Serbia - Polska

1) Niby Polacy tego meczu nie traktują ulgowo, niby Leo od meczu z Serbią zaczyna selekcję na Euro, ale to tylko słowa. Co z tego, że ktoś zagra dobrze jutro, jak we wiosennych sparingach będzie bez formy ? Na Euro nie pojedzie - proste. Walki na maxa w tym meczu nie będzie.

2) Kto ma strzelać bramki dla Polski ? Rasiak ? W meczach o punkty nie strzelił bramki w reprezentacji. Matusiak ? To on jeszcze żyje ? W pomocy zabraknie Krzynówka ( rzuty wolne i strzały z dystansu), Błaszczykowskiego (potrafi wkręcić w ziemię niejednego obrońcę). Zostają Kosowski, Garguła - na snajperów oni mi jednak nie wyglądają. Rezygnacja Sobolewskiego też nie pomoże.

3) Serbowie. Niby mają jeszcze teoretyczne szanse na awans, ale oni sami chyba już w ten awans nie wierzą. Wydaje mi się, że dla obu drużyn będzie to mecz który po prostu trzeba zagrać i jak najszybciej wrócić do szatni

4) Murawa. Dochodzą słuchy, że jest to jedna wielka kałuża błota. W takich warunkach raczej trudno o efektowną, pełną polotu grę i skuteczne akcje.

Typ: under 2.5 @1.78 6/10 Canbet.

W radiu mówili, że nasi trenowali na stadionie Partizana gdzie mają podgrzewaną murawę i możliwe że tam zostanie rozegrane spotkanie. Decyzja jeszcze nie zapadła

http://sport.onet.pl/0,1248713,1644511,wiadomosc.html

Według tego linka Partizan ma podgrzewaną murawę...ale sztuczną i jest to treningowe boisko.

Jeden cytat: "Zima zaskoczyła Serbów. W minioną sobotę z powodu śnieżycy odwołali mecz z Kazachstanem, który miał się odbyć na stadionie Partizana. - Ten obiekt jest w jeszcze gorszym stanie (od obiektu Crvenej przyp. mój ) - ocenił De Zeeuw."

Anglia - Chorwacja [Asian Hc 0:1] 1 (6/10)
Już jutro na Wembley Anglicy podejmą Chorwatów w ostatnim meczu eliminacyjnym do Mistrzostw Europy 2008. Sprawa jest jasna - Chorwaci mają już pewny awans, Anglikom starcza remis. Jeszcze w sobotę Anglicy modlili się, aby ten mecz miał jeszcze jakieś znaczenie, ale zwycięstwo Izraela nad Rosjanami postawiło Wyspiarzy w komfortowej sytuacji. Ja znalazłem kilka argumentów przemawiających za Anglikami, które uznałem za wystarczające, aby zagrać na zwycięstwo gospodarzy. Anglicy w sobotę nie grali oficjalnego meczu, a więc główne armaty selekcjoner zostawił na jutrzejszy mecz. Osobiście wątpię, by okazało się, że trener wystawi rezerwowy skład. Gospodarze mają też coś do udowodnienia - pokazanie przed własną publicznością, że problemy z awansem były tylko wypadkiem przy pracy. Żeby tak było, gospodarze muszą zagrać na maksa. Chorwaci eliminacje najwyraźniej już odpuścili, bo w sobotę przegrali w Skopje z Macedonią 0:2, a Anglicy są żądni porażki z przed roku, kiedy przegrali w Chorwacji 2:0. Steve McLaren zdaje sobie z pewnością sprawę z tego, że jego notowania najwyższe wśród kibiców i działaczy nie są, więc tutaj będzie chciał maksymalnie zmotywować swoich podopiecznych. Kurs nawet ciekawy, można spróbować za średnią stawkę.

