#2223559 - 02/04/2008 22:51
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: santiago]
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
@santiago Wszystko niby tak jak piszesz, pytasz : 'Blake gra u siebie, na swojej nawierzchni, zwykle ogrywał Nadala, jest w dobrej formie więc dlaczego ma przegrać?? ' Może po częsci taki kurs wystawiony przez to: Ja jeszcze nie zastanawiałem się nad graniem tego spotkania, kurs na Blake rzeczywiście wysoki i może trzeba mu sie bliżej przyjrzeć
|
Do góry
|
|
|
|
#2223653 - 02/04/2008 23:24
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: ArtekPotito]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2003
Postów: 2582
Skąd: WestSide
|
Nadal gra w tym turnieju przynajmniej 2 razy lepiej niż w IW i według mnie wygra ten turniej, Blake ma zbyt słabą psychikę żeby dziś wygrać Potwierdzam... Widzialem Rafe w IW i tutaj w Miami. Tak jak kolega napisal, duzo lepiej sie prezentuje i wobec odpadniecia Djokovicia i slabej formy Fedka dla mnie to Nadal wygra ten turniej. Dodac warto ze nawierzchnia w Miami jest wolniejsza od tej z IW, tak wiec kolejny atut na korzysc Hiszpana. Pozdrawiam IGOR
|
Do góry
|
|
|
|
#2223842 - 03/04/2008 00:47
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: mgr]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2006
Postów: 9002
Skąd: Kraków - Przemyśl
|
dla mnie granie Jamsa to spore ryzyko , jego psycha do najmocniejszych nie nalezy , jeśli sie wstrzeli w mecz to może powalczy, jeśli nie to zacznie sie spinać , bedzie koniec, ja zagram Nadala bo widze w nim sporego faworyta
|
Do góry
|
|
|
|
#2225863 - 03/04/2008 19:03
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Chagall]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2006
Postów: 9002
Skąd: Kraków - Przemyśl
|
w nocy ogłądałem Berdycha z Igorem i po tym co zobaczyłem postawię na Nadala, Tomek świetny serwis przełamał kiedy trzeba było, ale w trakcie meczu sporo łaził do siatki gdzie nie najlepiej mu szło, sporo psuł i kilka razy został minięty, jeśli podobnie będzie grał z Nadalem to nie widzę jego zwycięstwa, do sukcesu Nadala potrzeba tylko wmiare skutecznego odbioru, w dłuższych wymianach Berdych często psuje albo idzie do siatki gdzie dobrze mu nie wróżę
|
Do góry
|
|
|
|
#2228318 - 04/04/2008 17:17
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Chagall]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
Roddick @1.5 ! Nieźle się zapowiada Wimbledon oraz US Open jeśli tylko Rod utrzyma formę którą prezentuje w ostatnich tygodniach. Dobry występ w San Jose, świetna gra w Dubaju i teraz wreszcie udało mu się poknać Federera. Wśród tych dobrych wyników znalazła się także wpadka w IW, ale odpoczynek dobrze Amerykaninowi zrobił. Pokonał Rogera i teraz czas wygrać ten turniej, a na drodze sprzedawczyk Denko. Co z nim zrobić? Przejechać się po nim jak walec ;> Denko z Roddickiem grać nie potrafi, zresztą z drugim z Amerykanów którzy są w czołówce rankingów (Blake'iem) też nie. Roddick ma z wałkiem bilans H2H 5:0, a James 6:0 Nie potrafi z tą dwójka grać Nikoś i widzą to chyba wszyscy bo nawet podczas DC w spotkaniu przeciwko USA Davydenko zagrał jedynie w deblu. Roddick u siebie, Roddick w formie, Roddick nie lubi szczura Denki, Roddick go dziś/jutro zniszczy :> Szybko i łatwo w dwóch setach.
