Strona 1 z 14 1 2 3 ... 13 14 >
Opcje tematu
#1598520 - 17/09/2007 16:28 jak zagadać...? [8]
Da Bartek Offline
pokakulka

Meldunek: 14/10/2002
Postów: 4680
Skąd: Covilhã (Portugalia) / Bi...
stary temat

Jak ktos mi sie tu jeszcze pokloci to wybije jak psy

Do góry
Bonus: Unibet
#1598604 - 17/09/2007 17:51 Re: jak zagadać...? [8] [Re: Da Bartek]
slawiola Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/12/2005
Postów: 3450
Dobra , Pierniczek, nie wiem czy to bylo , ale jak poznac czy twój cel- laska, naprawdę cię olewa czy moze niby olewa, ale sie mną bawi, a może jeszcze inaczej- nie chce się zdradzić , że coś do mnie ma i dlatego tak się zachowuje. Rozumiem, ze nie ma na to prostej odpowiedzi, bo to zalezy od osoby-dziewczyny itp itd. ale czy sa jakies metody, dzieki ktorym mozna choc troche rozjasnic sobie jaka jest sytuacja ?

Do góry
#1598644 - 17/09/2007 18:39 Re: jak zagadać...? [8] [Re: slawiola]
$port Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 12/12/2006
Postów: 6199
Skąd: bezczas
Ja tam Pierniczka szanuje. I cenie jego uwagi.

I bardzo dobrze jest że taka osoba udziela się na tym forum właśnie w takim temacie i mam nadzieje, że będzie się udzielał dalej. Ja osobiście dziś wyrwałem 2 numery telefonu od przypadkowych dziewczyn w centrum handlowych. Nie było to trudne ale kosztowało mnie trochę samozaparcia ;\) teraz pożyjemy zobaczymy \:\)

Do góry
#1598774 - 17/09/2007 20:30 Re: jak zagadać...? [8] [Re: $port]
_Korver_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
Coś ode mnie.

Śledzę ten topic, czasami się także udzielam, od bardzo dawna. Obiektywnie mogę stwierdzić, iż właśnie Pierniczek jest osobą, która najwięcej wniosła do rozwoju tego tematu. Wielu mogą się nie podobać jego poglądy, gdyż najzwyklej w świeci zazdroszczą mu wiedzy i umiejętności. Praktycznie każdy jego post, jest bogaty pod względem jakościowym i zawiera konkretne przesłanie czy też uwagi do innych userów. Emanuje z niego co prawda zadziwiająco duża pewność siebie, co niewątpliwie zraża innych do jego osoby, ale jest to właśnie cecha nieprzeciętnego uwodziciela. Ja wierzę w to co on pisze, w jego doświadczenia, gdyż sam od jakiegoś roku poważniej interesuję się tematem 'psychiki kobiet' i widzę, że to wszystko może dawać naprawdę zadowalające efekty, o których kiedyś nawet nie byłem w stanie pomyśleć.


Tak więc panowie, więcej szacunku dla innych, przestańcie się czepiać byle powodów, bo koleś ma naprawdę duże pojęcie o tym co pisze i każdy z nas może z tego skorzystać.

A co do Pierniczka, staraj się może ripostować (jeżeli to będzie jeszcze konieczne) w stylu mniej agresywnym, wiesz jaka jest zawistna natura naszego społeczeństwa.


Pozdrawiam, Kamil

Do góry
#1598778 - 17/09/2007 20:35 Re: jak zagadać...? [8] [Re: slawiola]
Pierniczek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 30/10/2005
Postów: 1876
Originally Posted By: slawiola
Dobra , Pierniczek, nie wiem czy to bylo , ale jak poznac czy twój cel- laska, naprawdę cię olewa czy moze niby olewa, ale sie mną bawi, a może jeszcze inaczej- nie chce się zdradzić , że coś do mnie ma i dlatego tak się zachowuje. Rozumiem, ze nie ma na to prostej odpowiedzi, bo to zalezy od osoby-dziewczyny itp itd. ale czy sa jakies metody, dzieki ktorym mozna choc troche rozjasnic sobie jaka jest sytuacja ?



