Strona 1 z 4 1 2 3 4 >
Opcje tematu
#1508938 - 21/08/2007 04:43 Lupus i jego życie ... opera mydlana
[T]-error Offline
I see dead people

Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
Uważam, że zasługuje na swój osobny topic.

Jego życie, problemy, osobiste wzloty i upadki ...

\:\)

Zapraszam do dyskusji, czas już dojrzał \:\)

Do góry
Bonus: Unibet
#1508941 - 21/08/2007 04:46 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: [T]-error]
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Bez chamskich zagrywek, temat ma charakter zartobliwy ale nie ma na celu obrazania glownego bohatera.

\:\)

Do góry
#1508944 - 21/08/2007 04:46 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: [T]-error]
Misza_SB Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/12/2006
Postów: 1735
Skąd: UE
\:D

Hahaha przepraszam, że tylko tyle, ale mnie policzki bolą od śmiechu...

Do góry
#1508946 - 21/08/2007 04:47 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Misza_SB]
shane Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/04/2006
Postów: 19172
Skąd: Bydgoszcz, Polska
Proponuję przykleić temat.

;\)

Do góry
#1508947 - 21/08/2007 04:48 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: [T]-error]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Zajalbys sie w koncu zrzucaniem tego wielkiego brzucha, a nie lazeniem po forum za kazdym moim postem.

Powiedz po prostu, ze nie masz wystarczajaco silnej woli

Do góry
#1508949 - 21/08/2007 04:49 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: lupus]
_Korver_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
haha \:D lupus ewidentnie zasługuje na taki topic ;\) "Pamiętnik z życia lupusa" \:p

Do góry
#1508953 - 21/08/2007 04:49 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: lupus]
[T]-error Offline
I see dead people

Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
Wszystko ma swój czas, moje brzucho też \:\)
Silną wolę raczej mam ... nie muszę sobie tego udowadniać, bo już to zrobiłem.

A topci jest nie o mnie, tylko o tobie \:\)

Do góry
#1508958 - 21/08/2007 04:54 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: [T]-error]
drfocus Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 29/03/2006
Postów: 4403
lupus spoko ziom jest, położyl mnei na łape - widocznie bije gruche częściej niż ja \:D

Tylko żeby jeszcze wódke chciał pić \:p

Do góry
#1508969 - 21/08/2007 05:01 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: drfocus]
[T]-error Offline
I see dead people

Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
Ale ja nie mówie, że lupi nie jest spoko \:\)

Wręcz przeciwnie, stąd ten topic ...

----

Możemy też założyć Fan Club Lupusa i mu fanować ! \:\)

Topic fanujący ...

\:p

Do góry
#1508973 - 21/08/2007 05:03 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: [T]-error]
odgdog Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/08/2004
Postów: 4300
Skąd: Pyrlandia/ Anfield Road
Meksykańska Fala na cześć Lupusa!!!!

Do góry
#1508975 - 21/08/2007 05:04 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: odgdog]
blacky82 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/01/2004
Postów: 4183
Skąd: Paslek
Originally Posted By: odgdog
Meksykańska Fala na cześć Lupusa!!!!


OLE!!!!!

Do góry
#1508977 - 21/08/2007 05:05 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: [T]-error]
rafal08 Online   karty
Zbanowany

Meldunek: 01/03/2005
Postów: 117238
Skąd: Las Vegas
Originally Posted By: [T
-error]

Możemy też założyć Fan Club Lupusa i mu fanować ! \:\)

Topic fanujący ...

\:p


Świetny pomysł

Do góry
#1509004 - 21/08/2007 05:24 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: rafal08]
Baqu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: ‎Mindfields
wklejcie jego konto na fotka.pl

a później jego blog \:p

będzie co czytać : )))

Do góry
#1509008 - 21/08/2007 05:26 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Baqu]
codi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 01/12/2005
Postów: 5796
Skąd: Ostrow Wielkopolski
Z cyklu przezyjmy to jeszcze raz \:D

Quote:
Denerwuje mnie to, ze ja wstaje o 5, podczas gdy ten powyzej o 12

Mnie wkurza ciagle dudranie
Ucze sie to zle, nie ucze tez zle.
Nie robie zle, robie tez zle.
Nigdy nie dogodzisz, normlanie szlag mnie juz trafia i jest to nie do wytrzymania.

