raul1988

Polski 18/20

Hoolidaaaaaaaaaays

Ja ino z polaka dostałem 11/20 :(, pytanie o lekturę Noce i Dnie trochę mnie dobiły :/.

English is easy 17 hahaha i wakacje

heh mi to zajęło łącznie 9min też nie zapomnę tych spojrzeń

ja mam wakacje...co prawda ustny polski zjebalem 11/20, ale mowi sie trudno i zyje sie dalej

Hmm w sumie ja tam nie wiem ile zeszło mi na ang. ustnym, ale wykorzystałem w pełni te 5 minut. Przygotowałem sobie w zasadzie przez ten czas co najmniej połowe swojej wypowiedzi i było git. Mature sie ma raz w życiu - przeważnie więc gdzie się spieszyc hehe.

Skonczyło się 19/20 co mnie w pełni satysfakcjonuje

Wlasnie wrocilem z angielskiego ustnego. Nie wiem dlaczego ale szedlem z nastawieniem, ze nie zdam. Kiedy wylosowalem obrazek... Wiedzialem ze zdam Trafil mi sie obrazek z meczu Chelsea - Arsenal na glownych planach z Robenem i Ashleyem Colem... Jak zaczalem opisywac, az musieli mi przerywac Podalem nawet daty zalozenie klubow Pozniej zaczeli wypytywac czy sam gralem, a gralem dlugo w Jadze wiec znow zaczalem nawijac. I tak na farcie udalo sie utargac az tyle pkt - 17/20

taki obrazek dla kolesia z mecz.pl to zloto

Samos wymarzony obrazek jak dla faceta. Ja na niemieckim miałem zrelacjonować mecz piłki nożnej na którym byłem i powiedzieć jak zachowywali się kibice no i skoczyło się na 17/20
Polski 18/20 a temat to "język sprawozdawców sportowych wobec form poprawnościowych":)
generalnie komisja nie była skora do dawania 20/20 tylko 2 osoby na 23 uzyskały 100%.
Ja jestem zadowolony, mogę iść z czystym sumieniem i dobrym humorem na piwko i obejrzeć finał ligii mistrzów:)
Pozdrawiam

13/20 z angola troche kiepsko ale ważne że zdane. Troche właśnie miałem pecha z losowaniem zestawu i skończyło się nisko.
Ogłaszam że matury uznaje za zakończone.

Mógłby jeszcze wylosować rysunek z kuponem z Williama Hilla

heh, ja jeszcze pamiętam starą maturę
polski + przedmiot pisemnie, a angielski ustnie.
bałem się polskiego i mocno mi zależało na wybranym przedmiocie. a o ustnym z angielskiego na śmierć zapomniałem na dzień po ustnym polskim miałem ustny angielski. ludzie mi na korytarzu przypomnieli powaga.

Stara matura była piękna Bez stresu, na luzie.

Siedzę sobie, piszę maturę. W pewnym momencie jakieś zamieszanie na sali. Wbija koleś z kamerą z TVP 3 Dyrektor szkoły podchodzi do mnie i mówi żebym powiedział parę słów do obiektywu No to wyszedłem w połowie pisania i powiedziałem, później nawet pokazali mnie w TV

Ja dzisiaj zdawałem polski usty - 15/20.

Jedno wam powiem- mówienie, że stres przechodzi w trakcie mówienia to bujda, jeżeli nie umiemy dobrze pracy. Ja cały czas się jąkałem.

Zgadzam się. Dla mnie angielski ustny w porównaniu z polskim to był pikuś. Miałem świadomość że na angielskim zawsze coś powiem i w zasadzie co bym nie powiedział będzie ok - byleby bylo powiedziane poprawnie.

Natomiast polski to był dla mnie jednak konkretny stres i co za tym idzie w dużej mierze spontan. Pierwsze minuty prezentacji to było składanie w miare sensownych zdań - kompletnie nie tych które sobie wczesniej przygotowałem. Dopiero chyba po 4-5 minutach sie rozkręciłem i zaczęło mi sie spoko mówić.

Polski 16/20 Nie ma sie czego obawiać

No i wakacje !!!!!!!!!17/20
Niewiem jak ja to zrobilem!!!!

Cholera późno skończyłeś tę maturę. Współczuję, że prawie do końca maja miałeś to na głowie. Ja już mam tydzien wakacji.

a ja dwa tygodnie

kiedy będą oficjalne wyniki?