Strona 1 z 3 1 2 3 >
Opcje tematu
#1979285 - 21/01/2008 21:43 Mercedes W124, warto?
Jonathan Sarkos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/08/2003
Postów: 2560
Skąd: Kraków
czyli takie oto cudo:

http://i165.photobucket.com/albums/u44/Ruca45/W124-500E.jpg

Jestem na etapie rozglądania się za samochodem. Po przeczytaniu dość entuzjastycznego artykułu, nie tyle o W124, ale o niemieckich autach z tamtych lat (1985-1995) w ogóle, dokoptowałem W124 do grona aut spośród których chciałbym wybrać samochód. Autor tegoż artykułu pisze, że silniki spokojnie wytrzymują 500-700 tys. km, bardzo dobre są zawieszenia, a jakość wykonania jest nieporównywalna z większością aut jakie produkuje się dzisiaj. W sumie to nie dziwi, kiedy zobaczy się ile tych samochodów jeździ jako taksówki. Problem w tym, że w kwestiach użytkowo-technicznych nie czuję się delikatnie rzecz biorąc zbyt mocny. Nie tyle jeśli chodzi o Mercedesa, ale w ogóle.

Ktoś miał do czynienia bliżej z W124 i wie z jakimi trudnosciami się liczyć, jakie są plusy i niedogodności posiadania takiego auta? Rozważam własnie W124, albo coś dużo tańszego, ale trochę nowszego - Fiat Brava, Marea, Daewoo Nubira, Honda Civic. Budżet to jakieś 15000 zł/4500 euro. Mam zamiar wybrać się z kumplem do zachodnich Niemiec, Austrii, lub Szwajcarii i przywieźć na własną rękę. Myślałem o E250 TD mniej więcej z rocznika 1993-1995.

Do góry
Bonus: Unibet
#1979294 - 21/01/2008 21:47 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Jonathan Sarkos]
Piostar Offline
Marcos Baghdatis

Meldunek: 01/11/2004
Postów: 40732
Skąd: Dęblin
nie wiem czy Ci pomogę, ale mam bardzo dobrego kolegę mechanika

on powtarza jedno postokroć woli 15 letniego Mercedesa niż nowe Fiaty, Daewoo

bez porównania blacha, silnik, wykonanie elementów itp.

jednocześnie w marek poza Mercedesem chwali Hondy Civic oraz Toyoty Corollę, kilka pewnie setek aut przejrzał więc myslę że ma pojęcie

sam też myśle o takim aucie

Do góry
#1979317 - 21/01/2008 21:56 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Piostar]
Linc Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/04/2006
Postów: 10869
Skąd: Bydgoszcz
ja osobiscie zadnego merola mimo wszystko wiekowego nie kupowalbym, za 15 tys. ( 4,5 tys euro ) szukalbym Focusa lub Astre II

PS. poczytaj raporty awaryjnosci ( Decra i Adac )

Do góry
#1979326 - 21/01/2008 21:59 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Jonathan Sarkos]
rafal08 Online   karty
Zbanowany

Meldunek: 01/03/2005
Postów: 117254
Skąd: Las Vegas
Fiat Brava, Marea, Daewoo Nubira, Honda Civic.

Civic albo Mecenas reszta na złom

Do góry
#1979344 - 21/01/2008 22:06 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Piostar]
D@mian Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/03/2006
Postów: 9128
Skąd: Kraków
A nie lepiej wybrać coś takiego:



czy też a4... lub BMW \:\)
Może, na zachodzie znalazłbyś dobry rocznik, po cenie, która Cię zadowoli.

Nie zgadzam się, że te mercedesy są tak wspaniałe, ale cóż \:\)

Do góry
#1979354 - 21/01/2008 22:09 Re: Mercedes W124, warto? [Re: rafal08]
Vader Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/10/2007
Postów: 3584
Skąd: Galante peFFki
Originally Posted By: rafal08
Fiat Brava, Marea, Daewoo Nubira, Honda Civic.
Civic albo Mecenas reszta na złom

Dokładnie.
Masz spory rozrzut... Między samochodem ( Merc, Honda) a shitem typu FIAT lub Daewoo.
Sorki ale moja opinia jest taka jak większość już tutaj wskazała. Nie wyrzucaj kasy w błoto!!! Nie kupuj Fiata ani Daewoo. Jakikolwiek inny samochód wytrzyma Ci dłużej niż fiat czy daewoo.
A merc generalnie jest ciężko do zdarcia.

Do góry
#1979473 - 21/01/2008 23:01 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Jonathan Sarkos]
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Czesc
W 124 jest ostatnim z Mercedesow produkowanych "wg starej spradzonej receptury";-)
No, moze jeszcze C-klasse do konca lat 90 ale to i tak inna bajka.
Stodwudziestkaczworka byla wtedy modelem ktory dal firmie najwieksze zyski, moze nie mozna go nazwac flagowym ale tak jak swego czasu Punto dla Fiata tak 124 dla Mercedesa byl modelem ktory wzniosl firme na wyzyny, zreszta ilosc sprzedanych egzemplarzy mowi sama za siebie.
Fakt cena ktora trzeba wydac za dobry egzemplarz jest znaczaco wyzsza niz byc powinna ale cena odzwierciedla idealnie jakosc produktu oraz to jak sie starzeje.

Wg mnie zakup takiego auta z dobrej reki (w Szwajcarii spore szanse na to aby byla to tzw pierwsza reka) to bardzo dobry wybor.
Bez urazy dla posiadaczy wklejonej tu np A3, straszny badziew to auto, oczywiscie mam na mysli relacje ceny do produktu, w przypadku Audi placimy za renome i za to ze panuje malo prawdziwy mit o bezawaryjnosci tych aut, o ile jeszcze A3 nie jest tragiczne o tyle takie A6 z przelomu wiekow jest totalna porazka, miejsca w rankingach awaryjnosci ponizej jakiejkolwiek krytyki, samochod bardzo ladnie trzyma cene i nic po za tym, no jeszcze jakosc wykoania jest bardzo dobra i z tym nie polemizuje.

124 to samochod ktory smialo moglby kandydowac do miana aut niezniszczalnych, oczywiscie w przypadku prawidlowej eksploatacji, w calej historii produkcji byly tylko dwie akcje nawrotowe, gdzie producent wzywal wlascicieli do serwisow na bezplatne naprawy.
Przebiegi tego modelu w granicach 500 tysiecy to nic nadzwyczajnego, nie ma szns na to aby kupic auto ktore bedzie mialo 100 czy sto kilkadziesiat tysiecy, bedzie to zwykle klamstwo ale kupno takiego ktory bedzie mial 200 i bedzie w dobrym stanie to juz godziwa propozycja.

