Proponuje taką zabawę, że tworzymy sobie historyjkę i każdy dodaję do niej kilka zdań (minimum jedno, maximum pięć). Zdania mogą być niedokończone . Każdy kto dodaje swoje zdanie ma je pogrubić. np.

user x:
Mama sprząta.
user y w następnym poście:
Mama sprząta. Tata czyta gazetę
user z w następnym poście:
Mama sprząta. Tata czyta gazetę. Synek śpi

No to ja zacznę:

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie.

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód.

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzierze Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzierze Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka. Ale ktoregos dnia babcia przechytrzyla Cylke: wyplacila cale saldo i przelalo na konto Radio Maryja.

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzierze Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka. Ale ktoregos dnia babcia przechytrzyla Cylke: wyplacila cale saldo i przelalo na konto Radio Maryja. I przyszedł smok.

btw. było

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzierze Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka. Ale ktoregos dnia babcia przechytrzyla Cylke: wyplacila cale saldo i przelalo na konto Radio Maryja. I przyszedł smok. Był las, drzewa owocne zasadzone w grzędy ocieniały szerokie pole, spodem grzędy

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzierze Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka. Ale ktoregos dnia babcia przechytrzyla Cylke: wyplacila cale saldo i przelalo na konto Radio Maryja. I przyszedł smok. Był las, drzewa owocne zasadzone w grzędy ocieniały szerokie pole, spodem grzędy. "Smok" jak nazywali kumple Cylkę, zauważył że na leśnej drodze stoi zaparkowany VW Golf z kluczykami w środku...


PS: Jakie to są "drzewa owocne"

Mickiewicza zapytaj, ja się na tym nie znam

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzierze Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka. Ale ktoregos dnia babcia przechytrzyla Cylke: wyplacila cale saldo i przelalo na konto Radio Maryja. I przyszedł smok. Był las, drzewa owocne zasadzone w grzędy ocieniały szerokie pole, spodem grzędy. "Smok" jak nazywali kumple Cylkę, zauważył że na leśnej drodze stoi zaparkowany VW Golf z kluczykami w środku. Niemyśląc wiele nasz bohater wskoczył do srodka i z uśmiechem na ustach zerwał choinke zapachową.

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzierze Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka. Ale ktoregos dnia babcia przechytrzyla Cylke: wyplacila cale saldo i przelalo na konto Radio Maryja. I przyszedł smok. Był las, drzewa owocne zasadzone w grzędy ocieniały szerokie pole, spodem grzędy. "Smok" jak nazywali kumple Cylkę, zauważył że na leśnej drodze stoi zaparkowany VW Golf z kluczykami w środku. Niemyśląc wiele nasz bohater wskoczył do srodka i z uśmiechem na ustach zerwał choinke zapachową, [b]poprawił swój dres, oraz przejrzał sie w lusterku

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzierze Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka. Ale ktoregos dnia babcia przechytrzyla Cylke: wyplacila cale saldo i przelalo na konto Radio Maryja. I przyszedł smok. Był las, drzewa owocne zasadzone w grzędy ocieniały szerokie pole, spodem grzędy. "Smok" jak nazywali kumple Cylkę, zauważył że na leśnej drodze stoi zaparkowany VW Golf z kluczykami w środku. Niemyśląc wiele nasz bohater wskoczył do srodka i z uśmiechem na ustach zerwał choinke zapachową.W tem usłyszał wielkie walenie w bagażniku auta otworzył je i ku swojemu zdziwnieniu zobaczył Rydzyka w staniku i stringach

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzierze Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka. Ale ktoregos dnia babcia przechytrzyla Cylke: wyplacila cale saldo i przelalo na konto Radio Maryja. I przyszedł smok. Był las, drzewa owocne zasadzone w grzędy ocieniały szerokie pole, spodem grzędy. "Smok" jak nazywali kumple Cylkę, zauważył że na leśnej drodze stoi zaparkowany VW Golf z kluczykami w środku. Niemyśląc wiele nasz bohater wskoczył do srodka i z uśmiechem na ustach zerwał choinke zapachową. Gdy tak ją ściskał w swoich młodych dłoniach wpadł na genialny pomysł, aby poszukać frajerów na bukmacherskich forach internetowych. Konrad był z siebie bardzo dumny.

