KGHM Zagłębie Lubin
VS
Łódzki Klub Sportowy
Typ: KGHM Zagłębie Lubin

Już w sobotę dojdzie do rewanżu za poprzedni sezon Orange Ekstraklasy. W ubiegłorocznych rozgrywkach Łódzki Klub Sportowy po bardzo dobrym meczu potrafił wywieźć cenny remis (1:1) z boiska Mistrza Polski. Bohaterem Łodzi został Adam Marciniak, który dzisiaj już reprezentuje barwy zabrzańskiego Górnika. Mecz będzie bardzo ważny dla KGHM-u Zagłębie Lubin, który traci już do liderującej Legii Warszawa, aż dziesięć punktów!. Powoli słyszalne się głosy, że szanse na obronienie tytuły przez KGHM Zagłębie Lubin gasną z kolejki na kolejkę, ale póki piłka w grze to wszystko może wydarzyć się.

Aby jednak sytuacja zmieniła się to klubowi potrzebne jest pewne zwycięstwo. Po ostatnich wynikach, jakie były udziałem piłkarzy Zagłębia można po prostu załamać się. Straty punktów z Wisła Kraków (0:1) i Legią Warszawa (0:2). Do tego ostatni tydzień, który był apogeum złej formy. Najpierw szczęśliwy remis (2:2) w Chorzowie z miejscowym Ruchem a w tygodniu porażka (1:2) w Pucharze Ekstraklasy z Polonią Bytom.

Po meczu z Polonią Bytom trenera Czesław Michniewicz nie krył wielkiego rozczarowania. Stwierdził, że od gry jego podopiecznych gorsza była tylko pogoda. Widać także, że powoli wyczerpuje się cierpliwość włodarzy klubowych. Już przed starciem ligowym z Ruchem Chorzów prezes Robert Pietryszyn stwierdził, że czeka wreszcie na zwycięstwa KGHM-u Zagłębie. W końcu czołówkę ligową mamy już za sobą. Niestety w Chorzowie jeszcze się nie udało.

Jednak w najbliższej kolejce przyjeżdża Łódzki Klub Sportowy, który od początku tego sezonu ma wielkie problemy. Najpierw kłopoty były z wygraniem pierwszego meczu w lidze. Ta sztuka dopiero udało się w 7. Kolejce, kiedy to przy Aleii Unii podopieczni trenera Wojciecha Boreckiego z łatwością pokonali (3:0) Zagłębie Sosnowiec. Było to najlepsze spotkanie w wykonaniu łódzkiej drużyny.

Jednak po tym niewątpliwym sukcesie może przyjść wielka klęska i to już w najbliższej serii spotkań. Kontuzję dopadły obrońców łódzkiej drużyny, trener Wojciech Borecki powoli załamuje ręce. Wiele wskazuje na to, że w meczu z KGHM Zagłębie Lubin nie zobaczymy: Tomasza Kłosa (narzeka na ból pleców), Adriana Woźniczki (kontuzja), Marcina Komorowskiego (uraz na treningu) i Terika Cericia (pauzuje za nadmiar kartek). Tak jak widzimy sytuacja jest dramatyczna. Trener Wojeciech Borecki ma nadzieję, że Tomek Kłos i Adrian Woźniczka wrócą do zdrowia i będą mogli zagrać w sobotnim spotkaniu. Nie wiele lepiej wygląda także sytuacja w ataku. Z gry może być wykluczony Ensar Arifović, który narzeka na uraz. Także wątpliwe jest, aby szansę występu dostał Adam Cieśliński. Trener Wojciech Borecki podkreślał, że jeśli nic się nie zmieni to będzie musiał wziąć na mecz z KGHM-em Zagłębie Lubin zawodników z "Młodej Ekstraklasy".

W tej trudnej sytuacji dla Łódzkiego Klubu Sportowego warto zwrócić uwagę na zestawienie drużyny z wygranego meczu z Zagłębiem Sosnowiec:

Wyparło - Łakomy, Kłos, Cerić, Woźniczka - Sikora (68. Komorowski ), Jose Paulo, Anderson, Madej, Opsenica (64. Szczot) - Arifović (83. Cieśliński).

Widzimy, że zagrożony w Lubinie jest występ, aż trzech podstawowych obrońców z meczu z Zagłębiem Sosnowiec a także najlepszego napastnika, który właśnie w meczu z beniaminkiem strzelił pierwszą bramkę dla swojej drużyny.

Powoli w Lubinie zbierają się "czarne chmury" nad polskim "Mourinho". Brak wygranej w Łódzkim Klubem Sportowym może być milowym krokiem do zmiany trenera. Sytuacja w tabeli dla KGHM -u Zagłębie staje się dramatyczna, Legia i Wisła zaczynają uciekać. Aby zachować szanse na tytuł trzeba pokonać ŁKS i liczyć na "wpadki" czołowych drużyn Orange Ekstraklasy. Myślę, że pierwszym nie powinno być problemu. Jeśli potwierdzą się w 100% informacje o kontuzjach w łódzkim zespole to KGHM Zagłębie powinien w cuglach wygrać mecz. Każdy inny wynik będzie mega sensacją.

.::Think Twice::. Ignorator.

Lech Poznań - Ruch Chorzów

W Lechu sytuacja w obronie zrobiła się niemal dramatyczna. Do kontuzjowanych od dłuższego czasu Bosackiego i Wojtkowiaka, dołączyli zarówno Dymkowski (uraz we wczorajszym meczu PE - nie zagra prawdopodobnie do końca tej rundy) oraz Tanevskiego (choć jego występ w sobote jest możliwy). W tej sytuacji pewnie zagrają Kucharski i Midzierski (ale tu zaznaczam, że ten chłopak wcale nie musi oznacząc osłabienia formacji obronnej).
---
"Obrońca Kolejorz (Dymkowski)tuż przed przerwą doznał poważnego urazu stawu skokowego i już nie wrócił na boisku. - Musi pojechać do szpitala na prześwietlenie. - mówi fizjoterapeuta Lecha, Maciej Łopatka. - Kontuzja wygląda groźnie i bardzo możliwe, że Marcin nie zagra już do końca rundy."
---

Jedynki grać nie zdecydowałbym się, ale biorę OVER 2,5 gola. Kolejorz ma serie 2 "underowych" meczy przy Bułgarskiej (licząc wczorajszy PE - nawet 3), co w przypadku Kolejorza jest serią dość długą - tradycyjnie, w swoim stylu gram na przełamanie. Tym bardziej iż Ruch także umie zagrać ciekawą piłkę.

Mam prośbę o wklejenie kursów, by bylo wiadomo, co ewentualnie opłaca sie grać.

Lubin z ŁKS-em powinien wygrać, ale nie wiem nawet, czy kurs jest warty gry

Dodam jeszcze (przepraszam za 2 post), iż w ataku szanse może dostać Pitry (wczoraj zagrał w napadzie i strzelił 2 gole). Lekki uraz ma Rengifo i takie rozwiązanie jest możliwe.

http://www.lechpoznan.pl/aktualnosci/id,6473/
---
I mała garść statystyki. (jak ktoś lubi)

"W Poznaniu graliśmy z Ruchem 41 razy (39x I liga, 2x PP).
W I lidze - 20 zwycięstw, 8 remisów, 11 porażek. Bramki: 71:43 na naszą korzyść.
Średnia bramek na mecz: 2,92. "

Korona Kielce-Legia Warszawa

Korona u siebie zawsze mocna. potrafią zagrać nieraz katastrofalnie ale u siebie zawsze się jakoś prezentują...nie mówiąc że przyjeżdża Legia...a takiez zespoły zawsze uwielbiają się spinać na Legię i biegają dwa razy szybciej i więcej niż w innych meczach...to już norma że jak przyjeżdża Legia to walczą jak na śmierć i życie...do tego już wszyscy przywykli...

biorąc pod uwagę fakt że każda seria się kiedyś kończy przestrzegam przed graniem na Legie...:/ to chyba ten mecz w którym nie wszystko sie ułoży po myśli legionistów...mam takie parszywe przeczucie...

dodatkowo kursy oferowane na Legię wręcz śmieszne...nieadekwatne do skali ryzyka i realnych matematycznych szans...

nie zagra Dickson Choto najprawdopodobniej...a to ostoja defensywy.

pikanteri dodaje fakt że Korone poprowadzi Jacek Zieliński związany przez kilkanaście lat z Legią. sporą część zawodników zna....więc zwróci uwagę na słabe i mocne strony części zawodników...


ogółem NO BET ...za dużo wątpliwości...znaków zapytania i niejasności...



