#1820613 - 30/11/2007 17:26
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: polskignom]
|
addict
Meldunek: 09/01/2004
Postów: 562
Skąd: Zawiercie
|
Disiaj zaciekawił mnie jeden mecz, a raczej kurs na niego mianowicie Utah-LA Lakers gdzie kurs na Lakersów wynosi 4,00 a spread po kursie 1,91(+8) w Bwin. Nie wiem co?jak?gdzie?kiedy? i czy ta róznica kursu wynika z takiej różnicy klas między tymi zesołami.Czy Utah jest tak dobre czy LA tak słabe, a może jakieś kontuzje o których nie wiem zdarzyły sie w nocy w ekipie ,,Jeziorowców''o których nie wiem. Jestem zdezorientowany. Tak czy siak puściłem już 2 kuponiki: 1. Utah-Lakers 2 4,00 2. Utah-Lakers 2 (+8) 1,91 Miami-Boston 2 1,65 co daje kurs w sumie 3,15 Utah ostatnie 2 mecze słabiej mianowicie wygrana ze słabiutką Phila 106-95 oraz przegrana z jeszcze żałośniej grającymi Knicksami 109-113. Lakersi zwycięstwo ostatniej nocy 28pkt. z Denver i wygrana z Seattle 106-99.Wiem ,że Denver ostatnio dołuje 3 porażki z rzędu(ale to jednak 28pkt.)i być może wygrana Lakersów z Seattle to też nie mega wyczyn ale to jednak kurs 4,00 gdzie obydwum ekipą daje taki sam procent szans na wygraną i właśnie ze względu na ten kurs biore to spotkanie. Aha jeszcze jedno miałem postawić w Bwin na Orlando z Toronto po kursie 2,80 co wydawało mi sie również nie lada promocją, ale coś mi nie pasowało i rzeczywiście Orlando dziś gra ale z Phoenix nie z Toronto.Troszke chłopcy z Bwin sie pogubili.
|
Do góry
|
|
|
|
#1820889 - 30/11/2007 21:06
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Busta]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/07/2007
Postów: 3858
|
Mogę się przychylić na +8 na LA, Kobe wczoraj trochę odpoczywał już przy sporym prowadzeniu dodatkowo 2:0 hc dodatni na Seatlle, którzy kiedyś muszą wygrać a grają ostatnio dobrze, szkoda przedwczoraj, że nie pokryli hc ale przegrać z Orlando to nie wstyd. Nie wiem co myśleć o meczu Clevlend nie w pełni sprawy Lebrom i tak jest w stanie roznieść Bosha i spółkę... aczkolwiek zależy jaki stopień kalectwa występuje u Jamesa...:)
|
Do góry
|
|
|
|
#1820896 - 30/11/2007 21:12
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Busta]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
Knicks New York Knicks - Milwaukee Bucks (-2) @1.99 pinn Wynik NYK z wczoraj chyba wszyscy znają, tylko cudem uniknęli najmniejszej ilości punktów zdobytych w historii klubu (sama porażka jest trzecią najgorszą w ich historii). Dziś grają z Milwaukee, drużyną bardzo solidną (7-6) z długą ławką. Normalnie, po tak bolesnej porażce, i patrząc na to ze Bucks narazie są ciency na wyjeździe (1-5) trzeba by zagrać na gospodarzy. No ale nie tym razem. Najzwyczajniej nie widzę powodu, dlaczego mieliby się podnieść; na pewno będą (są) wkurzeni, ale co z tego. Milwaukee też motywację będzie mieć, bo po serii 5W (min.z LAL, CLE i DAL) przegrało wyraźnie dwa mecze z niżej notowanymi rywalazmi, tzn. z Atlantą i Philą, łacznie 31 punktami. Graczy New Yorku Isiah Thomas już nic nie obchodzi, i jak dobrze pójdzie to po tym meczu zostanie zwolniony.