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzierze Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka. Ale ktoregos dnia babcia przechytrzyla Cylke: wyplacila cale saldo i przelalo na konto Radio Maryja. I przyszedł smok. Był las, drzewa owocne zasadzone w grzędy ocieniały szerokie pole, spodem grzędy. "Smok" jak nazywali kumple Cylkę, zauważył że na leśnej drodze stoi zaparkowany VW Golf z kluczykami w środku. Niemyśląc wiele nasz bohater wskoczył do srodka i z uśmiechem na ustach zerwał choinke zapachową, poprawił swój dres, oraz przejrzał sie w lusterku. Nagle wpadł w samozachwyt. Nie wiedział, że istnieje ktoś tak piękny na świecie.

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzierze Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka. Ale ktoregos dnia babcia przechytrzyla Cylke: wyplacila cale saldo i przelalo na konto Radio Maryja. I przyszedł smok. Był las, drzewa owocne zasadzone w grzędy ocieniały szerokie pole, spodem grzędy. "Smok" jak nazywali kumple Cylkę, zauważył że na leśnej drodze stoi zaparkowany VW Golf z kluczykami w środku. Niemyśląc wiele nasz bohater wskoczył do srodka i z uśmiechem na ustach zerwał choinke zapachową, poprawił swój dres, oraz przejrzał sie w lusterku. Nagle wpadł w samozachwyt. Nie wiedział, że istnieje ktoś tak piękny na świecie. Po kilku minutach przekręcił kluczyk w stacyjce i odjechał w siną dal, nie wiedząc że do auta został przyczepiony nadajnik.

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzierze Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka. Ale ktoregos dnia babcia przechytrzyla Cylke: wyplacila cale saldo i przelalo na konto Radio Maryja. I przyszedł smok. Był las, drzewa owocne zasadzone w grzędy ocieniały szerokie pole, spodem grzędy. "Smok" jak nazywali kumple Cylkę, zauważył że na leśnej drodze stoi zaparkowany VW Golf z kluczykami w środku. Niemyśląc wiele nasz bohater wskoczył do srodka i z uśmiechem na ustach zerwał choinke zapachową, poprawił swój dres, oraz przejrzał sie w lusterku. Nagle wpadł w samozachwyt. Nie wiedział, że istnieje ktoś tak piękny na świecie. Po kilku minutach przekręcił kluczyk w stacyjce i odjechał w siną dal, nie wiedząc że do auta został przyczepiony nadajnik. Nadajnik przyczepiła Prokuratura która we współpracy z Betfair prowadziła dochodzenie w sprawie "ustawienia" meczu Polska - Portugalia w elim.ME

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzierze Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka. Ale ktoregos dnia babcia przechytrzyla Cylke: wyplacila cale saldo i przelalo na konto Radio Maryja. I przyszedł smok. Był las, drzewa owocne zasadzone w grzędy ocieniały szerokie pole, spodem grzędy. "Smok" jak nazywali kumple Cylkę, zauważył że na leśnej drodze stoi zaparkowany VW Golf z kluczykami w środku. Niemyśląc wiele nasz bohater wskoczył do srodka i z uśmiechem na ustach zerwał choinke zapachową, poprawił swój dres, oraz przejrzał sie w lusterku. Nagle wpadł w samozachwyt. Nie wiedział, że istnieje ktoś tak piękny na świecie. Po kilku minutach przekręcił kluczyk w stacyjce i odjechał w siną dal, nie wiedząc że do auta został przyczepiony nadajnik. Nadajnik przyczepiła Prokuratura która we współpracy z Betfair prowadziła dochodzenie w sprawie "ustawienia" meczu Polska - Portugalia w elim.ME Konrad, w świetnym nastroju, włączył radio, właśnie leciała piosenka "Jesteś szalona". A więc cichutko śpiewając, ruszył z piskiem opon. Po kilku minutach zauważył na poboczu stojąego w samej bieliźnie Denko.

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagraj swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzierze Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka. Ale ktoregos dnia babcia przechytrzyla Cylke: wyplacila cale saldo i przelalo na konto Radio Maryja. I przyszedł smok. Był las, drzewa owocne zasadzone w grzędy ocieniały szerokie pole, spodem grzędy. "Smok" jak nazywali kumple Cylkę, zauważył że na leśnej drodze stoi zaparkowany VW Golf z kluczykami w środku. Niemyśląc wiele nasz bohater wskoczył do srodka i z uśmiechem na ustach zerwał choinke zapachową, poprawił swój dres, oraz przejrzał sie w lusterku. Nagle wpadł w samozachwyt. Nie wiedział, że istnieje ktoś tak piękny na świecie. Po kilku minutach przekręcił kluczyk w stacyjce i odjechał w siną dal, nie wiedząc że do auta został przyczepiony nadajnik. Nadajnik przyczepiła Prokuratura która we współpracy z Betfair prowadziła dochodzenie w sprawie "ustawienia" meczu Polska - Portugalia w elim.ME Konrad, w świetnym nastroju, włączył radio, właśnie leciała piosenka "Jesteś szalona". A więc cichutko śpiewając, ruszył z piskiem opon. Po kilku minutach zauważył na poboczu stojąego w samej bieliźnie Denko. Denko za szybki numerek zaproponował mu podanie wszystkich wałków jakie ma zamiar odwalić.Nasz bohater niezastanawiajac sie ani chwili ruszył do dzieła.

