#157404 - 31/10/2001 15:18
Euroliga kobiet 2001/2002
|
addict
Meldunek: 25/08/2001
Postów: 438
Skąd: Włocławek
|
Długo się zastanawiałem, ale stwierdziłem jednak ze temat kobiecej Euroligi wymaga chyba raczej osobnego tematu. Ot choćby po to by, móc dokładnie przypatrzeć się naszemu rodzynkowi w tych rozgrywkach Lotosowi VBW Clima Gdynia. Drużyna ta zainauguruje sezon dzisiaj spotkaniem z Gambrinusem Brno. I właśnie temu spotkaniu należy dzisiaj się przypatrzeć najberdziej spośród wszystkich środowych meczy. Oto zapowiedź meczu: Dzisiejszym meczem z BK BVV Gambrinus JME Brno (godz. 19.00) w hali Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji koszykarki Lotosu VBW Clima zainaugurują swój czwarty sezon w Eurolidze. Cel jest jeden: awans do wielkiego Final Four. I dobrze, że na inaugurację mistrzynie Polski trafiają na zespół reklamujący doskonałe czeskie piwo. Siedem miesięcy temu podopieczne Jana Bobrovsky’ego nieco przeskrobały w Gdyni. Teraz przyszedł czas, by wyciągnąć konsekwencje.
Był 29 marca. Czwartek. W hali GOSiR świąteczny nastrój. Zespół z Gdyni, wtedy jeszcze pod nazwą Polpharma VBA Clima, po raz trzeci w okresie 10 dni podejmował mistrza Czech. Zwycięzca miał zaklepany udział w Final Four w Messynie. Po fatalnej czwartej kwarcie gdynianki uległy gościom 64:80. Najbardziej ta porażka dała się we znaki Tomaszowi Herktowi, który trzy dni później, w niedzielę 1 kwietnia, został zwolniony z pracy. A Czeszki? Wywalczyły czwarte miejsce w Europie. Rok wcześniej, w Rużomberoku, były na trzecim miejscu. I jest to największy w sukces tego zespołu.
Czas jednak szybko goi rany. W gdyńskim teamie zmienili się nie tylko trenerzy, ale także zawodniczki, a nawet nazwa. Zadra jednak pozostała. Wszyscy, nawet niedawno pozyskane gwiazdy, zdają sobie sprawę z powagi sytuacji. Ten mecz trzeba wygrać.
- Tak nie może być, by Gambrinus ciągle przyjeżdżał do nas po punkty. Czas na rewanż. Naszej wiernej publiczności to się należy - mówi Joanna Cupryś, skrzydłowa Lotosu. - Ten mecz zbliża się wielkimi krokami i wszyscy o nim dookoła mówią. Widzę, jak na hasło Gambrinus wszyscy nagle poważnieją, koncentrują się. Czuję, że tamta porażka musiała zaboleć ludzi w tym klubie - dodaje Marie Ferdinand, obrońca naszej drużyny.
Lotos przystąpi do meczu w najsilniejszym składzie. Wyjątkiem jest oczywiście wyłączona z gry na wiele tygodni Dorota Bukowska oraz zmagająca się z bolącym kolanem Agnieszka Bibrzycka. Po ostatnim meczu ligowym zawodniczki są poobijane, ale palą się do gry.
- Czeka mnie kolejny pojedynek z Marią Stiepanową. To dobra koszykarka, młoda, ambitna, ale nie sądzę, by pomogła ona Gambrinusowi w zwycięstwie - mówi Małgorzata Dydek, środkowa Lotosu.
- Drużyna z Gdyni jest trudnym i wymagającym rywalem, ale do ogrania. Tradycyjnie naszym podstawowym celem jest awans do ćwierćfinału. Dostanie się po raz kolejny do Final Four będzie wielkim sukcesem. Możemy to osiągnąć pod warunkiem, że będą nas omijać kłopoty zdrowotne - mówi Jirzi Hamza, menedżer zespołu wygrywającego mistrzostwo ligi naszych południowych sąsiadów nieprzerwanie od 1993 roku.