Ze kuzynka ktora przyjechala na 2 tyg, zobaczę tylko 2 razy, jutro i za tydzien w sobote ( ta co ma 10 lat czy 11 :D)

Brak czasu tez mnie wkur...wkurza.
Na nic nie mam czasu, ani zeby gdziekolwiek wyjsc, piwa sie napic

Wkurza(cenzura ;\) ) mnie, ze kobieta do ktorej wzdycham i bede pewnie wzdychal, az do konca mych dni, siedzi, teraz z jakims fajtulapa na jego studniowce, nie dosc, ze koles to totalna lama to jeszcze gowniarz, szlag mnie trafi

ja to zwykle trafiam na mezatki lub na takie co sie hajtaja

Ze dopiero wrocilem z pracy i ze o 5 znow pobudka do pracy

ze leb mi peka, nie do zniesienia

Przegrana 1-7 w NHL07 z tampa, wszytkie gole w 3 tercji :/

Wkurzyla mnie dzis kobita w sklepie z damska bielizna, kierwa kupuje u nich, podalem jej wymiary, gadamy tak troche wybralem, place, wracam do domu i tak z ciekawosci zerknalem, a tam nie ten wymiat majtek i biusotnosza.

Ze na lekarstwa dzis w aptece wydalem 95zl.
Ale jeszcze bardziej wkurze sie, jak po kuracji nie bedzie zadnej poprawy, albo co gorsza wyrosna mi cycki na plecach

Kobiety, szef, życie ...

Kobiety pracujace w czytelniach bibliotek, niewazne czy mlode zy stare wszystie maja cos z glowa

Kolezanka(bardzo dobra zreszta) wkurzyla sie i focha strzelila, bloknela mnie na gg etc
A najlepsze jest to, ze to ona na mnie wyskoczyla zarzucajac mi jakies tam rzeczy.
A teraz wyszlo, ze to moja wina, i jeszcze ja ją mam przepraszac?

Ja jeszcze nie jestem zdesperowany do tego stopnia, by sciagac namietnie pornole z neta


Skonczyl mi sie karnet, i nie chcialo mi sie isc go kupic w sobote, wiec poszedlem dopiero dzis, a tam kartka, ze od poniedzialku(wczoraj) drozeja karnety.
Poszedl w gore o 11zl.

Ale spowwiedz w tym roku olalem

UPC(kablowka).
Znow podniesli ceny, teraz do 55zl.

Oczywiscie nie dajac nic ciekawego w zamian.

Eh tata siadl na kompa i z miejsca pretensje, ze pewnie tu poinstalowalem setke programow, a nic nie instaluje, pewnie mam plowe tego co wy,

Po drugie jak juz siadl, zaczal robic porzadki czyli wywalac jak leci, moje rzeczy, kiedys wywalil mi kilkanascie stron mojej pracy licencjackiej(na szczescie mialem kopie na dysku przenoscnym), dzis widze znikenlo troche albumow muzycznych ;]

Po trzecie co 45min robil przerwe na papierosa.

Po czwarte, raz na kwartal podlaczy sobie telefon do kompa, i cos mu nie smigalo, oczywiscie moja wina ;\)

Po piate zapuscil defragmentacje i anywirusa, komp ledwo smiga, i w dodatku zacial mi sie FF :/
poznikaly ulubione,aaaaaaaaa

Ja jestem pesymistycznie nastawiony do wszytkiego

Negatywy przyslaniaja mi pozytywy

Wiosna, cieplo, sloneczko swieci, a kobiety wciaz grube...

Pobudka o 5 w soboty.
Argh.

Denerwuje mnie to, ze Platynowy sie dzis wyspal, a ja na nogach od 4

Denerwuje mnie to, ze nie moge sie dodzwonic na policje, no kto by pomyslal

Policja

Mam nadzieje, ze ci kretyni, teraz tego nie czytaja, albo nikt na mnie nie doniesie, bo mi jeszcze gotowi podwyzszyc grzywne...

Za to ze sie rok temu gdzies tam nie stawilem, czyli wtedy jak bylem w Niemczech.
Przesluchwiali mnie dzis 2h.

W dodatku zaczyna mnie draznic, ten jej koles, ktory na jej blogu, codzienie w komentarzach wypisuje jakies bluzgi pod moim adresem, gowniarstwo straszne
Ale jak go gdzies zlapie kiedys, bo to nie uniknione, ze sie spotkamy, to mu lapy polamie.

