kontuzja wyeliminowała go niestety z walki o tytuł. Wiek dał o sobie znać. Wydaje mi się, że to poprostu przeciążenie organizmu wynikające z intensywnych treningów. Rodzi się pytanie,

czy za kontuzje mamy winić sportowca?

Gdyby Gołocie nie zależało, to poddałby się w połowie 1 rundy. Według mnie duży plus za dotrwanie do końca rundy.

Starość nie radość Andrzej, niestety czas na ryby:(

btw
pokory dzieciaki

tez to zauważyłem. Żal było patrzeć jak pod koniec rundy Andrzej walczył ze zwisającą, bezwładną lewą ręką ale...mimo wszystko walczył do gongu i za to chociaż należy go pochwalić.

Tak czy inaczej, ja byłem, jestem i będę zawsze kibicem Andrzeja Gołoty. Zarywałem noce dla jego walk i nie żałuję bo to był bokser gwarantujący emocje a o to w tym sporcie chodzi

zeby naprawić w dzisiejszych czasach samochod, nie wystarczy ze bedziesz nim od czasu do czasu podjezdzal pod tesco z blond laska. Bo otwierasz maske i szybko zamykasz po czym oddajesz do serwisu i z pokora przyjmujesz do wiadomosci ze huj wiesz o autach, oraz że bedziesz go mogl odebrac za dwa dni.
To ze dzwonisz od czasu do czasu przez telefon, nie znaczy ze znasz się na telekomunikacji i że potrafiłbys "wykreować" parę numerków na krosownicy czy skonfigurować centralkę Platan.
Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi. Winston Churchill
Nigdy tak jak dzisiaj nie nabralo to powiedzenie na czasie. Rodzisz się głupi, uczysz się cały zycie i umierasz głupi. Dzisiaj nie pogada sobie za dlugo nawet dentysta z onkologiem, chociaż obaj są lekarzami i 6 lat studiowali niby to samo, bo medycynę. Jak już dochodzi do tego, to z takiej dyskusja bardzo szybko robi się dwuosobowy monolog. I jak cię napierdala ząb, to gdzie idziesz? do dentysty czy kardiochirurga? Sport zawodowy jest banalny. Trzeba w huj ćwiczyć i być fighterem. LOL.
Ja się już pogodziłem, że dzisiaj niestety 99% czasu trzeba słuchać, a przez resztę czasu możesz nieśmiało zabierać głos. Jak odwracasz proporcje, narażasz się tylko na śmieszność. Niestety większość ciąglę ma problem z tym, by to zaakceptować.
Mnie jak ząb boli to wolę udać się do dentysty, niż zasięgać porady na forum mecz.org no offence, bo myślę że każdy z was robi identycznie.

Twist ,Ty mylisz dwie rzeczy.

W sprawach stricte zawodowych zawsze słucham specjalistów.
Jak mi przecieka spłuczka w kiblu ,to nie bedę dyskutował z hydraulikiem o tym ,jak to naprawić.
On to ma wiedzieć i ma zrobic tak ,bym mógł z tego kibla bez problemów korzystać.

Natomiast jezeli z tymże hydraulikiem bedziemy ogladac walkę bokserska to on może uważać ,ze nasz bokser walczył wspaniale ,ja zaś ,ze dał ciała.

Hydraulik bedzie słuchał AC/DC ,a ja od muzyki tego zespołu bedę sie trzymał jak najdalej ,podczas gdy uwielbiana przeze mnie Sonata Arctica wyda sie hydraulikowi totalnym dziadostwem i kpina z muzyki.

Trzeba dostrzec podstawowa róznice ,a nie wtłacząc wszystko do jednego wora.

Sport ,film ,muzyka......de gustibus non est disputandum.

Według mnie oznacza to równiez to ,ze kazdy ma prawo do swojej opinii.

...wtłaczać wszystko do....

Otóż to. Dlatego jeśli ktoś ma inne zdanie to nie musi i nie powinien być nazywany frajerem, idiotą. A tak jest w tym temacie

Jedna poprawka.

Powyższe nie odnosi sie do jednorazowej ,incydentalnej oceny.

Jeżeli podoba mi sie muzyka jakiegos wykonawcy ,słucham dyskografii i natrafiam na jeden denny kawałek ,to twierdzenie ,ze ich muzyka to syf jest wyrazem zidiocenia.

Po wielu kapitalnych występach Boruc popełnia bład na Słowacji i to stanowi dla wielu okazje to ...podsumowania jego umiejetności.
Nie zgadzam sie z takim trybem opiniowania.

Z kolei Gołota (to w mojej opinii ,podkreślam to stanowczo) robi juz kolejny numer.
Przeciez to juz przed walka z Austinem był obiektem kpin i zartów (sekundowe naliczanie ,cała walka ponownie pokazana w Teleexpressie).
W ostatniej walce znowu to samo i znów jako faworyt.
To nie był incydent i stad taka ,a nie inna opinia.

Borucowi przytrafił sie kiks ,do Gołoty kiksy sa przypisane od lat.
Ja tu dostrzegam różnicę ,ale nie potne sie ,jeżeli inni jej nie widzą

Ewidentnie nie masz racji. Dlaczego?