Zacznijmy w ogóle od Twojego podejścia...nie ma czegoś takiego, że laska się z Tobą bawi. Co Ty zabawką jesteś? - NIE. To ona ma być zabawką, nie Ty. To Ty masz się dobrze bawić przy tym jak z nią rozmawiasz. Ona może tylko i wyłącznie spełniać Twoje oczekiwania. Jeżeli zrobi coś źle masz ją za to ukarać. Nie wiem czy pisałem już o tym na forum ale kobieta może zachować się źle tylko trzy razy: pierwszy raz, ostatni raz i nigdy więcej! Kobieta nie może Cię olewać, bo czegoś takiego w ogóle nie ma i wybijcie sobie to do głowy. Jeżeli kobieta nie jest zainteresowana znajomością z Wami to znaczy, że nie jest Was warta. Wiem, ze to brzmi ładnie tylko na papierku i że o wile trudniej to stosować w praktyce ale musicie sobie ustalić tzw system nadrzędny, czyli zasady, których będziecie sie kurczowo trzymać(napiszę o tym coś wiecej po pracy). Co do metod to najlepszą jest chyba rozpoznawanie mowy ciała, bo z tego płynie najwięcej informacji ale o tym również po pracy. pzdr

Do góry
#1598809 - 17/09/2007 21:04 Re: jak zagadać...? [8] [Re: Pierniczek]
slawiola Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/12/2005
Postów: 3450
No dobra rozumiem Twój przekaz.

Ale co jeśli dla owej woman nie jestes jakos atrakcyjnym typem cz to pod wzgledem fizycznym czy psychicznym-charakter, osobowosc i najzwyczajniej nie bardzo bawi ją kontynuowanie znajamosci z tobą ? przeciez normalnie zdarza sie tak ,ze ten jej przypasi a tamten nie i tego woli tego a nie tego, to normalne. A wiec wyprzedzajac twoją wypowiedz, co mam zrobic zeby sie zmienic, by z nudziarza stac sie bardziej dla niej atrakcyjnym gościem ?

,czekam na odpowiedź

Pozdro

Do góry
#1598849 - 17/09/2007 21:31 Re: jak zagadać...? [8] [Re: slawiola]
rymoholik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/05/2001
Postów: 22931
Skąd: Saskatchewan
Originally Posted By: slawiola
Dobra , Pierniczek, nie wiem czy to bylo , ale jak poznac czy twój cel- laska, naprawdę cię olewa czy moze niby olewa, ale sie mną bawi, a może jeszcze inaczej- nie chce się zdradzić , że coś do mnie ma i dlatego tak się zachowuje. Rozumiem, ze nie ma na to prostej odpowiedzi, bo to zalezy od osoby-dziewczyny itp itd. ale czy sa jakies metody, dzieki ktorym mozna choc troche rozjasnic sobie jaka jest sytuacja ?


Nie wiem jaki masz z nia kontakt, ale sprobuj trzymac dystans. Jak zobaczy ze cos jest inaczej niz bylo i zateskni tzn ze cie nie olewa. Wtedy zostaja ci juz tylko dwie opcje: traktuje cie jako dobrego kolege, przyjaciela albo podobasz jej sie i jest szansa na cos wiecej. Co do zabawy to jesli uwazasz ze sie bawi, sprobuj zrobic cos co by jej sie nie spodobalo w tej zabawie np jakis odwazny krok, ktorego moze sie nie spodziewa, zobaczysz jak zareaguje ;\)

Do góry
#1599128 - 18/09/2007 00:05 Re: jak zagadać...? [8] [Re: rymoholik]
Mixer8899 Offline
member

