Na ostatnich przykladach.
Poczatkoweo STS i Profesjonal (kilka zdazen za kilkaset zlotych, wystarczy troche przysiasc, by zauwazyc, ze maja oni czasam duzo, duzo wyzsze kursy niz w necie, przyklad. bodaj Dinamo Bucarest, handicap +1.5 na gosci za 2.7, w bet365... 1.8).
Nastepnie bet365, swietny live, masa ofert, duuuze limity (gram tu przede wszystkim bramki i rzuty rozne, w obecnej sytuacji - bank kilkanascie tysiecy PLNow (dzieki STSowi), jest to mi na reke.
No i
Pinnacle. Gram u niego od wczoraj. Rewelacja. Single, mniejszy stres, najlepszy kurs, swietne handicapy i duze limity (wprawdzie tylko pilka nozna, baseball, tenis i koszykowka, ale nie narzekam). Laczac ta trojce w calosc, wychodzi mi ideal.
Potem Expekt i
Unibet, za duze limity.
Na koncu
Bwin, uzywam tyko do ogladania spotkan live, mam limit 500 PLN. Kpina.