iwo: dla KURHAJCOVEJ - Ant. SERRA ZANETTI 6:3 6:3

grande/garbin-pennetta/salerni 1 kurs 1.6 STS :3gw: grande moze pzregrac singielka z panovą wiec w deblu moze sie zrechabilitowac w turniejowej drabince rozstawione sa z 1 wiec do czegos to zoobowiazuje tak mi sie pzrynajmniej wydaje aby weszlo al: hopkins/miyagi 1.55 sts polecam :4gw:

302 N.Lapentti-Monaco 1.34 2.75 z profa
myslice ze bedzie 1?????

Stepanek do przodu, ale niestety nie gram singli, dlatego muszę czekać jeszcze na J. Johansona....

tymniemniej zastanawiam się nad jakąś niespodzianką i pomyślałem by zagrać lekko na:

Malisse, X - Delic, A 2 2.95

Kurs bardzo ciekawy a myślę, że jakieś tam szanse są. Delic doszedł do finału challengera w Dallas pokonując po drodze Jeffa Morissona i Kendricka. Postawa Kendricka w turnieju w San Jose mnie na tyle przekonała, by spróbować dzis zagrać przeciwko słabemu jak na razie Mallisowi. Owszem, Malisse w roku 2002 był w Memphis w 1/2 finału, gdzie przegrał po walce z Roddickiem, ale w ogóle rok 2002 był dobry dla niego...W tym roku Malisse jakoś mocno oklapł...być może się obudzi, ale póki co stawiam na młodego amerykańca Dodam, że Malisse na razie jest na tyle niepewny, że stawianie na niego po kursie rzędu 1,37 mnie nie bawi...

a poza tym:

Massu, N - Montanes, A 1 1.17
/no comment/

Gasquet, R - Verdasco, F 1 1.60
/mimo, że Verdasco to hiszpan, to spróbowałbym na młodziutkiego francuza, który już w tym roku gładko wygrał z Verdasco w kwali Sydney a ostatnio w Vina del Mar obaj odpadli w pierwszej rundzie z taką różnicą, że Verdasco przegrał z Massu 6-1 6-2 a Gasquet po 3 setowej walce z G.Gadudio. Wiem, że ciężko porównywać Gaudio do Massu, ale chyba lepszy ogólnie jest Gasquet/

Saulnier - Ginepri - no bet
/bardzo mnie korci, by jak zawsze postawić na Saulnier, ale tym razem wstrzymam się do następnej rundy (o ile takowa będzie)/

ja dzisiaj widzę to tak
Ginepri-Saulnier 2 1,90 widać,że francuz jest w lepszej formie i potwierdził to w ubiegłym tygodniu
Enqvist-Spadea 2 1,98 tutaj kurs troszeczkę przesadzony na Vincenta według mnie szanse obydwu są 50/50 i dlatego zagram 2(może amerykanin weźmie mały rewanżyk za AustralianOpen )
Armando-Moyano 2 1,89 argentyńczyk troszeczkę lepiej przechodzi te kwalifikacje i daję mu więcej szans na przejście do turnieju głównego

jutro będziemy mądrzejsi

[QUOTE]Oryginalnie wysłał TOMAL:
[qb]WITAM!
MOZECIE NAPISAC NA JAKICH NAWIERZCHNIACH ROZGRYWANE SA TE TURNIEJE---MYSLE ZE KAZDEMU Z NAS ULATWI TO OBSTAWIANIE!!! [/qb][/QUOTE]WTA:
Antwerp-Carpet Indoor
Memphis-Clay
Hyderabad-Hard
ATP:
Memphis- Hard (Indoor)
Buenos Aires-Clay
Rotterdam- Hard (Indoor)
Andrezieux-Hard (Indoor)

Armando-Moyano 1 1.72 10/10

h2h 4-0

2001 Lima, CH, Clay, R32
Peru Clay R32 Armando 6 4 6 3
2001 Weiden, CH, Clay, R32
Germany Clay R32 Armando 6 3 6 2
2000 Guadalajara, CH, Clay, S
Mexico Clay S Armando 7 6 3 6 6 3
2000 Sopot, CH, Clay, R16
Poland Clay R16 Armando 2 6 6 3 6 4

Kucera juz dwa razy przelamany. 4-1 w plecy :eek:

Kucera go go go . Pewnie cały stadion za tym ****nym holendrem.

No i 6-2 dla Holendra.Teraz musi wygrac 2 sety Kucera.

Panowie, może byście się na q.chat przenieśli..?

Kucera 0:2 o kurva nie mam pytań :-((((((((((

vacek-tipsarevic 1 1.53 /prof/

Johansson Joachim - Lee Hyung-Taik @ 1.51 [expekt]

[QUOTE]Oryginalnie wysłał mogarycz:
[qb]Panowie, może byście się na q.chat przenieśli..?[/qb][/QUOTE]Mam nadzieje ,ze ponowisz jeszcze raz ten apel,ale....z okazji rozdzierania szat nad przegranym Malisse

Malisse - Delic 2
Gasquet - Verdasco 2

Taki sobie dubelek (AKO 5,64)

Pozdrawiam

amkwish - Sulphur City

safina-a.barna
kucera-lottum
pzdr all

302 N.Lapentti-Monaco 1.34 2.75

jak myslicie ekwadorczyk wygra?
w jakiej jest ostatnio formie???
dzikei za odpowiedz

ja bym nie ruszal lapentti nic ostatnio nie gra a Monaco to nowa nadzieja argentynskiego tenisa - moze byc jak z Kucera (****nym) - od dzis postanowilem po 1 nie grac w poniedzialki a po 2 nie grac ponizej 1.5 bo tylko na takich ostatnio wypadam w okolicach 13-1.45 uke:
jak juz spasc to z wysokiego konia

jakieś dziwne rzeczy dzieją sie z kursem na Mallise'a...płacą już za niego 1,45 a za Delica 2.60...

Dziwnie też spadłu kursy na zw. De Chaunaca a wzrosły na Labadze...w tej chwili na Labadze jest już kurs 2,10 w Unibecie...

Nie wiem czy za 2,10 nie spróbowałbym Labadze, który najlepiej się czuje na tej właśnie nawierzchni a w dodatku w turnieju w Memphis radził sobie całkiem nieźle w roku ubiegłym...

poczekam jeszcze jak się sytuacja rozwinie z tym Labadze...mecz dopiero wieczorem...albo w ogóle nie będę tego ruszał...

delikatnie takie rzeczy zagram:

DeChaunac - Labadze (2) 2.00
Malisse - Delic (2) 3.01

...i pomysle o Spadea (1.85) i Canasie (1.85)