Juz naprawde dawno mnie nic tak nie wkurzylo, jak sierota z Cubs dzis.
Dempster zapamietajcie to nazwisko, bo jak go gdzies kiedys dorwe, to chyba polamie, jak mozna przy prowadzeniu 5-1 w 9 inningu, spieprzyc SAVE dajac, 2 walks, 3hits 5 runs 5 earned runs.
Na jego miejscu bym nie wchodzil nawet do szatni.

Baran!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

I jeszcze, ze stracilem wlasnie moja przyjaciolka, ktora byla, co ja gadam, nadal jest dla mnie bardzo wazna osoba

- ze trzeba isc kosic trawnik

- ze przyszla mi zapowiedz na mejla All-Star game w MLB.
I glosujac mozna wygrac bilecik na mecz, ale trzeba mieszkasc na terenie USA badz Kanady.

Bieganie po calym budynku, odsylanie z pokoju do pokoju, w jednym nawet 3 razy bylem

Ja dzis bylem pograc w kosza, gralem w koszulce bez rekawkow, posmarowalem sie po ramionach, ale inteligetnie nie posmarowalem sie po mordzie, ani po barkach i efekty jest taki, ze jak chodze bez koszulki mam czerwone plamy

Oprocz tego, jak zaczynam jakikolwiek wysilek fizyczny, dosc szybko robie sie caly czerwony, wrecz brunatny, mam do mnie przed chwila, ze mam twarz zmeczona

Mnie UPC tez denerwuje, ceny w gore, a ramowka coraz gorsza.

Ale mam tv trwam, tvn gra, tv mango

Ze lelu wykrakal i leje, nici z gry w kosza

Babcia ma dom i wielki wielki ogrod
A po 17 zadzwonila, zebym jej kupil lekarswto bo sie skonczylo, ale najpierw musialem smigac do niej po recepte i ksiazeczke inwalidzka czy tam kombatancka i z tym do apteki a potem znow do niej.
Dosc na dzis.

Ale takie cos jak dzis, to mi mama tez zrobila ostatnio i latalem do sklepu jak przyglupi, bo sie jej co chwile cos przypominalo co warto by bylo jeszcze kupic

Denerwuje mnie ta daremna pogoda.
Codzienie pada, dzis juz od 2h, i co tu zrobic.

W kosza nie mozna isc pograc, bo boiska to jedna wielka kaluza, rower tez, na basen nie pojade, bo zamniety dzis.

ja dzis bylem w szpitalu, i pielegniarki tak tam nie wygladaly, jedna jak sie usmiechnela, to sie pokazaly jej braki w uzebieniu

wkurza mnie sil juz nie mam do niego, tzn do tego cholernego internetu, od 3 dni smiga, tak na kilka min a potem sie zrywa.
Nic nie idzie zrobic, wczoraj mi zerwalo polaczenie, gdy obstawialem, i chwila niepewnosci przyjelo czy nie.

aaaaaa, wku...

pojechalem po mame, bo jak ja jej nie odbiore, to moj brat dupy nie ruszy, wrocilem do domu, potem pojechalem po ojca, wrocilem do domu, przebralem sie, pobieglem na boisko, oddalem pare rzutow ledwie i tak dupnelo deszczem ze szok. Wrocilem wkurzony do domu, wlaczam kompa, net nie dziala....

- net sie ciagle sypie
- nad glowa doslownie w kolko lata mi wojskowy helikopter
Jak sie wkurze, zestrzele palanta ze splówki

Denerwuje mnie, ze jak wlacze PS to leci tenis.
jak przelacze na PSE to leci tenis.
Jak wejde a QC to kroluje tenis.

wkurza mnie to, ze jajko ktore gotowalem na twardo mi peklo

Przebralem sie, zalozylem buciki, nalalem wody do bidonu, chce jechac na kosza, a tam sie rozpadalo!!!!!!

Ja mam tylko 182(chcialbym miec cos kolo 188), zeby bylo smieszniej to mam bardzo dlugie nogi, a od pasa w gore juz niewiele
W dodatku mam drobna budowe ciala co tez mnie kiedys wkurzalo, bo na to nic nie poradzisz

Miejsce akcji: siłownia
Czas akcji: okolo 18
Ilosc osob: 9

Wszyscy cwicza intensywnie, poca sie, a tu nagle na sale wpada jakis chlopak, z torba, otwiera ja i wyciaga..pizze, ktora jak sie okazalo zamowil, ten co tam pilnuje.
Zapach jej zaczal sie momentalnie unosic, w calym pomieszczeniu.
Smaka nam takiego narobilo, ze szok.

