[QUOTE]Oryginalnie wysłał rOdziu.:
[qb]ale można tez na to spojrzeć inaczej, podążając Twoim tokiem rozumowania. Ilu Polaków jeździ do USA grać w koszykówke (w NBA 2 Polaków gra) i zarabiać pieniądze, a ilu amerykanów przyjeźdza do Polski grać w koszykówce (w PLK gra ich napewno kilkunastu), rozumując tak jak Ty, można dojść do wniosku że Amerykanie przyjeźdzają do Polski grać w koszykówce bo u nas jest 'wyższy poziom ekonomiczny' i mogą więcej zarobić, skoro w Polsce gra więcej amerykanów, niż Polaków w USA.
PS> Polscy koszykarze nie grają w lidze litewskiej bo są tam prawdopodobnie mało cenieni jako koszykarze...[/qb][/QUOTE]Ja bym tego nie porównywał w ten sposób.
Po pierwsze znacznie więcej Polaków gra w Stanach. NBA to szczyt, ale przecież sporo graczy (nawet nam nie znanych) gra w zespołach uniwerysteckich. Tylko że Polacy nie jadą tam dla kasy , ale żeby się uczyć grać.
Amerykanie przyjeżdżają do nas dla kasy, bo u nich jest takie nasycenie koszykarzami, że jeśli nie są naprawdę dobrzy to nie zarobią tam wiele.
Ci najlepsi nigdy nie przyjechali by grać w polskiej lidze, bo to nie te pieniądze.
Mam nadzieję że zrozumiałeś o co mi chodzi.
A co do Polaków w lidze litewskiej to nie mam zdania. Pewnie rzeczywiście są słabsi.
scottie