Meldunek: 28/01/2007
Postów: 195

Do góry
#1599297 - 18/09/2007 02:04 Re: jak zagadać...? [8] [Re: Mixer8899]
gnacik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
Wow, kilka dni mnie nie było i tyle się wydarzyło w tym temacie \:\) .. nie rozumiem jednak dlaczego AGASSI i Fantomas się tak bardzo przyczepili Pierniczka ale ok, ich sprawa ...osobiście uważam, że koleś ma jednak dobrze poukładane w głowie,a zamiast tak najeżdżać spróbujcie zaczerpnąć tej wiedzy, nikt nie mówi aby robić dokładnie tak jak w tych poradnikach czy innych książkach, których nigdy nawet nie przeczytałem, ale na pewno z tych wszystkich metod, które wyznaje czy to Pierniczek, AGASSI czy Fantomas można zrobić taki MIX, który będzie nam odpowiadał i zastosujemy go wtedy kiedy czujemy się na siłach. Pierniczek miał rację, że większość forumowiczów by się zesrała podchodząc do dziewczyny w barze, coś w tym jest, bo mi na przykład by było z tym ciężko, natomiast w innych okolicznościach czuję się mocniejszy i myślę, że na to powinienem położyć główny nacisk, grunt to dobrze poznać swoje mocne i słabe strony......no i jakoś z tym walczyć \:\)
...i wiem jeszcze jedno, że mając najlepszą gadkę na świecie, wizualnie wyglądasz poniżej przeciętnej to na nic Ci się ona nie przyda i niech nikt nie mówi, że to nie jest prawda, nie da rady poderwać przy barze dziewczyny będąc po kilku głębszych, z wystraszona mina pijaka i w dodatku bełkocząc ...albo ja na prawdę mam problemy z moją samooceną \:\)

Do góry
#1599359 - 18/09/2007 02:24 Re: jak zagadać...? [8] [Re: gnacik]
Hajzel Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/03/2006
Postów: 6402
Skąd: Final Table
gnacik było mineło ;\) ja poprostu nie lubię ludzi którzy uważają że wszystko wiedzą najlepiej a tak naprawdę głupotki wypisują ;\) rady też mi nie potrzebne, był czas podrywania itp to byłem sobą i mi wystarczyło, teraz mam ukochaną osobę i jestem najszczęśliwszą osoba na świecie \:\) Pozdrawiam

Do góry
#1599480 - 18/09/2007 03:04 Re: jak zagadać...? [8] [Re: Hajzel]
Pierniczek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 30/10/2005
Postów: 1876
"...i wiem jeszcze jedno, że mając najlepszą gadkę na świecie, wizualnie wyglądasz poniżej przeciętnej to na nic Ci się ona nie przyda i niech nikt nie mówi, że to nie jest prawda"

Ależ oczywiście, że to nie prawda. Seksualność kobity i mężczyzny różnią sie niemal w każdej kwestii. Mężczyznę pociąga jędrne ciało kobiety, a kobietę pociąga w facecie co innego. Wygląd się nie liczy. Facet może być nawet szpetny - wystarczy, że umie zadbać o siebie. Wystarczy facetowi dobrać odpowiednią fryzurę, wybielić zęby, opalić i dobrze ubrać i już można mu dać 6/10. Do tego dołożyć siłownię i jakąś sztukę walki, ewentualnie jakiś ciekawy sport(inny niż bilard w pubie) i mamy zajebistego faceta. \:\) Problem w tym, że faceci nie są skorzy do innowacji. Gdy słysza słowo solarium to od razu kojarzą to z pedalstwem. Do tego dochodzą głupie tłumaczenia w stylu:
-nie wybielę sobie zębów, bo nie mam kasy
-nie zrobię sobie oryginalnej fryzury, bo co sobie o mnie ludzie pomyślą
-nie ubiorę się modnie, bo szkoda mi kasy i mam własny styl, którego nie chce zmieniać..
itp...