AVE (L)

Uszczypnij mnie ktoś

kfjatek nie róbmy Quasi Czatu ze Stadionu Piłkarskiego .::Think Twice::. Ignorator.

domyślałem sie że wprawie kilka osób w nie lada osłupienie tą wypowiedzią

ale jak już nawet ja czuje że Legia 3 punktów nie zdobędzie...to musi coś być na rzeczy...;D

Igi, dzisiaj prasa lokalna podaje że do Lubina pojechali Kłos, Arifović, Adrian Woźniczka i Marcin Komorowski a trener skomentował to tak: "Cieszę się, wszyscy powoli wracają do zdrowia". Na moje to wszyscy zagrają...co nie zmienia faktu że Zagłębiu powinno u siebie ograć ŁKS.

Korona Kielce-Legia Warszawa
Typ-2 kurs.2.10 STS

Dla jednych ten mecz to NO BET dla drugich takich jak ja mecz w którym można zaryzykować za małą stawke.

Już jutro mecz kolejki który odbędzie się w Kielcach.

Myśle że można zagrać czystą 2:) Ponieważ do Kielc przyjeżdza lider OE Legia która jest w świetnej formie co widać.
Teraz kilka uwag:) Korona u siebie zostaje jak narazie niepokonana 6bramek strzeliła zadnej nie straciła odniosła 3 wygrane. W ostadnim meczu w Białymstoku nie zachwycili Jaga powinna to spotkańie wygrać. W Koronie grają piłkarze którzy grali kiedyś w (L) napewno na to spotkańie będą zmotywowani100%. Dochodzi do tego także trener J.Zieliński w którymś wywiadzie powiedział iż ma rozpracowaną Legie i jest przyszykowany na 2 warianty zobaczymy....Zganiacz za to mówił ze wygrają 2-0 widać jakie już są emocje w Koronie. Korona napewno będzie gryzła trawe i będzie chciała szybko strzelić bramke ,ale Legia spokojnie poczeka na swoją szanse i strzeli gola co podłamie Korone (mecz w Zabrzu 0-3 dla (L) spokojnie rozpracowali Górnika i się skonczyło).
W Koronie nie ma żadnych poważniejszych kontuzjii które mogły by osłabić zespół. Legia niby ma dziury w obronie Choto nie zagra niewiadomo jak z Szalą niby grał z Ruchem w Pucharze Ekstraklasy...po kontuzjii i pokazał się z dobrej strony, ale myśle ze trener Urban poukłada dobrze defensywe jest Wawrzyniak który grał dobrze jak był w 1 składzie B.Augustyn podobno ma zagrać zobaczymy.
Legia narazie straciła tylko 1 bramke i to z Widzewem w ostadniej kolejce (L) pokazała ze jest w formie i mówią otwarćie ze jadą do Kielc po 3 pkt. (L) grała już z rywalem z górnej półki z Lubinem i pokazała ze stać ją na ładną gre i wywieżienie 3 pkt z cięzkiego terenu,dlatego polecam grańie na Legie w dobrej formie jest Edson Roger grają jak z mistrzowskiego sezonu T. Chinyama pokazał wchodząc z ławki iż potrafi strzelać gole i pewnie zobaczymy go od 1 minut w meczu z Koroną Grosicki szybki powinien także duzo zdziałać w Kielcach. Korona niby wygrywa ale u siebie grała tylko z jednym rywalem który mógł coś zamieszać był nim Lech(1-0). W 2 meczach wyniki były takie:
3:1 2:2 czas dodać teraz wygraną myśle ze na przekór ostadnim dwum meczom teraz nie padnie więcej niz 2 gole:)

Mam nadzieje ze moja analiza zachęci was na grańie czystej 2:)
cięzki mecz do grańia ale BEZ RYZYKA NIE MA WYGRANYCH:)
Pozdrawiam

Korona pewnie faktycznie będzie biegać 2 x szybciej i 2 x więcej, ale moim zdaniem nie wygra tego spotkania. Zieliński co prawda przebąkuje, że zna większość piłkarzy stołecznego klubu, ale prawda wyglada tak, że Zielkowi tylko tak się wydaje. Po pierwsze - sporo jest nowych twarzy, a po drugie - ci starzy grają teraz zupełnie inaczej ( w sensie zespołowości ) i ta nowa Legia w niczym nie przypomina tej starej, nawet tej, która sięgnęła po majstra. Ja już kiedyś pisałem, że obecna Legia jest bardzo trudna do rozpracowania, bo tak jak stołeczni nikt nie gra w Polsce. Dla wielu trenerów to co robi Urban ( oraz Trzeciak ) to czarna magia. W Polsce mamy co najwyżej trenerów kopiujących Mourinho czy Beniteza i to z bardzo miernym efektem.
Legia jest na fali i to jest ogromny plus. To nic, że przeciwników miała kiepskich. Przyszedł trudniejszy i też dostał baty. Nie wiem jeszcze w jakim zestawieniu zagra obrona Legii, bo gdyby nie mógł zagrać Choto to będzie spore osłabienie, choć Urban ma szeroką ławkę i nawet wtedy sobie poradzi. Korona Legii strzeli 1 bramkę max, ale "Kupy mięsa" nie powstrzyma.
Wychodzi mi tu X albo 2 albo po prostu X2

Widzew wreszcie powinien odnieść pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Cracovia co prawda rozegrała z Groclinem bardzo dobre spotkanie, ale na wyjazdach jest to zupełnie inna drużyna. Czas na przełamanie łódzkiej drużyny.

Legia w tym sezonie nie stracila jeszcze bramki na wyjezdzie. Korona nie stracila jeszcze bramki u siebie To moze 0-0?

Zaczne jak Szpaku:

Halo, Halo Witam państwa

Zaczne od tego że grzechem by było jakbym ja rodowity scyzoryk nie zagral po kursie powyżej 3 na "złocisto-krwistych" . Ale do rzeczy przedstawie raport z Kielców

Ważna inforamcja, że do skłądu powraca Piotrek Świerczewski więc z graczy kontuzjowanych ostał się tylko Sobolewski, Gajtkowski już trenuje ale poprostu nie załapał się do 18-tki (są lepsi). Co cieszy najbardziej kibiców w Kielcach to postawa defensywy. Gdy na boisku pojawiała się para Hernani - Drzymont w 5 meczach Korona straciła tylko 1 gola w wygranym meczu z Ruchem przy prowadzeniu 2-0. Mam nadzieje, że trener Zieliński nie będzie kombinowal ze Skerlą w składzie. Jeśli chodzi o pomoc to jest w czym wybierać Świr, Hermi, Zganiacz, Nowak, Bonin, Kaczmarek, Sasin, natomiast w ofensywie zapewne zagrają wicelider strzelców (Robak 5 goli) oraz vicelider asystentów (EDI 3 asysty). Także ten mecz bedzie prawdziwym testem dla trenera Zielińskiego. Korona jak wiemy o wiele gorzej radzi sobie z ekipami z czołówki co potwierdziły porażki w Bełchatowie i Krakowie, ale że jeszcze tam było kilka kontuzji (np. Hernani) to teraz Zielek ma praktycznei optymalny skład i jezeli Korona przegra ten mecz to moim zdaniem będzie oznaczało że jeszcze długo nie będzie kielczan stać na puchary. Na stadionie będzie komplet 15.500 kibiców (niestety tylko z Kielc - PIŁKA NOŻNA DLA KIBICÓW!! )

Jeśli chodzi o Legie to chyba koledzy z Warszawy lepiej przedstawią sytuacje, juz tutaj pisaliście że Legia w Kielcach ciężko sobie radzi. Przed dwoma laty kiedy stołeczni zdobywali mistrzostwo w 90' Piotr Włodarczyk uratowal remis w 90 minucie. rok temu natomiast Korona bez problemów pokonała Legie 3-1. Do tego dodam jeszcze dwa wyniki w pucharze Polski a mianowicie 3-0 p.d. i wyeliminowanie Legii oraz jeszcze za czasów drugiej ligi 1-1 w Kielcach
Aha i pytanko do kolegi Wade, bo napisał że w Koronei grają piłkarze Legii a mianowicie mam pytanko jacy. Bo poza Zganiaczem to takowych nie widze. Aha sory jest jeszcze Rutka, który teraz to chyba szanse na gre ma takie samo jak Sosnowiec na mistrza.

