Panowie, musze kupić zimówki do swojego auta - 185/60 14"

Chodzi o opony używane, byłem dziś w takim miejscu i tych opon trochę pooglądałem, prawda jest jednak taka że nie specjalnie się na tym znam i nie chce wydać 350-370 zł na opony które będą do kitu.

Stąd moje pytanie czym powinienem się sugerować przy kupnie opony? na co zwrócić uwagę? Czy da się ocenić czy opony są zleżałe?

Wiem, że najważniejszy jest bieżnik, oglądane przeze mnie opony miały go 4-6 mm, w większości były to koreańskie opony. Trafiłem nawet na opon z 2006 roku, ale sam już nie wiem.

Nie lepiej zainwestowac w nowe? Dołożyc parę złotych, ale masz pewnosc, ze to nie jest jakis bubel i pojezdzisz przy okazji na nich dłużej. Ja bym wolal kupic nowki, nawet gorszej firmy, niz lepsze uzywane.

ja kupilem ostatnio po dość taniej cenie(50zł jedna) i jestem narazie zadowolony

co poniekture używki można wychaczy nie dość że po bardzo dobrej cenie to i opona prawie nie zjechana. Mój kumpel ostatnio zakupił sobie 4 używki do swojego Golfa II dał po 80 za opone kupil 2 Dunlop`y które byly jeżdzone jeden sezona prawie jak nówki i dwie jakies dembicy. Mamy u nas w mieście takiego wulkanizatora co sprowadza używki z niemiec mozna naprawde wychaczyc bardzo dobre gumy:)
Co do używek jeszcze są też takie mówi sie na nie lejki czy jakoś tak śmiesznie niepamietam, chodzi o to że guma miała zjechany bierznik no ale nie dokońca i one są pózniej nadlewane, bierznik wtedy wyglada jak nowy tylko że jak nie ma śniegu na drodze to sie zdzieraja szybciej ;/

Ja kupiłem tydzień temu Dębicę Frigo właśnie 185/60 R14 za 552 zł za komplet.
Radzę Ci kupić nowe. Dłużej z nich będziesz korzystał i będą pewniejsze, bo będziesz znał ich historię.
Z Dębicy jestem bardzo zadowolony, przesiadłem się z letnich Barumów...

Co do kupowania używanych opon to jest to błędem w 80% zakupu. Po pierwsze nawet gdy mówia wam że opony sa sciągniete z Niemiec i ktoś na nich jeździł sezon czy dwa to może to być prawda z tymże to jest tylko cześć trafgo zakupu (o ile to oczywscie prawda). Nawet jeżeli ktoś przejedził sezon czy dwa to opony mogą mieć 5-8 lat i być nie tyle wytarte co sparciałe. To tylko guma... Dlatetego warto rozpoznać date produkcji opony ktora jest na każdej oponie umieszczona w takim prostokącie. Jest to tydzien roku i rok razem 4 cyfry. Dla walsnego bezpieczenstwa opony powinno sie zmienieac co 3 sezony ale nikt kasa nie sra. Niektorzy decyduja sie na tzw. nalewki czy na stare opony nalewamy nowa gume. Mam znajomego z serwisu opon i sam na takich jezdzi wiec sa chyba ok koszt to ok 100zl za opone a bieznik jak nowy.

Pozdrawiam

Wieki temu(gdy jeszcze były wizy do Niemiec potrzebne)kupiłem
tam używanego Opla i sprzedająca go właścicielka-gdy już było po transakcji i wyjeżdzałem-zaczęła się drzeć...
Okazało się,że przypomniała sobie o tym,że ma w garażu komplet opon zimowych na felgach...
Opony te stały się dodatkiem do transakcji bo za nie już nic
dodatkowo nie chciała.
A teraz najciekawsze:samochód był kupiony za tak wręcz symboliczną cenę,że w Polsce sprzedałem te darmowe w sumie zimówki w super stanie dokładnie za tyle samo ile dałem za Opla!

hehe , edi , to Ty jestes jak ten gosc z wielkiej majowki " pewnien facet kupił butelki ze szczawiem po 1zeta , wylal szczaw a butelki sprzedał po 2 zlote ten facet to ja " ;-)

Raz to nie kupuj koreańskich - ponoć straszny shit, dwa, że podałeś cene gdzie miałbyś dać około 90 zł za używane koreańskie podczas gdy nowe kosztują 100-110 zł.

552 zl z felgami czy bez ?

Gwizzdek , bez jajec ;-) i tak dobra cyfra te 550pln jak na te gumy ;-)

ze spojlerem

ale jestes zabawny
pytać nie wolno ?

Bez felg, bo i tak kupuję na wiosnę alu. Wymiana kosztowała mnie 85 zł.
Możnaby powiedzieć - polecam:
http://opony.com/producent1.asp?link=&id_produktu=596&producent=D%EAbica&model=Frigo%202&f=lista

Dostawa w dwa dni...

hmmm macie chyba racje że z oponami używanymi jest troche loteri, mój kolega kilka dni temu kupił Indonezyjskie oponki :). Zobaczymy jak będą się sprawdzały :), Prawda jest taka że na rynku nie ma miejsca na kiepski produkt a opony renomowanych firm i tak w 90 % produkowane są w Azji

W tym miejscu o którym pisałem co śmieszne, 350-370 zł kosztował cały komplet niezależnie od tego czy się kupiło shit czy wypas, plus jest taki że od razu za free zmieniają opony.

Pozdrawiam

śmiać mi się za chciało i tyle i stąd ten spojler

a pytaj!!!






niezły sklep a jakie obniżki

ta jest super fajna, prosta i tania:

http://opony.com/producent1.asp?link=&id...%20PLUS&f=lista

micha$ zamawiałeś?

jasny cholera, ostanie 2stuki w tej cenie .

Zamawiałem dokładnie te, do których dałem linka. Ceny rzeczywiście mają super, w innych serwisach te moje kosztowały od 170 w górę

ja moge zalatwic opony ale dla ludzi z pomorza bo pracuje w magazynie PKS i sciagamy a teraz sa zniki z firmy colmec rundo k kwidzyna

Ja również zamawiałem na opony.com i mogę potwierdzić że solidny sprzedawca. Przesyłka - kilka dni.