VI kolejka Euroligi – środowe spotkania:
URAL – AEK
Ural: rozegrał bodajże mecz na szczycie w lidze rosyjskiej, mianowicie podejmował we własnej hali CSKA i do rozstrzygnięcia tego spotkania potrzebna była dogrywka; mecz zakończył się ostatecznie zwycięstwem Uralu 115-105; świetną partię rozegrał dla gospodarzy Valery Daineko rzucając 26 punktów oraz Sergei Panov-23.
AEK: również w weekend rozegrał mecz na szczycie podejmując u siebie Panatinaikos Ateny i ku zdumieniu wszystkich nie pozostawił cienia wątpliwości kto jest lepszy, wygrywając zdecydowanie 86-62; zwycięstwo AEK zawdzięcza przede wszystkim perfekcyjnej wręcz obronie, która zupełnie zniechęciła do gry zawodników Panatinaikosu (Alvertis 0/4 za 2, Mulaomerovic 2/6, Kutluay 2/9);
ANALIZA:
Obydwie drużyny mają znakomitych zawodników, obydwie doskonale radzą sobie nie tylko na swoich ligowych parkietach, lecz również na parkietach Euroligi. Jednak przy meczach na tym szczeblu decydującą rolę zazwyczaj odgrywa gra we własnej hali. Innymi szczegółami, które umożliwią mi podjąć właściwy typ są niewątpliwie jeszcze 2 rzeczy. Pierwsza z nich to postać Anthony Bowie, który jeszcze nie dawno grał w drużynie AEK-u i z pewnością będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony, zważywszy na fakt iż w swym pierwszym meczu w zeszłym tygodniu rzucił dla Uralu 12 punktów przeciw Pau na wyjeździe. Druga sprawa to gra dla 7,500 kibiców, którzy z pewnością zrobią wszystko by „zagłuszyć’ zawodników AEK-u. Gra o 15.30 będzie chyba także drażniąca dla drużyny z Aten, gdyż przyzwyczajeni są oni rozgrywać swe mecze zazwyczaj między 20.00-21.00.
TYP: 1
OL. LUBLIANA – OPEL
Ol. Lubliana: po weekendowej kolejce ligowej Olimpia nadal nie znajduje pogromcy na rodzimym podwórku (Adriatic League); w niedziele pokonali oni u siebie w derbach Słowenii - Pivovarną Lasko 86-49; najwięcej punktów dla zwycięzców rzucili Awojobi 18 - 6/6 za 2 oraz Welsch 14.
Opel: nadal zadziwia swoją postawą nie tylko w Eurolidze (gdzie miał być zdecydowanie drużyną do bicia) jak również w lidze niemieckiej, gdzie z bilansem 6-1 prowadzi w tabeli wraz z Bayerem Leverkusen; w ostatnim spotkaniu ligowym Opel pokonał u siebie Stadtsport Braunschweig 89-70; najwięcej rzucili: Lokhmanchuk 20 oraz Austin 19.
ANALIZA:
Drużyna Skyliners jak na razie wręcz szokuje, natomiast Olimpia nieco chyba zawodzi. Nie mnie jednak po Lublianie widać prawidłowość, która jest bardzo istotna w rozgrywkach Euroligi, a mianowicie wygrywać wszystkie mecze na własnym parkiecie. A jeżeli kiepści się wszystkie mecze wyjazdowe to jedyne co zostaje to właśnie wygrywać u siebie. Po ostatnich dwóch porażkach oficjalnie poprzysiągł kibicom obrońca Olimpii – Jure Zdovc, że następny mecz Euroligi zakończony zostanie zwycięstwem. I chyba fakt dążenia do spełnienia obietnicy może być nieco zgubny dla gospodarzy. Będą z pewnością grali pod dużą presją odniesienia zwycięstwa, co nie jest dobrym prognostykiem. Natomiast Opel jadąc do Lubliany, wie że nie ma nic do stracenia; zagra z pewnością na pełnym luzie, uskrzydlony ostatnimi zwycięstwem nad Ulkerem. W wywiadach zawodnicy Skylinera zawsze przed meczami z takim drużynami jak Żalgiris, czy właśnie Ulker, mówią że są na pozycji straconej i postarają się powalczyć o jak najbardziej korzystny wynik (jakby sugerowali że porażka z takimi drużynami małą ilością punktów to i tak dla nich sukces), a tu tymczasem okazuje się że wychodzą z takich potyczek zwycięsko. Nie innaczej jest tym razem, ale głęboko wierze że tym razem presja i chęć odniesienia kolejnego zwycięstwa mobilizująco jednak wpłyną na zawodników Olimpii.
