a sie grubo zdziwisz. Jak koledzy nie neguje tego ze sporo kibicow Chelsea przeszlo "razem" z Romanem. Ale sa i tacy ktorych z Chelsea laczylo cos wiecej i wczesniej. Zobaczymy ilu teraz fanow MU przybedzie? Aha i zastanawia mnie jedno. Nie wiem czy zauwazyliscie ale wlasnie wsrod takich "kibicow" wieksza radosc jest z tego ze to Chelsea przegrala niz MU wygral. smieszne.
|
Do góry
|
|
|
|
#2362909 - 23/05/2008 21:38
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: Chaoz]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2005
Postów: 1931
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie / Birmingh...
|
Wiem, że wiele osób 'pokochało' Chelsea po tym jak w 2005 zdobyli 2 w historii mistrzostwo Anglii. Jeszcze więcej zainteresowało się nią rok później kiedy obronili ten tytuł. Jak wiemy Abramowicz przejął ten klub w 2003. Przyszedł w 03 i zainwestował w cholere kasy (kilkaset milionów funtów) i wg. mnie te pieniądze też przyciągnęło wielu fanów. To dzięki niemu Chelsea przeżyła rozkwit i cholera wie co by to było gdyby go nie było Dał im dobrych zawodników, dobrego trenera, reklamę, kasę. Mi chodziło tylko o to, że tak jak Mura napisał zajmowali 6,5,4 miejsce to nie mieliby aż tak wielu kibiców jak mają . to po ch*j napisales to do mnie? Znasz mnie czy cos? Rozumiem ze po moim wpisie widzisz ze pokochalem Chelsea od pieniedzy Romana? chyba jesteś przewrażliwiony na swoim punkcie ... nie pisałem tego do Ciebie nie cytowałem Cie tu, kiedy Cie cytowałem to pisałem tylko i jedynie o kibicowaniu Chelsea : gdyby tego Romana nie było to nie wiem czy zwróciłbyś uwagę na taki zespół jak Chelsea, bo niczym nie wyróżnialiby się od typowych średniaków ligowych ps. "Przytoczmy tutaj Chelsea, która w Premiership kilka lat temu była średniakiem i miała garstkę prawdziwych kibiców. Gdy Abramovicz przejął ten klub i wyłożył w jego „renowację” mnóstwo gotówki, dopiero wtedy Chelsea walczyła o mistrzostwo i wtedy znalazła kibiców, którzy okazują się „sezonowcami”." goal.pl
|
Do góry
|
|
|
|
#2362924 - 23/05/2008 21:41
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: przemekwn]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
|
@przemekwn
Nie potrafię zrozumieć, co próbujesz udowodnić ? Doskonale pamiętam drugą połowę lat 90-tych i już wtedy można było nawet w Polsce zauważyć sporo fanów w koszulkach Zoli, Viallego czy Flo. To był bardzo solidny klub, jeszcze przed przyjściem Romana. A ten ostatni sprawił, że ostatecznie przebili się do TOP 4 w Anglii.
Odnosząc się do przykładu z AV - nie sądzę żeby w analogicznej sytuacji mieli więcej kibiców na świecie niż Chelsea. Może do przyjścia Romana nie był to klub wielki, ale na pewno był to klub solidny, o ugruntowanej pozycji nawet w Europie.
Mam rozumieć, że ci, co zaczęli w ostatnich latach kibicować MU, zrobili to tylko ze względu na pieniądze Glazera oraz przyjście Rooney'a, Tveza czy Ronaldo ? I ich też skrytykujesz zgodnie ze swoim tokiem rozumowania ?