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagrał swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzieże Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka. Ale ktoregos dnia babcia przechytrzyła Cylke: wypłaciła cale saldo i przelało na konto Radio Maryja. I przyszedł smok. Był las, drzewa owocne zasadzone w grzędy ocieniały szerokie pole, spodem grzędy. "Smok" jak nazywali kumple Cylkę, zauważył że na leśnej drodze stoi zaparkowany VW Golf z kluczykami w środku. Niemyśląc wiele nasz bohater wskoczył do środka i z uśmiechem na ustach zerwał choinkę zapachową, poprawił swój dres, oraz przejrzał sie w lusterku. Nagle wpadł w samozachwyt. Nie wiedział, że istnieje ktoś tak piękny na świecie. Po kilku minutach przekręcił kluczyk w stacyjce i odjechał w siną dal, nie wiedząc że do auta został przyczepiony nadajnik. Nadajnik przyczepiła Prokuratura która we współpracy z Betfair prowadziła dochodzenie w sprawie "ustawienia" meczu Polska - Portugalia w elim. ME Konrad, w świetnym nastroju, włączył radio, właśnie leciała piosenka "Jesteś szalona". A więc cichutko śpiewając, ruszył z piskiem opon. Po kilku minutach zauważył na poboczu stojącego w samej bieliźnie Denko. Denko za szybki numerek zaproponował mu podanie wszystkich wałków jakie ma zamiar odwalić.Nasz bohater nie zastanawiając się ani chwili ruszył do dzieła.

W tym momencie Zvonek obudził się zlany potem. Spojrzał na zegarek. Dochodziła 7.00 i pomału trzeba było wstawać, aby na czas zdążyć na lekcję rachunkowości w gimnazjum. O nocnym koszmarze już zapomniał.

Był sobie pewien młody typer. Nareszcie skończył 18 lat i mógł założyć konto na siebie w internecie. Zagrał swój pierwszy kupon w necie za pół wypłaty, przegrał i się załamał.Tym gościem był Cylka, ale był jednak młodszy jak się zdawało i kradł babci dowód. Babcia dobrze wiedziała że wnusio to kawał drania ale wolała kradzieże Cylki niż ciągłe kłamstwa wnuczka Zvonka. Ale ktoregos dnia babcia przechytrzyła Cylke: wypłaciła cale saldo i przelało na konto Radio Maryja. I przyszedł smok. Był las, drzewa owocne zasadzone w grzędy ocieniały szerokie pole, spodem grzędy. "Smok" jak nazywali kumple Cylkę, zauważył że na leśnej drodze stoi zaparkowany VW Golf z kluczykami w środku. Niemyśląc wiele nasz bohater wskoczył do środka i z uśmiechem na ustach zerwał choinkę zapachową, poprawił swój dres, oraz przejrzał sie w lusterku. Nagle wpadł w samozachwyt. Nie wiedział, że istnieje ktoś tak piękny na świecie. Po kilku minutach przekręcił kluczyk w stacyjce i odjechał w siną dal, nie wiedząc że do auta został przyczepiony nadajnik. Nadajnik przyczepiła Prokuratura która we współpracy z Betfair prowadziła dochodzenie w sprawie "ustawienia" meczu Polska - Portugalia w elim. ME Konrad, w świetnym nastroju, włączył radio, właśnie leciała piosenka "Jesteś szalona". A więc cichutko śpiewając, ruszył z piskiem opon. Po kilku minutach zauważył na poboczu stojącego w samej bieliźnie Denko. Denko za szybki numerek zaproponował mu podanie wszystkich wałków jakie ma zamiar odwalić.Nasz bohater nie zastanawiając się ani chwili ruszył do dzieła.
W tym momencie Zvonek obudził się zlany potem. Spojrzał na zegarek. Dochodziła 7.00 i pomału trzeba było wstawać, aby na czas zdążyć na lekcję rachunkowości w gimnazjum. O nocnym koszmarze już zapomniał.