Ciekawi mnie sprawa z Choto i jak będzie wyglądała obrona Legii?? Bo z tego co piszecei to może być dość eksperymentalna. Szala wraca i to jest plus, Bronek kontuzja.

No i jak kolega McDziarz nie typuje na Legie to nie ma @#$!$ żeby Legia wygrała Dzieki uspokoiłeś mnie.

A no i jeśli Zielek nie będzie nic kombinował se Skerlą (a to jest pradopodobne ) to może być under 2,5 a nawet dokładny wynik 0-0.

Choć ja gram za very drobne win Koronki

sa jakies oslabienia w Widzewie?

Jak Piechna wyjdzie w 1 skladzie to tak jakby grali w 10.


Zeby nie bylo OT
To z Choto dzis bedzie na 100% widadomo czy ma jakies szanse na gre jesli nie to pozostaja: Rzezniczak , Szala lub Augustyn. Osobiscie po ostatnim 3-1 w Kielcach i slabej grze Dicksona wolalbym kogos innego na obronie zoabczyc.

Gornik Zabrze - Odra Wodzislaw

Czynie swoja powinnosc

Tydzien temu napisalem ze chcialbym aby zabrzanski klub zagral efektywnie jak i efektownie. I tak wlasnie bylo. Wynik 4:0 do przerwy i klasyczny hat-trick Jarki mowia za siebie.
II polowa byla nudna. To trzeba otwarcie stwierdzic. Jak to mowil trener bytomian ta czesc meczu byla remisowa.
Od razu po meczu pomyslalem sobie co by bylo jakby Gornik 'przycisnal' Polonie caly mecz. Moze bylby jakis 'zabojczy' wynik ktory poszedlby w Polske. A tak zostalo skromne 4:0

Ale na meczu swoja obecnosc zaznaczyli "kibice" (specjalnie w cudzyslowiu) Polonii. Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd.
Ekstraklasa zareagowala na ten wyczyn i klub z Bytomia musi zaplacic kare, ma zakaz wyjazdowy na cztery spotkania.
Uzywajac angielskiego humoru, moglbym powiedziec ze w przerwie meczu i przez czesc II polowy wiekszosc zgromadzonych kibicow bardziej interesowala sie tym co sie dzialo w 'klatce' gosci niz na murawie.

Jutro, o godzinie 17 Odra Wodzislaw przyjedzie do Zabrza. I juz tak latwo na pewno nie bedzie. Odra jest dla mnie pewnym fenomenem. Nie jest to mocny klub, do slabych tez nie nalezy, a jednak jest to ligowy sredniak, ktory kazdemu potrafi urwac punkty.
Tak tez sie stalo tydzien temu kiedy w Wodzislawiu padl remis z faworyzowana Wisla.

Gornik mial w planie zdobycie w trzech meczach u siebie kompletu punktow. Jak narazie udalo mu sie to w 2/3. Zawodnicy sa bardzo zmotywowani co widac w ich grze.
Wprawdzie w spotkaniu z Cracovia bardziej dopisalo szczescie, ale fakt faktem trzy punkty zostaly na Slasku.

Patrzac na ostatnie wyniki obu druzyn, mozna stwierdzic ze duzo lepsze rezultaty osiaga Gornik. Gdyby nie ostatni remis Odry, jej sytuacja bylaby bardzo nieciekawa.

W sobote stadion ma byc wypelniony po brzegi. Ladna pogoda, dobre wyniki z pewnoscia przyciagna rzesze kibicow. Dla gosci zostalo przewidzianych 400 wejsciowek (bo o tyle poprosil wodzislawski klub).

Ostatnie trzy spotkania h2h :

4 kwietnia 2006.:
Odra Wodzisław - Górnik Zabrze 1:0 (1:0)
1:0 - Chmiest (k.) 33'

9 września 2006.:
Górnik Zabrze – Odra Wodzisław 2:2 (0:0)
0:1 – Chmiest 49’
0:2 – Muszalik 60’
1:2 – Aleksander 62’
2:2 – Kowalczyk (sam.) 67’

14 kwietnia 2007 r.:
Odra Wodzisław – Górnik Zabrze 0:0

Ogółem rozegrano 22 spotkania, z czego:
- zwycięstwa Górnika: 9
- remisy: 6
- zwycięstwa Odry: 7
Stosunek bramek: 34-24 dla Górnika.

Pamietam ostatni mecz Gornika z Odra. Zabrzanie grali slabiutko, majac wiecej szczescia wywalczajac remis. Z dobrej strony pokazal sie wtedy, jak to go nazywali, Desperado (chodzi o Dariusza Dudek - ze wzgledu na owczesna fryzure). Moze i jutro brat Jerzego pokaze sie z dobrej strony.

Dwa dni temu w ramach pucharu ekstraklasy Gornik zwyciezyl w Krakowie z Wisla 1:0.
Wtedy obie druzyny zagraly w skladach :
Wisła: Juszczyk - Thwaite, Kokoszka, Dudka (66' Kleber), Magiera - Boguski (46' Paulista), Jirsak, Mączyński (66' Cantoro), Piotr Brożek - Małecki, Ćwielong (64' Szabat).
Górnik: Sławik - Pawelec, Pazdan, Smirnovs, Marciniak - Kiżys (87' Stachowiak), Danch, Brzęczek (46' Gierczak), Madejski (70' Jarka) - Malinowski, Moskal (73' Ruszkul).

Jak widac trener Skorza oszczedzal swoj zespol. Moze to spotkanie nie mialo za duzej wartosci sportowej, ale nalezy wziasc je pod uwage, gdyz mozemy sobie wyobrazic jak zwyciestwo nad Wisla Krakow moglo jeszcze bardziej podbudowac zespol z Zabrza.
Ja osobiscie wierze, ze przelamie sie Zahorski

Dlugo myslalem nad tym meczem i wydaje mi sie ze wygra Gornik. Nie bedzie to jakias przekonujaca wygrana, ale mam nadzieje,ze przy odrobinie szczescia , przy wsparciu swoich kibicow znow komplet punktow zostanie na Slasku.

Gornik Zabrze - Odra Wodzislaw 1 kurs 1.8 (Interwetten)
Ew. Gornik Zabrze - Odra Wodzislaw 1X kurs 1.17 (Bwin)
------------------------------------------------------------------------------------------------
McDziarz mnie zaskoczyl. To trzeba uwazac na Legie. Moze byc remis...
Z innych meczow widze zwyciestwo Zaglebia Lubin (tak jak pisal Ignorator), wygrana Wisly Krakow powinna okazac sie formalnoscia (ale kurs tylko 1.15).
W spotkaniu Widzewa z Cracovia czuje remis (kurs standardowy - 3.10)

Pozdrawiam

Ja bym nie byl taki pewny tego Zaglebia Lubin. Skoncza pewnie w srodku tabeli bo dobry zespol to gra tak jak Legia albo Sevilla adekwatnie do swojej ligi. Watpie zeby ten zespol sie wlaczyl do walki o mistrza - to zespol jednego sezaonu. Kurs jest na nich zalosny, graja w kratke a LKS w ostatnim meczu sie przebudzil. Gra nie do typowania. 2 razy ze soba grali, 2 razy padl remis - padnie pewnie i 3-ci raz a ze kurs na remis dochodza do 4.00 - co jest nienormalne - warto grac. Toz to liga polska. Wystarczy spojrzec na wyniok GKS - Zaglebie Sosnowiec w pucharach - zalosne. Zespol z UEFA dostaje od przyszlorocznego - 3-cio ligowca u siebie 1:2.

