dla mnie GROSJEAN w finale iwo:

Ja po tym co dzis widzialem sklaniam sie ku finalowi amerykansko - australijskiemu, wiec bede obstawial tych wlasnie graczy w jutrzejszych polfinalach.

pzdr

No coż - Bjoerkman +2.5 seta okazał się typem chybionym ,lecz Grosjean poradził sobie z Henmanem w miarę łatwo. Już jutro wimbledońskie półfinały , w których zmierzą się Andy Roddick z Rogerem Federerem oraz Mark Philippoussis z Sebastianem Grosjeanem.
W pierszym wymienionym przeze mnie meczu dochodzi moim zdaniem do przedwczesnego finały turnieju w Londynie. Obaj zawodnicy znajdują się w doskonałej formie i nie przegrali w tym roku jeszcze ani jednego meczu na trawie. Jak wiadomo , Andy zdemolował będącego ostatnio w dobrej formie Szweda - jaki z tego płynie wniosek ? - młody amerykanin potrafi dobrze grać pod presją przeciwnika znajdującego tuż przy siatce. Jonas to przecież znakomity deblista niemal bezbłędnie posługujący się wolejem i biegający raz za razem do siatki. Andy poradził z nim sobie w trzech setach , wykorzystując 5 z jedenastu breakpointów. Taki fakt daje do myślenia : Andy znalazł już odpowiedź na zawodników atakujących przy siatce , jakim niewątpliwie jest Federer. Byc moze jest to zasługa nowego coach'a Andego jakim jest Brad Gilbert. Tak czy inaczej , Roddick odpowiedź na akcje wolejowe Rogera już ma. Roddick potrafi też grać przeciw mocno serwującym tenisistom (średnia predkość
pierwszego serwisu szwajcara w Wimbledonie - 113 mph) , pokonując chociażby Rusedskiego czy Denta. Zawsze jest jednak pewne ALE - obaj spotykali się ze sobą dotychczas 3-krotnie i wszystkie pojedynki , choć były one wyrównane ,wygrywał Federer. Szanse jednak można upatrywać w tym ,że wszystkie ich mecze rozegrane były na nawierzchni dywanowej ,bądź też twardej ( 2 na dywanowej ).
Nie ulega wątpliwości , że mecz zapowiada się na conajmniej 4-setowy pojedynek i bardzo mozliwe że rozegra się w sferze psychiki obu tenisistów , a takową zdecydowanie silniejszą psychikę ma Andy - to dodatkowy atut amerykanina , który skłania mnie do postawienia jutro na Andyego Roddicka .

Co do meczu Grosjeana z Philippoussisem , dla mnie jest tylko jeden faworyt - GROSJEAN! Francuz robi naprawdę wrażenie w tym roku na kortach trawiastych. Jak już wspomniałem , znacząco poprawił servis - jego średnia turniejowa z pierwszego serwisu to 115 mph , co daje tylko 8 mil/h mniej , niż średnia I servisu Philippoussisa. Co więcej , francuz serwuje w Londynie średnio 18 asów na mecz! ( biorąc pod uwagę , ze wszystkie były 4-setowe). Powiem więcej - francuz w meczu w Waynem Arthursem nie dał przeciwnikowi ani jednej okazji na przełamanie swojego serwisu , a w meczu z Wesleyem Moodie było ich zaledwie trzy (żadna niewykorzystana).
Oczywiście ilość asów Grosjeana w porównaniu w porównaniu do tego co robi Philippousis nie robi wiekszego wrażenia : 21 asów (4sety) w I meczu turnieju , 19 (3) , 33 (4) , 46 (5) , 34 (5). Nie da się jednak ukryć , że serwis jest najgroźniejszą , lecz zarazem jedyną bronią australijczyka! Z tego co widziałem Mark fatalnie returnuje , a to może by kluczowy element jutrzejszego meczu , bowiem australijczyk posiada marną statystyke wykorzystywanych breakpointów : 8% (1-13) wykorzystanych BP w I meczu turnieju , 14% (3-12) w II , 50% (4-8) w III , 44% (7-16) w IV i 21% (4-19) w V. Co do returnów Sebastiana , ci co widzieli go w meczu z Henmanem wiedzą doskonale co mam na myśli , ci co go nie widzieli niech mi zaufają . Jesli chodzi o statystyki h2h , to tu w przeciwieństwie do w/w meczu , można już powiedzieć o pewnej minimalnej przewadze mojego faworyta. Ich bilans wynosi 2-2 lecz ostatnie dwa mecze wygrywał francuz - z czego ostatni dość łatwo rok temu w Monte Carlo (6-4 6-4). Wszystkie mecze odbyły się jednak na nawierzchniach wolnych (3 na clayu).
Podsumowując - Grosjean jeśli przeciągnie Philippoussisa na dłuższe wymiany wygra mecz w 4 moze w pięciu setach. Do tego dochodzą wyśmienite returny francuza i fakt iż znajduje się w znakomitej formie. Mocny typ : GROSJEAN