Tak nie wolno, nie w takim miejscu!

Przemoczylem dzis 2 pary butow, 2 pare skarpetek, koszulke, spodenki tez razy 2

Ze wstaje jutro o 5, a rodzina sobie urzadzila male spotkanie, i jako jedyny trzezwy bede musial odwozic ich do domu, a nie zanosi sie na to, by szybko skonczyli

- ze nie moge znalezc pendrive'a gdzie mialem wszytkie akrusze

- ze ktos z rodziny polozyl miske z czipsami na stoliku w kuchni i jak wchodze to spogladam na czipsy

Denerwuje mnie, ze mam jakis z dupy dzien, wszytko mnie wkurza i nie wychodzi

Chyba wstalem lewa noga

Myslem, ze dzis sie tu nie wpisze, no ale, z cyklu lupus i jego problemy:

4 mecze w kosza, 3 porazki.
Dramat.
Jak szla ta piosenka Perfect, trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejsc, niepokonanym?

MOja bezmyslnosc, wiedzialem, ze wygra SEA a zagralem DET, a Mariners jada z ciagiem

Od jakiegos czasu prwadze korespondencje mejlowa z klubem, po wielu mejlach przystali na moja propozycje, napisali bym poslal zaadresowana koperte razem ze znaczkiem.
LOL.
Koperte moge poslac, ale jak niby mam znaczek poslac, przeciez znaczki poczty naszej nie sa uznawane za granica, kazda pcozta ma swoje, i okreslonej wartosci
Jak widac, debili na swiecie jest pelno, nawet w takiej sprawie mozna sie natknac na kretyna.

Denerwuje mnie to, iz im dluzej przegladam amerykanski ebay tym wiecej rzeczy pragne miec tylko skad wziasc na to wszytko kase

Ze moja lewa reka jest uposledzona.
Szczegolnie gdy trzeba zrobic szybki zwod, trace kontrole nad reka tudziez pilka.

Zapach pizzy unoszacy sie w domu.
Musialem sie zamknac w pokoju, zeby tego nei czuc.

Zmeczenie ogolne organizmu.
W dodatku bylem dzis kilka h nad woda, smarowalem sie kremem i oto efekt:
O ile zawsze jara mnie po barkach i plecach, dzis nic, zjaralo mi za to klate.
Twarz nietknieta, wygladam jakbym w kasku siedzial.
Ale przyjaralo mi...stopy i to do tego stopnia, ze chodzenie sprawia mi bol.
I jeszcze ledwo co wrocilem ,a mama mi wjezdza z odkurzaczem do poku, ze mam sprzatac, a sprzatalem wczoraj
Wplyw ciotki pedantki na matke coraz wiekszy

Do góry
#1509015 - 21/08/2007 05:28 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: codi]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
moze pogdamy o nedznym klubie jakim jest legia? \:p

Do góry
#1509019 - 21/08/2007 05:30 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: codi]
Bzyku Offline
Blade Runner

Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
Jak by wszyscy mieli takie zmartwienia jak Lupus, to świat był by piękny ;\)

Na cześć najsłynniejszego wilka na forum...

HIP HIP... HURRA
HIP HIP... HURRA
HIP HIP... HURRA

Do góry
#1509021 - 21/08/2007 05:30 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: lupus]
Don Pedro® Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/11/2005
Postów: 5608
Skąd: -0-motyva
o Legii ?? Nuuuuuuudy \:p

Do góry
#1509028 - 21/08/2007 05:34 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Don Pedro®]
drfocus Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 29/03/2006
Postów: 4403
hehe jak chcesz pogadać o Legii to do kolegi McDziarz \:D

Do góry
#1509035 - 21/08/2007 05:35 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Bzyku]
hbr Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/05/2005
Postów: 4417
Skąd: EŁK
Lupus ile lat już sie odchudzasz?

Do góry
#1509039 - 21/08/2007 05:37 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: hbr]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
3 miesiace. Ale teraz mam tendecje wzrostowa.

Do góry
#1509044 - 21/08/2007 05:38 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: lupus]
lupus Offline
antimadrista

Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
wlasciwie zajelo mi to gora 2 \:\)

Dobranoc

Do góry
#1509045 - 21/08/2007 05:38 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: lupus]
panKa$a Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/02/2005
Postów: 2957
Skąd: Kraków
Originally Posted By: lupus
3 miesiace. Ale teraz mam tendecje wzrostowa.