|
Do góry
|
|
|
|
#2362954 - 23/05/2008 21:46
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: przemekwn]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/06/2005
Postów: 29947
|
dziekuje. to rozumiem ze przez to ze Roman wladowal kase wszyscy fani CFC sa smieszni? no coz patrzac z perspektywy czasu to wolalbym zeby tego Romana nie bylo wcale, rzynajmniej mozna by bylo pokibicowac normalnie "sredniemu" klubowi.. Odnosilem sie do historii MU? nie to po co tu cokolwiek porownujesz? przez to, że Roman władował kase istenieje takie pojęcie jak kibice Chelsea gdyby tego Romana nie było to nie wiem czy zwróciłbyś uwagę na taki zespół jak Chelsea, bo niczym nie wyróżnialiby się od typowych średniaków ligowych przemciu tu tez nie do mnie? czy przewrazliwiony jestem? "Przytoczmy tutaj Chelsea, która w Premiership kilka lat temu była średniakiem i miała garstkę prawdziwych kibiców. Gdy Abramovicz przejął ten klub i wyłożył w jego „renowację” mnóstwo gotówki, dopiero wtedy Chelsea walczyła o mistrzostwo i wtedy znalazła kibiców, którzy okazują się „sezonowcami”." goal.pl gratuluje czerpania informacji z takich zrodel wychodzi ze Chelsea miala kilkunastu kibicow w latach np. 80 i 90 a teraz psamych sezonowcow hm to jak oni sie miescili na Stamford Bridge ?!
|
Do góry
|
|
|
|
#2363021 - 23/05/2008 21:56
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: Szewa]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2005
Postów: 1931
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie / Birmingh...
|
Ale ja nikogo nie krytykuję tylko piszę, że gdyby nie Abramowicz i jego fundusze to nie wiadomo jakby to było z Chelsea. Mówię tylko to, że fani tej drużyny powinni być wdzięczni za to, że klub mógł się rozwinąć i osiągać tak dobre wyniki. Jeszcze raz to pokaże ja napisałem to : "gdyby tego Romana nie było to nie wiem czy zwróciłbyś uwagę na taki zespół jak Chelsea, bo niczym nie wyróżnialiby się od typowych średniaków ligowych " po raz kolejny mówię - średniak ligowy pod względem il kibiców Mura napisał to " "a to że dziś Chelsea ma więcej kibiców dzięki pięniądzom Romana to naturalna kolej rzeczy. słusznie podkreślił to @Szypii" " i o co jeszcze chodzi ? Nie mam za złe tego, że przychodzą po tym jak Roman zainwestował, co w tym złego ? czy ja napisałem, że to złe? napisałem tylko, że gdyby nie Roman nie wiadomo czy mieliby aż tak wielu kibiców ... Dla mnie koniec rozmowy i na koniec jeszcze raz powtarzam, że nie krytykuje fanów któzy przyszli po Abramowiczu i nigdzie tego nie napisałem - napisałem jedynie, że Ci którzy po nim przyszli powinni mu podziękować . Chaoz - bawiąc się w Ciebie "przemciu" po ch*j tak do mnie mówisz, znamy się czy coś takiego ? wyjaśniłeś, że kibicowałeś 'starej' Chelsea i jest po sprawie. Myślałem, że polubiłeś 'nową' Chelsea. Nigdzie nie napisałem, że pokochałeś ją dzięki kasie Romana. "Aha i zastanawia mnie jedno. Nie wiem czy zauwazyliscie ale wlasnie wsrod takich "kibicow" wieksza radosc jest z tego ze to Chelsea przegrala niz MU wygral. smieszne. " Jeśli to było do mnie to pokaż mi te słowa .
|
Do góry
|
|
|
|
#2363192 - 23/05/2008 22:37
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: Chaoz]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2005
Postów: 1931
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie / Birmingh...
