1 kolejka spotkań:
10 września
Niemcy-Argentyna 1,10-7,50-14,00
11 września
USA-Korea Pn. 1,25-5,00-9,00
Japonia-Anglia 3,00-3,30-2,10
Nigeria-Szwecja 11,00-6,50-1,15
12 września
Ghana-Australia 5,85-4,00-1,45
Nowa Zelandia-Brazylia 16,00-7,00-1,10
Chiny-Dania 2,30-3,20-2,55
Nowegia-Kanada 1,40-4,00-6,75
Na 1 kolejkę proponuję:
1. Niemcy-Argentyna
Niemki strzelą 4+więcej goli 2,80 7,5/10 Betako
Niemki 3:0 7,50 1,5/10 Betako
Niemki 3:1 11,00 1/10 BwinW poprzednich MŚ Niemki również spotkały się z Argentyną w meczu grupowym i wygrały 6-1. Składy przez te 4 ostatnie lata zmieniły się w sporym stopniu, ale myślę, że różnica w klasie i możliwościach obu ekip wciąż jest dość znaczącą. Niemki stać na pewno na strzelenie conajmniej 4 goli ekipie z Argentyny. Zabezpieczenie 3:0, i 3;1 na wypadek, gdyby się bardziej jednak oszczędzały.
Argentynki zapewniły sobie awans do tego turnieju po wygraniu Mistrzostw Ameryki Pd rok temu, gdzie sprawiły sporą sensację wygrywając m.in z Brazylią 2:0, ale mam wrażenie, że Brazylijki wtedy grające do tego w osłabionym składzie nieco odpuściły w tym ostatnim spotkaniu mając już pewny awans i to Argentyna będąca wówczas gospodarzem imprezy miała więcej do ugrania w tamtym meczu.
W tym roku na turnieju panamerykańskim rozgrywanym w Brazylii w lipcu Argentynki nie wyszły z grupy, gdzie uległy m.in USA 0:3. Amerykanki, które w tej imprezie grały w zupełnie innym składem niż ten, który ma wystąpić na MŚ w Chinach przegrały później z Brzylią w finale turnieju 0:5. Zarówno Brazylijki, jak i Argentynki poraktowały ten turniej jako przygotowanie do MŚ w Chinach.
W poprzednich MŚ w 2003 r. Argentyna zakończyła swój udział już w fazie grupowej po 3 porażkach i z bilansem bramkowym 1-15 (0:6 Japoonia, 0:3 Kanada, 1:6 Niemcy). W tym roku być może sprawią się lepiej, ale trudno powiedzieć na ile.
Kursy na over 2,5 w tym meczu u netowych 1,15 (
Bwin), u ruskich w marathonie over 4,5 za 1,85 a HC -3 na Niemki 1,85. Bramki natomiast w tym meczu strzelać powinny w pierwszej kolejności Niemki. 2,80 na 4+więcej dla NIemek spore value.
2. Brazylia-Nowa Zelandia
Nowa Zelandia nie strzeli 1,75 10/10 Betako
Brazylia strzeli 4+więcej 2,80 7,5/10 Betako
Brazylia 3:0 7,50 1,5/10 Betako
Nowa Zelandia to ekipa bez doświadczenia w meczach na wysokim poziomie, Jak dotąd najczęściej za najgroźniejszego rywala, z którym się spotykały zawodnicznki NZ to Australia. Wyniki , które z reguły uzyskiwały zawodniczki NZ w tych konfrontacjach mieściły się w granicach 0-2, 1-3.
NZ awansowała do tych MŚ wygrywając mistrzostwa strefy Oceanii, na które nie dotarło 5 ekip, a pozostałe 3 to Papua Nowa Gwinea, Tonga i Wyspy Salomona, więc w zasadzie spacerek. Teraz trafia na Brazylijki, a więc czołówkę światową, faworyt jest tylko jeden kwestią pzostaje rozmiar zwycięstwa Brazylii. Myślę, że będzie wysoko. Brzylijki w poprzednich MŚ wygrały 3 spotkania, przegrały 1 ćwierćfinałowe z bardzo dobrymi Szwedkami (bilans bramek 9-4 w tych 4 meczach). W lipcu tego roku turnieju panamerykańskim, które traktowały jako przygotowanie do MŚ w Chinach wygrywały łatwo - co prawda większośc ekip była słaba, ale wygrały m.in 7:0 z Kanadą, która przyjechałą w najsilniejszym składzie i może poza tym meczem z Brazylią prezentowała się nieźle, 2:0 z Meksykiem i i 5:0 z USA, w reprezentacji której co prawda nie występowała żadna zawodniczka z podstawowego skłądu, ale która bądź co bądź była w stanie gładko 3:0 pokonać Argentynę.
Myślę, że Nowa Zelandia nie strzeli w tym spotkaniu bramki i przgra wysoko od 4:0 wzwyż. Kursy na over 2,5 1,15 w Bwinie, a na to czy obu ekipom nie uda się strzelić gola 1,30. W Marathonie na over 4,5 1,75, więc 4+więcej bramek dla Brazylii za 2,80 jak dla mnie spore value raz jeszcze.