Opowiedz nam coś o tym...niech zgadne pewnie Cie to wkurza ? \:D

Do góry
#1509046 - 21/08/2007 05:39 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: drfocus]
_Way_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/08/2006
Postów: 3681
Skąd: Krosno / Kraków
Zróbmy Reality Show z Lusem w roli głównej. To będzie hit!

Do góry
#1509051 - 21/08/2007 05:43 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: _Way_]
Baqu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: ‎Mindfields
lupus do tańca z gwiazdami !

Do góry
#1509053 - 21/08/2007 05:45 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Baqu]
Bzyku Offline
Blade Runner

Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
Originally Posted By: Baqu
lupus do tańca z gwiazdami !

będzie tańczył z Maserakiem?

Do góry
#1509055 - 21/08/2007 05:46 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Baqu]
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
[T]-error [']

Do góry
#1509056 - 21/08/2007 05:47 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Baqu]
Ignorator Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
Generalnie nie rozumiem takich topicków. Lupusa poznałem jest to fajny chłopak i naprawdę temat nie jest na miejscu. Wszyscy się śmieją, ale czy byłoby wam miło jakby topic byłby o was. Myślę, że nie. Martwi mnie także ostatnio, że wiele osób obraża moderatorów. Ostatnio Biszop teraz lupus. A jesteśmy na forum o bukmacherce...

.::Think Twice::. Ignorator.

Do góry
#1509058 - 21/08/2007 05:49 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Ignorator]
[T]-error Offline
I see dead people

Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
Ignorator - to jest topic dziękczynny, za to że mamy lupusa na forum \:\)

Pio ["]

\:D

Do góry
#1509061 - 21/08/2007 05:51 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: [T]-error]
nowik Offline
addict

Meldunek: 08/03/2006
Postów: 598
Skąd: GG 346319
Lupus , jakie to leki bierzesz , że obawiasz się , że Ci cycki wyrosną na plecach? \:D

Do góry
#1509067 - 21/08/2007 05:57 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: PioKing]
$port Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 12/12/2006
Postów: 6199
Skąd: bezczas
Originally Posted By: PioKing
[T]-error [']
\:D padłem \:D

Do góry
#1509074 - 21/08/2007 05:58 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: [T]-error]
Ignorator Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
[T]-error ja uważam, że tak nie jest jak mówisz. Wiemy dobrze dlaczego temat został zrobiony aby wyśmiać lupusa a on na to nie zasłużył. Jak każdy z nas.

Człowieka trzeba szanować a wiadomo, że na forum każdy spełnia inną rolę. Tak jak ja lupus jestem moderatorem i naszym zadaniem jest pilnowanie porządku na forum.

.::Think Twice::. Ignorator.

Do góry
#1509082 - 21/08/2007 06:03 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Ignorator]
[T]-error Offline
I see dead people

Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
Jak wyśmiać? Jak? \:\)
W życiu z lupusa nie śmiałbym się nabijać, z nikogo zresztą, nigdy!
\:\)
A to jest dział o wszystkim i o niczym, nie o bukmacherce, więc jak najbardziej na miejscu temat, na czasie rzekłbym ;\)
Poza tym, nie zauważyłem tu jakiegoś większego nieporzdku ...


Do góry
#1509084 - 21/08/2007 06:04 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: [T]-error]
hbr Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/05/2005
Postów: 4417
Skąd: EŁK
Lupus z ilu do ilu zeszles w 2 miechy, bo ja postanowilem cos z soba zrobic. Narazie tydzien wytrzymalem, to moje 5 podejscie do odchudzania i nigdy 2 tygodni nie wytrzymuje.

Do góry
#1509088 - 21/08/2007 06:06 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Ignorator]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Originally Posted By: Ignorator
[T]-error ja uważam, że tak nie jest jak mówisz. Wiemy dobrze dlaczego temat został zrobiony aby wyśmiać lupusa a on na to nie zasłużył. Jak każdy z nas.

Człowieka trzeba szanować a wiadomo, że na forum każdy spełnia inną rolę. Tak jak ja lupus jestem moderatorem i naszym zadaniem jest pilnowanie porządku na forum.

.::Think Twice::. Ignorator.
bez obrazy ale zwróć uwagę,że żaden Moderator nie pisze tyle o swoim życiu prywatnym co Lupus więc siłą rzeczy on sam prowokuje do takich zachowań a wiadomo,że każdy może mieć inne poczucie humoru. W tym wypadku podzielam Twoje zdanie i taki temat raczej nie zmierza w pozytywnym kierunku.