Duzo chlopcow tu sie wypowiedzialo ale jestem przekonany ze wiekszosc nie miala jeszcze swojego auta, a wszelkie opinie opieraja na tym co powiedzieli im "fachowcy", bez urazy panowie ale jak sie nie ma o czyms pojecia to lepiej sie nie wypowiadac.

Oczywiscie model 124 nie musi sie kazdemu podobac ale ze jest to jeden z lepszych samochodow ktory jezdzi po calym swiecie to juz inna bajka,
relatywnie prosta konstrukcja, rozwiazania ktorych do dzis nie powstydzilyby sie obecenie produkowane modele, solidna jakosc wykonania, ponadczasowa konstrukcja zawieszenia, prosta i bardzo solidna, ze wzgledu na ilosc wyprodukowanych aut tego modelu, smiesznie niskie ceny czesci i bezproblemowa obsluga gdziekolwiek.

wymieniac mozna sporo ale na koniec dla porowaniania,
jezdze czesto po miescie taksowkami, wsiadam do mercedesa zagladam kierowcy przez ramie patrzac na licznik dajmy na to 350 tysi przekulane, wsiadam do np Audi A4, przebieg podobny, Audi wyglada w srodku jak ruina (fakt, kierowca slabo dbal) ale silnik ledwo zipie, wszystko sie trzesie, skrzypi i trzeszczy.
Chodzi mi o to ze o ile Mercedes zasluzyl w 100% na okreslenie go mianem auta dlugowiecznego i to ze trzyma cene z uplywem lat jest jak najbardziej oczywiste o tyle Audi w wiekszosci przypadkow jest rozdmuchane i wymyslone bo Audi ani takie trwale ani takie bezawaryjne, a do tego relatywnie drogie w utrzymaniu.

Oczywiscie dla mlodszych osob Audi bedzie ladniejsze, fajniejsze i z tym nie polemizuje tylko na pewno nie bedzie lepsze od Mercedesa.
*** tapczanow ale przy odrobinie szczescia przy zakupie i odpowiedniej eksploatacji bedzie sluzyc wiele wiele lat.

Z ciekwaostek W124
egzemplarze z Niemiec ktore maja na liczniku wiecej niz 200 tysi czesto maja oryginalne amortyzatory,
uklad przedniej wycieraczki zostal opatentowany do tej pory nikt nie wymyslil nic lepszego z jednym piorem,
System kladzionych i automatycznie podnoszonych zaglowkow tylnej kanapy to majstersztyk,
konstrukcja foteli do dzis wielu producentom moglaby sluzyc za wzor,
promien skretu i caly uklad kierowniczy do dzis dla wielu nie osiagalny,
jedna dzwignia obslugujaca kierunki, wycieraczki i swiatla...

takich rzeczy do dzis wielu producentow nie oferuje.
Nie chodzi o to ze Mercedes jest doskonaly i najlepszy ale jesli ktos szuka wygodnego, relatywnie taniego duzego auta i nie jest nastawiony na "popularnosc" marki w chwili obecnej to jest to naprawde dobry wybor.
Szalu na glownej ulicy w miescie nie bedzie ale jesli komus o to chodzi to Golf III ew IV z kilkoma spojlerami bankowo zada "szyku" i zadowoli kogos komu akurat W124 nie pasuje;-)

Biszop

Do góry
#1979479 - 21/01/2008 23:06 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Biszop]
Piostar Offline
Marcos Baghdatis

Meldunek: 01/11/2004
Postów: 40732
Skąd: Dęblin
Osobiście jestem posiadaczem 12-letniego Daewoo (na lepsze auto w tej chwili nie stać, cała kasa idzie w dom) więc jednak mogę wypowiedzieć się na temat tej marki.

Do silnika nie mam większych zarzutów, niestety blacharka to tragedia i nikomu nie polecam tego typu aut.

Do góry
#1979594 - 22/01/2008 00:21 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Piostar]
loipop Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/12/2004
Postów: 6142
co do biszopa wypowiedzi :

mialem okazje przejechac sie tym samochodzikiem i nic specjalnego nie przezylem a opowiadasz o tym samochodzie jakby to cudo techniki i wechikul ponadczasowy byl. Model z silnikiem bodajze 2.3 w gazie...pieknie sie zbieral na 2 zrywy itp itd... komfort jazdy przyzwoity , wszystko na swoim miejscu.kilka awarii z nim mial wiadomo lata robia swoje i na jakas cudowna bezawaryjnosc nie licz. Ceny czesci wcale nie sa niskie no chyba ze na szrocie.Ktos tu wspomnial o fiacie brava ...panowie vw tez maja awarie i jestem zdania ze wszystko zalezy od stanu w jakim sie auto kupi. Nie sadze aby taki golf 3 (paskudztwo jakich malo) byl lepszy (jakosc/cena) od np fiata bravo 1.9 jtd.A co do oceny biszopa A3 to sie w ogole nie wypowiadam , kazdy ma swoje zdanie dlatego tak duzo marek samochodow ;\) Ogolnie za te pieniadze sadze ze jestes w stanie znalezc duzo lepszych aut i radze wstrzymac sie z zakupem i dobrze przejrzec oferty. pozdrawiam.

Do góry
#1979975 - 22/01/2008 02:10 Re: Mercedes W124, warto? [Re: loipop]
podstawek Offline
wieczny student

Meldunek: 08/12/2006
Postów: 6133
Ja bym polecał swój samochód, a mianowicie Seata Ibizę \:D
Kupiłem go ponad 2 lata temu za około 19tys. Do tej pory nie było z nim żadnych problemów, żadnej awarii. Samochód jest z 2001r - tak zwana przejściówka, bodajże typ 2FL. Auto miało pełne wyposażenie - alufelgi, klima, 5-cio drzwiowe, elektryczne szyby, immobilazer, 4 poduszki. I co jest dużym plusem silnik 1.9SDI i 90km
Coś takiego :
http://www.allegro.pl/item297752026_seat_ibiza_2001_rok.html
Osobiście bardzo polecam, idealny samochód do jazdy w mieście, bo pali około 5l, na trasie zaledwie 4l.

Do góry
#1980118 - 22/01/2008 02:48 Re: Mercedes W124, warto? [Re: podstawek]
mihal Offline
addict

Meldunek: 26/03/2005
Postów: 519
W124 to auto z duszą, bez dwóch zdań. Jeżeli nie jest dla Ciebie istotne ile będzie spalał to nawet dwudziestolatek jest warty 15000zl. Biszop napisał wiele o nim , ja dodam, że o ile mnie pamięć nie zawodzi to Blacha w Odwróconych jeździł właśnie W124. Klasa i Power.