|
Do góry
|
|
|
|
#1821118 - 30/11/2007 23:42
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: polskignom]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/07/2006
Postów: 6503
Skąd: Ząbkowice Śląskie
|
Witam dzisiaj wstępnie na nocke wybrałem dwa spotkania. Supersonics Dalej ciagnę progresje na win u siebie i myślę że ją dzisiaj zakończę wcale padaki nie graja może brakuje troche szczescia? no zobaczymy bynajmniej powinno to dzisiaj jakoś wyglądac, drugi meczyk to Phinix z Orladno, pora żeby Orlando trochę w łeb zebrało bo za dużo tego dobrego kurs na win mnie satysfakcjonuje , do tego osttni mecz Słoneczek u siebie w plecy, brak kontuzji nic tylko wygrać Pod wieczór coś może jeszcze znajdę ciekawego to napisze kilka słów. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#1821304 - 01/12/2007 01:17
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Dziadek69]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
Na poczatek, posmieje sie jak wszyscy z Knicks dobra, koniec. Teraz musze wyrazic swoj podziw dla Golden State Warriors. Ze startu 0-6 wyciagneli 8-7! Wrocil Jackson, zaczeli grac. I to jak! A przechodzac do spraw bierzacych: vs Jedni jezdza po Ameryce by rozgrywac swoje spotkania, drudzy zas przesiaduja w Seattle w oczekiwaniu na kolejnych rywali. Tak wlasnie wygladaja ostatnie i nadchodzace dni zespolow z Indianapolis oraz ze Seattle. Jak wspomnialem, dla tych pierwszych bedzie to juz trzeci mecz wyjazdowy z rzedu, a czeka ich jeszcze czwarty - przeciwko Clippers w Los Angeles. Do tej pory ich seria wyglada dobrze, bo dwa rozegrane juz pojedynki zdolali wygrac - przeciwko Portland i Denver. Dzisiaj zawitaja do Seattle. A tamtejsi Ponaddzwiekowcy zaczeli juz serie 5 spotkan u siebie, a dzisiejsze bedzie dopiero drugim. W pierwszym polegli przeciwko Magic, co tak naprawde duzego zaskoczenia nie wywolalo. Takie jednak wywoluje u mnie bilans SuperSonics w swojej hali. Nie zdolali jeszcze wygrac ani jednego pojedynku w tym sezonie, prezentuja sie bilansem 0-7 i sa jedynym zespolem w NBA, ktoremu nie udala sie jeszcze sztuka zwyciestwa u siebie! Co wiecej, SuperSonics sa obecnie ostatnia druzyna NBA, z zaledwie dwoma zwyciestwami i az 14 porazkami... W ekipie przyjezdnych niepewny jest dzisiaj wystep Jermaine'a O'Neala. Prawde powiedziawszy, zawodnik ten w tym sezonie nie zagral poki co wielu spotkan i minut (jak na niego oczywiscie ) i wozek pod szyldem Indiana Pacers pchaja inni. Sam zespol gra dosc w kratke, ale na niektore spotkania z najsilniejszymi potrafi sie spiac i wygrac - chociazby pokonanie Mavs, Utah czy Denver. Przeciwko teoretycznie slabszym, chociazby Raptors, Clippers, czy Bobcats brakuje im chyba samozaparcia i konsekwencji, co w efekcie przynioslo kilka glupich porazek. Co jeszcze ciekawsze, brak O'Neala teoretycznie powinien sporo oslabic zespol. A tu wrecz przeciwnie - na 5 spotkan rozegranych bez jego udzialu, 4 wygrali, ulegajac tylko Cavs. A na rozkladzie mieli chociazby NOH, Dallas, czy Denver. Moze wiec w Indianapolis JO nie jest az tak potrzebny? Pomyslalem dzisiaj o postawieniu na Seattle. Po pierwsze nie pasuje mi ta ich seria 0-7 we wlasnej hali. Nie maja takiego zlego zespolu - Durant, Szczerbiak, Wilcox stanowia o ich sile i nie sa to tacy zli koszykarze. Po drugie kazda seria musi sie kiedys skonczyc, a Indiana jezdzi po Stanach i jezdzi - nie moga tam wszystkiego wygrywac Pacers maja obecnie serie 2W. 3 zwyciestw z rzedu jeszcze w tym sezonie nie osiagneli. Dlaczego wiec maja dokonac tego podczas 3 wyjazdow? A dzisiaj jada na teren, z ktorego nie wyjechali jako zwyciezcy od 2003 roku, a co wiecej, przez ostatnie 3 lata, przeciwko SuperSonics wygrali tylko raz, az 5-krotnie przegrywajac... Moj typ: Seattle SuperSonics 2.16******************************************************** Warto dzis sie tez przyjrzec underowi 192.5 w pojedynku Cavaliers @ Raptors. Wystep kilku czolowych strzelcow Toronto stoi pod znakiem zapytania - Andrea Bargnaniego, Chrisa Bosha i TJ Forda. Na pewno nie ujrzymy Jorge Garbajosy. Wczorajszy trening opuscil rowniez LeBron James z Cavs, ktory po skreceniu palca u lewej reki przeciwko Pistons, moze dzisiaj rowniez nie wystapic. Warto sledzic informacje dotyczac wystepu w/w graczy i wtedy zdecydowac... W meczu Utah @ Lakers takze kilka niewiadomych. Okur ma ponoc problemy z plecami, zas Boozer narzeka na kolano. Nie wiadomo, czy lekarze zezwola na ich dzisiejszy wystep, co bardzo mocno oslabiloby Jazz. Spread na LAL to az +8.5 punkta i w sytuacji gdzie wczoraj zaprezentowali sie solidnie przeciw Brylkom i troche oszczedzali czolowych graczy przy wysokim prowadzeniu, wydaje sie byc rowniez wartym uwagi.