Do góry
#1509092 - 21/08/2007 06:09 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: [T]-error]
Shanti Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/07/2007
Postów: 6297
Skąd: Zielone pluca Polski
[T]-error kiedyś chyba krytykowałeś kogoś za założenie beznadziejnego tematu. Czas chyba siebie samego skrytykować bo temat jest beznadziejny. A tak po za tym lupus to oryginał \:D NIe da się jego podrobić. Zwłaszcza jego narzekań w dziale "Co nas denerwuje"

Do góry
#1509093 - 21/08/2007 06:10 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Ignorator]
Misza_SB Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/12/2006
Postów: 1735
Skąd: UE
Ja tam pewnie się nie znam, ale moim zdaniem każdy (nawet ten co żart jakiś rzuci w kierunku LUPUSA) to robi to tak naprawdę z czystą sympatią do naszego szanownego moderatora. [T]-errora bronić oczywiście nie trzeba, a ja Jemu wierzę, że Lupusa po prostu nie da się nie lubić, i choć to lubienie może czasami jest szorstkie to jednak fakt lubienia jest niepodważalny. A kto nie lubi temu na pohybel.

A, że czasami pośmiać się trzeba, i że okazja się nadarza ze stron czcigodnych i cel równie czcigodny, to ja ze swojej strony wszystkich (zainteresowanych) przepraszam zawczasu i oświadczam, że śmiać się nie przestanę... \:\)

AVE MODERATORZY, AVE ADMIN, AVE LUPUS!!!

Do góry
#1509102 - 21/08/2007 06:15 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Misza_SB]
bolo_lacznik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 17/12/2004
Postów: 6382
Quote:
AVE MODERATORZY, AVE ADMIN, AVE LUPUS!!!
wazelina \:D

Do góry
#1509105 - 21/08/2007 06:16 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Misza_SB]
[T]-error Offline
I see dead people

Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
No dokładnie \:\)

Jestem Pierwszym Fanem Lupusa na tym forum, z troską przeglądam jego posty, czy go nie dopadła jakaś bolączka, gorączka czy rze... czy coś ;\)

Do góry
#1509107 - 21/08/2007 06:16 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: bolo_lacznik]
Misza_SB Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/12/2006
Postów: 1735
Skąd: UE
Originally Posted By: bolo_lacznik
Quote:
AVE MODERATORZY, AVE ADMIN, AVE LUPUS!!!
wazelina \:D


Nic dodać nic ująć \:D

Do góry
#1509113 - 21/08/2007 06:18 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Shanti]
[T]-error Offline
I see dead people

Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
Originally Posted By: Noob
[T]-error kiedyś chyba krytykowałeś kogoś za założenie beznadziejnego tematu. Czas chyba siebie samego skrytykować bo temat jest beznadziejny. A tak po za tym lupus to oryginał \:D NIe da się jego podrobić. Zwłaszcza jego narzekań w dziale "Co nas denerwuje"


Mogę siebie skrytykować za temat Clock World ... sporo wejść, zero odzewu - nie wiem, być może temat nie załapał, bywa. Może kiepski wątek ... zdarza się.

Ale topic o lupusie nie może być nudny, no nie może \:D

Do góry
#1509122 - 21/08/2007 06:22 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: [T]-error]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Nudny nie będzie na pewno ale raczej chwały Ci nie przyniesie i może skończyć się szybciej niż myślisz

Do góry
#1509123 - 21/08/2007 06:23 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: AGASSI]
[T]-error Offline
I see dead people

Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
To nie dla mnie temat, to dla lupusa \:D

Do góry
#1509125 - 21/08/2007 06:25 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: [T]-error]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Originally Posted By: [T
-error]To nie dla mnie temat, to dla lupusa \:D
dobra Ja wymiękłem........ \:D

Do góry
#1509128 - 21/08/2007 06:27 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: [T]-error]
Shanti Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/07/2007
Postów: 6297
Skąd: Zielone pluca Polski
Originally Posted By: [T
-error]To nie dla mnie temat, to dla lupusa \:D


Glory, Glory lupus

Do góry
#1509130 - 21/08/2007 06:29 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: drfocus]
Szczypior Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 29/07/2005
Postów: 8998
Skąd: TomaszówLub/Wrocław
Originally Posted By: drfocus
lupus spoko ziom jest, położyl mnei na łape - widocznie bije gruche częściej niż ja \:D

Tylko żeby jeszcze wódke chciał pić \:p


Lupus nie pił wódki ? Nie pamiętam ...