TYP: 1
PARTIZAN – SCAVOLINI
Partizan: rozegrał swoje ligowe spotkanie na wyjeździe w Zdravliju gdzie pokonał miejscową drużynę 74-85; jedynym ciekawym zdarzeniem, godnym odnotowania był moment obrzucania jajami drużyny Partizanu przez miejscowych kibiców; nie zdezorganizowało to jednak przyjezdnych dla, których znakomitą partię rozegrał Vlado Scepanovic rzucając 22 punkty oraz Jovo Stanojevic-15.
Scavolini: wygrało u sibie spotkanie z Romą 91-78; najwięcej w spotkaniu rzucili Beric i Joseph Blair 21 punktów oraz Booker 18.
ANALIZA:
Patrząc na dokonania obydwu drużyn do tej pory należy stwierdzić że Scavolini zrobi wszystko by ten mecz wygrać. Przede wszystkim będą chcieli powetować sobie dwie ostatnie porażki w Eurolidze oraz poprawić bilans zdobyczy punktowej, bo w ostatnich meczach rzucali przeciwnikom zaledwie po 68 punktów. Wiedzą także o tym że jeżeli Partizan odskoczy im na 2 punkty w grupie to nie będą już raczej w stanie go doścignąć, a właśnie walka z Partizanem może być znacząca przy wyjściu z miejsca premiowanego. Jednym słowem jest to dla nich mecz z kategorii być albo nie być. Patrząc z kolei na Partizan zastanawiam się kiedy w końcu zakończy im się dobra passa. Passa która tak naprawdę (przy tak mocno kontuzjowanym składzie) nie powinna mieć miejsca. Teraz z tego co widzę po składzie Partizanu także nie jest ciekawie, natomiast w pełni sił są wszyscy w Scavolini. Kluczem do zwycięstw Scavolini będzie z pewnością postawa ich silnej linii defensywnej w osobach Berica, Middeltona i Bookera. A ostatnio ci trzej panowie radzą sobie naprawdę dobrze. Należy tutaj także odnotować bardzo ciekawy fakt, że to właśnie Beric grający w zeszłym sezonie w Partizanie znacząco przyczynił się do dwóch wygranych Partizanu nad Scavolini w Suprolidze, rzucając łącznie drużynie z Włoch 60 punktów w dwumeczu (w tym aż 10 rzutów za 3). Teraz przyjdzie mu wystąpić przeciwko swojemu ostatniemu pracodawcy. Pomocna mu będzie z pewnością znajomość każdej klepki w hali Partizanu. Ale czy to wystarczy aby zwyciężyć Partizan w ich własnej hali. Każdy zespół przyznaje ze gra w Belgradzie jest bardzo trudna, a zwycięstwo tam to wręcz MISSION IMPOSSIBLE! Kurs na Partizan 1,35 jest według mnie śmieszny, dlatego biorę Scavolini za 3, a nawet z podpórką za 2,55. Jest to jednak moje zdanie i nie sugerujcie się moim typem w tak trudnym meczu. Postawcie jak uważacie, bądź najlepiej odpuście to sobie.
TYP: 2
CIBONA – ASVEL
Cibona: przegrała wręcz bezapelacyjnie z innym uczestnikiem Euroligi drużyną KK Zadar, aż 84-65; był to najgorszy występ Cibony w tym sezonie; zawodnicy razili wręcz nieporadnością wobec graczy Zadaru; najwięcej rzucili: Calvin Bowman-18, Branimir Longin-16, Zoran Planinic-14
ASVEL: dość łatwo pokonał u siebie drużynę Hyeres Toulon 80-68; zawodnicy ASVELU na 29 prób za 3 trafili 9; najwięcej zdobyli: Kyle Hill i Nikola Radulovic po 14 oraz Yann Bonato 11.
ANALIZA:
Spotkanie wydaje się być równym patrząc na pozycję w tabeli. Obydwa zespoły mają bilans 2-3 i będą chciały go z pewnością poprawić. Jak wypowiada się trener Cibony kluczem do ich zwycięstwa będzie zdominowanie tablic oraz szybki kontratak. Spotkanie może według mnie zakończyć się zwycięstwem obydwu z drużyn i ciężko jest mi tutaj wyłonić zwycięzcę. Jeżeli jednak podaję zawsze typ pod analizą to również uczynię to teraz. A motywuję to jednak przewagą własnego parkietu.
