jeśli można to ja również, podobnie jak bodajże Stich, wolałbym edycję 10 tygodniową.. czemu? po pierwsze szybciej mamy emocje
i Ci co o nic już nie grają tak szybko się nie nudzą, ale to takie osobiste odczucia..
Lecz, co ważniejsze 10-tyg edycja skończyłaby się tak na początku/środku lipca a ta planowo obejmuje cały lipiec, a wiadomo jakie mogą być problemy z zebraniem się do typowania w wakacje, nie mówiąc już, iż zapewne połowa Polski będzie wtedy w pracy, ale... nie w Polsce
To tylko moja prywatna sugestia, bo wiem, że konkurs ma swoją tradycję i ciężko jest cokolwiek zmieniać.
Pozdrawiam