Jeszcze przed Final Four w Messynie z drużyny z Brna wypadła Romana Hamzova, żona działacza, która zaszła w ciążę. We wrześniu 31-letnia zawodniczka urodziła potomka, ale jeszcze nie wznowiła treningów. Wciąż nie wiadomo, czy zagra dziś znakomita Kamila Vodickova. Skrzydłowa nabawiła się kontuzji kolana podczas rozgrywek WNBA. Jest już co prawda po operacji, ale w stawie wciąż zbiera się woda. Zgodnie z przewidywaniami, mistrzynie Czech wygrały wszystkie ligowe spotkania i pewnie prowadzą w tabeli. Gambrinus wygrywał kolejno z BLC Sparta Praga 109:40 (wyjazd), USK Praga 89:62 (dom), Czeskimi Strakonicami 80:40 (w) i drużyną z Hradec Kralove 95:60 (d). O sile zespołu stanowią oczywiście reprezentantka Rosji, Maria Stiepanowa (śr. 20, 6 pkt), Ivana Vecerova (16,5) oraz Lucie Blahuskova (14,4). W tym roku klub z Brna pozyskał nowego sponsora. Oprócz browaru opiekę nad koszykarkami objęła Jihomoravska Energetika.
Do tej pory na inaugurację Euroligi gdynianki potykały się z rywalkami z Francji. W ubiegłym roku nawet skutecznie, bo pokonały u siebie CJM Bourges Basket, późniejszego mistrza Euroligi, 90:87. Jak będzie z Czeszkami?
Spotkanie poprowadzi węgiersko-szwedzki duet arbitrów Peter Bodnar - Oscar Lefwerth. (org.Głos Wybrzeża)
Tak więc przyszedł czas na rewanż za przegrane 3 spotkanie ćwierćwinałowe, które uniemożliwiło gdyniankom awans do Final Four. Według mnie bezapelacyjne zwycięstwo VBW Climy. Kurs 1,65.
Co do reszty spotkań to nie ma sobie czym głowy zawracać, bo spotkania o kursach 1,05, czy 1,10 wcale mnie nie interesują. A jeżeli się rozchodzi o czwartkowe spotkania to już zauwarzyłem niezłego hiciora z b.dobrym kursem. Czy wy też go już widzicie???
Nara
|
Do góry
|
|
|
|
#157405 - 01/11/2001 00:51
Re: Euroliga kobiet 2001/2002
|
member
Meldunek: 11/02/2001
Postów: 184
Skąd: Ostrów Wlkp.
|
Witam! Gdynia wygrala chyba 6-ma ptk 88:82!!!! i kolejny mecz do przodu ... ale w 4 q bylo ciezko!!! Pozdrawiam! papa
|
Do góry
|
|
|
|
#157406 - 07/11/2001 02:21
Re: Euroliga kobiet 2001/2002
|
member
Meldunek: 21/09/2001
Postów: 111
|
vicente i pletwal moglibyscie sie ustosunkowac do 2 kolejki? moje propozycje to: ruzemborok! brno!(baza) como gdynia 2? regards
|
Do góry
|
|
|
|
#157407 - 07/11/2001 02:27
Re: Euroliga kobiet 2001/2002
|
member
Meldunek: 11/02/2001
Postów: 184
Skąd: Ostrów Wlkp.
|
witam! ja z kobiet gram tylko Brno za 1,3! ewentualnie jeszcze zagram Como za 1,39! reszty nie ruszam! narka papa
|
Do góry
|
|
|
|
#157408 - 07/11/2001 03:11
Re: Euroliga kobiet 2001/2002
|
addict
Meldunek: 25/08/2001
Postów: 438
Skąd: Włocławek
|
II kolejka Euroligi kobiet.