Do góry
#1980137 - 22/01/2008 02:52 Re: Mercedes W124, warto? [Re: mihal]
mihal Offline
addict

Meldunek: 26/03/2005
Postów: 519
Przepraszam, Blachowski jeździł W126.

Do góry
#1980142 - 22/01/2008 02:53 Re: Mercedes W124, warto? [Re: mihal]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Blacha jeździł:

[img]http://photos03.allegro.pl/photos/oryginal/293/65/41/293654194_2[/img]

W126 500 SEC - piękny :]

Poszedł na aukcji za ponad 55 tysięcy

Do góry
#1980154 - 22/01/2008 02:56 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Kameleon]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
tak miało być:


Do góry
#1980202 - 22/01/2008 03:06 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Kameleon]
LEWY Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/01/2005
Postów: 3033
Skąd: Bydgoszcz
Mobilki jesli mozecie podajcie strone niemiecka gdzie znajdzie sie pare aut w dobrej cenie.

Dzieki z gory

Do góry
#1980316 - 22/01/2008 03:31 Re: Mercedes W124, warto? [Re: LEWY]
loipop Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/12/2004
Postów: 6142
najpopularniejsza http://www.mobile.de

Do góry
#1980470 - 22/01/2008 04:01 Re: Mercedes W124, warto? [Re: loipop]
micha$ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 25/11/2005
Postów: 6311
Skąd: Uć
Jonathan ja bym się na Twoim miejscu nie zastanawiał. Jeżeli tylko w dobrym stanie to bierz. Nie wiem czy Ci potrzebny taki duży silnik, ale to juz sprawa gustów. Mam paru znajomych, którzy jeżdżą (bądź jeździli) na co dzień W124 i mają tylko dobre zdanie na ich temat. Do momentu usterki, wtedy cena części naprawdę może zniesmaczyć.

Ostatecznie: WARTO!


Do góry
#1980493 - 22/01/2008 04:07 Re: Mercedes W124, warto? [Re: micha$]
Kylo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/09/2005
Postów: 14202
Skąd: Lublin
E mysle, ze znalazlyby sie zamienniki.

Do góry
#1980506 - 22/01/2008 04:09 Re: Mercedes W124, warto? [Re: LEWY]
królik Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 20/03/2005
Postów: 2395
Skąd: warszawski grochow
Originally Posted By: LEWY
Mobilki jesli mozecie podajcie strone niemiecka gdzie znajdzie sie pare aut w dobrej cenie.

Dzieki z gory


http://www.autoscout24.pl/home/index/default.asp

Do góry
#1980624 - 22/01/2008 04:33 Re: Mercedes W124, warto? [Re: królik]
groobel Offline
enthusiast

Meldunek: 01/04/2003
Postów: 365
Poczytaj http://www.w114-115.org.pl/forum/ -> chyba największa skarbnica wiedzy o MB.

Do góry
#1980653 - 22/01/2008 04:40 Re: Mercedes W124, warto? [Re: królik]
rivex Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/04/2005
Postów: 3232
Ja bym wolal cos nowszego, nawet mniejszego o klase.
Moze i niezawodny ale znalezc dobry egzemplarz trudno. Tym bardziej 2,5TD. Poza tym silniki sa strasznie wołowate, diesel ledwo przyspiesza, benzyny lepiej ale sporo pala.
Poza tym duzy przebieg tez ma wplyw na inne elementy samochodu. Silnik moze byc idealny ale posypia sie rozne pierdoly.

Jednak te kilkanascie lat robi swoje. A dobre egzemplarze sa naprawde w cenie.

Moj ojciec jezdzi Mazda 626 2.0 16V 98'. Rok temu kupno wyszlo 14k. I jest idealnie utrzymana. Jezdzi sie naprawde fajnie.
Nie wiem czy akurat lepiej bedzie brac starszego o zalozmy 4-5 Merca z wiekszym przebiegiem. Ta Mazda ma 140k i zuzycia w ogole nie widac.
Poza tym wyposazeniemiem (4xpp, klima, el., kontr. trakcji) na pewno przewyzsza takiego Merca.

I nawet jesli komfort troche mniejszy to watpie aby byla to duza roznica.

To był tylko przyklad.

Mozna sobie kupic jakiegos japonca czy cos i bedzie mlodszy i z mniejszym przebiegiem. A awaryjnosc nawet mniejsza.
Ponadto przy sprzedazy pozniej moze byc problem bo za 2-3 lata ten Merc to juz bedzie przezytek.
Teraz juz Merc C bardzo schodzi z cen.

Taki Merc jest fajny ale gdy jest bardzo zadbany i nieawaryjny. Jednak znalezc takiego to ciezka sprawa. A ponadto i tak trzeba bedzie duzo dac jak na ten rocznik.....

Do góry
#1980725 - 22/01/2008 04:56 Re: Mercedes W124, warto? [Re: groobel]
El Camino Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/05/2003
Postów: 1676
Skąd: Warszawa
Biszop napisał ładnie,obrazowo i wiarygodnie o tym aucie .

Ja również jestem zdania,że to dobry wybór.Jeździłem ostatnio sporo modelem 320E z 1993 roku z sekwencyjnym gazem i ... to jest to :).Super wyposażenie,więcej niż dobre osiągi i ten komfort!Oczywiście auto ma swoje lata i nie można spodziewać się po nim nie wiadomo czego,ale jeśli zależy Ci na bezproblemowej jeździe to nie będziesz zawiedziony.PODSTAWĄ jest jednak wybór właściwego egzemplarza-dokładnie sprawdź dane auto;w przeciwnym razie będziesz wkładać sporo kasy.

Osobiście polecałbym modele po liftingu (chyba w 92 lub 93 r.),a zwłaszcza gdybyś brał benzynę-wówczas były montowane odmłodzone silniki z 4 zaworami na cylinder co oznaczało mniejsze spalanie i większą moc.W tym okresie było też zdecydowanie bogatsze wyposażenie wyposażenie.Kolejnym plusem jest bogata paleta silników.

W 124 ma niewątpliwie bardzo dużo zalet,choć zawsze można się do czegoś przyczepić.Jak dla mnie największą jest cena,w mojej ocenie dość wygórowana;z bukmacherskiego punktu widzenia rzekłbym przeszacowana ;\) .Sam niedługo będę pewnie kupować auto tej wielkości i bez dwóch zdań szukam ładnej BMW serii 5.

Do góry
#1980844 - 22/01/2008 05:23 Re: Mercedes W124, warto? [Re: El Camino]
rivex Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/04/2005
Postów: 3232
Originally Posted By: El Camino
.Sam niedługo będę pewnie kupować auto tej wielkości i bez dwóch zdań szukam ładnej BMW serii 5.