|
nie do Ciebie chyba widac ze tego nie napisales Ogolna dygresja po finale LM To tak jak rok temu Cracovia była wyżej w lidze niż Wisła i nie cieszyli się tak bardzo z 4 miejsca jak z tego, że są przed Wisłą. Oczywiście mówię o kibicach. Po finale z Chelsea nie zauważyłem tego, wyobrażam sobie co by było gdyby United wygrał w fiale z Liverpoolem Cieszę się, że coraz trudniej zdobyć ligę, że w LM wreszcie uśmiechnęło się do nas szczęście po tylu latach. A Chelsea życzę, żeby nie oddawała Cecha i nie brała Rijkaarda. No i żeby znów nam napsuli trochę krwi
|
Do góry
|
|
|
|
#2363282 - 23/05/2008 23:04
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: Chaoz]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2006
Postów: 10252
|
@przemekwn proszę cię ale jeśli dla ciebie skarbnicą wiedzy są takie portale jak goal.pl i traktujesz to jako wyrocznię to wiesz... radzę lekko zmienić nastawienie:) a takie dywagacje co by było gdyby... przecież to nic nie zmieni. co by było gdyby Ferguson dawno skończył karierę w MU, Wenger w Arsenalu, Henry nigdy nie zdecydowałby się na transfer do Kanonierów, Leeds nie spadłoby z ligi i nie miałoby kłopotów finansowych, do Nottingham przyszedł jakiś sobotwór Romana czy Glazera a Wimbledon nie zostałby rozwiązany ... ble ble ble ble.. ciekawa kwestia konstruktorze dla mnie liczą się w Anglii Chelsea i Newcastle u mnie na blokowisku kiedyś bardzo ciężko było być "neutralnym" dlatego latało się we fleku i malowało celty na murach:) zaimponowało mi w Chelsea chyba to że mieli tak radykalnych kibiców i przez wiele lat nie pozwolili by w klubie grał jakiś murzyn. zresztą sporo młodocianych poglądów zostało u mnie do dziś, dlatego nie lubię żydowskiego Tottenhamu:) potem był jakiś urywek ze zwycięskiego meczu, ta walka to zaangażowanie, żywiołowy doping no i się zaczęło:) szukałem też chyba jakiejś alternatywy dla całej masy fanów MU i Arsenalu, jakieś takie buntownicze podejście miałem, a że gloryfikowałem Londyn(jako najpotężniejsze miasto na Wyspach, najbogatsze z największymi możliwościami) to wybór padł na Chelsea (choć blisko było mi również do Młotów) a Newcastle, ... hm fajne koszulki, alternatywa dla tych z Juve hehe (w Turynie kibicuję Ac Korps), nasłuchałem się za łebka że w regionie futbol jest religią, że zawsze dawali radę w derbach, że u siebie kibice potrafią stworzyć taką atmosferę, że są naprawdę 12stym zawodnikiem, potem przyszło unaocznienie tych faktów (tylko dzięki tv), no i jeszcze taka drobnostka... w wieku 10-13 lat wysyłaliśmy z chłopakami z bloku listy do klubów z prośbą o pamiątki hehehe, no i wygrałem tę rywalizację o najlepszą przesyłkę bo z Newcastle dostałem dużą paczkę a do tego później przez kilka lat z rzędu wysyłali mi 2-3 razy w roku jakieś drobiazgi (nic nie wpłaciłem). tym zaskarbili całkowicie mój szacunek a Liverpool... jakoś tak odrzucony jak to bywa przypadkowo, po prostu w krótkim czasie zbiegły się informacje i filmy z Heysel i Hillsborough i jakoś tak postawiłem na nich krzyżyk
|
Do góry
|
|
|
|
#2364218 - 24/05/2008 06:22
Re: LM - FINAŁ 21 maja 2008
[Re: mura]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/11/2007
Postów: 11032
|
"Debata trwała przed finałem, potrwa i po finale , w którym Cristiano Ronaldo nie wykorzystał rzutu karnego. Dlaczego nie strzela goli w hitach? Dlaczego nie urządza w nich sobie slalomów między nogami rywali? Czyżby źle znosił presję? Nie potrafi sprostać wyzwaniom najpoważniejszym? A może przesadzamy z wmawianiem, że jest najlepszy na świecie?