Ja wyciągałbym aż tak dużych wniosków z tej porażki Bełchatowa. Może kilka drużyn w Polsce traktuje puchary poważnie. Dla większości jest to sparing dlatego tak wiele jest niespodziewanych wyników. Dużym osłabieniem Zegłębia w porównaniu do poprzedniego sezonu jest atak. Teraz nie ma kto strzelać bo Włodarczyk to wątpliwe wzmocnienie, Chałbiński gra zdecydowanie słabiej niż w poprzedniej rundzie, a Nunes gra przeciętnie. Gdyby dołączył do drużyny dobry napastnik to ich siła byłaby zdecydowanie większa. Na pewno Zagłębie będzie miał okazję by ten mecz spokojnie wygrać tylko będzie trzeba je wykorzystać, a tutaj większy problem. Natomiast gra ŁKS powinna być dosyć prosta do rozszyfrowania. Prawie wszystko w drużynie zależy od Madeja i jeżeli ten gra słabo to i ŁKS nie zachwyca. Ostatnio w zwycięstwie miał duży wkład dlatego teraz czas chyba na słabszy mecz w jego wykonaniu.
U siebie Zagłębie jest mocne i raczej na pewno nie przegra. Kurs nie za wysoki ale w końcu to mistrz polski gra u siebie i to z drużyną, która ma 1 zwycięstwo w lidze, więc nie ma co oczekiwać jakiś dobrych kursów.

encepence a widziales sklady? wszyscy olewaja ten puchar to takie wyniki. i niby czemu ma byc remis jak wczesniej byly dwa remisy?
a sevilla jak przegrala 3:0 z arsenalem to teraz tez przegra 3:0 z barca?

sa jakies kontuzje w widzewie?

Niestey wiem wróciłem przed chwilą i widziałem wiadomości. Zobaczymy generalnie ten KGHM Zagłębie musi w końcu wygrać. Kolejna strata punktów będzie oznaczała stratę jakichkolwiek szansa na tytuł i osłabienie pozycji Cześka Michniewicza w Lubinie. Ja on sam to ładnie dzisiaj ujął Zagłębie jest jak lawa i w końcu wybuchnie. Ja mam nadzieję, że już jutro będziemy tego świadkami. A na koniec dodam, że sytuacja z kontuzjami w ŁKS-ie to była swojego rodzaju "mind games" przed starciem z Zagłębiem. Tak podejrzewają w Lubinie ja tak samo myślę, ale swoją drogą to głupie, bo takie rzeczy robi się kiedy grają dwie wielkie drużyny a nie średniak ligowy ze słabeuszem.

.::Think Twice::. Ignorator.

Kurcze calkiem inaczej oglada sie mecz na takim stadionie Korony.
Oby wiecej takich stadionow

Czinjama boze.........

Stadion Piłkarski to nie Quasi Czatu tutaj wymagamy więcej od uczestników weekendowego znoju. .::Think Twice::. Ignorator.

Widze,że już sporo zostało powiedziane o meczu Zagłębie Lubin - ŁKS Łódź.. Ale chyba nie jest aż tak źle z kadrą ŁKS! Jeśli chodzi o zmiany to zostały dokonane tylko dwie w porównaniu z ostatnim meczem z Zagłębiem Sosnowiec. Do Lubina nie pojchałał Paulinho i Taric Ceric. W ich miejsce trener Borecki zabrał ze sobą Sebastiana Przybyszewskiego i Koscelana. Początkowo mówiona,że nie wystąpi Arifovic, Cieśliński, Komorowski czy Woźniczka a to jest nie prawdą wszyscy dzisiaj wyjechali do Lubina i będą brani podczas ustalania składu na jutrzejszy mecz. Przypominam,że w poprzednim sezonie ŁKS zremiswał na stadionie w Lubinie 1:1...

8 kolejka Orange Ekstraklasy rozpoczęła się od zatrzymania świetnej passy Legii ale mnie bardziej interesują dwa mecz gdzie Vice-mistrz z Bełchatowa zagra z beniaminkiem Jagiellonią oraz drugi mecz Mistrza Polski z drużyną ŁKS. Pół roku temu mało kto by miał jakieś wątpliwości jakimi wynikami skończą się te mecze. Dzisiaj jednak obie drużyny nie grają z takim polotem jak wcześniej i atmosfera w klubach staje się coraz trudniejsza. Już po 7 kolejkach obie drużyny mają duże straty do lidera z Warszawy co powoduję coraz częstsze rozmowy na temat trenerów. W Bełchatowie już nie ma takiej miłości do Lenczyka, a w Lubinie coraz częściej jednak prezes myśli czy polski Mourinho nie powinien podzielić losy tego z Chelsea i pożegnać się z posadą. Zagłębie w tym sezonie z czołówki potrafiło tylko ograć Bełchatów, a zdążyło stracić komplet punktów z Legią, Wisłą u siebie oraz tylko remis z Lechem. Zwycięstwa notowała ze słabszymi drużynami jak Widzew i Odra. Rozczarowaniem na pewno jest też remis z Ruchem 2:2 w ostatniej kolejce gdzie ze stanu 0:1 potrafili odwrócić wynik na 2:1 ale dosyć krótko cieszyli się z prowadzenia i skończyło się podziałem punktów. Teraz grając u siebie inny wynik niż zwycięstwo będzie dla nich wielką porażką dlatego Czesiu pewnie mocno zmobilizuje drużynę by dzisiaj myślała tylko o zwycięstwie.Słabiej grają liderzy drużyny jak Iwański, Łobodziński czy Chałbiński. W porównaniu do poprzedniego sezonu to spadek jest aż za mocno widoczny. Nowe nabytki nie są w stanie pociągnąć gry ofensywnej drużyny bo Nunes po obiecującym początku, trochę przybladł, a Włodarczyk wielkim napastnikiem nie jest i jeżeli ma swój dzień to potrafi bramki strzelać ale jeżeli nie to tylko wywołuje frustrację kibiców swoją nieporadnością. Zagłębie musi liczyć na swoich liderów i że zagrają dobry mecz. Jeżeli tak się stanie to zwycięstwo powinno być pewne.
ŁKS to drużyna, która miała po powrocie do Ekstraklasy świetną pierwszą rundę ale potem zaczęto wysprzedawać piłkarzy co spowodowało oczywiście słabsze wyniki. Przed sezonem klub jednak nie zastąpił ubytków piłkarzami na dobrym poziomie co odzwierciedla wyniki Łodzian w tym sezonie. 1 zwycięstwo w 6 meczach w tym dopiero w poprzedniej kolejce 3:0 z Zagłębiem Sosnowiec. Za dużo zależy w tej drużynie od Madeja, który nie potrafi zagrać kilku dobrych spotkań pod rząd i Zagłębie będzie musiało go wyeliminować z gry to wtedy ŁKS będzie miał zdecydowanie mniejsze szanse. Na pierwsze wyjazdowe zwycięstwo będą musieli jeszcze poczekać bo rywal według mnie za silny dla nich.

Bełchatów po słabym początku sezonu i odpadnięciu z Pucharu UEFA może skupić się jedynie na OE. Forma według mnie powoli idzie do góry acz do tego co prezentowali w poprzedniej rundzie nawet po sprzedaniu Matusiaka jeszcze wiele brakuje. W tej drużynie bardzo brakowało Garguły w formie. Kontuzję już wyleczył ale formy nadal szuka. Ale nawet bez jakiejś super formy to zawodnik, który potrafi rozstrzygnąć losy meczu n a korzyść swojej drużyny. GKS zagra prawdopodobnie dwoma napastnikami z Costlym i Nowakiem. Szczególnie współpraca z tym drugi powinna się dobrze układać bo Nowak potrafi wychodzić w tempo na prostopadłe piłki. Ostatnio grał mniej co jest dziwne bo ani Costly, Ujek czy Dziedzic bramek wielu nie strzelają. Ostatni ich mecz to remis z Lechem. Ciężko było im komplet punktów bo nie odpowiedzialne zachowanie Ujka spowodowało, że wyleciał z boiska. Jednak dzisiaj zagra bo jedna z 4 kartek, którą w tym sezonie zobaczył została anulowana.
Jagiellonia już nie wygrała od 4 spotkań a z potentatami może po za Koroną się nie mierzyła. Bo Sosnowiec (3:1), Zabrze (1:1), Cracovia (2:0). Ostatnie zwycięstwo 5 kolejek temu z ŁKS. Obrona Jagielloni ma problemy z prostopadłymi piłkami a w tym meczu takich powinno być wiele granych przez Gargułę, więc będzie to duży problem dla nich. Ostatnio remis z Koroną ale zagrali Kielczanie w tym meczu fatalnie i nie zagrażali bramce gospodarzy tamtego meczu. Dzisiaj Bełchatów powinien postawić trudniejsze warunki co pozwoli im zdobyć 3 punkty.