|
Do góry
|
|
|
|
#2228329 - 04/04/2008 17:56
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Kameleon]
|
old hand
Meldunek: 17/01/2006
Postów: 1084
Skąd: Poznan
|
Roddick - Davydenko Typ:2 Z pewnoscia wiekszosc atutow po stronie Roddicka,ale ja skusze sie zagrac na Rosjanina. Bardzo mi sie podobla wczoraj gra z Tipsarevicem- coprawda Janko to nie gracz najwyzszej klasy,ale pokzauje to przynajmniej zaangazowanie Denki. Licz,ze w ktoryms z gemow serwisowych sie zatnie Andy a wtenczas jedno przelamanie moze oznaczac koniec seta. Gram tez Kolie troszke z sentymentow, gdyz wbrew powszechnej opini o nieciekawym stylu prezentowanym przez Davydenko na korcie mi osobiscie bardzo lezy jego gra- jesli oczywiscie nie odpuszcza... Podsumowujac, wszystko dzis po stronie Roddicka,ale byc moze Andy zdekoncentruje sie po sukcesie z Fedexem
|
Do góry
|
|
|
|
#2228578 - 04/04/2008 21:49
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Piostar]
|
veteran
Meldunek: 23/12/2001
Postów: 1483
|
Roddick Andy - Davydenko NikolaiTurniej w Miami wjeżdża powoli na ostatnia prostą. W pierwszym meczu w walce o finał zmierzy się Rafael 'nie tylko clay' Nadal z Tomasem ' co ja tu robię' Berdychem. Drugą parę półfinałową tworzą Andy 'serwis' Roddick i Nikolai 'nie sprzedałem meczu' Davydenko. Skupie się na tej drugiej parze. Gra tam zawodnik, który cały czas musi udowadniać, że jego gra to nie tylko serwis. Zdania w tej sprawie jak zwykle są podzielone. Ja uważam, że zawodnik, który wygrywa US Open; od kilku lat jest w czołowej '10' rankingu ATP, a przez pewien czas był chyba nawet '1' (info do sprawdzenia); gracz który wygrywa w tym roku turniej w San Jose i w Dubai nie może mieć atutów tylko w postaci serwu. Inne jego elementy tenisowego rzemiosła również muszą i są na dosyć wysokim poziomie. Oczywiście można mieć zastrzeżenia co do jego beckhandu czy gry przy siatce, ale w ATP nie ma zawodnika kompletnego. Co prawda jeszcze przed rokiem, dwoma mógł nim być nim Federer, a w najbliższym czasie może nim być Djokovic, ale oprócz nich każdy ze ścisłej czołówki ma słabsze i mocniejsze strony. Mówi się, że gdyby Roddickowi odebrać serw to nic by nie pozostało. Ale to samo można powiedzieć o innych. Gdyby Nadalowi zabrać nogi czy kondycje nie wygrałby 3 razy z rzędu French Open; gdyby Agassiemu zabrać rakietę to nie wzbudzałby tyle emocji; gdyby Samprasowi zabronić wypadów do siatki, to nie wygrałby tyle razy Wimbledonu; gdyby Wimbledon nie był rozgrywany na trawie, to Federer by go nie wygrał 5 razy z rzędu i można by tak jeszcze długo. Gdyby wszystko zależało tylko od serwu Roddicka, to taki Karlovic deptałby po pietach nr '1' na świecie, a tak nie jest. Ale dość już gdybania. Wczoraj miałem przyjemność oglądania Ruska w starciu z Tipsarevicem. Mecz szybki, łatwy i przyjemny o czym świadczy zarówno wynik 6-2 6-1, jak i sam przebieg meczu. Można stwierdzić, że Davydenko nie dał pograć Serbowi, ale czy był aż tak dobry, żeby zatrzymać rywala na 23% skuteczności 2. serwisu (5/22). Chyba nie do końca. Oprócz solidnej, dobrej gry Nikolai na wynik złożyła się słaba, a wręcz fatalna gra Janko. Wyglądał on jakby nie wierzył w zwycięstwo, grał jakoś bez woli walki itp. wyrazów górnolotnych. Nie potrafił kończyć łatwych piłek z których to Davydenko wyprowadzał ładne kontry. Rosjanin grał poprawnie, całkiem nieźle funkcjonował 1. serwis, wymiany na dobrym poziomie po których to piłka często obijała linie. Dzisiaj jednak po drugiej stronie