Polecam stronke pokerstrategy rozwiazac quest i dostaniesz 50$ na ewentualna zabawe i wtajemniczenie

Wg mnie:

Granie freerolls nie ma wiekszego sensu - wiecej w tym czasie sie zarobi na micro stakes. No chyba, ze nei chcesz wplacac wlasniej kasy. [Choc i tak lepiej poszukac jakiegos promo bez depozytu]

Co do czytania for o tematyce pokerowej i kupowaniu gazet typu CardPlayer to tez nie ma to najmniejszego sensu. Jesli zaczynasz i jestes zielony to taka gazeta w niczym Ci nie pomoze. Zaczynajac gre wystarczy, ze bedziesz sie trzymal abc i na micro stawkach powinienes sobie radzic.

Jesli chodzi o to ile wygrasz to juz zalezy od Ciebie, od tego jak grasz i ile spedzasz czasu na stolikach.

Najwazniejsze w grze jest odpowiednie zarzadzanie budzetem, bez tego na dluzsza mete nic nie osiagniesz. Wiec nie sluchaj podpowiedzi zebys ze 100$ wchodzil na NL50, ani opowiesci, ze w ten sposob sie regularnie wygrywa.

Pzdr
chris

Początek.

http://www.pokerstrategy.com/pl/news/homesection/

Rejestrujesz się, czytasz ich artykuły, które na pewno na sam początek są pomocne. Zdobywasz kase ucząc się jednocześnie teorii.

Rozwiązujesz quiz, wybierasz platformę na, której chcesz otrzymać sponsorship w wysokości 50$ i później sam wybierasz sobie co chcesz grać. Turnieje, cash games, S7G. Musisz spróbować wszystkiego, żeby wiedzieć w czym możesz być dobry.

Freerolee polecam tylko te bardziej opłacalne z większymi nagrodami. Nie pakuj się w te co gra 1000 osób a do wygrania 5$ za pierwsze miejsce bo jest to bez sensu.

Pozdrawiam i mam nadzieję, że pomogłem.

We freerollach to o tym jak grać to się na pewno nie nauczy.

We freerollach można tylko nauczyć się jak nie grać!

dla mnie bezapelacyjny numer jeden jesli chcesz zaczac przygode z pokerem:
http://poker-online.pl/?in=suli.php

wg mnie najlepszy z mozliwych poradnikow dla początkującego gracza. Swietnie napisany (wszystko maksymalnie prosto i klarownie wytlumaczone) elementarz. Bardzo polecam od tego zaczac. Przeczytac wolno , ze zrozumieniem, robiąc przy tym notatki ( chocby przerysowac/wydrukowac sobie tabele starting hands). Po zaznajomieniu się z trescią tego poradnika bym proponowal troszke pograc, po czym znow przeczytac ten poradnik. Gdyz po rozegraniu X rozdan wiele rzeczy bardzo się rozjasnia, i latwiej dostrzec cenne wskazowi zawarte w tym "artykule", na ktore ciezko zwrocic uwage czytając go pierwszy raz

druga rzecz o ktorej juz przedmowcy wspomnieli to Bankroll Management. Właściwe zarządzanie swoim pokerowym budżetem to podstawa! na pewno łatwo znajdziesz mnóstwo informacji na ten temat w sieci

co do samej gry to od siebie dodam tylko jedno. POZYCJA!! Poczytasz troche, pograsz, to bedziesz wiedzial o czym mówie

ps. nie mysl o kasie. Pokochaj pokera, a pieniądze same przyją

Bardzo dobre stwierdzenie. Sam gram amatorsko i dla przyjemności - jednak trochę kasy do domowego budżetu miesięcznie wpada.
Na początek proponowałbym jednak nie wpłacać swoich funduszy. Bardzo dużo stron oferuję naprawdę przyzwoite sponsorshipy. Broń boże nie zaczynaj od freerolli!!!Tak jak pisze Bzyku - uczą tylko złych nawyków(sam od tego zaczynałem a później musiałem przestawić całą swoją koncepcję gry).
Na pewno bardzo pomocne może być też przeczytanie jakiejś literatury fachowej. Na początek link podany przez rockemana w zupełności wystarczy, jednak kiedy zacznie Ci się to podobać sięgnij chociażby po najbardziej popularny w środowisku pokerowym Super System Brunson'a (po Sklansky'ego, Harringtona i innych sięgniesz już z przyjemnością ). Dalej już jakoś pójdzie.
Życzę powodzenia!

Wtrące może swoje trzy grosze. Mimo że jestem początkujący - gram gdzieś od ponad miesiąca, to parę ciekawych rzeczy już wychwyciłem. Przede wszystkim poker turniejowy freeroll, poker turniejowy z wpisowym i gra na kasę na stołach to zupełnie różne dyscypliny (ale Amerykę odkryłem, co?). Ja też żałuję, że zaczynałem od trzepania bezmyślnie po 4-5 freerolli dziennie. Te turnieje (szczególnie takie np. po kilka tysięcy ludków na unibecie) na pewno niczego nie uczą, a wręcz ogłupiają. Alliny padające z częstotliwością sekundnika, sitouty (nieraz zdarzyło mi się siedzieć samemu przy stole - kasa leciała tylko co to ma wspólnego z pokerem ?), ludzie przy stole zmieniający się co chwila (praktycznie nie jesteśmy w stanie nikogo wybadać - gra się "na ślepo") powoduje to, że to czysta losówka.
Teraz postanowiłem - góra jeden turniej dziennie i wziąłem się za teorię ... A teorii (i zimnej krwi) zabrakło mi dwa czy trzy dni temu w sporym turnieju, gdzie z lidera na FT spuścili mnie do zera.
Ale jedną rzecz chyba wszyscy potwierdzicie - to skur.......wo strasznie człowieka wciąga