Moj wujek szuka BMW 5 E39 w dieslu a teraz to nawet i benzynie. Szuka od pol roku i chyba da sobie spokoj. Chce znalezc niezle auto ale widzial niby tyle egzemplarzy a jednak nic dobrego nie bylo. No chyba, ze cena z kosmosu.
Nie jest latwo znalezc cos dobrego.
A musze zaznaczyc, ze moj wujek nie jest "maruda" bo auta zmienia tak co 2/3 roku i wybiera niezle. Jednak teraz to juz segment premium a tu jednak nie jest latwo.


To samo sie tyczy tych Mercedesow: widzialem sporo ale jakos nie przypominam sobie aby ktorys byl naprawde tak dobry i ladnie utrzymany. Jednak wiek robi swoje ... nawet w Mercach.....

No ale mozna kupic. Tym bardziej, ze jesli autor watku ma zamiar jechac do Niemiec to tam jednak moze byc latwiej. Tylko najlepiej wybrac sie z kims obeznanym w temacie....

Do góry
#1980884 - 22/01/2008 05:32 Re: Mercedes W124, warto? [Re: rivex]
El Camino Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/05/2003
Postów: 1676
Skąd: Warszawa
Originally Posted By: rivex
Ja bym wolal cos nowszego, nawet mniejszego o klase.
Moze i niezawodny ale znalezc dobry egzemplarz trudno. Tym bardziej 2,5TD. Poza tym silniki sa strasznie wołowate, diesel ledwo przyspiesza, benzyny lepiej ale sporo pala.
Poza tym duzy przebieg tez ma wplyw na inne elementy samochodu. Silnik moze byc idealny ale posypia sie rozne pierdoly.

Jednak te kilkanascie lat robi swoje. A dobre egzemplarze sa naprawde w cenie.

Moj ojciec jezdzi Mazda 626 2.0 16V 98'. Rok temu kupno wyszlo 14k. I jest idealnie utrzymana. Jezdzi sie naprawde fajnie.
Nie wiem czy akurat lepiej bedzie brac starszego o zalozmy 4-5 Merca z wiekszym przebiegiem. Ta Mazda ma 140k i zuzycia w ogole nie widac.
Poza tym wyposazeniemiem (4xpp, klima, el., kontr. trakcji) na pewno przewyzsza takiego Merca.


1.Silniki diesla z turbinami (250 TD oraz 300 TD) zbierają się naprawdę dobrze,choć to oczywiście kwestia względna i bardzo subiektywna.Jak dla mnie 300 TD jest wystarczająco dynamiczny.
2.Spalanie silników benzynowych nie jest wbrew pozorom aż tak duże,a szczególnie w modelach z silnikami po 4 zawory na cylinder.Dane z autopsji - '93 320E spala w trasie ok. 10 l gazu (do 140 km/h),w mieście 15-16 litrów.
3.Dobrze wyposażony 124 (a takich pod koniec produkcji nie brakowało) ustępuje praktycznie tylko jeśli idzie o ilość poduszek.Nie było chyba więcej niż dwie.Natomiast spotyka się kontrolę trakcji,wycieraczki przednich reflektorów,fotele przednie w pełnej elektryce,el. tylna roleta itd.
4.Z odsprzedażą za godne pieniądze może rzeczywiście być problem z powodu który wymieniłeś.

Do góry
#1980930 - 22/01/2008 05:43 Re: Mercedes W124, warto? [Re: El Camino]
rivex Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/04/2005
Postów: 3232
1. Tak, ja wiem, ze silniki diesla tez sa tam nawet żwawe ale jednak trzeba wybierać w wysokich pojemnosciach. To juz zazwyczaj wyzsze spalanie no i nawet koszty ubezpiczenia troche skocza. A pisze tak bo dla porownania klasa srednia to jednak diesle do 2.0l i w przypadku nowszych diesli juz osiagi niezle.

2. Tutaj podobnie jak wyzej. Dla porownania podam, ze Mazda 626 2.0 16V 115KM na sekwencji w miescie to do 10l. W trasie spokojnie 7-8l. A osiagi ma niezle bo katalogowe 0-100 to ponizej 10sek.

3. Tu nie zaprzeczam bo wiadomo, ze Merce slabego wyposazenia nie maja. Ale tez niczym nie zaskakuja w porownaniu do kompaktow czy aut klasy sredniej z samego konca lat 90-tych.

4. No jesli jest dobry to kupiec sie znajdzie. Ale wiadomo, ze z roku na rok bedzie to coraz starsze auto i samochody powyzej 15 lat juz niektorych potrafia wystraszyc...

A moze model W202? Troche nowszy, mniejszy a ceny juz w okolicach 15k ....

Aha, w tych strarszych autach omijałbym stanowczo automaty. Osiagi do kitu, wieksze spalanie a przy tym juz sie mocno sypią. A koszt naprawy to jednak byłby duży problem ....

Do góry
#1982459 - 22/01/2008 20:36 Re: Mercedes W124, warto? [Re: rivex]
SyKo Offline
old hand

Meldunek: 29/03/2004
Postów: 910
A co Panowie powiecie o W203 w nadwoziu coupe? Zastanawiam sie nad zmiana autka i kiedys zauwazylem na ulicy, calkiem ladnie sie prezentujacego mercedesa. Cena takiej C klasy z 2003 roku z silnikiem 2.2 CDI zaczyna sie od okolo 45 tys zl, jednak rozrzut cen jest bardzo duzy, bo z rownie dobrze cena takiego samochodu z tego samego rocznika moze osiagnac 70 tys. Zastanawialem sie jeszcze nad bmw serii 1, jednak raz ze jest drozsze, a jesli by myslec o tym z nadwoziem coupe, to one dopiero co z tasmy zjechaly,a wiadomo to pociaga za soba cene \:\)
Tyle, ze troszke sie naczytalem o tych mercedesach i lata 2000-2004 podobno dla tej marki nie byly najlepsze, silnik z bmw wyglada na bardziej dynamiczny i oszczedniejszy, a takze mniej awaryjny.