\:D



Edited by Biszop (21/08/2007 21:32)

Do góry
#1509138 - 21/08/2007 06:34 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Szczypior]
Ignorator Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
Ja osobiście uważam, że nie wolno śmiać się z drugiej osoby. Pamiętajcie "kij ma dwa końce" i martwi mnie to strasznie co się tutaj dzieje. lupus trzymaj się wykonujesz dobrą robotę.

.::Think Twice::. Ignorator.

Do góry
#1509143 - 21/08/2007 06:40 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Ignorator]
Killa Boom Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 21/01/2005
Postów: 1711
Skąd: Świdnica
Szczypior gdyby nie ta fotka , już bym zpaomniał o tym temacie \:\) Co tu dużo gadać, come back w mocnym stylu \:D Fota mistrzowska

Do góry
#1509156 - 21/08/2007 06:46 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Killa Boom]
Misza_SB Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/12/2006
Postów: 1735
Skąd: UE
Świetna fotka....te frytki...gdyby nie ten Pan to bym zjadł te ziemniaczane przeróbki.

PS. Kto to? O ile można wiedzieć?
PS. nr 2 Ignorator, nie napędzaj złych emocji...

Kto nie ch.j (i nie gej, a może i też) kocha ludzi z forum mecz.pl

Do góry
#1509159 - 21/08/2007 06:47 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Killa Boom]
Bzyku Offline
Blade Runner

Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
Nie wiem kto jest na tym zdjęciu, ale chyba bluzę odwrotną stroną założył, bo jakoś dziwnie rozpruta \:p

Do góry
#1509162 - 21/08/2007 06:48 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Misza_SB]
vindom Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/03/2006
Postów: 24366
z pod czapeczki wystają chyba takie leciutkie pejsy może to Ram albo Erlich

Do góry
#1509173 - 21/08/2007 06:52 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: vindom]
sledzik89 Offline
veteran

Meldunek: 10/01/2007
Postów: 1358
Skąd: Wyspiańskiego 22
ale płaczecie, jak by lupusowi przeszkadzało to dawno by juz tematu nie było...

Do góry
#1509193 - 21/08/2007 07:04 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: sledzik89]
codi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 01/12/2005
Postów: 5796
Skąd: Ostrow Wielkopolski
Ale cholera jedzonko zajebiste, a ja dzis na kolacje zjadlem 2 bulki, az musze ponarzekac \:D W koncu odpowiedni do tego \:p

Do góry
#1509242 - 21/08/2007 07:52 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Ignorator]
Baqu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: ‎Mindfields
Originally Posted By: Ignorator
Ja osobiście uważam, że nie wolno śmiać się z drugiej osoby. Pamiętajcie "kij ma dwa końce" i martwi mnie to strasznie co się tutaj dzieje. lupus trzymaj się wykonujesz dobrą robotę.


Ignorator moim zdaniem przesadzasz, dla mnie można się śmiać z każdego, z papieża, z prezydenta, z niepełnosprawnych czy pełnosprawnych, każdy żart jest dobry jeżeli jest inteligentny i śmieszny, a nie upokarzający drugą osobę. Weźmy taką "małą brytanię", "monthiego" etc. etc.

p.s. oczywiście każdy może mieć swoją opinię więc nie neguję Twojej, aczkolwiek gdyby wiekszość uważała tak jak ty to nie było by z 80% żartów ( blondynki, żydzi itp. )

p.s. II "kij ma dwa końce"
a najważniejsze jest w tym to, żeby umieć śmiać się również z siebie, gdyż nikt nie jest doskonały \:\)

pozdr,

Do góry
#1509286 - 21/08/2007 08:17 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: hbr]
Misza_SB Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/12/2006
Postów: 1735
Skąd: UE
Originally Posted By: hbr
Lupus ile lat już sie odchudzasz?