|
Do góry
|
|
|
|
#1821533 - 01/12/2007 02:29
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: juancarlos]
|
enthusiast
Meldunek: 12/11/2007
Postów: 270
|
Pacers maja obecnie serie 2W. 3 zwyciestw z rzedu jeszcze w tym sezonie nie osiagneli. Dlaczego wiec maja dokonac tego podczas 3 wyjazdow? A dzisiaj jada na teren, z ktorego nie wyjechali jako zwyciezcy od 2003 roku, a co wiecej, przez ostatnie 3 lata, przeciwko SuperSonics wygrali tylko raz, az 5-krotnie przegrywajac... w ramach scislosci na samiuskim poczatku sezonu indiana miala 3 zwycienstwa z rzedu potem Ike Diogu zlapal kontuzje i nadeszla serai porazek teraz sie ogarneli i zaczynaja wygrywac... Radze ponowne przejzenie i przeanalizowanie meczu praz obu druzyn pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#1821945 - 01/12/2007 04:28
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Sutener Majkel]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
@ Sutener Majkelmasz racje. Program nie policzyl mi OT przeciwko Wizards jako zwyciestwa Pacers moje niedopatrzenie, przepraszam. Troche to burzy koncepcje ale nadal wierze, ze SuperSonics dzis przelamia zla serie Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#1822102 - 01/12/2007 04:54
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Sutener Majkel]
|
a.k.a. "Stewie"
Meldunek: 01/09/2004
Postów: 4628
Skąd: Wałbrzych
|
Phoenix Suns -5,5 1.95 - Orlando Magic Slonca podejmuja dzisiaj rewelacje sezonu, ktory dotychczas legitymuje sie najlepszym bilansem (9-1)na wyjazdach w calej lidze.Suns w ostatnich dwoch przegranych meczach zaprezentowali sie calkiem niezle, zwlasza z GSW zagrali to co umieja najlepiej, mozna powiedziec , ze gdyby grali w tym meczu z zespolem stosujacym inny styl gry, mecz zakonczylby sie zwyciestwem.W obu zespolach zagraja dzisiaj wszyscy zawodnicy.DH12 pewnie zanotuje kolejny mecz 25/15 lub cos tym stylu, a jego gra w obronie wymusi na Amare wyciaganie go z trumny i rzuty z dystansu, ktore w w tym sezonie stanowczo za duzo uzywa.Slonca nie sa w stanie zatrzymac zatrzymac kogos w stylu Dwighta badz Tima, wiec nalezy sie skupic na ograniczeniu innych.Natomiast przewage Slonc upatruje w ataku a glownie w rzutach za 3, ktore beda imo decydujacym elementem meczu, oczywiscie po drugiej stronie graja Hedo i Lewis, ktorzy rownie skutecznie moga trafiac ale licze na to ze Marion,Hill,Diaw skutecznie ich powstrzymaja.Analiza moze rowniez wygladac troche inaczej Suns nie miewaja czesto dluzszych serii porazek;Orlando gra ponad swoj stan w koncu przyjdzie kryzys;To sa Slonca moga im wrzucic 130 i wiecej mniejsza z obrona, atak im pozwola wygrywac po 60 meczy w rs. Pozostale typy: Tor-Cle under 191,5 1.95bez swoich liderow zespoly beda zagubione w ataku, szczegolnie Cle gdzie LJ zbiera,rozgrywa,rzuca,podaje, mozna powiedziec ze to polaczenie pg,sg,sf i pf w jedenj osobie Mia- Bos 1.71 Celtowie graja dzien po dniu ale wczoraj gwiazdy odpoczywaly, wiec akurat w tym przypadku nie powinno miec to tak duzego znaczenia.Miami po udanym eksperymencie w ostanim meczu z wyslaniem Davisa i Williamsa na lawke w celu jej wzmocnienia, i coraz lepszych meczach pary Wade-Shaq wydaja sie coraz mocniejszym zespolem, ktory pewnie niedlugo dojdzie do bilansu .500, jednak stawiam na Celtow od poczatku sezonu u siebie z hc na wyjazdach samo zwyciestwo i jak narazie nie narzekam.Boston juz dzis sa najlepszym zespolem East i powinni wygrac ten mecz, chociaz duzych pieniedzy na to rozwiazanie bym nie stawial. Z pozostalych meczy LAL powinni powalczyc,w Denver powinno pasc duzo pkt a Kozly powinny dobic NYK, ale biorac pod uwage potencjal Knicks wszystko sie moze zdarzyc Teraz juz tylko pozostalo czekac na mecze