Czy aby napewno kurs @1.40 na Zagłębie jest aż tak warty gry? Jeżeli w ŁKS zagra dobrze Madej razem z drugą linią wcale nie musi skończyć się ten mecz wysokim zwycięstwem gospodarzy. W bramce wyparło pokazuje,ze jest w dobrej formie. Od pierwszych minut na lewej obronie zagra Komorowski pozyskany z GKSu Bełchatów, który tydzień temu wszedł i strzlił trzeciego gola dla ŁKS w meczu z Sosnowcem. Może w końcu odbudował się Arifović który także wpisała się tydzień temu na listę strzelców?
Zagłębie wcale nie jest takie mocne w tym sezonie, na ''własnych śmieciach'' zaledwie 4 punkty, wygrana tylko z Widzewem. Można mówić,że mieli cieżkich rywali Wisła,Legia,Lech ale przecież to jest Mistrz Polski. Trzeba jeszcze dodać,że ŁKS lubi grać w Lubinie o czym przekonują dawne potyczki tych zecpołów.

A i jeszcze bardzo ważna sprawa, kontuzja brazylijczyka Paulinho nie okazała się tak groźna i pomocnik dzisiaj zagra! Tak wiec tylko jedna zmiana będzie za Cericia zagra Komorowski.

Pożyjemy zobaczymy

podejrzewam ze tych problemow z prostopadlymi podaniami bedzie coraz mniej bo zdarzyl sie on raz w meczu z Sosnowcem gdy po raz pierwszy grala dwojka srodkowych obroncow Rodnei i Nawotczynski (Jaga stracila wtedy gola) Hm remis z Korona jak zwykle tlumaczony jest slaba gra gosci... szkoda ze nikt nie zwroci uwagi na swietna gre w obronie (gdzie napastnicy Korony odbijali sie od Rodneia jak male pileczki) oraz niezle kontry z ktorych bylo duze zagrozenie dla Korony. Ale latwiej napisac ze Korona zagrala fatalnie, niz ze niedny beniaminek mial czym postraszyc "3 sile w polskiej pilce"

Marcin nie moga się tobą zgodzić. Wiem, że bronisz swojego ŁKS-u, ale jeśli spoorzymy na grę tej drużyny a Zagłębia Lubin to widać zdecydowaną różnicę w stylu jaki prezetują drużyny. Przecież ŁKS wygrał tylko jedno spotkania w sezonie i to z Zagłębiem Sosnowiec, które tak naprawdę statystowało na stadionie przyz Aleii Unii. Warto wspomnieć, że napastnicy ŁKS-u dopiero odblokowali się w meczu z Zagłębiem Sosnowiec ile minut nie pootrafili strzelić to już sam nie pamiętam, ale chyba o 600 rozbijało się. Jeśli chodzi o Łukasza Madeja tak to wielki talent jakich mało w Polsce. Jednak Łukasz ma coś z sobie, że nie poszedł dalej tylko stoi w ŁKS-ie ano nie umie grać równo przez całą rundę i dlatego nadal jest w ŁKS-ie. Przecież pamiętam, że nie sprawdził się choćby w takim klubie jak Górnik Łęczna. Także gra obronna Łodzian nie imponuje po odejściu Hajty już nie prezetują się "ełkaesiacy" w tyłach tak dobrze jak w zeszłej rundzie. Przecież potrafili wówczas pokonać Legię (2:1) a w tym sezonie to Łodzianie schodzili pokonani (0:1). Pomijam już w ogóle beznadziejny remis z Polonią Bytom, którą wszyscy rozbijają w pył a ta drużyna jest znana jak Polonia 04 Bytom a czemu bo tyle goli traci co kolejkę.

Z kolei Zagłębie Lubin oczywiście ta ekipa ligowa nie prezentuje się najlepiej w tym sezonie ligowym. Moim zdaniem ten zespół dopadł syndrom pucharów. Tylko czołowe drużyny jak Legia Warszawa i wisłaKraków sa w stanie wytrzymać rywalizację na dwóch frontach: ligowym i europejskim. Inne ekipy co pokazał start sezon nie radzą sobie tak jak powinny. Jesli chodzi o grę Zagłębia to martwią trochę eksperymenty Michniewicza gra "dimanetem" jak zawsze mówię, że diamnety to ładne są jako bizuteria, ale jako styl gry już nie bardzo. Ostatnio w Lubinie pojawiło się wiele krytyki choćby pod adresem Piotra Włodarczyka tylko pozostaj epytanie czemu. Przezcież wartość Piotrusia poznaliśmy juuż w Legii Warszawa. Dla mnie największym mankamentem w grze "Miedziowych" jest właśnie skuteczność napastników. Odejście Łukasza Piszczka odbiło się bardzo negatywnie na Zagłębiu widać to gołym okiem, że sytuacji podbramkowych jest mniej, ale trochę także winny ponosi druga linia "Miedziwoych". Jeśli Zagłębie chcę się liczyć w czołówce to dzisiaj muszą wygrać z ŁKS-em i wrócić do tego co prezentowali w zeszłorocznych rozgrywkach. Myślę, że wkońcu uda się im.

.::Think Twice::. Ignorator.

Zaglebie Sosnowiec

Do kadry wrocil Grzegorz Kmiecik i bedzie brany pod uwage w skladzie na niedzielny mecz z Groclinem Grodzisk Wlkp.
Kmiecik zostal przesuniety do Mlodej Ekstraklasy po jego wybrykach alkoholowych. Trener Kowalik rozwazyl jednak wszystkie plusy i munusy i pozwolil wrocic temu zawodnikowi do pierwszej druzyny (na pewno wplyw na to miala ostatnia gra sosnowiczan).

W Zaglebiu sa problemy z bramkarzami. Kontuzje ma Adam Bensz, miesien naciagnal Szymon Gasinski - rezerwowy goalkeeper.
Dariusz Gawecki skrecil kostke w meczu Pucharu Ligi.

Nie wiem jak Groclin podejdzie do tego spotkania.
Jesli jednak bylby skoncentrowany, obecna forma beniaminka + kontuzje moglyby spowodowac ze komplet punktow pojechalby do Wielkopolski.

Kursy na to spotkanie to :
2.80 - 3.20 - 2.45 (expekt)
Na X2 byloby 1.35.

Zagralbym albo na Groclin, albo na Groclin z podporka, ale nie mam pojecia jak podejdzie do tego spotkania Groclin.

Ale do rzeczy, łeb boli, kac trzyma ale dzisiaj pikne meczyki więc troszkę flow trza przepuścić

Na początek na rozkład meczyk Widzew - Cracovia . Jak widać kiełbasa na wschodzie sę zepsuła, ale to nie powinno przeszkodzić w pokonaniu dzisiaj Cracovia która przyjedzie bez Bojarskiego. Trener Stefan Majewski przyjedzie do Łodzi żeby pokonać drużyne z którą awansował do pomaranczy, niestety 3 punkty moim zdaniem zostaną w Łodzi. W poprzedniej kolejce pierwszy mecz wygrał ŁKS teraz kolej na Widzew, który we wtorek pokonał w pseudopucharze Korone, a tydzień temu jako pierwsza druzyna w pomarańczy pokonała Muche, swoją drogą druzyna która chce pokonac Legie powinna zatrudnić Czesia . Craxa cińka na wyjazdach, a wygrana 3-1 z Grodziskiem to główenie dzieki Przyrowskiemu i kolegom z obrony.

Drugi mecz to Górnik - Odra. Ryszard tak samo jak w Koronei miał fatalne początki a mecze we Wrześniu miał bardzo udane, to samo wydaje się być w Zabrzu. Odra natomiast dość niespodziewanie zabrała 2 punkty Wiśle. Niestety dalej uważam, Wodzisławian za mocno przeciętną drużyne i utrzyma się tylko dzięki temu że grają w pomaranczy takie ekipy jak Polonia Bytom czy Zagłebie Sosnowiec. To już 3 derby śląska rozgrywane na stadionie w Zabrzu i zawsze kończyło się dobrze dla gospodarzy i tak samo będzie i tym razem.

