Dzieki Bebu ,rzeczywiście jest nieźle,konto rosnie,margin bezpieczny ale do obranego przeze mnie celu jeszcze daleka droga.
I ruszaj ze swoją gra bo samemu tak nieswojo.

083# sell o,2 116,75

083# zamkn 116.69 +28,86zł

201# zamkn 1,4243 +20,79zł

129# zamkn 116,10 +26,88ł

Rzeczywiscie - od momentu wygenerowania sygnalu zajebisty minus.
Dalej twierdzisz ze to taka super inwestycja? Dziwnych wskaznikow uzywasz

A znaczenie slowa powinna to rozumiesz???

Pokaz mi takiego kto sie na rynku nie myli. Chyba ten ktory nie gra w ogole ....

Nie rozumiesz - nie chodzi o to ze zly sygnal na zakup srednioterminowy ale o moment wejscia w rynek. W takich momentach jak on wszedl sie nie wchodzi jak ten jego magiczny wskaznik wygenerowal sygnal wejscia bo to zadna okazja. Zle gosc wchodzi w rynek i nie pierwszy raz to potwierdza wykres. Nie potrafi czytac dobrze i interpretowac wykresow a sztuka nie jest pojscie za wskaznikiem na pale - bo to kazdy glupi potrafi - tylko wejsc w rynek wtedy i tylko wtedy, gdy to jest oplacalne z pkt. widzenia Z/R - to znaczy wtedy gdy wskaznik pokazuje wejscie, rynek spada co nie powionno miec miejsca - i wtedy sie wchodzi. A nie na pale za wskaznikiem. Jak rynek odjedzie - zadna strata - beda na czyms inne okazje.
A jak nie odjedze jak w tej chwili to sa tylko straty - ktore w jakiejsc perspektywie czasowej zostana zapewne pokryte - ale pytanie: po co tak glupio grac? I takie rady ludziom dawac.

Mocny sygnal wejscia to taki gdy jest male ryzyko spadkow a duze wzrostow (przy longu) - a tego u niego absolutnie nie bylo gdyz jego wskaznik wygenerowal wejscie w momencie gdy nie byl ozadnych sygnalow wejscia.

Mocny sygnal wejscia to byl jak rope kupowalem przy poziomie 76 - to byl mocny sygnal wejscia bo na drugi dzien ponad 1000 zlotych zysku.

To trzeba bylo sie pochwalic tym sygnalem bo teraz latwo to pisac. Poza tym - kiedy ostatni raz ropa byla po 76? Juz od miesiaca ponizej 77 nie zeszla (oczywiscie mowie tu o Crude Oil a nie Brent) ....

Tak, dalej mi sie wydaje iz pozycja długa na tej parze powinna być dobrą inwestycją.





Encepence - nie dalej jak miesiąc temu pytałes na prv co to np swap,widzę że wyjatkowo szybko się uczysz ......

W takiej sytuacji,nie pozostaje mi nic innego jak przyznać Ci rację.Tak, nie umiem czytac wykresów.To jest trudna sprawa i niestety nie jest mi to dane.

Mam jednak cichą nadzieję że doczytasz do konca co pisze leszczyk.
Niestety nie może dojśc do sytuacji kiedy to u wszyskich sygnał sprzedazy czy kupna pojawi się w tym samym momencie poniewaz nie moznaby zawrzec zadnej transakcji.Ludziska na szczęscie jednak korzystają z róznych wskaźników,więcej czy mniej zmodyfikowych, dzieki temu sygnały pojawiają sie w róznym czasie .Co dla jednego jest dobrą okazja do kupna dla innego jest znakomita okazją do sprzedazy i dzieki temu funkcjonuje cos takiego jak np forex.
Moje , jak je złosliwie nazwałes magiczne sygnały na pewno nie sa doskonałe ale dobrze mi z nimi.Jak to w zyciu bywa raz spisuja sie lepiej a raz gorzej.Jednak na tyle mi z nimi dobrze ze jestem im wierny i konsekwentnie z nich korzystam.
Własnie zanosi sie na to, że prawdopodobnie będe musiał zamknąć za kilka godzin 2 pozycje na eur/usd , i to obie na sporej stracie.I zrobię to bez mrugnięcia okiem.Ale ja nie dyskutuje z moim wskaźnikiem ,jesli mówi wejdź to wchodze a jesli mówi wyjdź to wychodzę z rynku.Pewnie tylko dlatego iż jestem mu tak wierny zarabiam na rynkach kapitałowych od 1993 roku.Wierność popłaca.Nawet jak teraz,jeśli mnie on zawiedzie to mu znowu zaufam bo wiem ze nastepnym razem odbije mi to z nawiązką.