Do góry
#1982828 - 22/01/2008 22:56 Re: Mercedes W124, warto? [Re: SyKo]
micha$ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 25/11/2005
Postów: 6311
Skąd: Uć
Mi osobiście W203 się nie podoba. Jeżeli Mercedes to tylko albo W124 albo CLS.
Fakt faktem, że z 2003 roku byś miał prawie nówkę i to "prawie" nie robi tutaj różnicy \:\)

Do góry
#1982890 - 22/01/2008 23:22 Re: Mercedes W124, warto? [Re: micha$]
SyKo Offline
old hand

Meldunek: 29/03/2004
Postów: 910
Wiadomo, ze wyglad to kwestia gustu, kazdemu podoba sie co innego \:\) Co do Mercedesa W124 to raz, ze mi sie nie podoba, a dwa ze interesuje mnie raczej nowsze auto. Co do CLS to: raz, ze to za duze auto, poki co nie potrzebuje takiego, dwa - zbyt duza pojemnosc silnikow, trzeci powod i najwazniejszy - za drogie \:\)

Do góry
#1982962 - 23/01/2008 00:03 Re: Mercedes W124, warto? [Re: SyKo]
thepilator Offline
veteran

Meldunek: 28/12/2004
Postów: 1284
Skąd: Wrocław
Jeśli chodzi o Mercedesa W203 w tym nadwoziu to stanowczo odradzam, zresztą mówienie o nim w kategorii coupe mija sie z celem bo to auto coupe ma tylko w nazwie ;\) Klasa C sportcoupe to była odpowiedź na BMW 3 compact jak wiemy już nie produkowane i jego miejsce zajeła Bmw serii 1. Ten mercedes to nic innego jak mniejsza wersja C klasy, ucięty tył i z nadwoziem coupe nie ma nic wspólnego, coupe mercedesa w tej klasie nazywa sie CLK i wygląda tak http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3839234

Do góry
#1983013 - 23/01/2008 00:28 Re: Mercedes W124, warto? [Re: thepilator]
superges Offline
veteran

Meldunek: 22/06/2004
Postów: 1209
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/search...65&doSearch.y=0

Troszke zjeżdżam z tematu ale zobaczcie ile maluszków:D, nawet po 2000 EUR są \:p

Do góry
#1983072 - 23/01/2008 00:46 Re: Mercedes W124, warto? [Re: superges]
SyKo Offline
old hand

Meldunek: 29/03/2004
Postów: 910
Czy W203 ma nadwozie coupe i ile ma z nim wspolnego to akurat malo mnie interesuje. Wlasnie o to mi chodzi, ze nie chce tak duzego auta jak C klasa i ten uciety tyl akurat mi jest na reke \:\) Dlatego tez mysle o nim lub o bmw serii 1. Przestrzen moejego obecnego auta (golf IV 98') jest dla mnie w zupelnosci wystarczajaca. Zastanawiam sie po prostu nad zamiana na cos nowszego i bardziej komfortowego.

Do góry
#1986038 - 23/01/2008 20:30 Re: Mercedes W124, warto? [Re: SyKo]
yacub Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 12/04/2005
Postów: 4024
Skąd: Monte Carlo
Siemka, jak znajdziesz zadbana 124 w dieslu za 15tys nie zastanawiaj sie bierz:) Jak masz pyt to wal na priv, o mietku wiem b. duzo. W posiadaniu mam kultowe w123 "beczka" przebieg 612 tys.
Jak ktos ma kase i chce kupic dobra gwiazde to tylko http://www.budgetbenz.nl/voorraad/
Dla ciekawostki http://www.youtube.com/watch?v=EqMEGA76HsE przypominam ze to fura z konca lat 70 \:\)

Do góry
#1986431 - 24/01/2008 00:42 Re: Mercedes W124, warto? [Re: yacub]
Szewa Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
Podłączę się pod temat \:\)

Szukam czegoś w przedziale 7 - 10 tyś PLN (2 - 3 tys euro).

Generalnie mam na oku takie auta: Civic, Golf, Ibiza, Astra, w ostateczności Vectra.

Oto czego oczekują od samochodu:

- ma być solidny
- w miarę tani w użytkowaniu
- niedrogi w utrzymaniu
- wygodny ;\)

Chciałbym poznać Wasze opinie na temat w/w aut. Który samochód najlepiej wybrać ? A może polecicie coś, czego nie ma na tej liście ?

Do góry
#1986460 - 24/01/2008 00:53 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Szewa]
rangiz9 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/03/2006
Postów: 6633
Za takie pieniądze powinieneś już dostać w miarę fajnego VW Golfa III z silnikiem 1.9 TDI. Pali on mało, jakieś 5-6 litrów na 100km. Silnik wytrzymały. Części do Golfa znajdziesz jest w pip i jeszcze więcej. No może do najbardziej wygodnych samochodów nie nalezy, ale jakoś da się przeżyć ;-)

Do góry
#1986527 - 24/01/2008 01:25 Re: Mercedes W124, warto? [Re: rangiz9]
yacub Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 12/04/2005
Postów: 4024
Skąd: Monte Carlo
szewa zerknij na to http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=4093073
golfa Ci odradzam, ciężko trafić w tej cenie zadbane 1.9 tdi, przeważnie cofnięte liczniki z 400tys na 200 a wiadomo przy tym przebiegu tdi juz umieraja (turbina, pekajace glowice). Civic V generacji to "made in japan";z tych lat to najbardziej solidny kompakt + mazda 323. Tylko nie piszac ze japonczyk drogi w utrzymaniu \:D mam niemca i japana; ceny czesci eksploatacyjnych bardzo zblizone. Jedyny minus to twarde zawieszenie choc w golfie rewelacji tez nie ma.

Do góry
#1986562 - 24/01/2008 01:39 Re: Mercedes W124, warto? [Re: yacub]
rangiz9 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/03/2006
Postów: 6633
ja jednak uważam, że jak się poszuka to można znaleść zadbanego Golfa do 10 000zł z normalnym, niecofanym przebiegiem. A jak nie TDI to zadbane TD już na pewno można dostać w tych granicach cenowych.

może i cena części zbliżona, ale za to dostępność części przemawia za niemcem ;-)

Do góry
#1986697 - 24/01/2008 02:25 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Szewa]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
Originally Posted By: Szewa
Podłączę się pod temat \:\)
Szukam czegoś w przedziale 7 - 10 tyś PLN (2 - 3 tys euro).
Generalnie mam na oku takie auta: Civic, Golf, Ibiza, Astra, w ostateczności Vectra.
Oto czego oczekują od samochodu:
- ma być solidny
- w miarę tani w użytkowaniu
- niedrogi w utrzymaniu
- wygodny ;\)
Chciałbym poznać Wasze opinie na temat w/w aut. Który samochód najlepiej wybrać ? A może polecicie coś, czego nie ma na tej liście ?


Śmigam Astrą z '98 (z Żerania) i cóż złego słowa na to auto powiedzieć nie mogę. Z tej listy wymagań co napisałeś to spełnia wszystkie. Do wyjazdów na narty, wycieczki etc. do 100-200km to jest ok, ale dalej to bym tym autem nigdzie nie ruszał. Z wad na pewno blachy średniej jakości, jakieś tam bzdetne niedoróbki (odpadające prawe lusterko (chyba w wszystkich Astrach), listwa tez juz odpada powoli) układ kierowniczy na kolana nie powala, no ale to zależy jak go chcesz uzytkować. Slinik 1.6 75KM na kolana nie rzuca, ale jak jedziesz sam lub z 1 os. to spokojnie wystacza, przy full załadunku muli no ale cóż poradzić.