No i na koniec GKS Bełchatów - Jagiellonia - peffa dnia choć tan Pan ze wschodu uważa inaczej . Bełchatowianie już dawno odpadli z pucharów Uefa i mogą skupić się na lidze gdzie już natracili sporo punktów. Jak wiemy u siebie zawsze są mocni i bez jaj ale takie mecz muszą pewnie wygrywać. Do kadry wraca Ujek więc piłkarze Jagi lepiej niech grają w maskach . Jaga, hmmm z beniaminków o dziwo prezentuje się najlepiej, ale tylko i wyłącznie u siebie na wyjazdach to już nie ta sama druzyna. Ostatnio wywalczyła zasłuzony remis z ekipą z Kielc, ale czy stać ich na jakieś punkty tym razem w Bełchatowie?? Dla mnie to by była mega sensacja.

Podsumowanie:
Widzew - Cracovia Typ 1 kurs 2.55 Unibet 5/10
Górnik - Odra Typ 1 kurs 1.8 Expekt 5/10
Bełchatów - Jaga Typ 1 kurs 1.50 GB 10/10

Dla zabawy jeszcze zagrałem kuponik na 5 jedynek w dzisiejszych meczach z ako ok 15 za drobne

P.S. Ja to nie wiem jak pewien kolega z forum nie boi się tak zostawiać sojego obklejonego golfa w centrum Kielc

sory za błędy ale kaaaaaaaaac

Trzeba było mu za wycieraczki włożyć karteczkę w pewniakami na weekend, na pewno by się ucieszył

A tak poważnie to wczoraj w Kielcach brakowało mi kibiców Legii (nie mówię o tej kilkunasto osobowej grupce "partyzantów" co w jakiś sposób się dostała na sektor VIP). Zawsze na Sciegiennego pojedynek fanów Korony Vs Legii był super dodatkiem do meczu a teraz PZPN nas tego pozbawił! Co do sportowego aspektu to brawa dla Jacka Zielińskiego, to musiała być dla niego wielka sprawa ograc Legię! Szaczunek dla niego!

Z dzisiejszych meczów l.polskiej nie gram nic. Myślałem nad Zagłębiem i GKS ale po tak niskich kursach w l.polskiej nie gram. Ciekawie za to wygląda Widzew - Cracovia un 2.5 (1.80).

Pozdrawiam
DJ

Korona wygrala u siebie z Legia, a za tydzien na wyjezdzie znowu nie wygra
w Widzewie nie ma oslabien, wiec sie moze przelamia tak jak tydzien temu ŁKS
sa jakies oslabienia w Wiśle? bo chyba zagram na nich handi, bo Polonia duzo traci

Jeszcze raz zobaczę obrazę klubów piłkarskich w twoim wykonaniu to ostrzeżenie będzie z miejsca!!!. .::Think Twice::. Ignorator.

@geri
Najpierw naucz się pisać nazwy klubów a dopiero w drugiej kolejności oczekuj na odpowiedz na Twoje pytanie.

"Co do sportowego aspektu to brawa dla Jacka Zielińskiego, to musiała być dla niego wielka sprawa ograc Legię! Szaczunek dla niego!"


I szacunek dla sedziego
Zielinski ze swoimi chlopcami musial w Vive dobrze potrenowac.

Post deleted by Ignorator

boozie widać jak często jesteś na forum, i jak czytasz posty ze zrozumieniem bo to było w formie żartu a co do użytkownika geri to już to nie jest pierwszy raz w jego wykonaniu.

Moda działu proszę o usunięcie mojego pierwszego zdania a mianowicie o polegnięciu w Kielcach ekipy z Warszawy

Pozdrawiam

Usuniete Panowie , panie pamiętajcie o zachowaniu dobrego bon-tonu robicie nie potrzebny zamęt w temacie i ja tego osobiście nie rozumiem. A już na pewno nie przystoi to pewnym użytkownikom aby obrażać Legię. Pamietajcie o jednym ja zawsze z najsurowszymi konsekwencjami będę moderował ten dział. Jeśli ktoś przegnie to niech wie, że kara go nie ominie. .::Think Twice::. Ignorator.

Popieram typ Filipa na under w meczu Wiudzew Łódź-Cracovia Kraków. W środku tygodnia w Krakowie słychać było głosy, że drużyne "Pasów" spotkał "Mały Szpital". Marcin Bojarski jest kontuzjowany. Do tego doszła kontuzja Tomasza Moskały a także uraz Dariusza Kłusa. Kłus pojechał na mecz do łodzi, ale nie wiem czy jest w optymalnej meczowej formie. Także Dariusz Pawlusiński narzekał na uraz, ale powrócił do treningu w Czwartek.

Widać, że trener Majewski manie mały bół głowy przed meczem z rozpędzonym łódzkim Widzewem. Już w Pucharze Ekstraklasy podopieczni Marka Zuba pokazali się z dobrej stronywygrywając, aż (3:0). Wiele osób uważa, że nie powinniśmy brać na poważnie tych rozgrywek i tutaj zgdzam się z większością. Jednak takie wygrane jakby nie było z trzeciom drużyną Ekstraklasy podbudowują drużynę mentlanie. Gracze zaczynają bardziej wierzyć w swoje umiejętności i na pewno te rozgrywki pod tym względem są dobre.

Tak naprawdę dzisiaj Widzew Łódź nie ma już nic do stracenia tylko do zyskania. Podopieczni Marka Zuba mogą w końcu wygrać pierwsze spotkanie w nowym sezonie Orange Ekstraklasy. siła ofensywna "Pasów" w tym meczu będzie bardzo mizerna. Myślę, że trener Stefan Majewski pojedzie i zagra typowe "catenacio" czyli obronę Krakowa. Pewnie nastawią się na kontry tylko nie wiem kto będzie w stanie wykorzystać takie okazje. Brak Moskały będzie zapewne widoczny i to właśnie w takich momentach gry.

Faworytem tego spotania będzie Widzew Łódź. Wiele osób przywołuje, że rywal za miedzy ŁKS właśnie przełamał się kolejkę temu więc teraz dobrze aby to samo zrobiła drużyna Widzewa, która dzisiaj na papierze ma więcej atutów niż Cracovia. Ja osobiście przychylam się w tym meczu do undera. Brak ofensywnych zawodników jak Moskała i Bojarski to wielka strata dla Stefana Majewskiego.

.::Think Twice::. Ignorator.

Witam przytaczam tylko historie spotkan Widzew - Cracovia

22-09-2007 10:13

Historia spotkań z Cracovią

7 listopada 1982r.
Cracovia Kraków - Widzew Łódź 2:2

12 czerwca 1983r.
Widzew Łódź - Cracovia Kraków 7:0

28 sierpnia 1983r.
Cracovia Kraków - Widzew Łódź 0:0

15 kwietnia 1984r.
Widzew Łódź - Cracovia Kraków 1:0

18 listopada 2006r.
Cracovia Kraków - Widzew Łódź 2:1 (1:1)
0:1 - Budka 23’
1:1 - Giza 45’
2:1 - Giza 63’

26 maja 2007r.
Widzew Łódź - Cracovia Kraków 1:3 (1:1)
1:0 - Oshadogan 18’
1:1 - Wiśniewski 45’
1:2 - Nowak 51’
1:3 - Stawarczyk (sam.) 63’

Ogółem rozegrano 6 spotkań, z czego:
- zwycięstwa Widzewa: 2
- remisy: 2
- zwycięstwa Cracovii: 2

Stosunek bramek: 12-7 dla Widzewa

Poniewaz jestem kibicem widzewa zrozumiale jest ze twierdze ze wygra i jak mowili moi poprzednicy skoro 3 punkty zdobyl u siebie lks teraz czas na WIDZEW. obym sie nie mylil .patrzac na statystki 3 punkty powinny zostac w lodzi czym na pewno uciesza kibicow jak i sie bardziej odbuduja psychicznie

http://live.man.lodz.pl/archiwum/42/nagrania/522

Następny co nie umie pisać nazwy klubów? ŁKS a nie lks

Lech Poznań - Ruch Chorzów

Po czterech latach nieobecnosci, na ulice Bulgarska znow zawita ekipa Ruchu Chorzow. Spotkanie, ktore rozpocznie sie 15 minut po godzinie 18 zapowiada sie bardzo ciekawie i wylaczajac wczorajsza potyczke Korony z Legia, mozna smialo powiedziec, ze ow mecz jest najatrakcyjniej zapowiadajacym sie spotkaniem.