Dlatego tez zaufalem mu po raz kolejny,skoro mówi długa na wykresie tygodniowym nie widze powodu aby mu nie ufac.Sygnał pojawił sie pzry 117,12 ,obecnie kurs wynosi 115,66 i nie wydaje mi się aby to była duża strata wynikająca z wykresów tygodniowych.Zresztą napisałem pod wykresem wyniki tego sygnału od poczatku 2006r aby zobrazowac czego mozna oczekiwac i jak dlugo sie czeka na potencjalny zysk.
Daj więc kolego czas temu "magicznemu" wskaźnikowi az wystapi sygnał wyjscia,poki co sygnał ten nie ma jeszcze nawet tygodnia.

Na pewno nie jest on tak dobry i skuteczny jak Twoje sygnały co wynika z Twojego tekstu i nie potrafi idealnie okreslić dolków czy górek.Pisalem już wczesniej że na pewno nie jest doskonaly bo gdyby taki był to juz w piatek powiedzialby mi ze w przyszłym tygodniu Stany podadza kiepskie dane gospodarcze.Jednak jeszcze nad nim musze popracowac, moze wtedy już we wtorek poda mi środowe dane np z rynku nieruchomości ......


Tobie oczywiście gratuluje zysku 1000zł na ropie, dobrze by jednak było gdybyś o poziomie wejscia/wyjscia informował w odpowiednim czasie,zamkneloby to buzie tym niedowiarkom którzy w to nie wierzą.
powodzonka

Przeciez pisalem ze nie chodzi o sama transakcje ale o moment wejscia. Jak podajesz ludziom ,ze cos jest super okazja srednoterminowa to podaje sie wtedy gdy jest okazja - czyli to co wyzej pisalem Z/R - a nie tylko ze wskaznik cos tam pokazal.

Inaczej jaki sens takiego pisania?

Ja skorzystalem - wszedlem ale nie w tym momencie jak podales powyzej 117 - bo tak sie po prostu nie gra. Duzo i to duzo nizej.

A tekstu na temat tego ze nie wiedzialem co to jest swap nie skomentuje - bo to ma sie jak piernik do wiatraka (ktos moze nie wiedziec co to jest handicap azjatycki a moze kroic buka na 1X2 bo zna sie na sporcie).

Pozdrawiam

Człowieku, to że podałem iz mam sygnał wejścia na tygodniowym nie oznacza ze ktoś ma sie rzucić i wchodzic natychmiast.Sygnał wynikał z wykresu t y g o d n i o w e g o !!!

Ja wszedlem natychmiast po pojawieniu się sygnalu ,bo tak zazwyczaj robie , ktos inny może wejśc godzinę, dwie czy 5 godzin później a ktos inny 10 czy 50 pipsów niżej.To jest sprawa indywidualna , istotne jest to iz taki sygnał sie u mnie pojawił.Tak samo z zamknieciem pozycji, ja zamkne w momencie pojawienia się sygnału ale przeciez mozna zamknąc dzien czy dwa później.
Istotą jest że sygnał u mnie sie pojawil, który ma szanse dac nam zarobić i o to chodzi,a ze komus da np 300 a innemu 350 pkt zysku to inna sprawa.Grunt aby zysk sie pojawil a sygnał sie sprawdził.


Taka niekonstruktywna krytyka doprowadza do tego iz odechciewa sie cokolwiek pisac i robić dla forumowiczów.Licze ponad godzinę historyczne dane aby wyłozyć Wam na tacy czego można oczekiwac po systemie i wszystko o dupe roztrzasnąc.Ciągle k.... źle, zawsze znajdzie sie malkontent któremu coś nie pasuje.
Oczywiscie liczy się czy bedzie z tej inwestycji zysk czy tez nie ale również trzeba pamietac o wlożonej cudzej pracy !!!

A z wszelką krytyką wstrzymaj sie może do sygnalu zamkniecia tej pozycji.

Encepence chyba troche przesadzasz z tą krytyką.
Każdy podejmuje decyzje wg własnego uznania, a Ty oburzasz się tak, jakbyś zapłacił za sygnały dardawa z 5 tys.a one nie dają rezultatu.
Szczerze mówiąc, to facet odwala kawał dobrej roboty pisząc (nawet w nocy), co otwiera.
dardaw nie załamuj się,pisz co i jak. Dobrze wiedzieć , że człowiek nie jest samotny w walce z pipsami

Ja z ciekawoscia codziennie ogladam temat, wiec dardraw nie przejmuj sie, bo tak jak mowisz zawsze sie ktos znajdzie kto jest niezadowolony. Powodzenia w dalszej walcze o nowa astre

Załamany oczywiście nie byłem ale dzieki koledzy za słowa wsparcia.

Niestety albo stety ,jak pisalem wczesniej slucham wskaźnika i własnie zamknałem wszystkie 3 pozycje na eur/usd i to ze sporymi stratami.Ale cóż, ze wskaxnikiem moim nie dyskutuję choć mógł sie cholera wczesniej odezwac.