Tutaj macie link do zdjęcia Neil'a Strauss'a przed i po metamorfozie:
http://images.google.pl/imgres?imgurl=ht...s&ct=image&cd=3

Jak sami widzicie nie był on wybitnie przystojny ale zmienił swój wygląd i jest teraz przystojnym facetem. skoro on mógł to każdy może. Wystarczy ruszyć dupę z przed kompa i zrobić kilka pompek, pójść pobiegać, nie chlać piwska, odżywiać sie zdrowo, dbać o swoją higienę itp. Nie każę tu nikomu byc metroseksualnym ale dbanie o swoją autoprezencję powinno być w interesie każdego z Was. Wiem, że to na początku kosztuje sporo wysiłku ale wyobraźcie sobie, że po dwóch miesiącach idziecie sobie miastem dobrze ubrani, z oryginalną fryzurą, dobrze dobranymi perfumami, z głową podniesiona do góry, a tu jakieś panienki Was mijają i jedna do drugiej mówi: "ale ciacho...". Fajnie, no nie? Czy warto? sami oceńcie...

Do góry
#1599560 - 18/09/2007 03:36 Re: jak zagadać...? [8] [Re: Pierniczek]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Originally Posted By: Pierniczek
"...i wiem jeszcze jedno, że mając najlepszą gadkę na świecie, wizualnie wyglądasz poniżej przeciętnej to na nic Ci się ona nie przyda i niech nikt nie mówi, że to nie jest prawda"

Ależ oczywiście, że to nie prawda. Seksualność kobity i mężczyzny różnią sie niemal w każdej kwestii. Mężczyznę pociąga jędrne ciało kobiety, a kobietę pociąga w facecie co innego. Wygląd się nie liczy. Facet może być nawet szpetny - wystarczy, że umie zadbać o siebie. Wystarczy facetowi dobrać odpowiednią fryzurę, wybielić zęby, opalić i dobrze ubrać i już można mu dać 6/10. Do tego dołożyć siłownię i jakąś sztukę walki, ewentualnie jakiś ciekawy sport(inny niż bilard w pubie) i mamy zajebistego faceta. \:\) Problem w tym, że faceci nie są skorzy do innowacji. Gdy słysza słowo solarium to od razu kojarzą to z pedalstwem. Do tego dochodzą głupie tłumaczenia w stylu:
-nie wybielę sobie zębów, bo nie mam kasy
-nie zrobię sobie oryginalnej fryzury, bo co sobie o mnie ludzie pomyślą
-nie ubiorę się modnie, bo szkoda mi kasy i mam własny styl, którego nie chce zmieniać..
itp...

Tutaj macie link do zdjęcia Neil'a Strauss'a przed i po metamorfozie:
http://images.google.pl/imgres?imgurl=ht...s&ct=image&cd=3

Jak sami widzicie nie był on wybitnie przystojny ale zmienił swój wygląd i jest teraz przystojnym facetem. skoro on mógł to każdy może. Wystarczy ruszyć dupę z przed kompa i zrobić kilka pompek, pójść pobiegać, nie chlać piwska, odżywiać sie zdrowo, dbać o swoją higienę itp. Nie każę tu nikomu byc metroseksualnym ale dbanie o swoją autoprezencję powinno być w interesie każdego z Was. Wiem, że to na początku kosztuje sporo wysiłku ale wyobraźcie sobie, że po dwóch miesiącach idziecie sobie miastem dobrze ubrani, z oryginalną fryzurą, dobrze dobranymi perfumami, z głową podniesiona do góry, a tu jakieś panienki Was mijają i jedna do drugiej mówi: "ale ciacho...". Fajnie, no nie? Czy warto? sami oceńcie...
to jest Twój chyba najgłupszy post...... Fantomas twierdzi,że mając super gadke i wygląd do bani nic się nie zdziała ale Ty twierdzisz,że to nieprawda i wygląd się nie liczy jednocześnie proponujesz wybielenie ząbków,opalenizne a nawet siłownie i fryzjera bo warto.......zdecyduj się czy w końcu ten wygląd liczy się czy nie albo po prostu jak zawsze radzi Ignorator : Think Twice .....pozdrawiam