Holandia jutro bez kilku czolowych zawodnikow.
http://www.pilkanozna.pl/news.php?ID=79389

Tak sobie mysle o meczu Serbia - Polska.
Niby Serbowie maja o cos grac. Niby, bo wg mnie ich szanse na awans sa tylko teoretyczne. Z drugiej strony warto przypomniec sobie co zrobila Rosja, a wlasciwie co zrobil jej Izrael
Jakis czas temu Polska w podobnych humorach pojechala na Bialorus, co skonczylo sie dla nas dosyc pouczajaco. A nie ma co ukrywac, Serbia pilkarsko jest duzo lepsza niz nasi wschodni sasiedzi.
Wprawdzie Leo to fachowiec, jakich w naszej pilce malo. Nie wiadomo jak ustawi zespol, jakich zawodnikow da do pierwszej '11'. Mysle ze zagra Murawski, moze Kuszczak, epizod moze zaliczy Zahorski.
I tak mysle, ze typowanie 1x2 w ogole nie wchodzi w gre. Wszystkie rozwiazania prawdopodobne.

Moze wlasnie dobra propozycja jest under 2,5 gola, tak jak pisal Szewa. A kurs z pewnoscia jest bardziej zachecajacy niz '1' na gospodarzy.

Tak czy inaczej sam nie wiem jak podejsc do tego spotkania. Mysle ze bedzie ono w sam raz na obejrzenie w tv. Moze obie ekipy zafunduja nam jakis fajny meczyk (w co troche watpie).

Portugal-Finland 1x 1,03


Portugalia rozegra jutro ostatnie spotkanie w eliminacjach do Euro 2008, ostatnim przeciwnikiem będzie reprezentacja Finlandii, rywal trudny, i nieprzewidywalny, jak chociażby w pierwszym meczy Polski w eliminacjach, gdzie przegraliśmy grając na własnym stadionie.




Jak się dowiedziałem: Do Portugalii najlepiej przyjechać wiosną lub latem. Zimą są wyraźne różnice między północą a południem kraju. Na wysuniętym najdalej na południe Algavre zdarzają się wtedy często ciepłe, słoneczne dni, a osłonięte plaże południa pozwalają się opalać przez cały rok. Wieczory bywają chłodne, ale nie na tyle, aby zrazić turystów. W okolicach Lizbony zima jest łagodna, ale nieprzewidywalna – na przemian występują dni słoneczne i deszczowe. W centrum i na północy zimy bywają deszczowe i chłodne, ale nie mroźne. Okresy deszczu są przerywane rozpogodzeniami, stwarzającymi doskonałą okazję do spacerów. W górach jest zdecydowanie zimniej. Śnieg leży od listopada do lutego w Serra da Estrela oraz w pasmach górskich na północy i wschodzie (czasem wystarczy go dla miłośników narciarstwa, ale warunki są dalekie od ideału). Zima trwa krótko – od listopada/grudnia do lutego/marca, ze średnią temperaturą 12°C. Także widzimy, że temperatura gościom przeszkadzać nie będzie, bowiem południe Finlandii i środkowa jej część jest w strefie klimatu umiarkowanego ciepłego przejściowego, natomiast północ (w tym Fińska Laponia) jest w zakresie umiarkowanego chłodnego.


W Finlandii mamy około 5 milionów 200 tysięcy ludności, Portugalia liczy blisko 10 i pół miliona, także teoretycznie może mieć 2 razy więcej piłkarzy. I tutaj należy barć pod uwagę strukturę wiekową, a kształtuje się ona w Portugalii w sposób następujący: 0-14 lat: 16,5% (mężczyźni 914480, kobiety 837525), 15-64 lat: 66,3% (mężczyźni 3501206, kobiety 3551706), 65 lat i więcej: 17,3% (mężczyźni 757220, kobiety 1080699). Zatem widzimy, że przewaga Portugalii w tym elemencie również występuje, gdyż w Finlandii struktura wiekowa odzwierciedla się w sposób następujący: 0-14lat - 17,6% , 15-64lat - 66,8% , 65-... lat- 15,6%.

Ważnym elementem jest również gęstość zaludnienia, która w Finlandii wynosi jedynie 17 osób na km. kwadratowy, dlatego też, aby pograć w piłkę muszą oni zbierać drużyny z co najmniej 2 km. kwadratowych, co przy niesprzyjających warunkach- śnieg, wichury, nie jest wcale takie łatwe.

Poza tym trzeba mieć również na uwadze, że w skład etniczny w 6 procentach wchodzą Szwedzi, a Szwedzi niekonieczne muszą mieć ochotę na grę w jednej drużynie z Finami.