Całkiem serio traktować tych pytań nie sposób, uświadamiają one raczej, jak wariackie wymagania stawia się dzisiaj futbolowym megagwiazdom. Jeszcze trochę, a nie wystarczy im czarować kopnięciami, niezbędna stanie się aparatura Davida Copperfielda. Jeśli nie znikną z boiska i nie pojawią się znienacka w innym miejscu, najlepiej z pióropuszem zimnych ogni na głowie, wszystkich nie usatysfakcjonują. Zwłaszcza zjawiska w typie Ronaldo, preferujące styl gry budzący skojarzenia ze zwiastunem filmowej superprodukcji, w którym usiłuje się upchnąć wszystkie atrakcje - co efektowniejsze eksplozje, co zgrabniejsze dialogi, etc - by ściągnąć do kin miliard widzów. Bywa, że i portugalski skrzydłowy odpala wyłącznie fajerwerki. Przez pełne 90 minut. Oczywiście nie w bataliach z Chelsea czy Arsenalem, ale to akurat nic niezwykłego. Nie trzeba doktoratu z fizyki kwantowej, by wyprowadzić prosty wniosek: kiedy dochodzi do klinczu superpotęg i na boisku robi się klaustrofobiczny ścisk, każdy drybler na świecie drybluje ciut mniej.
Portugalczyk czyni postępy wprost oszałamiające. Gdy jako 18-latek debiutował w lidze angielskiej, błysnął zadziwiającą techniką, lecz wytykano mu nieodpowiedzialny egoizm. Okres nieefektywnych popisów solo potrwał niespełna trzy sezony, aż w minionym Ronaldo wygrał zakład z trenerem Aleksem Fergusonem i uzbierał ponad 20 goli. W bieżącym grał już we własnej, niedostępnej dla konkurencji, lidze. Snajperską regularnością pobił wszystkich najwybitniejszych napastników naszej ery, ostatnim o porównywalnych osiągach był chyba - jeszcze w poprzedniej dekadzie - jego imiennik z Brazylii. Obsesjonatom statystyk proponuję prześledzić strzeleckie wyczyny Portugalczyka w Manchesterze z kolejnych sezonów - 6 goli, 9, 12, 23, 42. Rozpędzając się, Ronaldo sam sobie zaszkodził. Wręczył argument na przyszłość wiecznie niezadowolonym antagonistom, bo jeszcze jeden skok wzwyż oddać mu będzie trudno. Kto wie, czy najobfitszego snajpersko roku w karierze nie ma już za sobą. A przecież skończył zaledwie 23 lata.
Smędzenie o bramkach, których Ronaldo rzekomo nie zdobywa i nie przesądza o wynikach hitów nad hitami, piłkarz również ostatecznie skompromitował. W poprzednim sezonie trafił „tylko” późniejszego triumfatora Ligi Mistrzów Milan, w bieżącym rozhuśtał się już na całego - strzelił gole tercetowi potentatów angielskich (Arsenal, Liverpool, Chelsea), a także Lyonowi i Romie. Tej ostatniej zadał cios wyjątkowy, zdobywając moim zdaniem najpiękniejszą bramkę wiosny w rozgrywkach:
Tylko jednej drużyny w fazie pucharowej Ligi Mistrzów nie skrzywdził - Barcelony. Za to w finale wypadł nadzwyczajnie - kto wie, czy dostałby szansę pomylenia się w serii rzutów karnych, gdyby wcześniej nie należał do najlepszych na boisku. Jasne, w starciu z Chelsea nie wywoływał wrażenia, że wszyscy rywale poruszają się na zwolnionych obrotach. Ale to on napędzał manchesterską trupę, zanim w drugiej połowie nie zbladł cały zespół „Czerwonych Diabłów”.
To naturalne, że piłkarz o jego skali talentu dąży do pokonywania kolejnych barier, stawiając sobie niekiedy cele szalone i zabójczo ryzykowne. To naturalne, że zamieniania wody w wino żąda od niego publika. Czyli najgroźniejsi przeciwnicy Portugalczyka zostali rozpoznani - nie są nimi inni gracze, lecz sam Ronaldo i kibicowskie oczekiwania, które sam rozbudził. "
by Rafał Stec.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|