903 071 365 zamkn w sumie minus 5849,50 zł

dardaw nie przejmuj sie encepence bo on wszystkich po kolei krytykuje a sam nic nie robi. W moim temacie w PP tez wpisywal bez sensowne posty ktore nic nie wnosza do tematu. Poprostu taki jest - trzeba sie przyzwyczaic...

Wez sciemniaczu nie sciemniaj. Pisalem w twoim tematcie zebys konkretnie ustalil kapital jakim dysponujesz a nie raz na remis stawiasz 200 zlotych drugim razem 3000 zlotych. Co to ma byc?
Skoro puszczasz stawke o 15 razy wieksza niz poprzeednio to skad pewnosc ze nie puscisz nastepnej 15 razy wiekszej niz poprzednio?
Moze nastepna miala byc 45000 zlotych na remis?
Wiec twoj wpis: "...wpisywal bez sensowne posty ktore nic nie wnosza do tematu" pozostawie bez komentarza.

I co to kur**** jest? Slowa powiedziec nie mozna bo zaraz obraza? Tak jakby z jakas smarkula 15-letnia czlowiek dyskutowal!

I jak eska jestes beton w strategiach inwestycyjnych to sie lepiej nie odzywaj. Gosc pisze o inwestycji srednioterminowej, bo mu sygnal cos wygenerowal piszac, ze to powinna byc bardzo dobra propozycja inwestycyjna. A potem zali sie ze dane w USA sa zle! Wiec po danych dalej "powinna"??? A kiedy dane w USA byly dobre??? Wiec czego sie spodziewa?
W trendach srednioterminowych nie opiera sie na jakichs dziwnych wskaznikach technicznych TYLKO I WYLACZNIE bo one sa wyznacznikiem ale dodatkowo trzeba zwracac uwage na sytuacje makro. I jak cos nie tak to ciac. A o makro gosc ma blade pojecie. Pamietam jak w rozmowie na prive - wedlug niego maks poziom eur/usd to byl 1,42!!!
Taki dobry w makroekonomii ze przy tak silnym rynku jak eur/usd potrafi wyznaczyc punkt zwrotny zwlaszcza przed testowaniem maksimow z lat poprzednich?! To ja gratuluje buty i zarozumialstwa inwestycyjnego. I zreszta dostal po lapach na eur/usd.
Nie rozumie ze w pewnych sytuacjach sie na wskazniku nie opiera bo taki wskaznik mozna sobie o kant d**** pobic - zwlaszcza jak mowa o inwestycjach dlugoterminowych badz srednioterminowych.
Wiec pisanie "powinno" nie jest niczym uzasadnione.

Podobnie tutaj - wracam do tej transakcji srednioterminowej.
Nie dalej niz 2 dni temu zamknal eur/usd na -5000 bo mu wskaznik sie domknal. I wnioskow nie wyciaga.

Ciekawe czy podobnie jak na eur/usd pokaze mu ten wskaznik wyjscie jak bedzie -500 pipsow usd/jpy? Jak bomba spadnie na WallStreet tez bedzie czekal az wskaznik sie domknie? Jak byly dane ciulowe powinien ciac strate i zamykac pozycje. Czy jego wskaznik obliczany na danych historycznych bral pod uwage sytuacje w USA w tamtych okresach historycznych kiedy przynosil zyski? Na 90% jestem przekonany ze w ogole nie zagladnal do danych historycznych jesli chodzi o info ekonomiczne.
Na samej technice jechal.

Takze wyluzuj eska z lizaniem dupy dardawowi bo gosc robi kardynalne bledy i kazdy kto ma troche pojecie o forexie i inwestycjach dostrzeze to golym okiem.

Ja nie pisze tego dla siebie bo co ja gram to moja sprawa. Ale mam prawo na forum napisac jesli widze ze cos ktos merytorycznie robi nie tak. Jak sobie nie zyczy wpisow - prosze bardzo - niech wstawi "zakaz wpisow w temacie". Kto mu broni? Ale zeby boczyc sie bo ktos cos mu napisal? Moj wpis jest dla tych ktorzy zachlysnieci niebotycznie rosnacym balance - beda lykac co gosc napisze. Niech lykaja ale niech wiedza ze ktos jednak ostrzegal. Wiec nie beda miec potem pretensji do losu ze nikt nic nie napisal.