Większość powierzchni kraju stanowią niziny, i tutaj można się obawiać, bowiem widać, że mają gdzie grać, ale są to niziny z młodą rzeźbą polodowcową, dlatego też umiejętności techniczne piłkarzy fińskich nie muszą być najwyższe.


Portugalia w 13 spotkaniach odniosła 7 zwycięstw, 5 razy remisowała i tylko raz przegrała-> z Polską na wyjeździe 2:1, Finlandia na 13 spotkań 6 razy zwyciężała, 5 razy remisowała, i tylko 2 razy przegrała. W spotkaniu rozegranym 6 września 2006 r. w Finlandii padł remis 1:1, a w 2002 roku w spotkaniu towarzyskim Finowie wygrali aż 4:1 na boisku Portugalii. Portugalia w elimincjach strzeliła 24 bramki, tracąc 10, zaś Finlandia strzeliła 13 bramek przy 7 straconych.


Skład Portugalii, prawodopodny

Bramkarze:
1 - Ricardo
11.02.1976
Sporting Lizbona

12 - Quim
13.10.1975
Benfica Lizbona

22 - Paulo
Santos
11.12.1972
Sporting Braga

Obrońcy:

2 - Paulo
Ferreira
18.01.1979
Chelsea (Anglia)

3 - Marco
Caneira
09.02.1979
Sporting Lizbona

4 - Ricardo
Costa
16.02.1981
FC Porto

5 - Fernando
Meira
05.06.1978
VfB Stuttgart (Niemcy)

13 - Miguel
04.01.1980
Valencia (Hiszpania)

14 - Nuno
Valente
12.09.1974
Everton (Anglia)

16 - Ricardo
Carvalho
18.05.1978
Chelsea (Anglia)

Pomocnicy:

6 - Costinha
01.12.1974
Dynamo Moskwa (Rosja)

8 - Petit
25.09.1976
Benfica Lizbona

10 - Hugo
Viana
15.01.1983
Valencia (Hiszpania)

18 - Maniche
11.10.1977
Chelsea Londyn (Anglia)

19 - Tiago
02.05.1981
Olympique Lyon (Francja)

20 - Deco
27.08.1977
FC Barcelona (Hiszpania)

7 - Luis
Figo
04.10.1972
Inter Mediolan (Włochy)


Napastnicy:

9 - Pedro
Pauleta
28.04.1973
PSG (Francja)

11 - Simao
Sabrosa
31.11.1979
Benfica Lizbona

15 - Luis
Boa Morte
04.08.1977
Fulham (Anglia)

17 - Cristiano
Ronaldo
05.02.1985
Man.Utd. (Anglia)

21 - Nuno
Gomes
05.07.1976
Benfica Lizbona

23 - Helder
Postiga
02.08.1982
St. Etienne (Francja)

Master.com back wg najnowszych danych gestosc zaludnienia w Finlandii spadla do 15,2 co jeszcze bardziej uniemozliwia gre, dlatego tez moglbys zaryzykowac czysta jedynke

Master.com back co ty douczas forumowiczów z geografii? Generalnie wystarczyło skład podać. Reszta czynników, zwłaszcza tych demograficznych nie będzie mieć moim zdaniem znaczenia, ale może się mylę:)

Master com back
Ten skład zawodników który podałeś jest nieprawidłowy.
Tacy zawodnicy jak Luis Figo czy Pedro Pauleta nie graja już w reprezentacji, a tacy zawodnicy jak m.in Tiago, Simao Sabrosa, Maniche zmienili kluby.
Po co takie bzdury wypisujesz, takie to smieszne kogoś w błąd wprowadzać?
Wogóle to świetny ten artykuł który wkleiłeś bądź spsałeś z jakiejś książki (gazety)
:puke
:puke
:puke

Coro jeżeli Ty rzeczywiście brałeś pod uwagę, "taką analizę" pisaną tylko i wyłącznie dla rozluźnienia atmosfery przed spotkaniami decydującymi o składzie ekip na finały Euro, i to analizę do spotkania o kursie 1,03, to rzeczywiście- przepraszam, ale nie mogłem przecież przewidzieć, aż takiej "naiwności". Niektórzy jak garate potrafią podejść do wszystkiego z jakimś dystansem, inni nawet w informacjach typu: gęstość zaludnienia wyszukują "prawd ogólnych", na których chcą oprzeć się stawiając określone zdarzenie.