Do góry
#1599603 - 18/09/2007 03:47 Re: jak zagadać...? [8] [Re: AGASSI]
Pierniczek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 30/10/2005
Postów: 1876
A ja już myślałem, ze chociaż z Tobą będę miał spokój...

Ale ok wytłumaczę Ci to, bo być może nie zrozumiałeś albo po prostu nie chcesz zrozumieć... To z jakim wyglądem sie urodzisz nie zależy od Ciebie - to mieszanka genów odpowiada za Twój wygląd i albo miałeś szczęscie w losowaniu tej mieszanki albo nie. Dlatego jedni sa bardziej atrakcyjni, a inni mniej. Taki wygląd własnie nie ma znaczenia, bo on jest nam przypisany od urodzenia ALE każdy może pracować na swoja aparycją i nawet najbardziej szpetny może być atrakcyjny jeżeli tylko zadba o siebie. Rozumiesz już?

Do góry
#1599625 - 18/09/2007 03:52 Re: jak zagadać...? [8] [Re: AGASSI]
slawiola Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/12/2005
Postów: 3450
Originally Posted By: AGASSI
[/quote] to jest Twój chyba najgłupszy post...... Fantomas twierdzi,że mając super gadke i wygląd do bani nic się nie zdziała ale Ty twierdzisz,że to nieprawda i wygląd się nie liczy jednocześnie proponujesz wybielenie ząbków,opalenizne a nawet siłownie i fryzjera bo warto.......zdecyduj się czy w końcu ten wygląd liczy się czy nie albo po prostu jak zawsze radzi Ignorator : Think Twice .....pozdrawiam


Boshhe człowieku weź wyluzuj, znowu wprowadzasz zamęt, znowu sie czepiasz pier.dół , znowu szukasz zwady i znowu Ci sie cos nie podoba, zacznij pisac na temat i przestan sie czepiac ciagle, nie mowie zebys nie wypowiadal swojego zdania, bo po to jest forum, ale juz przesadzasz !!


Pierniczek, odpowiesz mi na moj wczesniejszy post , rymoholik ladnie napisal i mniej wiecej czaje, ale musze to tez jakos sprawdzic

Pozdro

Do góry
#1599633 - 18/09/2007 03:55 Re: jak zagadać...? [8] [Re: slawiola]
Pierniczek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 30/10/2005
Postów: 1876
chwila wlaśnie jestem w trakcie pisania ale zadałeś dosyć trudne pytanie i chcę Ci odpowiedzieć tak żebyś zrozumiał. pzdr \:\)

Do góry
#1599647 - 18/09/2007 03:59 Re: jak zagadać...? [8] [Re: Pierniczek]
odgdog Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/08/2004
Postów: 4300
Skąd: Pyrlandia/ Anfield Road
Agassi: nie widzisz różnicy między facetem śierdzącym potem, a wykąpanym? brudnym, a czystym? Z tłustymi włosami, a z umytymi? W koszuli, a w rozciągniętej bluzie/T-shircie? Wyprasowanych spodniach, a wymientolonych?