Grosjean, S - Philippoussis, M 2.05 1.73

Roddick, A - Federer, R 1.65 2.15

Półfinały - trudna rzecz.

Każde rozwiązanie jest możliwe poza tym że zwycięzca tegorocznego Wimbledonu zostanie wyłoniony z pary nr.2. Myślę że każdy [prawie] zgodzi się z tym.

A kursy na zwycięstwo przedsawiają się następująco:

Roddick, A 2.40
Federer, R 3.75
Philippoussis, M 4.00
Grosjean, S 5.50

Ja stawiam w pierszym pojedynku na Philippoussisa. Powinien to wygrać z słabo grającym Grossem [jakby Phill.. grał równo ??].
W każdym razie napewno jest większym walczakiem niż Gross tylko ma już za sobą 2 ostatnie 5 setowe spotkania.

W drugim pojedynku ja skłaniałbym się ku Federerowi, ale Roddick za to jest w lepszej formie zdrowotnej. Czyli 49%-49% + 1% za lepszy wiatr przy serwisie:D

A przed postawieniem rzucę monetą i podam swoje typy

A u kobiet czarno widzę finał

Pozdrownia iwo:

Na dzisiaj taki kuponik :
Grosjean - Philippoussis 2 1.80 [Expekt]
Ogladajac mecz Henmana z Grosjeanem zobaczylem jak bezradny jest Grosjean (szczegolnie w pierwszym secie), po tym meczu w Polsat Sporcie pokazali koncowke spotkania Philippoussisa z Poppem i w tym meczu naprawde mnie zawdziwil Philip. (jest bardzo zwinny, dobrze zbudowany, biega po calym korcie) Dla mnie duzym faworytem jest Philippoussis!!!!!

Za 100 zl, EW= 180 zl

Pozdrawiam iwo:

Po zajebistym dniu wczorajszym (wszystko w plecy, na szczęscie za niewielka stawkę ) dzisiaj stawiałbym na Filipa i Roddicka. Stawiałbym, ale nie stawiam hehe, tzn. stawiam na australijczyka tylko, bo chciałbym mimo wszystko wyjsć na plus na tym turnieju

A na poważnie uważam, że Grosjean musi w końcu przegrać ku*** mać! Jego returny sa może i dobre, ale na fleję Henmana (czesć jego pamięci, teraz jestem już pewien, że nigdy nie wygra Wimbledonu al: ) Filip MUSI dać radę!

pozdro all iwo:

Sory za być może zbyt emocjonalnego posta, ale jestem potwornie wczorajszy (leczenie jeszcze nie zadziałało)

POLECAM:

005 Zim/Tuly- Kerr/Sequera 2 2.70

narka

co do meczu grosjeana z philipem-nawet grając z taką bezserwisową ciotą jak henman grosjean musiał walczyć i gładko nie wygrał,phil postawi dużo cięższe warunki, no i ten serwis.i tak zadecyduje dyspozycja dnia ale małą stawkę na phila dam.

viva dlavczego polecasz ten mix jak dla mnie to powinno byc latwe spotkanie ale w druga strone tuly z zimonjicem maja okolo 80-90% skutecznosci z 1 podania w kazdym meczu sa lepsi indywidualnie oraz graja w lepszych parach deblowych --wiec dlaczego polecasz tu 2 , moze wiesz cos o czym ja nie wiem--bylabym wdzieczna za jakis komenarz do polecanego przez ciebie typu

Roddick - Federer 1 1.65
Uzasadnienie: patrz wyżej, podpisuję się pod uzasadnieniem bzyka
Grosjean - Philippoussis 2.05 1.80
Tutaj zdanie są podzielone, np. bzyk bardzo wyczerpująco uzasadnie dlaczego lepszy będzie Groesjan, argumentacja ta w pełni mnie przekonała, ale następne posty są w dużej mierze zaprzeczeniem tych argumentów. W tym miejscu wypada tylko żałować, że nie mam Polsatu Sport