Pozdrawiam. ;-)

Ty no faktycznie ciebie nie zakumałem wziełem wszystko do serca i na poważnie.
Mnie takie posty nie śmieszą bo są strasznie infantylne i żałosne .
Dosłownie :puke
Obyś tak błyszczał przy podawaniu typów i przy pisaniu do nich analiz
Również pozdrawiam :]

Tytanie, albo Tygrysie, proszę

Zgadzam sie, zgadzam. Tez chciałem to napisać W Holandii nie zagrają Edwin Van der Sar, Clarence Seedorf oraz Ruud Van Nistelrooy. Myslę, że trzeba poważnie rozważyć 1 w tym meczu. Pozdro

dobra, przestańcie już kapcyć bo do niczego to nie prowadzi, lepiej się skoncentrowac na meczach

Najpewniejszym meczem wydaje się spotkanie Rumunia-Albania. Wiem, że kurs śmieszny, ale jeśli gospodarze wygrają z albańczykami to zwyciężą na 100% w grupie i nie będą się musieli martwić o wynik meczu Holendrów. Dobrze że mecz w Bukareszcie zaczyna się godzinę wcześniej bo będzie cięzko Rumunom kalkulować jakieś remisy itd (w odniesieniu do ewentualnej straty punktów przez Oranje na Białorusi).
Także Rumunia za 1.25 do jutrzejszej euroligi pasi jak u Basii

Bez problemów powinni wygrać również Turcy (1.15)i Norwegowie (1.2) i w grupie C sytuacja w czołówce tabeli pozostanie bez zmian

Jestem w 90% pewny że na Ukrainie nie wygrają Francuzi, a czemu? Bo Włosi grają u siebie z Wyspami Owczymi i choćby grali w szóstkę to wygrają zachowując 1 miejsce w grupie. Podejrzewam, że Francuzi nie będą specjalnie zmotywowani, a Ukraina jakby nie było gra u siebie. Mimo, że eliminacje mają juz dawno z głowy to zagrają o prestiż i dla swoich kibiców. 1X za ok. 1.5 dla zespołu Szewy biorę.

Chciałbym się dowiedzieć, czy Anglia ma szansę na zajęcie 1 miejsca w grupie. Ewentualnie ile musialaby wygrac z Chorwatami, którzy meczem w Macedoni w ubiegłą sobotę pokazali że mają juz chyba eliminacje w dupie (ulegi 0-2 przyp. red. )

Podsumowując na jutro widzę tak:
Rumunia 1.25
Norwegia 1.2 Ukraina 1X 1.5 Turcja 1.15
poczekam jeszcze na opinię odnośnie Anglików

Jesli Chorwaci przegraja wiecej niz jedna bramke wtedy Anglicy wygra grupe.

Pozdr.

Jeśli Anglicy wygrają więcej niż jedną bramką mają 1 miejsce i dziś na pewno wygrają ale czy różnicą 2 to hmm, niewątpliwie zagram dziś na Ang po 1.5 dostali szanse od Boga chyba albo Izrael zagrał na 200%

Jak dla mnie na dzisiaj Armenia - Kazachstan 1 po kursie 1.70.

Armeńcy pokazali w tych eliminacjach, że nie są chłopakami do bicia. Urwane punkty faworytom grupy, jak chociażby wygrana z naszą reprezentacją, czy remis z Portugalią o czymś świadczą. Po takim kursie biorę ten mecz. Do tego Anglia win - nie sądzę by grali na remis i underek w meczu Serbia - Polska. Serbia szanse znikome na awans, nasi awans w kieszeni, do tego kiepska murawa, underek jakby nie patrzeć.

under wydaje sie byc bardzo prawdopodobny. ale obawiam sie ze spotkanie nie bedzie w sam raz na obejrzenie:/ w sensie oczywiscie bede ogladal na pewno, ale obawiam sie ze nudy beda straszne.. no chyba ze sie kazdy zaopatrzy w duza ilosc piwa i popcornu

wogole to chyba mozna sprobowac zagrac dokladny wynik 0:0