siatki nie będzie stał Tipsar tylko Roddick. Zawodnik, który jeśli tylko nie zadowoli się swoim wczorajszym życiowym sukcesem, czyli pokonaniem Federera po raz drugi w swojej karierze (niby nic, ale jeśli dodamy do tego 15 porażek...), to powinien sobie poradzić dzisiaj z rywalem. Bilans ich gier to 5-0 dla Amerykańca. Dzisiaj kolejna okazja, aby pogłębić w głowie Davydenki syndrom Andy'ego. Nie mówię, że mecz ten będzie łatwy, ale zwycięsko z niego powinien wyjść Roddick niesiony dopingiem Amerykańskiej publiczności. Typ: 1__________________________________________________
|
Do góry
|
|
|
|
#2231381 - 05/04/2008 22:32
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Trewor]
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
Dla zainteresowanych dzisiaj na stronie Mastersów jest darmowa transmisja z finałowego spotkania deblowego pomiędzy amerykańskimi bliźniakami a deblem Bhupathi/Knowles : http://www.atpmastersseries.tv/page/Live/LiveFree/0,,11444~1274750,00.htmlSpotkanie rozpocznie się po zakończeniu finału pań (Williams-Jankovic), czyli mniej więcej o 20. PS. Rafa vamos
|
Do góry
|
|
|
|
#2233495 - 06/04/2008 05:52
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Goget]
|
GRILL MASTER
Meldunek: 04/01/2007
Postów: 12060
Skąd: Polska
|
Rafael Nadal - Nikolay Davydenko 2 @2.75 (bet365) 3/10 Mimo, że chciałbym, aby to Hiszpan wygrał jutrzejszy mecz to nie można przejść koło takiego kursu. Rafa gra w tym turnieju o wiele lepiej niż wcześniej, lecz ostatnie 2 mecze z Blake'iem czy Berdychem pokazały, że nie jest to jeszcze najwyższa forma. Zupełnie odwrotnie jest u Rosjanina. Nikolay zaczął turniej słabo mecząc się w trzysetowych pojedynkach z Włochem Bolellim i dużym talentem z Łotwy Gulbisem (w tym drugim bronił piłek meczowych jeśli dobrze pamiętam). Nagle od meczu z Ancicem zaczął grać wspaniale. Jeśli w meczu z Chorwatem nie był to jeszcze szczyt formy "wałka" (wśród wspaniałych zagrań pojawiały się głupie błędy), tak pogrom w meczu z Tipsarevicem czy bezproblemowe zwycięstwo z pogromcą Federera Roddickiem pokazują, że wspiął się na wyżyny swoich możliwości. Jeśli Davydenko poradzi sobie z "wkrętkami" Nadala i, tak jak w poprzednich meczach, pokaże świetne, płaskie i precyzyjne uderzenia, to Hiszpan będzie w bardzo dużych opałach. Kurs zdecydowanie do gry.
|
Do góry
|
|
|
|
#2236193 - 07/04/2008 02:05
Re: TMS Miami - 24.03-6.04
[Re: Salvador Dali]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/11/2007
Postów: 4665
Skąd: SJZ
|
ja w finale niespodzianki sie nie spodziewam. Wlasnie obejrzalem tiebreak z meczu z Roddickiem i skroty drugiego seta i porywajacych akcji tam nie widzialem. Widzialem natomiast proste bledy, wyrzucane na aut backhandy i grane z duza jak na rodda asekuracji forhandy. Uwazam, ze mecz nadala z berdychem stal na o wiele wyzszym poziomie, nadala uwazam za lepszego teniste od ruskiego i dlatego kursu 1,50 nie popuszcze. Gdybym grali ze soba na poczatku turnieju kursy by byly zapewne o wiele, wiele nizsze. Tak samo nie zauwazylem matamorfozy davydenki ''od drugiego seta z ancciciem''. Zarowno pewne pokonanie tipsarevicia, po ktorym nigdy nie wiadomo co sie spodziewac, ani pokonanie rodda nie jest dla mnie czyms nadzwyczajnym. Urywki i skróty to nie to samo co cały mecz... mam odmienne zdanie. Jeśli Davydenko zagra tak jak w poprzednich meczach to Rafa dziś będzie miał spore problemy i 1.5 to nic ciekawego.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|