Na wstępie do poniższych moich typów pragnę powiedzieć iż od czasu kiedy interesuje się tymi rozgrywkami, a są to w sumie już 4 lata, można zaobserwować istotny fakt, który nie występuje z pewnością w rozgrywkach Euroligi męskiej. Rozchodzi się tutaj w głównej mierze o przepaść jaka dzieli drużyny znane, będące czołówką europejską (np. Bourges, Rużomberok itd.) z drużynami mniej znanymi. Drużynami które dostając się do Euroligi nie są w stanie nawet w małym stopniu przeciwstawić się, a tym samym sprawić trudności drużyną z czołówki. Z resztą już pierwsza kolejka pokazała, że tak będzie i tym razem (Valenciennes – Lietuvos Wilno 70:44, Bourges – Ramat 98:66). W poprzednich sezonach przytaczając należy wymienić dla przykładu drużynę Olimpi Lubliana, która w sezonie 99/00 z 14 meczy wygrała zaledwie 2, a ich średnia punktowa na jeden mecz nie przekroczyła bodzjże 55 punktów! Powracając jednak do II kolejki na uwagę zwracają następujące pojedynki (kolejność którą przedstawiam jest nie przypadkowa bowiem w pierwszych wymienianych przeze mnie meczach upatruje największych faworytów): 1. Fenerbache – Lotos mój typ zdecydowana 2-ójeczka, a kurs jaki dzisiaj jeszcze udało mi się w profie złapać, bo aż 1,71 ucieszył strasznie moje serce. Obydwie drużyny spotkały się już w Eurolidze w sezonie 1999/2000 i w obydwu górą były gdynianki. Najpierw na wyjeździe zwycięstwo 67:73, a potem u siebie 81:66. Należy dodać jeszcze do tego fakt, że chyba nigdy jeszcze w tych prestiżowych rozgrywkach Lotos nie miał tak mocnego składu jak w tym sezonie. W zeszły sezonie były o krok od Final Four, a w tym sezonie zrobią wszystko by tam się znaleźć, dlatego do Turcji pojechały na pewno z myślą wywiezienia 2 pkt. Fenerbache – Lotos 2
2. Gambirus – Sopron – tutaj obstawiłem po kursie 1,35 zespół z Czech. Co prawda, to co pokazały zespoły z Węgier w zeszłym sezonie w Eurolidze zasługuje na wielką uwagę, nie mnie jednak tak doświadczona drużyna jak Zaborowski Brno nie pozwoli sobie na pewno na porażki na własnym parkiecie. Opór jaki postawiły w pierwszym meczu przeciwko Lotosowi wskazuje na równie mocną ekipę z Czech do walki o medale. W sezonie 1999/2000 zespoły te spotkały się w ćwierćfinałach (gra do 2 zwycięstw), wygrywając mecze u siebie: Z-S 81:66, S-Z 74:67, Z-S 76:43! Gambirus – Sopron 1
3. Aix-en-Provence – Bourges – tutaj jak dla minie również pewna 2, a kurs 1,61 zdaje się być chyba wygórowany. Zespoły z rodzimego podwórka. Nie wiele mogę powiedzieć, ale chyba jeden fakt w tym meczu jest najważniejszy, a mianowicie dwa sezony temu Bourges zdobyło wicemistrzostwo Euroligi, natomiast w zeszłym po pokonaniu Valenciennes 71:73 sięgnęły po tytuł. Na pewno oba zespoły znają się jak łyse konie i z pewnością niespodzianki tutaj nie będzie. Aix – Bourges 2
4. Rużomberok – Pecs – no tutaj nie będzie tak łatwo i kto wie czy nawet nie będzie niespodzianki. Ja osobiście postawiłem na zespół słowacki po kursie 1,5, ale jutro nie omieszkam umieścić gdzieś Pecsu na inny kuponie. Otóż dwa sezony temu PECS dochodząc do ćwierćfinału i przegraniu z Bourges dopiero w trzecim spotkaniu pokazał że z tą drużyną w przyszłości nie będzie żartów. No i rzeczywiście zawodniczki tego klubu udowodniły to w zeszłorocznej edycji Euroligi przegrywając dopiero swój pierwszy mecz UWAGA!!! w meczu Final Four – półfinałowym właśnie z Bourges 62:52 i tak na dobrą sprawę była to ich pierwsza i ostatnia porażka w tamtym sezonie Euroligi, bowiem w meczu o 3 miejsce pokonały zespół Gambirusa 66:58. Rużomberok to z kolei mistrz Euroligi z sezonu 99/00 i na własnym parkiecie jest niezwykle groźny. Kurs 2,45 na Pecs idealnie nadaje się do rozpisu. Rużomberok – Pecs 1 (ale szanse są wyrównane)
Co do reszty spotkań to skłaniam się ku zwycięstwom Valenciennes (i to raczej pewne), Como oraz Wuppertalu.
Życzę udanego typowania!!!
|
Do góry
|
|
|
|
#157409 - 07/11/2001 14:32
Re: Euroliga kobiet 2001/2002
|
addict
Meldunek: 25/08/2001
Postów: 438
Skąd: Włocławek
|
Panowie przestrzegam przed graniem na Rużomberok - stawka spadła do 1,41. Prawdopodobieństwo przegranej z Pecs jest napradwę duże, tak więc uważajcie!!! A co do stronki to takowej nie udało mi się jeszcze znaleźć.....