Do góry
#1986869 - 24/01/2008 03:04 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Skiper]
Szewa Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
Mi ten samochód będzie potrzebny głównie do poruszania się po mieście, na jakichś świetnych osiągach mi nie zależy. Na pewno będę nim co jakiś czas pokonywał odległości typu 200 - 300 km w jedną stronę, dlatego w tym kontekście pytałem o wygodę \:\) Nie mam też zamiaru przewozić nim codziennie pralek, czy innych lodówek ;\)

Do góry
#1986918 - 24/01/2008 03:17 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Szewa]
RiKi Offline
veteran

Meldunek: 19/12/2007
Postów: 1573
panowie wart bardziej forda pume czy opla tigre kupic tak rcznik tigry 1993 a pumy 1995

Do góry
#1987036 - 24/01/2008 03:43 Re: Mercedes W124, warto? [Re: RiKi]
micha$ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 25/11/2005
Postów: 6311
Skąd: Uć
Szewa z podanego przez Ciebie zestawu z zamkniętymi oczami brałbym Civica. Sam miałem mieć, ale trafiła się Fabia na "wypasie". Żadnego gólfa, czy opla (chociaż z oplami nie miałem styczności, bo po prostu nikt ze znajomych nie posiada). Na drugim miejscu Ibizę. Kumpel ma i bardzo sobie chwali. Mówi, że jedyny minus to 3 drzwi (akurat taką ma wersję). Jakby Ci się udało upolować wersję Sony Xplod to byś się sam przekonał.


Do góry
#1987076 - 24/01/2008 03:53 Re: Mercedes W124, warto? [Re: micha$]
Linc Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/04/2006
Postów: 10869
Skąd: Bydgoszcz
Szewa odpowiedz sobie co wolisz ?
np. Seata Ibize w nowszej budzie okolo 2000 r z umiarkowanym przebiegiem czy np. takiego Golfa III prawie 200 tys przebiegu rocznik okolo 1996 ?
ja osobiscie wole cos juz nowszego ... nawet Punto II niz Golfa III, Astre I czy Vectre, roznica okolo 4-5 lat to automatycznie do 100 tys wiecej "natrzaskane" ... ale to oczywiscie Twoj wybor ...

Do góry
#1987111 - 24/01/2008 04:04 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Linc]
Szewa Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
Oczywiście, że to mój wybór \:\)

Dlatego przedstawiłem kilka wybranych modeli i poprosiłem o opinię. Chcę podjąć decyzję świadomie i po przemyśleniach. Z zakupem nie będę się śpieszył, bo planuję go dokonać na wiosnę.

Póki co skwapliwie czytam Wasze odpowiedzi i dostawiam plusy albo minusy przy poszczególnych modelach ;\) Za parę miesięcy przyjdzie czas, aby ruszyć w teren i osobiście przekonać się o wadach/zaletach w/w samochodów.

Do góry
#1987202 - 24/01/2008 04:29 Re: Mercedes W124, warto? [Re: rangiz9]
rivex Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/04/2005
Postów: 3232
Originally Posted By: rangiz9
ja jednak uważam, że jak się poszuka to można znaleść zadbanego Golfa do 10 000zł z normalnym, niecofanym przebiegiem. A jak nie TDI to zadbane TD już na pewno można dostać w tych granicach cenowych.

może i cena części zbliżona, ale za to dostępność części przemawia za niemcem ;-)


TDI w Golfie III za 10k w bardzo dobrym stanie?

No way!!! To bedzie cud jak sie cos takiego znajdzie. Ceny strasznie wywindowane a przebiegi duze. To autro bedzie mialo minimum 12lat wiec te 200tys km to absolutne minimum. TDI byly drogie przy kupnie i niestety sa nadal. Ktos kto to kupowal wiedzial, ze bedzie duzo jezdzil. Oczywiscie zdarzaja sie przypadki, ze jezdzil nim przyslowiowy dziadek i ma maly przebieg. Ale takie auto nie bedzie tanie i watpie aby trafilo do Polski. Niemcy tez kupuja uzywane auta i jesli jest cos naprawde dobrego to polski handlarz nawet nie ma okazji tego kupic.
Poza tym Golf TDI to bardzo poszukiwane auto i nawet kompletne trupy maja wysokie ceny.
Do 10k moze TD ale tez to bedzie przeplacanie.
Ogolnie nie wart takiej kasy. Nie lubie TDI bo jest strasznie toporny. Glosny cholernie. Wielki plus to niskie spalanie ale juz wolalbym cos innego ale zeby bardziej przyjazny silnik byl.

Moj kuzyn kupowal Golfa III w benzynie i aby kupic naprawde zadbanego do 9-10k z oplatami musial sie niezle naszukac. Generalnie benzyny sa w duzo lepszym stanie. No i za 95' zaplacil niedawno ok. 9k. A TDI to co najmniej 3k w gore.


Nie znam dokladnych cen Ibizy ale moze nie byloby to glupie. W sumie ten sam koncern. Chociaz jednak awaryjnosc wyzsza w Seacie. Ale latwiej jest o cos bardziej swiezego. Ponadto Golf w Polsce jest przeceniany a za 2-3 lata to Golf III juz sporo zejdzie z ceny bo zaleje nas masa Golfow IV, ktore beda coraz tansze.
Ibiza zawsze bedzie rocznikiem mlodsza. Mozna cos poszukac. Ale tutaj tez odradzam TDI chyba, ze bedzie naprawde okazja i bedzie dobry w przystepnej cenie. Z doswiadczenia wiem, ze o cos takiego trudno.

Punto tez by pojezdzilo. Bedzie w miare mlode. Niby Fiat ale jesli jest dobrze utrzymane i maly przebieg to tez bedzie jezdzic bez problemu. Tyle, ze Punto i ibiza to jedna klasa nizej od Golfa.
Jesli klasa Gplfa koniecznie to moze Brava/Bravo - dosc fajne auta. Mozna w niezlej cenie znalezc a z awaryjnoscia tak zle nie jest. Duzo latwiej o maly przebieg w Fiacie niz w autach niemieckich.

Civic spoko ale w tej cenie bedzie rocznikiem dosc stary. I tez juz najezdzi swoje. Civic obok Golfa to najbardziej przewartosciowane auto u nas. Popyt spory bo wielu chce miec Civica wsrod mlodych ludzi. Jest bezawaryjny, dosc dobre silniki ale nie wiem czy jest sens kupowac troche starszy rocznikiem ...