[QUOTE]Oryginalnie wysłał JiroJiro:
[qb]
Ja stawiam w pierszym pojedynku na Philippoussisa. Powinien to wygrać z słabo grającym Grossem ...[/qb][/QUOTE] [QUOTE]Oryginalnie wysłał Bartocha:
[qb]
Ogladajac mecz Henmana z Grosjeanem zobaczylem jak bezradny jest Grosjean (szczegolnie w pierwszym secie)...[/qb][/QUOTE]qrde ludzie - jaki wyście widzieli mecz że opowiadacie takie rzeczy ? :eek:
Grosjean jest wręcz w formie wyśmienitej , a Henmana wręcz wbił w kort swoimi returnami i minięciami.
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Bartocha:
[qb]...po tym meczu w Polsat Sporcie pokazali koncowke spotkania Philippoussisa z Poppem i w tym meczu naprawde mnie zawdziwil Philip.(jest bardzo zwinny, dobrze zbudowany, biega po calym korcie)...[/qb][/QUOTE]No coż , Bartocha , żałować tylko pozostaje , że nie widziałeś dwóch pierwszych setów Philipa , w których był on naprawdę bezradny , a jego returny wołały o pomste do nieba. Co do zwinności Philipa to bym podyskutował , no a czy biega po całym korcie...hmmmm...no tak Grosjean przecież wogóle nie biega bo po co
No i na koniec do Grabka - jeżeli ty przyjacielu za kontrargumenty ,uważasz zdania w stylu ... "Grosjean musi w końcu przegrać ku*** mać!" lub "nawet grając z taką bezserwisową ciotą jak henman grosjean musiał walczyć i gładko nie wygrał" czy to że jest Mark jest lepiej zbudowany , to życzę ci powodzenia w dalszym typowaniu :eek:
Pamietajcie też , że w meczu z Henmanem francuz miał przeciwko sobie całą publiczność - dziś z pewnością będzie inaczej.

No cóz Gross jest w co najwyżej przeciętnej formie, co do tego mijania to Henman zachowywał się jak Junior i jak oglądałem ten mecz to zastanawiałem się dlaczego on doszedł tak wysoko.

Ja w dalszym ciągu stawiam na Phillipa ale symboliczne kwoty. Ponieważ to spotkanie jest z gatunku NOBET i każdy wyniki jest możliwy.

Trudno jest zweryfikować formę Grassa po ostatnim meczu. Dopiero dzisiejsze pokaża naco go stać i czy [jeśli wygra] będzie w stanie powalczym w finale.

Jednak wielu moich zachodnich przyjaciół stawia na zwycięstwo Grosjean'a.

Ja takze sadze iz Grosesjan wygra ten mecz.
Ci co mowia ze jest w cienkiej formie...
Hmm jak mozna byc w cienkiej formie i dojsc do polfinalu, we wczesniejszym turnieju dojsc do finalu...Ludzie zastanowcie sie co mowicie...
Polsatu Sport niestety niemam Ale to co widzialem czyli skroty to niektore miniecia Grosesjana byly wrecz niewyobrazalne. Po maksie...
Dlatego Grosesjan do boju! I zabojad w FINALE!
p.s.
Kiedys postawilem na grosesjana jak gral z henamanem ale na ziemi, byl zdecydowanym faworytem. Ale przegral bo mial jakas kontuzje. W****ilem sie bo stracilem duzo kasy, i w zlotych zasadach napisalem " NIGDY wiecej niegrac zabojada Grosesjana" No coz zobaczymy czy nalezalo pozostac dzisiaj przy tej zasadzie czy nie...Ja mysle ze nie...

No i mamy paradoksalna sytuacje. Wsrod osob ogladajacych tegoroczny Wimbledon powstaly dwa obozy, rozniace sie opinia co do formy Grosjeana. Jedni twierdza, ze jest beznadziejnie slaby, fatalnie mija i generalnie raczej seta w spotkaniu ze Scudem nie ugra. Drudzy z kolei zachwycaja sie jego niesamowita szybkoscia, skutecznym serwisem i wlasnie tym nieszczesnym mijaniem .