Dla wszystkich zwiazanych z Kolejorzem tydzien rozpoczal sie gorzka przystawka. Informacje, jakie doplynely po zakonczonym spotkaniu Pucharu Ekstraklasy z Odra Wodzislaw (2:0) nie byly optymistyczne. Podstawowy obronca Lecha, Marcin Dymkowski jest kontuzjowany i w tym roku juz najprawdopodobniej nie zagra! Informacja ta to kolejny cios w wypunktowana juz defensywe poznanskiego klubu, a w szczegolnosci jej srodkowa czesc. Jak wiadomo, grac nie moze rowniez Bartosz Bosacki, Grzegorz Wojtkowiak, a i Zlatko Tanevski zmaga sie z drobnym urazem i dzis z pewnoscia go nie ujrzymy. Ktoz wiec pozostal w obwodzie? Franciszek Smuda zbyt duzego pola manewru nie ma i srodek defensywy beda tworzyli dzis rezerwowi, mlodzi i malo ograni (choc ta ostatnia cecha raczej nie tyczy sie Kucharza) - Tomasz Midzierski (22 lata) oraz Dawid Kucharski (23 lata).
Franz obarczy dzis pewnie Rafala Murawskiego jeszcze czestszym wracaniem sie pod pole karne i wspieranie kolegow z defensywy. W nim tez widze dzis nadzieje na niezle kierowanie poczynaniami w defensywie.

Chorzowianie przyjezdzaja do stolicy Wielkopolski podbudowani urwaniem punktow Mistrzowi Polski, Zaglebiu Lubin w poprzedniej kolejce i z nadzieja na kolejna zdobycz punktowa w spotkaniu, gdzie za faworyta uznawani nie sa.
Ruch bedzie miec w Poznaniu wsparcie okolo 1500 swoich fanow, ktorzy naleza do jednym z najbardziej aktywnych kibicow w meczach wyjazdowych.

Spotkanie zapowiada sie bardzo ciekawie, a w moim odczuciu wynik jest sprawa otwarta. Ruch to nie ogorki i od momentu powrotu do Ekstraklasy tylko to potwierdzaja. Uwazam ich za jednego z dwoch beniaminkow, wnoszacych cokolwiek do naszej rodzimej ligi. Licze dzis na ciekawy pojedynek i kilka bramek.
Z bukmacherskiego punktu widzenia nie odwazylbym sie wziac jedynki, bo kurs jest poprostu smieszny - 1.5 - 1.6. Poznaniacy wcale nie prezentuja sie az tak dobrze, by uwazac ich dzisiaj za murowanego faworyta. W dodatku wypunktowana defensywa moze dzis ulatwic zadanie Chorzowianom i pewnie cos ustrzela. Jezeli cos mialbym grac to tylko i wylacznie over 2.5. Napastnicy Lecha sa w nienajgorszej formie, a wspierani skrzydlami - Wilk i Zajac - beda dzisiaj probowac znalezc droge do bramki Ruchu. Szczegolnie szybki Zajac moze napsuc dzisiaj troche krwi lewemu defensorowi przyjezdnych i w nim upatruje szansy na prowadzenie gry, jakas asyste, a moze nawet i 5 juz bramke...
Sam nic z tego meczu nie gram. Wole spokojnie obejrzec go na stadionie i nie martwic sie o moje fundusze, a tylko o losy Kolejorza. Jednak jedyna sluszna decyzja, w moim odczuciu, jest granie tu wyniku overowego.

Pozdrawiam

6:2
Over jak się patrzy

Zagłębie Lubin 2:1 ŁKS Łódź

Gratuluje Ignorator, ŁKS był bliski wywiezienia punktu a nawet punktów bo byłu ku temu okazje. Trzeba szukać szansy gdzieś indziej

Od składania gratulacji chyba jest inny dział

Wisła Kraków
VS
Polonia Bytom
Typ: Wisła Kraków(-1)

Wisłą Kraków poszuka straconych punktów w meczu z Polonią Bytom. Spotkanie odbędzie się o nie typowej porze, bo o 14:30. Wszystko przez stację telewizyjną, która ustawiała tak mecz Wisły z Polonią, aby nie kolidował z wielkim szlagierem Manchester United-Chelsea Londyn.

Spotkanie jest bardzo ważne dla Wisły Kraków, która zgubiła w 7 kolejce punkty w Wodzisławiu Śląskim. Na szczęście dla piłkarzy "Białej Gwiazdy" już w piątek największy konkurent do mistrzowskiej korony - warszawska Legia straciła, aż trzy oczka na rzecz Korony Kielce. Dzięki temu wygrywając w jutrzejszym spotkaniu piłkarze Wisły mogą odrobić stratę do Legii.

W tym tygodniu doszło do dość dziwnej sytuacji trener Maciej Skorża musiał bronić swoją drużynę przed atakami dziennikarskimi. Żurnaliści po remisie (2:2) z Odrą Wodzisław Śląski i przegranej (0:1) w Pucharze Ekstraklasy z Górnikiem Zabrze stwierdzili, że "Biała Gwiazda" straciła imponującą formę z początku sezonu. Prawda jest z goła odmienna niż ta przedstawiana w prasie.

Mecz z Odrą Wodzisław ułożył się dość pechowo z resztą przy Bogumińskiej piłkarzom Wisły grało się źle już od kilku sezonów. Ostatniego zwycięstwa na tym terenie Wisły trzeba szukać jeszcze za czasów trenera Henryka Kasperczaka. Jeśli natomiast chodzi o mecz Pucharu Ekstraklasy to trener Maciej Skorża chciał dać szansę piłkarzom drugiego garnituru. Z resztą od dawna szukała takiej okazji. W trakcie przerwy reprezentacyjnej miało dojść do spotkania towarzyskiego pomiędzy krakowską Wisłą a Koroną Kielce. Jednak sprawę pokrzyżowały silne opady deszczu na południu Polski. A właśnie w tym spotkaniu trener Skorża miał próbować zawodników takich jak młody Mariusz Magiera, Krzysztof Mączyński czy też Patryk Małecki. Efekt był opłakany i rozczarowania nie krył sam trener Skorża.

Jednak mecz z Polonią Bytom ma być przypomnieniem tego, co najlepsze w grze "Białej Gwiazdy". Znowu powinniśmy zobaczyć pełna polotu grę "Wiślaków" właśnie w jutrzejszym meczu. Jednak problemy kadrowe nie ominęły zespołu Wisły. Zabraknie w spotkaniu z Polonią Bytom kontuzjowanego Mariusza Pawełka. Jego miejsce między słupkami zajmie Marcin Juszczyk. Z kolei wśród graczy pola nie będziemy mieli przyjemności oglądać Piotra Ćwielonga. Jednak ten napastnik w Wiśle jest rezerwowym stąd jego brak nie będzie, aż tak bardzo widoczny. Oczywiście zawsze są dwie strony medalu. Tak samo jest w przypadku zawodników. Do składu wicelidera ligowej tabeli powraca po odbyciu kartkowej kadencji Dariusz Dudka a także będziemy mieli okazję oglądać debiut napastnika Dudu.

Goście z Bytomia przyjeżdżają na Reymonta opromienieni wielkim sukcesem, jaki osiągnęli w Pucharze Ekstraklasy. Tego nikt się nie spodziewał Polonia 04 Bytom była w stanie w Chorzowie pokonać (2:0) mistrza Polski - KGHM Zagłębie Lubin. Jednak do tego wyniku jakoś wielkiej wagi bym nie przywiązywał. W końcu gdyby Polonia Bytom pokonała tego rywala w Ekstraklasie to można by powiedzieć o wielkim sukcesie a tak mam do czynienia z jednym wyskokiem czy też miłą odmianą w grze beniaminka ze Śląska.

Przecież znamy bardzo dobrze dokonania tej drużyny w naszej lidze. Od czterech kolejek ligowych nie była w stanie zdobyć żadnego punktu. Do tego warto zauważyć, że dwie ostatnie przegrane z Koroną Kielce i Górnikiem Zabrze zakończyły się wynikiem (0:4). Stąd też nasz beniaminek zyskał nową nazwę klubu - Polonia 04 Bytom.