|
Do góry
|
|
|
|
#1822194 - 01/12/2007 05:17
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: NBA FAN]
|
enthusiast
Meldunek: 12/11/2007
Postów: 270
|
juancarlos wporzadku rozumiem nic do Ciebie nie mam chialem Ci tylko przekazac moja uwage a co do meczu to ja jednak uwazam ze dzis wygraja Pacers nie wydaje mi sie zeby ekipa Seattle byla wstanie dzis zatrzymac Indiane, Mike Dunleavy ostatnio swietna forma, do tego dochodza ostatnio coraz lepsza dyspozycja Williams-a i jesli Granger zagra dobre spotkanie to mysle ze o wynik moge byc spokojny pozdro i milego meczyku bo ja juz sie niemoge doczekac
|
Do góry
|
|
|
|
#1822259 - 01/12/2007 05:40
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Piostar]
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
Miałem napisać szerzej o meczu Seatlle ale bardzo obszernie opisał ten mecz juancarlos Z tym co napisał się zgadzam, nie sądze zeby fatalna seria zespołu Sea dalej trwała. Ogladałem skróty ich ostatnich dwóch meczów i ich gra nie wyglądała tak źle. Indiana to nie jakiś wielki zespoł, spokojnie do ogrania. Gospodarze z pewnością bede zmotywowani i wierze, ze dziś w nocy odniosą pierwsze zwycięstwo u siebie. Już rano zagrałem na gospodarzy po @2,15 i pewnie niedługo jeszcze trochę grosza dołożymy. Zagram rowniez na Phoenix. Orlando grają naprawde nieźle, jednak jak wielka siła drzemie w zespole Suns doskonale wiemy, tym bardziej gdy grają u siebie. Dziś Steve poprowadzi zespoł do pewnego zwyciestwa. Mysle o zagraniu na Toronto, kurs nawet ok. Jednak z tym chyba poczekam do samego meczu. Przepraszam, ze tak niewiele ale trzeba jeszcze jakieś notatki poczytać na zal a w dodatku koledzy wyżej i tak wszystko już chyba napisali
|
Do góry
|
|
|
|
#1822310 - 01/12/2007 05:50
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: Ghost]
|
addict
Meldunek: 23/07/2007
Postów: 419
Skąd: wroclove
|
Nikt nie wspomniał o Lakers dzisiaj? Bo jak dla mnie to znakomite value. Utah bez Boozera, Okura, niedawna przegrana z Knicks :D, wygrana z drętwą Philą. Jeziorowcy natomiast piękne zwycięstwo nad Denver tonight. Grała cała drużyna. Kobe mniej samolubny, wypoczęty. Dodam jeszcze że ostatnie 3 mecze Utah przegrało z Lakers >10pkt:). Będę naprawdę zaskoczony innym wynikiem. Lakers ML.
|
Do góry
|
|
|
|
#1822559 - 01/12/2007 07:16
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: abram3004]
|
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
|
Linia spada na Seattle, w tej chwili juz rowne 2. Wiec ja zagram ML @ 2.17 Seria 6 L, wypadaloby cos ugrac w domu, juz jedna porazka w serii, teraz jeszcze 4 spotkania przed nimi
|
Do góry
|
|
|
|
#1823291 - 01/12/2007 18:40
Re: NBA - sezon 2007/08 cz.3
[Re: lupus]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
SuperSonics sobotaToronto Raptors @ Washington Wizards - 01:00 Philadelphia 76ers @ New Jersey Nets - 01:30 Minnesota Timberwolves @ Memphis Grizzlies - 02:00 Dallas Mavericks @ New Orleans Hornets - 02:00 Charlotte Bobcats @ Chicago Bulls - 02:30 Detoit Pistons @ Milwaukee Bucks - 02:30 Houston Rockets @ Sacramento Kings - 04:00
|
Do góry
|
|
|
|
|
|