Do góry
#1599648 - 18/09/2007 04:00 Re: jak zagadać...? [8] [Re: Pierniczek]
rymoholik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/05/2001
Postów: 22931
Skąd: Saskatchewan
Tak naprawde to na wyglad patrza przede wszystkim bardzo mlode dziewczyny, potem dorastaja i zaczynaja myslec inaczej. Te po 20-stce maja juz nieco inne priorytety zyciowe i liczy sie dla nich nie to jak facet wyglada tylko to jak sie potrafi zachowac w wielu sytuacjach, to czy czuja sie z nim bezpiecznie i czy potrafi im zapewnic wspolna przyszlosc. Dlatego czesto widac na ulicy jak idzie przecietny koles z extra laska, a kilku samotnych przystojniakow ich mija i pytaja sie siebie "o co tu chodzi??". No wlasnie, o to ze wystarczy miec troche poukladane w glowie i nie warto sie zmieniac dla nikogo tylko po to zeby potem isc ulica i zeby kazda dziewczyna zwracala na was uwage, wystarczy ze uwage na was zwroci ta, na ktorej wam naprawde zalezy i dla ktorej nie bedziecie musieli sie zmieniac.

Do góry
#1599649 - 18/09/2007 04:01 Re: jak zagadać...? [8] [Re: slawiola]
Mixer8899 Offline
member

Meldunek: 28/01/2007
Postów: 195
może kurs tańca , oto on - http://www.youtube.com/watch?v=zoUEMZnibS8&mode=related&search= no na wesele w sam raz!

haha ; )

Do góry
#1599661 - 18/09/2007 04:07 Re: jak zagadać...? [8] [Re: rymoholik]
slawiola Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/12/2005
Postów: 3450
Originally Posted By: rymoholik
Tak naprawde to na wyglad patrza przede wszystkim bardzo mlode dziewczyny, potem dorastaja i zaczynaja myslec inaczej. Te po 20-stce maja juz nieco inne priorytety zyciowe i liczy sie dla nich nie to jak facet wyglada tylko to jak sie potrafi zachowac w wielu sytuacjach, to czy czuja sie z nim bezpiecznie i czy potrafi im zapewnic wspolna przyszlosc. Dlatego czesto widac na ulicy jak idzie przecietny koles z extra laska, a kilku samotnych przystojniakow ich mija i pytaja sie siebie "o co tu chodzi??". No wlasnie, o to ze wystarczy miec troche poukladane w glowie i nie warto sie zmieniac dla nikogo tylko po to zeby potem isc ulica i zeby kazda dziewczyna zwracala na was uwage, wystarczy ze uwage na was zwroci ta, na ktorej wam naprawde zalezy i dla ktorej nie bedziecie musieli sie zmieniac.


To żeś dowalił w sedno !!
podpisuję się pod tym rękami i nogami i czym sie jeszcze da !!!

\:\)

Do góry
#1599669 - 18/09/2007 04:11 Re: jak zagadać...? [8] [Re: rymoholik]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Originally Posted By: rymoholik
Tak naprawde to na wyglad patrza przede wszystkim bardzo mlode dziewczyny, potem dorastaja i zaczynaja myslec inaczej. Te po 20-stce maja juz nieco inne priorytety zyciowe i liczy sie dla nich nie to jak facet wyglada tylko to jak sie potrafi zachowac w wielu sytuacjach, to czy czuja sie z nim bezpiecznie i czy potrafi im zapewnic wspolna przyszlosc. Dlatego czesto widac na ulicy jak idzie przecietny koles z extra laska, a kilku samotnych przystojniakow ich mija i pytaja sie siebie "o co tu chodzi??". No wlasnie, o to ze wystarczy miec troche poukladane w glowie i nie warto sie zmieniac dla nikogo tylko po to zeby potem isc ulica i zeby kazda dziewczyna zwracala na was uwage, wystarczy ze uwage na was zwroci ta, na ktorej wam naprawde zalezy i dla ktorej nie bedziecie musieli sie zmieniac.
bardzo dobrze napisane....... podejrzewam jednak,że "naukowcy" obalą to raz dwa........ \:D

Do góry
Strona 1 z 14 1 2 3 ... 13 14 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
6 zarejestrowanych użytkowników (pacyfista, ANZELMO, Sensei, alfa, forty, 11kera11), 1279 gości oraz 13 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51062 Tematów
5801301 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47