Takze zycze panstwu milego cukrowania i w ogole - zalozcie najlepiej kolko wzajemnej adoracji bo to ostatni moj wpis w temacie. Z dyletantami nie dyskutuje. Szkoda czasu

PS.
A twoj temat eska zalosny - raz zagrales za 3000 remis i ci wszedl i potem stchorzyles. Stoisz na 6 klockach i pykasz po 200 zlotych. Zeby utrzymac sie w elicie??? Coz - chodzilo chyba tylko o to zeby dostac sie do elity A juz 3 miesiace minely i bez nastepnych 3000 na remis to juz ciezko bedzie posunac temat do przodu. Ale nie zagrasz bo zlecisz z elity

Czytajac twoje wypowiedzi encepence nie sposob nie pomyslec, ze wziales L'ki opierajac sie na poscie dardawa... i krew cie zalewa ze straciles

Poza tym skoro jestes takim specjalista, to pokaz nam prosze strategie, ktora pobije wyniki dardawa (i nie oparta na systemach typu Firebird).

Wyrazy uznania dardaw bo w pewnym momencie w chyba niecale dwa miesiace zrobiles swoj poczatkowy kapital x6, imponujacy wynik!

Oczywiscie ze wzialem - ze przeciez pisalem ze wzialem ale duzo nizej. I co z tego? Zamyka sie wtedy ze strata a on pisze o srednioterminowym zakupie po czym sam na daytradingu wali shorty a ni c nie pisze o swojej zlotej radzie na long usd/jpy. Zalosne. I nie wcigajacie mnie w dyskusje bo naprawde - to jest moj ostatni post.

Buhehe chyba czlowieku nie wiesz co mowisz z tym lizaniem dupy. jak bys byl w temacie to bys wiedzial ze nie zgadzam sie dardawem w kilku kwestiach i byly gorace dyskusje a nawet i klotnie miedzy nami... wiec nie gadaj ze komus lize dupe. Poprostu potrafie docenic kogos kto za darmo robic cos dla innych. Wiadomo kazdy sie moze mylic ale przynajmniej cos robi - pojecie ma w forexie wiec nie gadaj ze nie ma, bo ma wieksze od ciebie. gdyby tak nie bylo to by nie zakladal tematu. Jak ty bys mial jakies pojecie czy to w typowaniu czy to na forexie to tez bys zrobil taki temat (a nie tylko krytykowal) bo widac ze konkrtetnie ci sie nudzi bo pojawaisz sie w kazdym dzial gdzie ktos robi cos pozytecznego dla innych i krytykujesz- nie wazne czy ktos robi dobrze czy nie (zawsze znajdziesz jakies ale tak jak w moim w PP - nawet przyczepaisz sie do stawek co jest bez snesu jak wiadomo bo kazdy gra jak chce a nie tak jak ty sobie zazyczysz). Nie chodzi o to czy lubie dardawa czy ine lubie, napewno nie lize mu dupy. Jedynie doceniam fakt dzielenia sie wiedza z innymi uzytkownikami. I jak ktos pyta to zawsze ci odpowie. Wiec to nie zadne chwalenie - tak jak moj temat w PP bo odpowiadam na kazde pytania takze na priv... Wiec przystopuj. Mozna zastosowac krytyke ale z kultura. Nikt ci nie broni tego.




jak bys mial czlowieku pojecie o zasadach w elicie to bys nie pisal glupot. Chodzi o zysk w kazdym miesiacu musi byc yeld powyzej chyba 5% wiec porzednie miesiace sie nie licza. nawet jak zarobilbym 10 tys za pazdziernik to za listopad jade od nowa i znowu musze wykrecic yeld powyzej 5% zeby sie utrzymac w elicie... A to ze na pcozatku gralem za wieksze siano to tylko dlatego ze mialem swoja lige ruska gdzie remisys byly non stop i moglem tak grac bo wiedzialem ze bedzie remis - wiem wiem jestem jasnowidzem, ale poprostu to widzialem. Teraz jest koniec sezonu w ruskiej a jak wiadomo na koniec sezonu juz sa inne zasady w druzynach i kazdy walczy o jak najlepsze miejsce dlatego zmiejszylem stawki bo po co mam wtapiac 3 tys jak moge 200 zl. Zreszta okazalo sie to sluszne bo jak widac ruska od kilku juz kolejek przed koncem sezonu nie remisuje. Wiec jak bym gral tak jak ty mowisz to bym byl bankrutem... Teraz gram za mniejsze siano i zyski sa takze mniejsze pozniewaz szukam cos nowego dobrego do grania czyli druzyn i lig na remisy. A ze dopiero co europa ma za soba kilka kolejek z nowego sezonu dosc ciezko znalezc na 100% dobra druzyne wiec zyski sa mniejsze albo ich w ogole nie bedzie dopuki nie znajde druzyn/druzyny ktorych bede pewien i sobie dobije z nawiazka... Nic na sile - chyba nie wiesz na czym polega bukmacherka. Aha nie no sorry przeciez ty jestes wspanialy w kazdej dziedzinie a juz najlepszy w krytyce... Zajmij sie czyms.