Ano dlatego , że większość z nas nie komentuje stylu walki Gołoty w znaczeniu technicznym - czy to polska czy DDR-owska szkoła boksu...Czy wyżej powinien trzymać lewą czy może pracę nóg ma do dupy , albo nie ma refleksu...Do tego faktycznie trzeba by dużo lepiej znać się na boksie..

MY KOMENTUJEMY JEGO POSTAWĘ JAKO SPORTOWCA!!!

A do tego większość z nas ma wystarczające predyspozycje bo większość z nas w większym lub mniejszym rozmiarze sport amatorsko uprawiała..
Większość grała w piłkę - zimą , latem, na klepisku , na asfalcie , na polanie w lesie (mua ), dostała w kostkę w goleń- mniej lub bardziej, była mniej lub bardziej zmęczona , zmoczona , wracała do gry po najróżniejszych kontuzjach..
Większość grała w tenisa - nóżki nie raz były jak z waty..
Dużo z nas uprawiało sporty walki - nie raz człek zarobił w jaja , nochala , nie raz przyszło na treningu walczyć z klientem z wyższej kategorii wagowej i z lepszymi umiejętnościami ...
I większość z nas robiła to dla frajdy a nie dla iluś tam tysięcy dolarów, euro czy coś tam...
I większość nie schodziła z boiska - bo mokro czy zimno..
Nie kończyła tenisa - bo przeciwnik i tak wygrywa a mi się już nie chce..
Nie spierdalała z sali jak dali Ci faceta 20 kg cięższego i z większym stażem do walki..

I DLATEGO WIĘKSZOŚĆ Z NAS WIE CO TO JEST AMBICJA!! CO to jest "duch walki" i co to jest "walka do końca"...

I dlatego też większość z nas ma prawo wypowiadać swoje sądy o Gołocie - któremu te wartości które wymieniłem moim zdaniem są obce..

I dla większości z nas takie nazwiska jak Szymon KOłecki, Paweł Nastula , i wielu innych - będzie znaczyć dużo więcej jak Gołota.

Zabrzmiało to może zbyt pompatycznie. Nie taka była idea. Ale lepszy już patos jak obrażanie innych od idiotów i frajerów - co na tym forum zgadzam się ma miejsce zbyt często.

Strzeszczenie logiki gołotomaniaków:
Prawo do oceniania Andrju mają tylko ci którzy go oceniają pozytywnie. Pozostali sie nie znają tak jak dentysta nie zna sie na mechanice.

Pieprzenie umyslowy kalekow. Od paru lat czytam fora bokserskie i wszedzie to samo bredzenie. Ci "skazeni niepoprawnym mysleniem" sa w takiej mniejszosci ze albo sami uciekają albo zoatają wywaleni.

to ze przed walka byl obiektem drwin to kto teraz w Polsce nie jest ? Dudek Malysz? Kubica? Borubar? Rasiak?
chodzbys zdobyl wszystko to i tak nazwa Cie palantem idiota nieudacznikiem ;-)

Najgorsze jest to, że doceniają go i szanują inni sportowcy m.in. bokserzy o czym nieraz zwłaszcza przed i po walkach wyczytałem w przeglądzie sportowym, a dla większości Polaków, zwłaszcza tych, którzy ze sportem nie maja zadnego doczynienia jest obiektem kpin i żartów, ale niestety taka jest już mentalność naszego narodu. Tak jak ice napisał, chłopaki którzy coś osiągneli dzięki swojej ciężkiej, mozolnej pracy i treningom nazywanie są w moim mimo wszystko kochanym kraju nieudacznikami. A np. taki Lepper, wielki cwaniaczek i krzykacz jeszcze troche i prezydentem by został, nie dzięki pracy tylko własnie dzięki cwaniactwu i naiwności naszego narodu. Natomiast kompletnie nie zgadzam się z wypowiedzią Kefira, wg. mnie ponad 90 procent internautów wypowiadających się z wielką radością o porażkach Andrzeja w zyciu nie miała na sobie rekawic bokserskich, a wiekszość w piłkę najczęściej gra pewnie co najwyżej w fife czy pes. Pozdrawiam

procz rasiaka zaden z w/w nie byl obiektem drwin

wejdz na onet to zobaczysz ;-)

Don King powinien zorganizować na zakończenie kariery Gołocie ostatnią walkę w Spodku z Najmanem który kiedyś chciał z nim walczyć tym sposobem pożegnał by się godnie z polskimi kibicami ;p A jego fani mieli by trochę radości ;p Bo na Murzynów to już nie ten wiek ;p
Na onecie to na etatach w ITI są niektórzy więc się nie liczy ;p

Tak, zwłaszcza Tyson który mówił że jeszcze żaden bokser tak szybko przed nim nie uciekał
Lewis to wyśmiewał Gołotę na każdym kroku, słynne bajki o jaskini

Większość nie zdążyła

dimes, osiagnij jedna tysięczna tego co Gołota a potem paplaj jęzorem i oceniaj, tak najprosciej...

Nie masz pojecia o boksie ,wiec sie nie odzywaj

Znawcy stwierdzili ,że Endrju zrobił unik

Lewis tez wysmiewal sie z Hasima Rahmana