TYP: 1
CHARELROI – EFES
Charelroi: pokonał u siebie Union Mons Hainaut 87-72; jak widać liga belgijska okazuje się naprawdę słabiutka, skoro w Eurolidze Charelroi jeszcze nie wygrało, a na rodzimym podwórku zdecydowanie dominuje z kompletem zwycięstw 6-0; w meczu tym nie wystąpił kontuzjowany Darren Engellant, który i tak nie sądzę by przyczyniał się do czegoś w występach poza terenem Belgii; najwięcej rzucili: Roger Huggins 20 oraz John Jerome 15.
Efes: pokazał kto rządzi w lidze tureckiej pokonując na wyjeździe Ulker Stambuł 82-89; losy meczu ważyły się praktycznie do samego końca, a głownymi autorami sukcesu w drużynie Efesu byli: Marcus Brown z 23 punktami i 5 asystami, Mehmet Okurr z 20 pkt i 12 zbiórkami, Kaspars Kabala- 15 pkt oraz Saulius Stombergas z 17 punktami, 5 zbiórkami i 4 asystami.
ANALIZA:
Po wyjazdowym zwycięstwie nad Ulkerem chyba zbędny będzie komentarz. I mimo że wszyscy pragną pierwszego zwycięstwa Charelroi w Eurolidze, to jednak nie powinni oni myśleć że uda im się to osiągnąć z drużyną Efesu.
TYP: 2
BENETTON – IDEA
Benetton: brak informacji
Idea: rodzimy śmietnik znają wszyscy, dodam tylko jedno: co by było gdyby Anwil grał w obronie tak świetnie jak w pierwszych II kwartach? Chyba trzeba zwrócić na to uwage.....
ANALIZA:
Patrząc na ostatni mecz Benettona z Maccabi, a zwłaszcza na wspaniałą grę Tyusa Edneya, Garbajosy, czy Nachbara wydaje mi się, że Śląsk mający w swej drużynie ostatnio wielkie konflikty między zawodnikami nie będzie w stanie sprostać Benetton`owi u nich w hali. Ciągle na uraz narzeka Fietisow i chyba raczej nie będzie przebywał na parkiecie tak długo jakby mógł. Jak zwykle wielką niewiadomą będzie postawa Einikisa i Vinsona, którzy już raczej w 100% żegnają się z Ideą. Czy zechce im się mimo to angażować specjalnie na ten mecz skoro ich dni w klubie są policzone? Chyba raczej nie.......nowa krew w Śląsku będzie już niedługo wraz z podpisaniem kontraktu z nowym zawodnikiem (prawdopodobnie David Vaughn zawodnik Orlando Magic lub/oraz Steven rogers) i wtedy zobaczymy co się zmieni. Ale jak na razie to trzeba będzie pogodzić się chyba z porażką w Trevis`ie.
TYP: 1
OSTENDE – TAU
Ostende: brak informacji (ale chyba szkoda pisania) poza tym, że telindus wygrał na wyjeżdzie w lidze belgijskiej z Pepinsterem 80-85
Tau: pokonał u siebie Pamese Valencia 89-77; najwięcej rzucili: Elmer Bennett 16 pkt, F. Oberto 14, Andres Nocioni 13 oraz Dejan Tomasevic 12.
ANALIZA:
Trzeba przyznać że tak naprawdę 4 miejsce w tabeli gr D jest chyba krzywdzące dla Taugresu. Przegrał on pechowo 2 mecze po dogrywce do tej pory, które z pewnością były w zasięgu ręki odpowiednio z Cibona 1 punktem i z AEK`iem 3 punktami. Natomiast porażka u siebie z Partizanem, była nie czym innym jak tylko wypadkiem przy pracy. Telindus natomiast przegrywa wszystko i ze wszystkimi (w lidze też już 2 porażki). I mimo zmiany trenera w zeszłym tygodniu nie da rady drużynie z Włoch. Dziwi mnie wysoki wręcz kurs na Taugres (1,5), z którego na pewno z rama skorzystam.
TYP: 2
I to by było na tyle. Zastanawiam się czy będzie mi się chciało robić analizę na jutrzejsze spotkania, bo przyznaje, że zajmuje to cholernie dużo czasu. Z resztą mało kto „poci się” w ten sposób w jakimkolwiek temacie. Nie mniej jednak typy na czwartek na pewno podam.
Życzę owocnej IV kolejki.
POZDRAWIAM