|
Do góry
|
|
|
|
#157410 - 08/11/2001 16:39
Re: Euroliga kobiet 2001/2002
|
addict
Meldunek: 25/08/2001
Postów: 438
Skąd: Włocławek
|
Oto notatka prasowa jaka ukazała się dzisiaj na temat meczu Fenerbache - Lotos opublikowana na łamach Głosu Wybrzeża:
W dalekim Stambule koszykarki Lotosu VBW Clima Gdynia po raz drugi w tym sezonie staną do walki o punkty w Eurolidze. Mecz z Fenerbahce odbędzie się dziś, jednak pora jego rozpoczęcia wciąż pozostaje tajemnicą. Turecki klub przesłał do Gdyni korespondencję, z której wynika, że spotkanie zaczyna się o godzinie 18.30 czasu lokalnego (17.30 w Polsce) ze względu na transmisję telewizyjną. Z kolei na stronach internetowych FIBA wciąż widnieje godzina 18.00 czasu lokalnego. Jedno jest pewne. Pomost pomiędzy Europą i Azją musi zostać zdobyty.
Teoretycznie mistrza Turcji (po zdetronizowaniu Galatasaray) można uważać za outsidera grupy B. Pierwszy mecz zawodniczek Zafera Kalaycioglu w Eurolidze każe zweryfikować te sądy. Turczynki przegrały w Parmie z Lavezzini (z Patricią Penicheiro w składzie) różnicą zaledwie ośmiu punktów (64:72), prowadząc po pierwszej kwarcie 21:20, a w 23 min 39:37. We Włoszech znakomitą dyspozycję zaprezentowały zawodniczki zagraniczne: amerykańska silna skrzydłowa Danielle McCulley (36 minut na parkiecie, 7 pkt.), sprowadzona przed sezonem z Besiktasu Stambuł, oraz rosyjska centerka Oksana Zakałużnaja (35 min, 15 pkt.). Ta 24-latka do niedawna była podstawową zawodniczką ekipy z Sankt Petersburga, a latem zadziwiała w Detroit Shock w lidze WNBA. Od ich poziomu nie odstawała malutka Didem Akin (18 pkt.), podstawowa rozgrywająca reprezentacji Turcji. Tej zawodniczce zespół z Gdyni jest doskonale znany. Przed dwoma laty, gdy ówczesna Polpharma VBW Clima po raz pierwszy podejmowała Fenerbahce, Akin kapitanowała przyjezdnej drużynie. Przypomnijmy, że mistrzynie Polski wygrały wtedy oba pojedynki. 14 października 1999 roku gdynianki zwyciężyły w Haldum Alagas Spor Salon 73:67. W ubiegłym roku Akin była zaś w kadrze Galatasaray Stambuł. Pojedynki gdynianek z kolejną ekipą znad Bosforu zakończyły się remisowo (73:83 na wyjeździe i 76:58 u siebie). Turcy mają jednak wielki respekt przed Arrupa Liginde Investments SSA di Polonya, jak nazywają naszą drużynę.
- To absolutny faworyt rozgrywek. Trudno wskazać zawodniczkę, która nie jest gwiazdą. Każda grała lub gra w reprezentacji kraju. Smith, Grubin i Szakirowa - to światowa czołówka. Gramy jednak w u siebie. To nasz wielki atut - przekonuje Remzi Dilli, dyrektor Fenerbahce.
Dodajmy, że nasz dzisiejszy przeciwnik, podobnie jak Lotos, nie znajduje sobie równych w rywalizacji na krajowym podwórku. Po czterech kolejkach Fenerbahce, jako jedyny zespół w lidze, ma na koncie komplet zwycięstw. Broniący tytułu mistrza Turcji zespół pokonał kolejno: innego uczestnika Euroligi, Botas Spor Adana 80:75 (dom), Ari Koleji Ankara 86:59 (wyjazd), Migros Spor Stambuł 107:73 (wyjazd) oraz Besiktas Stambuł 82:53 (wyjazd).
Dla Lotosu pojedynek z Fenerbahce jest trzecim występem w ciągu sześciu dni. Mało tego, tuż po powrocie z tego egzotycznego zakątka Europy, jutro i pojutrze gdynianki czekają ligowe pojedynki w Lublinie i Łodzi.
- Nie biorę pod uwagę innego rozwiązania niż nasze zwycięstwo. To nic, że gramy tak dużo. Znam to z WNBA i dla mnie to normalne - twierdzi Katie Smith, skrzydłowa Lotosu.
Tuż przed pierwszym meczem w Eurolidze aklimatyzującą się w gdyńskim mieszkaniu Amerykankę spotkała niespodzianka. Smith brała się właśnie za smażenie, gdy zorientowała się, że w jej kuchni nie ma patelni. Po dziesięciu minutach otrzymała potrzebny sprzęt. Pół żartem, pół serio obiecała że na pierwsze danie usmaży zespół z Czech.