Wiec jak to jest? Moim skromnym zdaniem Gross jest z pewnoscia w bardzo dobrej formie, ale nie jest to szczyt jego mozliwosci (na ktory, kto wie, moze sie w kazdej chwili, w kazdym kolejnym meczu wspiac).

Scud z kolei rozegral kilka swietnych meczow (vide ten z Agassim), ale niepokoi odrobine jego chimerycznosc, z Poppem w piatym secie dal przeciwnikowi kilka szans na przelamanie, co przy jego dyspozycji serwisowej w ogole nie powinno miec miejsca.

Ktoz wiec zwyciezy? Ciezko udzielic jednoznacznej odpowiedzi. Osobiescie uwazam, ze Francuz, ale postawie na jego zwyciestwo jedynie w pierwszym secie.

W drugim polfinale zwyciezy chyba jednak wszechstronnosc Federera.

Z pewnoscia warto tez zagrac za niewielkie stawki:
R.Pascu./Suarez- Dement./Krasno. 2.30
Bhupathi/Mirnyi - Paes/Rikl 2.30
Bjorkm./Woodbr. - Erlich/Ram 3.00

Szczegolnie ta ostatnia para, zakrawajaca na mala sensacje turnieju deblowego Wimbledonu, swietnie serwujaca, moze sprawic oplacalna niespodzianke:)

[QUOTE]Oryginalnie wysłał bzyk64:
No i na koniec do Grabka - jeżeli ty przyjacielu za kontrargumenty ,uważasz zdania w stylu ... "Grosjean musi w końcu przegrać ku*** mać!" lub "nawet grając z taką bezserwisową ciotą jak henman grosjean musiał walczyć i gładko nie wygrał" czy to że jest Mark jest lepiej zbudowany , to życzę ci powodzenia w dalszym typowaniu :eek:

Jesli chodzi o pierwsze zacytowane przez Ciebie zdanie to po pierwsze pochodzi ono z mojego postu a nie Grabka, a po drugie szczerze dziwię się, że uznałes je za "kontrargument" ? Ta częsć wypowiedzi była raczej żartobliwa, ironiczna... jesli wiesz co chcę powiedzieć. (A nawet autoironiczna gdyż na żabojadzie już trochę przegrałem)

A wracajac do meczu.. Ja osobiscie posiadam Polsat Sport i trochę spotkań obejrzałem. Ciagle uważam, że Grosjean nie jest taki cudowny, a mecz z Henmanem stanowił raczej przykład bezradnosci angola niż umiejętnosci Grosjeana. Trzeba byc totalnym patafianem zeby przy takim serwisie nie posłac kilku skutecznych returnów w meczu. Ciekaw jestem jakby Henmanowi grało się z Agassim
Grosjean to nie jest oczywiscie chłopiec do bicia, ale nie jest to tez zawodnik na final Wimbledonu. Uwazam, za Filip go wyleczy. Oczywiscie takie jest tylko moje zdanie i kazdy ma prawo miec własne
pozdrawiam

To nie tak, ja nie jestem w żadnym obozie. Uważam tylko że więcej szans na zwycięstwo w tym pojedynku ma Phillip... , ale jesli wygra Grossjean to wcale nie będę tym zaskoczony.

Spotkanie NOBET, ale stawiam [male kwoty] ponieważ gram dla przyjemnosci.

Pozdrawiam iwo:

jesli mozna: drabinka byua ewidentnie ukuadana pod henmana bo w drugiej polowce angol nie miau by szans zajsc, gdzie zaszedl. przechodzac do rzeczy: grosjean, grajac w drugiej polowce juz by nie grau. ukuad par polfinalovyh raczy zakravac na kpine, dzieki organizatorom w duzej mierze.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Grabek:
[qb]...następne posty są w dużej mierze zaprzeczeniem tych argumentów...[/qb][/QUOTE]Hehe - spox thrash Nie napisałem że to twoje kontrargumenty , tylko że Grabek uważał ja własnie za takie

wywołany pośrednio do tablicy informuję również, że nie miałem intencji podawać żadnej merytorycznej argumentacji tylko sucho stwierdziłem fakt, iż henman jest bezserwisową ciotą.co do reszty masz Bzyku dużo racji ale jak piszesz, że w takim meczu mocny(pewny?)typ to grosjean to również życzę Ci powodzenia :rolleyes: pozdrawiam.ps.liczę na walkę i conajmniej 4 sety w meczu roddicka stąd typ na over 40,5