Na szczęście w końcu trener Dariusz Fornalak poszedł po rozum do głowy i zatrudnił w końcu trenera bramkarzy. Miejsce dotychczasowego bramkarza Grzegorza Żmiji o nie przepraszam trenera bramkarzy zajął Mirosław Dreszer, który w przeszłości był związany z KGHM-em Zagłębie Lubin. Efektem przyjścia nowego szkoleniowca może być odsunięcie od pierwszego składu Grzegorz Żmiji. Jego miejsce między słupkami powinien zająć Marcin Suchański, który był bohaterem spotkania w Pucharze Ekstraklasy z mistrzem Polski.

Oczywiście prócz Suchańskiego trener Dariusz Fornalak znowu będzie zmuszony dokonać roszad w składzie. [kontuzjowanych]Do wcześniej kontuzjowanych Karola Deji (pomocnik), Jarosława Kupisa (pomocnik) i Adriana Klepczyńskiego (obrońca) dołączyło jeszcze dwóch zawodników. Mam tutaj na myśli Tomasza Sosnę (obrońca) i Jakuba Dziółkę (obrońca). Sytuacja z kontuzjami nie wydaje się jednak ta dramatyczna. Choć jeśli spojrzymy na ilość obrońców to, aż trzech jest kontuzjowanych. Trener Dariusz Fornalak w razie jakiejś kontuzji podstawowego defensora w tym meczu będzie musiał chyba szukać wzmocnień w drugiej linii.[/b]

Zbliżające się spotkanie będzie wyjątkowe dla piłkarzy Wisły Kraków, którzy koniecznie będą chcieli udowodnić, że z ich formą sportową jest wszystko okej. Sami piłkarze zapewniają, że nie mogą popełnić błędów takich jak w Wodzisławiu Śląskim. Z kolei trener Maciej Skorża będzie wymagał od swoich podopiecznych pełnej koncentracji przez 90 minut. Jeśli tak się stanie to Wisła Kraków powinna zdemolować beniaminka a, że potrafi to dobrze wiemy.

.::Think Twice::. Ignorator.

Krakowska Wisła podejmować będzie Polonie Bytom. Wisła ma doskonałą szansę, aby zbliżyć się do lidera. Jeśli wygra to spotkanie, a innej możliwości wg mnie nie ma, będzie miała stratę zaledwie 1 punktu. Gospodarze w ostatnim meczu niespodziewanie zremisowali z Odrą Wodzisław. Myślę, że w tym meczu gospodarze nie zlekceważą rywala i już od samego początku ruszą do ataku. Polonia na pewno do czasu, aż straci pierwszego gola, będzie murować bramkę, ale po stracie, będą musieli się odsłonić, bo dla nich nie ma raczej różnicy między przegraną 0-1 czy 0-4. O tym że Polonia ma bardzo słabą defensywę dowodzi fakt, że w 2 ostatnich meczach bramkarz Polonii wyciągał piłkę z siatki po 4 razy. Wisła u siebie strzela średnio nie mniej niż 2 bramki. W tym spotkaniu zabraknie w Wiśle Pawełka oraz Ćwielonga. Prawdopodobnie w tym spotkaniu zobaczymy nowy nabytek Nigeryjczyka Dudu. Goście zagrają bez Klepczyńskiego , Kupisa, Sosny, Dreja. Zapowiada nam się spotkanie jednego aktora- Wisły Kraków. Piłkarze będą chcieli pokazać, że ostatni mecz ligowy to był wypadek przy pracy i urządzą swoim fanom festiwal bramek.

Polonie Bytom to nie Schalke i na 04 musi sobie zasłużyć
Nie róbcie sobie jaj z tej drużyny

Ja tak sobie czytam wieści płynące z Krakowa, a szczególnie wypowiedzi Skorży o popełnionych błędach, kryzysie, koncentracji i dochodzę do wniosku, że coś jest na rzeczy. Zresztą zawsze tak było, ze jak w Krakowie zaczęli gadać o grze, to samej gry nie było. Ostatnie mecze Białej Gwiazdy pokazują, ze nie jest to już ta drużyna z pierwszych kolejek, że ktoś w ten mechanizm wsypał worek piachu, bo rozmachu już nie ma, a i obrona popełnia błędy.
Odra miała jeszcze sytuacje, które spokojnie mogła wykorzystać.
Ja myślę, że jutro Wisła wygra, ale po marnym widowisku, a na dodatek będzie to skromne zwycięstwo, prawdopodobnie jednobramkowe. To, że Legia przegrała, to wcale nie jest komfortowa sytuacja dla Wisły. Niby wystarczy wygrać i będzie tylko oczko mnie. Tym bardziej, że najgroźniejsi rywale dziś skorzystali i wygrali swoje mecze. Polonia zamuruje bramkę, a wtedy coś strzelic jest ciężko. Wisła lepiej gra z mocniejszymi drużynami. Cieżko bedzie im sie zmotywować na Polonię. Dziś Zagłebie też miało wygrać lekko, łatwo i przyjemnie, a miało więcej szczęścia niz rozumu, bo ŁKS, gdyby był mądry, to by wygrał ten mecz, a poza tym sędzie "trochę" za dużo tych minut doliczył. Jak dla mnie to jutro bedzie 1:0, 2:0 albo 2:1

Ciekawostką jest, że we wszystkich 6 meczach do tej pory rozegranej w tej kolejce padły same "jedynki". Jakoś nie chce mi się wierzyć, w komplet zwycięstw gospodarzy. Biorąc pod uwagę iż Wisła powinna spokojnie poradzić sobie z Polonią B., wychodzi na to że Zagłębie S. straci jakies punkty.

Zagłębie S. - Dyskobolia X2 po winikliwej analizie

Rene moim zdaniem szukasz dziury w całym!Wisłą zremisowała 2-2 z Odra a Ty juz mowisz o kryzysie!A tak naprawde mieli duzo pecha!Meczu PE nie brałbym pod uwage bo tam Skorża testował rezerwowych.Wisła dzis wygra wysoko 3,4,lub 5-0!
Tak wiec:
Wisła 1(-1,5) 9/10

Co do meczu zagłebie s.-groclin tutaj widze ladny value bet:)jakby nie patrzec zagłebie to słaba druzyna, niby wygrali 2 mecze, ale ze słąbymi druzynami bo pokonali jage i polonie b..
Tym razem jednak przyjezdza lepsza ekipa z groznym Sikorą, ktory pewnie dzis cos strzeli. Kursy na groclin w okolicach 2,1-2,2 tak wiec naprawde warto spróbować!
Jak dla mnie:
Groclin 2 7/10

Wisła Kraków - Polonia Bytom over1,5 HT

Nie będę się rozpisywał bo już kilka osób pisało o tym meczu i nie ma sensu powtarzać. Gram dzisiaj na over1,5 do przerwy bo Wisła u siebie zaczyna z wysokiego pułapu i stara się już do przerwy rozstrzygnąć losy meczu. Z Górnikiem Zabrze 2:0 do przerwy, z Koroną 3:0, Lech 4:0 co daje imponujące statystyki bo to są jak na OE klasowe zespoły. Polonia Bytom pewnie się cofnie ale czy pozwoli to im uniknąć błędów? Raczej nie. Wisła ma wielki potencjał w ofensywie i dzisiaj debiutuje nowy zawodnik Dudu. Kontuzjowany jest Paulista, więc jego miejsca zajmie albo Boguski albo właśnie Dudu. Osłabieniem Wisły będzie brak Pawełka, którego zastąpi Juszczyk dla którego to pierwszy występ od 1 minuty. Nie wiadomo jak się zaprezentuje i czy Polonia nie zagra odważnie by poszukać błędów bramkarza na początku spotkania.
Wyniki Polonii Bytom w tym sezonie do przerwy: Jagiellonia 1:2, ŁKS 0:0, Zagłębie Sosnowiec 0:1, Korona 0:1. Sporo bramek nie tracili do przerwy ale też z klasowymi drużynami po za Koroną nie grali. Mecz się skończył wynikiem 0:4 więc trochę wysoko.ytomianie mają dziś swoje kłopoty kadrowe, w Krakowie zagrają aż bez pięciu graczy. Karol Drej, Jarosław Kupis, Adrian Klepczyński, Tomasz Sosna oraz Jakub Dziółka.