- Czeka nas trudna przeprawa. Turecka koszykówka jest może mniej poukładana, ale za to bardzo żywiołowa. Musimy szybko wywalczyć przewagę, by nie dochodziło do niepotrzebnych emocji w końcówce spotkania - twierdzi Gordana Grubin, kapitan gdyńskiej drużyny.
|
Do góry
|
|
|
|
#157411 - 08/11/2001 23:35
Re: Euroliga kobiet 2001/2002
|
addict
Meldunek: 22/05/2001
Postów: 605
Skąd: Bydgoszcz-Poznań
|
i juz po lotosie .... W meczu drugiej kolejki Euroligi koszykarek Fenerbahce Stambuł pokonał Lotos VBW Clima Gdynia 78:67
|
Do góry
|
|
|
|
#157413 - 14/11/2001 17:44
Re: Euroliga kobiet 2001/2002
|
addict
Meldunek: 25/08/2001
Postów: 438
Skąd: Włocławek
|
Masz racje Morph masz powody do radości, niestety u mnie we Włocku nie ma Mixa i nie mogę ich "okradać" tak jak Ty W tej kolejce przewiduje zwycięstwa: - Rużomberka - Boureges (dwukrotnie grały w sezonie 99/00 --> Bou - Com 75:66 ; Com - Bou 60:65) - Pecs - Brno - Lotos - Orchies Miespodzianki doszukuje sie w wyjazdowym meczu Fenerbache, bo z tego co widzę to Gysev grga bardzo nierówno i to w sumie nie tylko w tej edycji Euroligi.
|
Do góry
|
|
|
|
#157414 - 05/12/2001 18:40
Re: Euroliga kobiet 2001/2002
|
addict
Meldunek: 25/08/2001
Postów: 438
Skąd: Włocławek
|
W 4 kolejce przewiduje następujące rozstrzygniecia: - Como 1,2 - Pecs 1,25 - Sopron 1,3 - Fenerbache 1,55 Jeżeli rozchodzi się o niespodzianki to mimo trudnego wyjazdu Lotos może wywiezie 2 pkt, a także Rużomberok, bowiem w spotkaniach między tymi drużynami często dochodziło do wygranych przyjezdnych np. sezon 98/99 Euroligi --> Bou-Ruz 52:61 ; Ruz-Bou 44:65. Osobiście nic nie mogę napisać na temat składów, kontuzji, formy etc. bo żeńską koszykówką praktycznie się nie interesuje.
|
Do góry
|
|
|
|
#157415 - 13/12/2001 02:57
Re: Euroliga kobiet 2001/2002
|
veteran
Meldunek: 31/05/2001
Postów: 1259
Skąd: Swinoujscie
|
|
Do góry
|
|
|
|
#157416 - 14/12/2001 02:18
Re: Euroliga kobiet 2001/2002
|
Pooh-Bah
Meldunek: 18/06/2001
Postów: 1828
Skąd: Warszawa
|
Nie wiem czy ktos gral dzisiejsze mecze kobiet. Ja zaryzykowalem Lotosa z niepokonanym zespolem Valenciennes i powiem wam tylko ze warto bylo. Dla kursu (1.85) i dla emocji Fantastyczna byla koncowka. W ogole po zeszlotygodniowych wtopach w eurolidze (Slask i Kinder polozyly mi dwa piekne kupony) mialem juz nie ruszac tych rozgrywek, ale dzis postanowilem ze sprobuje jeszcze raz i udalo sie Maccabi (ktore gralem) wygralo wprawdzie jednym punktem, ale zawsze Taka uwaga na przyszlosc dla tych ktorzy sie potem zloszcza ze im Slask wtapia po kursie 1.20...nie ruszac takich spotkan! Przynajmniej w koszykowce i w takich wyrownanych rozgrywkach szukac atrakcyjnych kursow! Pozdrawiam all
|
Do góry
|
|
|
|
#157417 - 14/12/2001 02:50
Re: Euroliga kobiet 2001/2002
|
member
Meldunek: 11/02/2001
Postów: 184
Skąd: Ostrów Wlkp.
|
Witam! Ja zagralem dzis 2 kupony po 5 meczy kobiety jak i mezczyzni! i niestety zdarzyla sie jedna dogrywka! ... jeden kupon poszedl ... Pozdrawiam!!! papa
|
Do góry
|
|
|
|
|
|