No Astra moze byc ale dla mnie ten model I to mega nudne auto. I jesli silnik to najlepiej 1.6 75KM chyba, ze potem ten 82KM 1.4 albo cos z tych nowszych 16V. W sumie moze byc ale to tak naprawde model 92' z lekkim FL. I tak sprawia wrazenie jakby byl dla emeryta .... \:\)

To tyle co mam na ten temat. najlepiej mocno przeszukac allegro.
najwiecej bedzie zalezalo od samego egzemplarza. To juz jest auto stare dosyc gdy sie kupuje za mniej niz 10k. I kazde bedzie mialo jakies wady. Trzeba wybrac te ktore ma ich jak najmniej \:\)

Aha, moze Corolla jeszcze. Na upartego cos by sie znalazlo....

Do góry
#1987207 - 24/01/2008 04:29 Re: Mercedes W124, warto? [Re: micha$]
Jonathan Sarkos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/08/2003
Postów: 2560
Skąd: Kraków
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Pogadałem sobie jeszcze wczoraj przez telefon z Biszopem, a dziś z kilkoma taksówkarzami i ten W124 to będzie raczej to !!!

Do góry
#1987432 - 24/01/2008 05:03 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Jonathan Sarkos]
micha$ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 25/11/2005
Postów: 6311
Skąd: Uć
Nie zapomnij się pochwalić

Do góry
#1987994 - 24/01/2008 06:39 Re: Mercedes W124, warto? [Re: rivex]
rangiz9 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/03/2006
Postów: 6633
Originally Posted By: rivex
Originally Posted By: rangiz9
ja jednak uważam, że jak się poszuka to można znaleść zadbanego Golfa do 10 000zł z normalnym, niecofanym przebiegiem. A jak nie TDI to zadbane TD już na pewno można dostać w tych granicach cenowych.

może i cena części zbliżona, ale za to dostępność części przemawia za niemcem ;-)


TDI w Golfie III za 10k w bardzo dobrym stanie?



Taa, to chyba ja jestem jakims mega farciarzem bo właśnie 2 m-ce temu stałem się posiadaczem takowego samochodu za mniej niż 10k. Nawet tej mocniejszej wersji bo 110KM. Rok produkcji to połowa 96 roku. Samochód zadbany, przez ostatnie pół roku wogóle praktycznie nie był używany. Oczywiscie, ze na taką okazję trzeba swoje odczekac, ale wg mnie warto jezeli komus samochód nie jest potrzebny na gwałt.

Do góry
#1988115 - 24/01/2008 07:33 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Jonathan Sarkos]
yacub Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 12/04/2005
Postów: 4024
Skąd: Monte Carlo
Originally Posted By: Jonathan Sarkos
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Pogadałem sobie jeszcze wczoraj przez telefon z Biszopem, a dziś z kilkoma taksówkarzami i ten W124 to będzie raczej to !!!


no ba tylko nie kupuj nic na sile, duzo sztuk to zlom na kolkach (zaniedbane, powypadkowe). Polecam czytac forum http://www.w114-115.org.pl/forum/ a noz forumowicz bedzie chcial sprzedac zadbane 124. Przebiegiem sie nie sugeruj tylko stanem technicznym, no i jak diesel to 2.5 w gore bo 2.0 toczy sie jedynie \:D :D.

Do góry
#1988150 - 24/01/2008 07:59 Re: Mercedes W124, warto? [Re: RiKi]
loipop Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/12/2004
Postów: 6142
Originally Posted By: RiKi
panowie wart bardziej forda pume czy opla tigre kupic tak rcznik tigry 1993 a pumy 1995


napewno pume . aczkolwiek oba auta raczej dla zabawy , dla kogos kto ma pieniadze , jak to twoje pierwsze auto to nie radze bo bedzieszm usial sie pobawic w mechanika.

oba swietnie sie zbieraja... w srodku jednak to co zrobili panowie z opla to istna tragedia ... z opla corsy samochodu miejskiego wsadzili wszystko jak idzie dodajac jedynie na desce rozdzielczej obrotomierz ... tutaj puma odstawia corsotigre daleko daleko w tyle...ford to wiadomo blachy , zawieszenie ... ale przy kazdym idzie w polsce bo to norma na tych kocich lbach. Ogolnie puma wygladem i komfortem wyprzedzam oim zdaniem o epoke tigre...ciekaw jestem jak jest z dostepnoscia czesci... nie wiem czy to bazuje na tym samym co corsa przypuszczam ze tak. Jezeli ma byc to twoje autko do zabawy to jak najbardziej bo inaczej to nie ma sensu kupowac ktoregokolwiek z nich. Dodam ze w tigrze biegi dzialaja prawie ze na sile ... wrzucic wsteczny na nierozgrzanym silniku to tez sztuka.pozdrawiam i zycze trafnych wyborow

Do góry
#1988168 - 24/01/2008 08:26 Re: Mercedes W124, warto? [Re: rangiz9]
rivex Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/04/2005
Postów: 3232
Originally Posted By: rangiz9
Originally Posted By: rivex
Originally Posted By: rangiz9
ja jednak uważam, że jak się poszuka to można znaleść zadbanego Golfa do 10 000zł z normalnym, niecofanym przebiegiem. A jak nie TDI to zadbane TD już na pewno można dostać w tych granicach cenowych.

może i cena części zbliżona, ale za to dostępność części przemawia za niemcem ;-)


TDI w Golfie III za 10k w bardzo dobrym stanie?



Taa, to chyba ja jestem jakims mega farciarzem bo właśnie 2 m-ce temu stałem się posiadaczem takowego samochodu za mniej niż 10k. Nawet tej mocniejszej wersji bo 110KM. Rok produkcji to połowa 96 roku. Samochód zadbany, przez ostatnie pół roku wogóle praktycznie nie był używany. Oczywiscie, ze na taką okazję trzeba swoje odczekac, ale wg mnie warto jezeli komus samochód nie jest potrzebny na gwałt.


To ja moge tylko napisac BIG WOW!!
Nie widzialem wiec nie bede komentowal. Ale do tego dorwac jeszcze 110KM to dla mnie juz dziwne. Znam ceny niemieckie i tamten rynek. Tez nie jest za fajnie. W tej cenie to tylko bezposrednio stamtad ....