To jedne z ostatnich słów wypowiedzianych dziś/wczoraj...:

To bardzo bolesne słowa, wstydź się HBR - odchudzanie nie jest proste \:\(

Do góry
#1509290 - 21/08/2007 08:23 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Baqu]
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Coz za kontrowersje, z jednej strony ciasna obrona, z drugiej zmasowany atak usmiechow

Lupus jak jest kazdy widzi, za innych sie nie bede wypowiadal ale w moim odczuciu malo tu barwniejszych postaci, bywa przesmieszny, zly, zlosliwy, upierdliwy ale z drugiej strony nie odmowil nikomu pomocy jaak trzeba bylo,
osoby ktore go poznaly maja o nim jak najlepsze zdanie, forum to literki, a literki nie oddaja tego jacy jestesmy;-)

Sam mam czesto ubaw z tekstow by lupus ale smiem twierdzic, mimo ze go nie poznalem osobiscie, ze to rowny gosc \:\)

Jak poprzednik zauwazyl dobry zart w cenie,
a jak ktos przegnie pale w tym temacie to pozna sile zielonych oprawcow

-Siedzi lupus nad rzeka z wedka w reku,
siedzi tak juz godzine wtem splawik drgnal, nie namyslajac sie wiele szarpnal wedziskiem i na haczyku dostrzegl zlota rybke.
- Pusc mnie, a spelnie twe zyczenie! - mowi rybka
- hmmm, chcialbym moc banowac bez ograniczen - po krotkiej chwili wypala lupek.
- Oczywiscie! gotowe!
Na drugi dzien Biszop z Terrorem nie mogli sie zalogowac na mecz.pl, na ich nieszczescie ban byl na caly zakres IP Poznania i Elblaga ;\)

Do góry
#1509298 - 21/08/2007 08:30 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Biszop]
Misza_SB Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/12/2006
Postów: 1735
Skąd: UE
\:\) Dobrze, że wyjechałem z Elbląga...bo bym miał ambaras \:\)

CAŁE MECZ KROPKA PE EL KOCHA LUPUSA!! Bana inaczej myślącym alleluja! I do przodu k****************** \:D

Do góry
#1509300 - 21/08/2007 08:34 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Biszop]
Bolo Offline
old hand

Meldunek: 12/09/2005
Postów: 769
Skąd: Świdnica/Kraków
Co by o Lupusie nie mówić to w końcu kibic Barçy i za to szacuneczek

Som la gent blaugrana,
tan se val d'on venim,
si del sud o del nord,
ara estem d'acord, estem d'acord

Na na na na na ...

Do góry
#1509313 - 21/08/2007 08:58 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: codi]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
Originally Posted By: codi
Z cyklu przezyjmy to jeszcze raz \:D
Quote:


wkurza mnie to, ze jajko ktore gotowalem na twardo mi peklo



klasyk

Do góry
#1509325 - 21/08/2007 12:47 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Skiper]
[T]-error Offline
I see dead people

Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
\:\)

uf uf ,,,

Całe szczęście, że lupus nie łowi ryb \:D

Do góry
#1509336 - 21/08/2007 14:42 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: nowik]
siwy212 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/02/2004
Postów: 3304
Skąd: Rutka-Tartak
Originally Posted By: nowik
Lupus , jakie to leki bierzesz , że obawiasz się , że Ci cycki wyrosną na plecach? \:D


poważna sprawa chyba jak już damskie majtki i cyckonosz kupił hrhrhr

Do góry
#1509364 - 21/08/2007 15:34 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: siwy212]
RaJ2005 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/11/2005
Postów: 5445
Za niedługo lupus zrobi taką furore jak Chuck Norris \:D

Do góry
#1510292 - 21/08/2007 23:22 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: siwy212]
[T]-error Offline
I see dead people

Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
Lupu - co masz dziś na obiad? \:\)

Do góry
#1510401 - 21/08/2007 23:56 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: [T]-error]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Originally Posted By: [T
-error]Lupu - co masz dziś na obiad? \:\)


Daj fotke :]

Do góry
#1510706 - 22/08/2007 01:45 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: Kameleon]
kobiash Offline
addict

Meldunek: 09/03/2005
Postów: 698
Skąd: Kielce
Originally Posted By: Kameleon
Originally Posted By: [T
-error]Lupu - co masz dziś na obiad? \:\)


Daj fotke :]


... a resztki na aukcje daj!

Do góry
#1510901 - 22/08/2007 02:56 Re: Lupus i jego życie ... opera mydlana [Re: lupus]
bazyl Offline
Zuzia Róża

Meldunek: 28/10/2004
Postów: 18582
Skąd: mokotow
Originally Posted By: lupus
moze pogdamy o nedznym klubie jakim jest legia? \:p

nie czytalem wszyskiego ale moze w morde chcesz...? \:p

Do góry
Strona 1 z 4 1 2 3 4 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
2 zarejestrowanych użytkowników (rafal08, wHiTe_StAr), 1469 gości oraz 8 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51067 Tematów
5801629 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47