Do góry
#1988175 - 24/01/2008 08:35 Re: Mercedes W124, warto? [Re: yacub]
Jonathan Sarkos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/08/2003
Postów: 2560
Skąd: Kraków
Originally Posted By: yacub
Originally Posted By: Jonathan Sarkos
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Pogadałem sobie jeszcze wczoraj przez telefon z Biszopem, a dziś z kilkoma taksówkarzami i ten W124 to będzie raczej to !!!


no ba tylko nie kupuj nic na sile, duzo sztuk to zlom na kolkach (zaniedbane, powypadkowe). Polecam czytac forum http://www.w114-115.org.pl/forum/ a noz forumowicz bedzie chcial sprzedac zadbane 124. Przebiegiem sie nie sugeruj tylko stanem technicznym, no i jak diesel to 2.5 w gore bo 2.0 toczy sie jedynie \:D :D.


Dzięki za ten link. Zdecydowanie się przyda. U mnie ten zakup będzie na jesień, ale życie mnie już nauczyło, żeby robić rozpoznania znacznie wcześniej. Zbieram się więc jak ten diesel o pojemności 2.0, ale takiego na pewno nie kupię :). W moim przypadku raczej benzyna.

Do góry
#1988436 - 24/01/2008 12:13 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Jonathan Sarkos]
muppet Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/11/2003
Postów: 4626
Skąd: Toruń
A co myślicie o czymś takim:
http://moto.allegro.pl/item298007690_bmw_730i_rok_1995_skrzynia_manualna_bardzo_ladny.html

Głównie chodzi mi o model i ogólnie o 12letnie bmw... I jak to wychodzi potem w użytkowaniu (benzyna zapewne kosmos) - naprawy, ubezpieczenie dla świeżego (założmy że 2letnie prawo jazdy) kierowcy?

Do góry
#1988584 - 24/01/2008 15:51 Re: Mercedes W124, warto? [Re: muppet]
loipop Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/12/2004
Postów: 6142
wiecie kupic sobie samochod to polowa drogi a utrzymac go to druga polowa ;b

Do góry
#1988613 - 24/01/2008 16:17 Re: Mercedes W124, warto? [Re: muppet]
Sturmwind Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/05/2007
Postów: 11822
Skąd: Talvisota
Originally Posted By: muppet
A co myślicie o czymś takim:
http://moto.allegro.pl/item298007690_bmw_730i_rok_1995_skrzynia_manualna_bardzo_ladny.html

Głównie chodzi mi o model i ogólnie o 12letnie bmw... I jak to wychodzi potem w użytkowaniu (benzyna zapewne kosmos) - naprawy, ubezpieczenie dla świeżego (założmy że 2letnie prawo jazdy) kierowcy?



jak masz 2 lata prawo jazdy to bedziesz miał problem zwazywszy pod uwage Twoj młody wiek :P,chyba ze ubezpieczysz go na kogoś innego. samo OC na Ciebie wyjdzie Ci jakies 1000zł do tego to auto żre - haniebne jest wsadzanie do tego gazu bo to profanacja auta - 15 litrów musisz liczyc czyli koszt przejechania 100km to jakies 70zl. czesci jakbys chcial to tylko z używki a to zawsze ryzyko. w nowe sie nie pakuj nawet. jesli juz chcesz beemke to sprobuj na poczatek jakas 318 - tke

Do góry
#1988616 - 24/01/2008 16:19 Re: Mercedes W124, warto? [Re: rivex]
Sturmwind Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/05/2007
Postów: 11822
Skąd: Talvisota
Originally Posted By: rivex
Originally Posted By: rangiz9
Originally Posted By: rivex
Originally Posted By: rangiz9
ja jednak uważam, że jak się poszuka to można znaleść zadbanego Golfa do 10 000zł z normalnym, niecofanym przebiegiem. A jak nie TDI to zadbane TD już na pewno można dostać w tych granicach cenowych.

może i cena części zbliżona, ale za to dostępność części przemawia za niemcem ;-)


TDI w Golfie III za 10k w bardzo dobrym stanie?



Taa, to chyba ja jestem jakims mega farciarzem bo właśnie 2 m-ce temu stałem się posiadaczem takowego samochodu za mniej niż 10k. Nawet tej mocniejszej wersji bo 110KM. Rok produkcji to połowa 96 roku. Samochód zadbany, przez ostatnie pół roku wogóle praktycznie nie był używany. Oczywiscie, ze na taką okazję trzeba swoje odczekac, ale wg mnie warto jezeli komus samochód nie jest potrzebny na gwałt.


To ja moge tylko napisac BIG WOW!!
Nie widzialem wiec nie bede komentowal. Ale do tego dorwac jeszcze 110KM to dla mnie juz dziwne. Znam ceny niemieckie i tamten rynek. Tez nie jest za fajnie. W tej cenie to tylko bezposrednio stamtad ....


szukałem w sierpniu passata w tdiku własnie - okazalo się ze malo ich w niemczech zostało bo wszystko Polacy posciagali :))) wiec wzialem mondka 1.8 Zetec i narazie smiga - od 1 właściciela w niemczech - bezwypadkowy zadbany - nic przy nim nie robie - a cena? z opłatami 10k

Do góry
#1988674 - 24/01/2008 17:50 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Sturmwind]
rangiz9 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/03/2006
Postów: 6633
Quote:
To ja moge tylko napisac BIG WOW!!
Nie widzialem wiec nie bede komentowal. Ale do tego dorwac jeszcze 110KM to dla mnie juz dziwne. Znam ceny niemieckie i tamten rynek. Tez nie jest za fajnie. W tej cenie to tylko bezposrednio stamtad ....


Samochód kupiony z Polski ;\) Dokładniej od jednej kobiety z Gdańska. Pół roku wcześniej zmarł jej mąż, który ten samochód używał. Jego żona praktycznie go nieużywała, wiec postanowiła go sprzedać Oczywiście parę dupereli tam brakowało jak plastikowa osłona silnika itp. Ale ogólnie było widać, że koleś dbał o ten samochód. W każdym bądź razie jak już wiesz co chcesz kupić to prędzej czy później wreszcie trafisz na coś godnego okazji. Tylko trzeba być cierpliwym.

A co do oplów to polecam ople z silnikiem ISUZU. Sam miałem Opla Vectre 1.7 TD z silnikiem Isuzu o przebiegu prawie 300 000km. A mimo to silnik w bardzo dobrej kondycji. Mógłby chyba przejechać drugie tyle. Dodatkowo samochód oszczędny. Palił około 6 litrów ropy na stówe

Nie polecam natomiast standardowych oplowskich silników. Tata ma Astre 1.4. Ma ponad 250 000km przebiegu a silnik ledwo dyszy, do tego spalanie koło 10 litrów na 100km to załamka

Do góry
Strona 1 z 3 1 2 3 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
2 zarejestrowanych użytkowników (Sensei, rafal08), 1357 gości oraz 9 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51067 Tematów
5801650 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47